Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dolek

mam 18 lat a zyc mi sie nie chce

Polecane posty

Gość dolek

w maju matura potem studia, moze praca, zycie towarzyskie a ja juz teraz mam wszystkiego dosc nie chce mi sie nic ,nie mam ochoty uczyc sie nawet nie pomaga mi myslenie, ze dzieki nauce dostane sie na wybrany kierunek moze potem lepsza praca .ja poprostu nie mam juz sil jestem wykonczona szkola nie moge przylozyc sie do nauki totalna olewka.nie chce tak, ale mam w sobie jakas blokade. chcialabym odpoczas zyc choc przez chwile bez stresowo i tak jak ja bym sobie tego zyczyla.nie wiem jak sie zmobilizowac teraz jestem jednym wielkim leniem ktory nie moze sie przelamac prosze o pomoc zyczliwe osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
tylko ze ta niechec do nauki w przyszlosci moze spowodowac TO cos powazniejszego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
chociazby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
albo,że będę musiała dawać jakiemuś oblechowi za pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
koncze bo nie mam zamiaru czytac glupich podszywow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
do czego mam sie przyzwyczajac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
moim zdaniem do tego pierwszego przynajmniej nie da sie przyzwyczaic,a ze ktos to robi to jego osobista sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
a chyba mam depresję , kredki straciły dla mnie kolor :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rypyt
jestem przemeczona co pewnie owocuje depresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
tak jak zwykle podszywaczy pelno panie/pani rypyt i powyzej.nie mam depresji jestem przemeczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
oczywiscie ze tak.tylko problem w tym ze nie potrafie sie przemoc i "wziasc za siebie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
chyba skoczę :classic_cool: planuję to zrobić przed biedronką ,żeby zaszokować ludzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolek - przede wszystkim nic na sile. nie bedziesz nagle przenosci gor ;). na jakis czas wrzuc na luz, staraj sie na wymagane minimum (zeby nie bylo w szkole problemu), zajmij sie czyms, co lubisz, wychodz na swieze powietrze - np. z kumpelami i uzupelnij niedobory w diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypal paczke fajek
co Ty dziecko pieprzysz? cale liceum zylas bezstresowo, jesli matura dla Ciebie to duzy wysilek to studia sobie powinnas odpuscic, no chyba ze na platnej szkole wyzszej chcesz sie ksztalcic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
jarek na prawdę ? a bedziemy się pieścić wędzonymi makrelami po policzkach w dziale z rybami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
cale liceum to ja sie uczylam nie mialam prosto.chodze do szkoly o wysokim poziomie nauczania ale suma sumarum wszystko sie teraz zebralo i nie mam na nic sily tak trudno to zrozumiec?zawsze byles/as pelna wigoru i energii gotowy/a do pracy i wyrzeczen?ja nie jestem silna psychicznie i wiele rzeczy mnie doluje.ciagle zycie w stresie wykancza sprobuj to zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
rodzice ciagle mnie gonia do nauki co mnie irytuje i jeszcze bardziej przytlacza,ale z drugiej strony wiem ze chca dla mnie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Życzliwa osoba
to co opisuje dołek to nic innego jak wchodzenie w dorosłe życie: nie chcesz ale musisz. Spytaj swojej mamy czy chce jej się gotować, sprzątać i chodzić do pracy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolek
uwielbiam węgorze :classic_cool: pozwolisz ,że będe odgryzać im głowy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci, że ja przed matura też miałam totalna olewka, wegarowałam ile wlezie, leżałam całe dnie w łożku, to nie była żadna deprecha, po prostu nic mi się nie chciało :O mature zdałam, ustna z polaka napisalam dwa dni przed prezentacja.. ale po tej calej szopcce maturalnej zaraz odzylam, wakacje, mnostwo wolnego czasu... terazx jestem na wymarzonych studiach i jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×