Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

notatka

PRACA W CAMAIEU

Polecane posty

Gość gość
Polityka metkowania procentami na każdą akcję jest najgorszą głupotą jaką widziałam,procenty i tak szybko odpadają,klienci i tak pytają czy cena na procencie jest już przed czy po przecenie,a my marnujemy mnóstwo czasu,który można wykorzystać byłoby na co innego. Inne sieciówki nie wymyślają i nie utrudniają,komunikują o akcjach na plakatach czy witrynie i obrót się kręci.A te wszystkie metki i ciuchy tonące w pomarańczy,ani to gustowne,ani zachęcające...wręcz przeciwnie czesto prowadzi do dezorientacji klienta,ale wiadoma rzecz "góra" i sztab marketingowców wiedzą lepiej,niż my,które mają bezpośredni kontakt z klientem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klientka w dzisiejszych czasach to juz nie to samo co 5 lat temu czy wiecej. Aktualnie panie sa świadome i nie wciśnie im sie juz tanich sloganów reklamowych.Niestety ta marka kojarzy sie z wiecznymi promocjami,wiec kiedy nie ma akcji nie ma tez zainteresowania.W tym przypadku wiecej znaczy gorzej nie raz było juz to sygnalizowane DR ale one najwyraźniej boja sie odezwac.Juz nie raz słyszałam "Camaieu...hmmm a to ten sklep z wiecznymi przecenami" mowi samo za siebie.Klientki wiedza,ze jak teraz nie kupią to za jakis czas znowu bedzie promocja.No i delokalizacje,transfery do Francji niestety robią obrót dla rodzimych sklepów, na polski rynek zostawiają same nieatrakcyjne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Dziewczyny juz musze wstac zeby dojechac i otworzyc ten paranoiczny sklep... Ciekawe ile emaili na poczatek bedzie... Z czego sie bede tlumaczyc... Co bedzie trzeba zrobic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babeczka z Lubelszczyzny
Hej. Pracowałam 3 miesiące w Camaieu na Lubelszczyźnie. 1/2 etatu, umowa o pracę, a w rzeczywistości nadgodzin miałam tyle, że wychodził mi ponad etat... Fakt, wiele się nauczyłam ale nie wiem czy było warto porównując ze stresem jaki temu towarzyszył. Już po 2-3 tygodniach musiałam umieć prawie wszystko, otworzyć i zamknąć sklep, ogarniać wszystkie wskaźniki, wiedzieć jaką obsługę klienta preferuje firma, prawie jak pracownik z dłuuugim stażem. Paranoja. Na zmianie są max 2 osoby, rano i wieczorem 1. W tym roku wszedł system odpowiedzialności za kradzieże ale jak 1 osoba na zmianie ma wyrobić satysfakcjonujące wskaźniki, mieć dobry obrót, posprzątać i do tego czasami przyjąć towar + pilnować aby nikt niczego nie wyniósł?? Nierealne... DR? Humory DR często odbijały się na naszej KS - a jest wspaniałą babką. Nasza DR prosto w oczy niczego Ci nie powie, ale gdy trafi się okazja aby nawrzucać Ci przez telefon - nie ma szans aby odpuściła sobie tę przyjemność, za byle co ale zawsze... Co do wciskania klientkom na siłę, zasada "stop, i jeszcze..." dopóki klientka nie powie Ci spier*** :) Tak, pod tym względem gorzej mają jedynie dziewczyny z Diverse. Z jednej strony żałuję, że dałam się wciągnąć w całe bagno tej firmy bo stres w pracy oddziaływał na życie prywatne, ale z drugiej strony przez te krótkie 3 miesiące nabrałam doświadczenia, mam nadzieję, że kiedyś mi się ono przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babeczka z Lubelszczyzny
Zapomniałam dodać, pracowałam w centrum handlowym gdzie miałam styczność z pracownikami innych sieciówek. Wiecie co w tym wszystkim było najgorsze? To jak w rozmowie wychodziła prawda, jak wygląda praca w Camaieu a jak w innych sklepach. :) Po tych 3ch miesiącach wiem jedno, na pewno tam nie wrócę. Firma, wyniki, wskaźniki, sprzedaż > poszanowanie pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nooo powiem,że jestem w szoku.Myślałam,że tylko u mnie w sklepie takie cyrki a tu patrz! Grafik? Po co skoro dostaję go na dwa dni przed rozpoczęciem miesiąca jak już się miesiąc zacznie to jest cały pomazany i z godzin wg etatu robi się dwa razy więcej. Poza tym KP jest tam nagminnie łamany! Co z dodatkiem za godziny nocne? Co z dodatkiem w weekendy? PARANOJA! Dymasz za marne grosze.Robisz swoje, KS i ZKS bo one mają w d... bo po co jak mają pachołków do roboty. Nadgodziny płacone kwartalnie? śmieszne! I tylko wskaźniki i wskaźniki! Jak mam podnieść TT jak mam do zmiany stół i do przyjęcia kilkanaście kartonów bo jak tego nie zrobie to będzie wielki krzyk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny odchodzą z tej pracy jak tylko poczują pismo nosem. Miesiąc i mają dość bo psychicznie nie dają rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy, a zwłaszcza Ci pracujący wcześniej w innych sieciówkach to przeważnie 2-3 tyg. i dziękują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żenada tam jest i tyle. obliczyc tt z calego dnia - rozumiem, ale zeby tlumaczyc sie w mailach z godzinowego tt? paranoja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuje juz jakis czas w tym syfie. mialam doczynienia juz z innymi sieciowkami ale ta wypada najgorzej. to w jaki sposob jest traktowany pracownik ktory robi wszystko od sprzataczki po ksiegowego jest tragiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, do kiedy trwa ta promocja -30% na kurtki? Jutro mam na rano i obawiam się, że będę musiała ściągać te głupie kartoniki ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Dziewczyny :) Jak tam u Was dzis?? Zapieprz byl??? 1000 email??? Milion rzeczy do zmian??? jesli tak to nic nowego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było dzisiaj super :D 0 e-maili od rana!! Co prawda byłam tylko do 13.00, ale utarg o tej godzinie był już niezły, więc myślę, że dziewczyny zrealizowały budżet :) Traffic dzisiaj był gigantyczny, ale ludzie na szczęście kupowali :D Oby więcej takich dni, bo od razu humor się poprawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Humor poprawia się na jeden dzień, w takiej sytuacji człowiek automatycznie zapomina o tym jak bardzo źle się w firmie dzieje. Myśli sobie "przeciez tu jest spoko, a stres jest w każdej pracy". Same sobie takich mysleniem robimy krzywde, bo wcale nie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w tej firmie od ponad 1 roku. Trzeba byc wszystkim na raz od magazyniera poprzez profesjonalnego sprzedawce. Praca jest trudna i bardzo podobna do prac w innych scieciowkach (opinie ze gdzies jest lepiej to sa na zasadzie "wszedzie dobrze tam gdzie nas nie ma") ale bez przesady, jak czytam ze ktos zalamal sie psychicznie to mnie troche to smieszy. Ok jest z**** ze nie wyrabia sie z czyms (dostawa, wskazniki, budzet.. itp) ale co z tego?? Skoro masz sumienie czyste i wiesz ze zrobilas wszystko co w Twojej mocy to trzeba miec to w d***e:) Do tej pracy trzeba podejsc na zasadzie "tu wleci a tu wyleci" i tyle :) NIkt nas nie zabije za to ze mamy ostatnie miejsce w regionie. A straszenie ze nas zwolnia (chociaz mi sie nigdy to nie zdazylo) to prosze bardzo... wiekosz dziewcazyn pracuje na 1/2 etatu na takich zasadach i z taka pensja znajda prace GDZIES INDZIEj wiec nie mozna sie przejmowac grozbami. REASUMUJAC: Praca jest dobra dla ludzi co nie biora sobie wszystkiego do siebie i podchodza do zycia na zasadzie: jak nie ta praca to inna i ta zasada powinien kierowac sie kazdy PRACOWNIK tej WIELKIEM WSPANIALEJ RODZINY CAMAIEU :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie jest tak łatwo z pracą jak Ci się wydaje. I każdy cieszy się, że załapał pracę nawet na 1/2 etatu w takim nędznym camaieu. Więc tak, dziewczyny przejmują się groźbami i jawnym mobbingiem (!), bo chcą się na stanowisku utrzymać i zarabiać jakiekolwiek pieniądze. Nie oznacza to jednak, że trzeba się godzić na wszystko i pozwalać niewychowanym KS lub DR się obrażać i zastraszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, u nas też wyniki za wczoraj super! Oby więcej takich dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak u Was z kartami lojalnościowymi? Panie chcą zakładać czy trzeba je namawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w sumie różnie. Jedne Panie się cieszą, a inne za nic nie dadzą się przekonać. Już czasami brakuje mi argumentów. No ale co zrobić jak Pani stanowczo mówi 'nie'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WaszaStalaKlientka
na jakich warunkach jest wystawiana karta lojalnosciowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Założenie karty jest darmowe. Możesz to zrobić kupując dowolną rzecz w naszym sklepie. Ogólnie karta polega na zbieraniu punktów. Za każdą wydaną 1 zł otrzymujesz 1 pkt. Jeśli nazbierasz 350 pkt to dostajesz w prezencie 15 zł rabatu do wykorzystania :) Oprócz tego będziesz informowana o naszych akcjach promocyjnych przez sms/e-mail. Ciekawym bonusem jest prezent urodzinowy - do końca października 2015 r. jest to apaszka :) Oprocz tego masz mozliwosc rezerwacji artykulow na 48 h (nawet tych wyprzedazowych). Mysle, ze karta jest dosyc korzystna, bo punkty nigdy sie na marnuja. Sama bym sobie zalozyla, ale jako pracownik niestety nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co w sytuacji gdy klient kupuje rzecz za 200zł, nabija sobie 200 punktow, a nastepnego dnia towar oddaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, na szkoleniu był ten temat poruszany - przy zwrocie punkty się odejmują, czyli w tym przypadku z konta klientki zostanie odjętych 200 punktów. I co ważne Klientka wcale nie musi mieć przy sobie karty - na paragonie jest kod kreskowy, który po zeskanowaniu przy dokonywaniu zwrotu automatycznie odliczy te punkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wreszcie coś mądrego i uczciwego ta firma wprowadza. Pracowalam tam 6 lat i nie doczekalam sie kart stałego klienta. co z rezerwacjami? nadal klientki maja wieksze prawa niz pracownicy? przecenione towary i tak sie odkładalo paniom na jakis czas bo robily awantury, wiec z karta bedzie bardziej oficjalnie. A pracownicy? Nadal najlepsze rzeczy i rozmiary chowają po kątach czekajac na wyprzedaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca w tej firmie to orka .Pracownicy mają 3/4 etatu i za grosze i po przepracowaniu nawet 5 lat nie dostaniesz zasiłku bo rąbią na składkach nie ma nawet najniższej krajowej.A LE tylko karty wystawiaj tt wskażnik same na zmianie na wielkich sklepach bo oszczędność Wiecznie tylko maile i zastraszanie za te marne grosze. Dziewczyny drukujcie te maile a potem do psychiatry za nękanie.BĘDĄ BRAKI OJ DUZE A wY KOCHANI PRACODAWCY OSZCZĘDZAJCIE DALEJ POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tO WSZYSTKO PRAWDA TEZ PRACOWAŁAM W TEJ DEBILNEJ FIRMIE LUDZI MAJĄ ZA NIC A kierowniczki po szkoleniach wracają nawiedzone zrypane mózgi Jak najdalej i zaskarżyć to nękanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tej firmie paranoja goni paranoje, a o połowie nawet nikt nie wie i nie pisze, bo nie wszyscy tu zagladają. Ostatnio DR kazała zwolić pracownika bo ma za mocny charakter, a taka świetna dziewczyna była. Debilizm, ale co jak Dr to niedowartościowana Warszawianka. Wielka pani DR a tak naprawde to cyniczna i niedowartościowana stara baba, która rozsiewa plotki po sklepach. Zero totalne, na takie stanowisko to powinni być wybierani ludzie z klasą. Cieszę się że nie pracuje już w tej firmie. Teraz też jestem na 1/2 etatu ale za lepsze pieniądze i z normalnymi zasadami, a nie zmiana za zmiana nic nie mozna zaplanować bo grfik sie zmianiał z godziny na godzie. Teraz mam grafik na miesiąc i moge sobie normalnie zycie zaplanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie oczy
i co zwolniono dobrego pracownika???? a dlaczego kierownik sklepu nie tupnal noga? tylko karnie wykonywal glupie polecenia i jak taka dr ma widziec ze robi cos zle jak wszyscy tancza jak im zagra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny wpłynęła wam wypłata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze, dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×