Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziobalka

Dziobałkowy Świat

Polecane posty

Gość bucccccccccccc
Jest taki kawał Przychodzi mąż wcześniej z pracy i widzi zone w łóżku z innym kolesiem.Mąż zrozpaczony mówi do żony -kochanie jak mogłas mi to zrobic ja Ci tak ufałem a żona---no wiesz kochanie od samego zaufania nie miałam orgazmu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bucccccccccccc
Baczyński Krzysztof Kamil, Inny erotyk Nie wierzę w twoje oczy, jak się nie wierzy w niebo. Wilgotne chmury. Jak co dzień wracam z własnego pogrzebu. Małe psy biegną naprzeciw jak nieme zwierzenia wieczoru. Przepływam na ukos ulic, na ukos godzinom i porom. Jakie to ptaki dolecą? Przestrzeń Pęknięta na pół. Jaki to murarz rozklei wzniesiony przez ciebie mur? Kto przeciw śmierci stanie i wzrokiem zatrzyma prąd ten? Rzucam na ciebie gwiazdę jak naraz modlitwę i klątwę. Listy pieczęcie na trosce. Nie wierz tym słowom, nie wierz. Oto umarły dziś rano, nie spotkam cię w czarnym niebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bucccccccccccc
Baczyński Krzysztof Kamil, Erotyk W potoku włosów twoich, w rzece ust, kniei jak wieczór - ciemnej wołanie nadaremne, daremny plusk. Jeszcze w mroku owinę, tak jeszcze różą nocy i minie świat gałązką, strzępem albo gestem, potem niemo się stoczy, smugą przejdzie przez oczy i powiem: nie będąc -jestem. Jeszcze tak w ciebie płynąc, niosąc cię tak odbitą w źrenicach lub u powiek zawisłą jak łzę, usłyszę w tobie morze delfinem srebrnie ryte, w muszli twojego ciała szumiące snem; Albo w gaju, gdzie jesteś brzozą, białym powietrzem i mlekiem dnia, barbarzyńcą ogromnym, tysiąc wieków dźwigając trysnę szumem bugaju w gałęziach twoich - ptak. Dedykacja: Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek. jeden gest - a już orkanów pochód, jeden krok - a o toś tylko jest w każdy czas - duch czekający w prochu. do wieczorka może wamp sie pojawi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) chyba mam pecha bo jak chcę pogadac to nikogo nie ma a jak chcą ze mna gadac to mnie nie ma :( strasznie lubie WAS czytać ...🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bucccccccccccc
👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Kostka mydła.......;) ...Chciałabym być kostką mydła, która krąży po Twym ciele... ...Chciałabym być tym balsamem, który w swoje ciało wcierasz... ...I tą poduszką, którą tak tulisz i którą masz przy głowie, w którą wtulasz swoje ramiona i co noc masz przy sobie.... ..I Twym T-shirtem 100 procent bawełny, Tobą pachnącym, Twoje wyrzeźbione, nagie ciało tak opinającym... ...I chcę jak gąbka sunąć po Tobie kiedy się myjesz... ...I chcę jak szalik, przylgnąć do Ciebie i tulić Twą szyję.... ...Bo chcę być Twoja, chcę Cię dotykać i czuć Cię w sobie... A scenariusz naszej nocy mam już w głowie.... ...wystarczy, że tylko kiwniesz palcem i możesz mnie mieć... ...co jeszcze mam zrobić abyś i Ty zaczął tego chcieć ?... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bucccccccccccc
👄Witaj;)odblokujesz mnie?Chce pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bucccccccccccc
Wiesz kim jestes?zwykłą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bucccccccccccc
Wiem ze niczego nie obiecywałas ale nie rozumiem dlaczego zablokowałas?OK przegiąłem przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robert Kasprzycki » Wiara nadzieja miłość Umarłem gdy odeszła nie pozostał po mnie ślad Już nie miał dla mnie miejsca ten trójwymiarowy świat Nieśmieszny brak powietrza i powietrza śmieszny głód I wiara pierwsza lepsza też czasami czyni cud Odnajdzie mnie na samym dnie Jej ciepły głos jej niewidzialna dłoń Utuli mnie jak cienie drzew Jej ciepła dłoń jej niewidzialny głos Wierzyłem że powróci za pół roku może dwa Pisałem długie listy lecz atrament plamę dał Czekanie na telefon to zajęcie nudne dość Nadzieja druga durna też bredziła jak na złość Odnajdzie mnie na samym dnie Jej ciepły głos jej niewidzialna dłoń Utuli mnie jak cienie drzew Jej ciepła dłoń jej niewidzialny głos Gdy wreszcie się zjawiła na jawie czy we śnie Wiedziałem że to miłość o zresztą kto to wie Złocisty ma warkoczyk i palcach złotą nić I gdy mi spojrzy w oczy nie muszę o niej śnić Odnajdzie mnie na samym dnie Jej ciepły głos jej niewidzialna dłoń Utuli mnie jak cienie drzew Jej ciepła dłoń jej niewidzialny głos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ira » Czy nie ma już nic \Wszyscy chcemy coraz więcej Coraz więcej mamy Tym jesteśmy, na co nas stać Nowe rzeczy i pieniądze Po to zdobywane Żeby z wyższej półki móc brać Marketem świat Człowiek pustostanem Czy nie ma już nic Nic dla czego warto żyć Jakiś sens Czy nie ma już nic Nic dla czego warto być Życia treść - jeśli jest - odnajdę Będąc nikim dla nikogo Wiem już co straciłem I co znaczy naprawdę mieć Teraz widząc błędne koło Jakie zatoczyłem Zrozumiałem po co się jest Jak ważny cel Na początku drogi Czy nie ma już nic Nic dla czego warto żyć Jakiś sens Czy nie ma już nic Nic dla czego warto być Może coś może ktoś jak ty (jak ty?) Czy nie ma już nic Nic dla czego warto żyć (warto żyć?) Życia treść jeśli jest odnajdę Znajdę Plastikowy próżny świat Wciąż zabiera życie nam A naprawdę nie jest wart Ani jednej chwili Ani jednej chwili Czy nie ma już nic Nic dla czego warto żyć Jakiś sens Czy nie ma już nic Nic dla czego warto być Życia treść - jeśli jest - odnajdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bucccccccccccc
Wamp wracaj:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita Lipnicka » Wracam Wracam, wracam do domu droga ucieka spod kół Wracam na pół przytomna z sercem złamanym na pół Tyle tak nagle się stało długo nie było mnie Wierzyć chcę, że ciągle mnie kochasz wracam i boją się chyba szaleję już płaczę i nagle się śmieję droga ucieka spod kół... Nie pytaj mnie o działo się już teraz wiem zrobiłam błąd kłamałam gdy mówiłam, że potrafię żyć bez Twoich rąk Wracam do Ciebie mijam światła miast Wracam do siebie samej do tej, którą znam Chyba szaleję już płaczę i nagle się śmieję droga ucieka spod kół... Nie pytaj mnie... co działo się już teraz wiem... .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesław Niemen » Dziwny jest ten świat Dziwny jest ten świat, gdzie jeszcze wciąż mieści się wiele zła. I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek. Dziwny ten świat, świat ludzkich spraw, czasem aż wstyd przyznać się. A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem. Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim. Nie! Nie! Nie! Przyszedł już czas, najwyższy czas, nienawiść zniszczyć w sobie. Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim. Nie! Nie! Nie! Przyszedł już czas, najwyższy czas, nienawiść zniszczyć w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłosne Frank Wedekind Pieśń o posłusznej panience Mówiła mi mateczka: "Zważ, Że już szesnaście latek masz... Więc dybie na cię pokus moc, A osobliwie w noc! Chcesz sobie życie zmienić w raj, Pamiętaj, dalibóg! O złoty środek zawsze dbaj, Bo to najprostsza z dróg!" Jak na złość, Jaś przez okno chlust Najprostszą drogą do mych ust I kradł całusy — ach, jak kradł! A mnie z ócz ginął świat. Gdy nie chciał mi spokoju dać, Mówiłam: "Dalibóg! O złoty środek trzeba dbać, Bo to najprostsza z dróg". Padając w szale do mych stóp, Rzekł: "Pójdź! weźmiemy zaraz ślub". Ja na to: "Ani mi się waż! Za kogo ty mnie masz?" Widząc, że próżny ze mną bój, Sam rzecze, dalibóg: "Więc złoty środek, skarbie mój, Ho to najprostsza z dróg!" Wciąż nocą, gdy mię zmorzy sen, Śni mi się złoty środek ten — I nic poza nim nie chcę znać Ni o cokolwiek dbać! Co bądź mi, losie, oddać każ, Dam wszystko, dalibóg! Za złoty środek... za ten... nasz — Za tę... najprostszą z dróg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Kasi--->Dzis dwóch pytało o Ciebie,nie dałam im Twojego nr,ale wytłumaczyłam gdzie mieszkasz.Spodziewaj sie ze wpadną za kilka dni,Wiem ze nie bedzie Ci to na reke ale nie miałam innego wyboru.Nie miej do mnie zalu,ale dlawłasnego dobra i czystego sumienia lepiej zeby przyszl ido Ciebie niz do mnie.Nie chciałam Ci robić pod górke ale pamietaj bedzie ich dwóch ,nazywają sie SZCZęśCIE;)I RADOść;)--->teraz jarzysz?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harlem » Nienormalni Gdzie są okna gdzie są drzwi do świata, który gdzieś tu był zanim przeniosło nas wstecz powroty więc zdarzają się lecz czy ktoś czeka któż to wie więzienie cuchnie jak śmierć a w moim mieście nie ma już tych dziewczyn, które były tu i nie ma niedrogich serc to wszystko jakoś stało się pustynia wokół, pusty śmiech czas ruszać szykujmy się My jesteśmy bracie nienormalni w swoim mieście nawet tu (będzie tak dalej) nie kochają nas więc uciekajmy nie ma miejsca dla nas już (będzie tak) W kieszeni bilet kilka stów pakować się pomachać mu nie przyjdzie na peron nikt Zatrzaśnie od pociągu drzwi na zawsze znikniesz także ty tam w świecie znajdziemy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harlem » Między ziemią a niebem Dzień poza dniem a noc poza nocą cień co gołębia unosi lęk powiedz mi, powiedz mi dzień poza dniem a noc poza nocą sen, w którym mocno przytulasz mnie powiedz mi jak mam żyć spod twoich skrzydeł uciekłem mamo w świat gdzie szyderczy zabija śmiech Wybacz mi, wybacz mi Między ziemią a niebem między stołem a chlebem są spokojne dni między chmurą a drzewem między fałszem a śpiewem tam, gdzie jesteś ty Dzień poza dniem a noc poza noca tam gdzie szyderczy zabija śmiech wybacz mi,wybacz mi są w mojej głowie takie przestrzenie których nie poznał do dzisiaj nikt powiem ci choć mi wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość jest jak deszcz - Małgorzata Ostrowska Drogą na szczyt Drogą na dno Idziemy w skwarze słońc Serce się nuży W wiecznej podroży Pod prąd, wciąż pod prąd Daje nam czas Bierze nam czas Okruchy złotych łez Serca kochane Serca niechciane l śmiech, gorzki śmiech Ref.: A miłość jest jak deszcz Jak wiatr, jak deszcz Zmywa z oczu kurz l ból i gniew Miłość jest jak deszcz Jak deszcz, jak wiatr Słowa jak chleb Słowa jak grzech Nie dają odejść stąd O coś walczymy Za czymś tęsknimy Co dzień, co noc Niechciani wciąż Nieznani wciąż Szukamy własnych praw Z miejsca na miejsce Leniwe szczęście Nas gna, wciąż nas gna Ref.: A miłość jest jak deszcz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wracajmy jeszcze na ziemię - Jaros³aw JAR Chojnacki Nie wracajmy jeszcze na ziemię W głębinach źrenic w skwar południa Niosę pamięci żar za majem Który gwiazdami park wyludniał I tylko dla nas grał nam grajek I tylko dla nas bo dla kogo Szumiały wierzby jak nam w głowie Szumiała miłość serca błogość Co z dobrym losem była w zmowie I tylko dla nas bo dla kogo Rozświetlał księżyc wiarę senną Rozsądek kusząc mleczną drogą Wiedząc ze chcesz ją przebyć ze mną Nie wracajmy jeszcze na ziemię x2 W brokacie gwiazd nam do twarzy Pobujajmy jeszcze w obłokach x2 W obłokach najlepiej się marzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×