Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 25-latkaaaa

Panowie, co powiedzielibyście, gdybyście spotkali ...

Polecane posty

Gość 25-latkaaaa

25-letnią dziewicę??? Zwracam się z tym pytaniem do Panów i proszę sobie darować durne komentarze i pomarańczowe pseudo-opinie - proszę o szczere odpowiedzi. Wyjaśnie może tylko tyle że jestem miłą, inteligentną dziewczyną z poczuciem humoru oraz (uprzedzając posty o tym, że pewnie jestem brzydka i że nikt mnie nie chciał przelecieć) ładna z buzi i zgrabna - faceci oglądają się za mną na ulicy ale... no właśnie na tym się kończy... Jak byłam nastolatką uważałam, że jest jeszcze za wcześnie na rozpoczęcie współżycia, potem były różne związki: jedne krótsze, inne dłuższe jednak zawsze rozpadały się zbyt szybko, żeby do czegoś doszło, ja potrzebuję tzw. długiego pasa startowego i nie potrafię rozpocząć z facetem kontaktów fizycznych po kilku spotkaniach a na bardziej śmiałe pieszczoty potrzebuję jeszcze więcej czasu... Od 2 lat jestem sama ale... hmmm chyba już nie długo... i zastanawiam się teraz, jak na taką wiadomość zareaguje mój przyszły mężczyzna... Czy mnie wyśmieje, zacznie zastanawiać się co ze mną nie tak, że do tej pory nic, czy raczej ucieszy się, że mam "czyste konto"??? Jak Wy zareagowalibyście na taką wiadomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłbym zaskoczony bo sądziłbym że z nią cos nie tak w tych sprawach.Wszystko to zależy od jej osobowości i jej seksapilu.Chyba się zgodzisz że facet dojrzały w wieku okolo 30 lat byłby sakoczony że kobieta 25 lat jest dziewica wiedząc że inicjacja seksulna u dziewczat jest w wieku okolo 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale to zaskoczenie to \"na korzyść\", czy na \"niekorzyść\" raczej??? Zakładamy, że skoro ten facet ze mną jest i chce iść ze mną do łóżka, to dlatego, że mu się podobam... teraz tylko pytanie, czy potraktuje to jako jakąś wadę, czy raczej hmmm ucieszy się....???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
pewnie, że się ucieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja obecna żona też byla dziewicą, wprawdzie miała 21 lat ale przede mną miała chlopaka z którym chodziła 3 lata ale przed ktorym nie potrafiła sie "otworzyć'. Ze mną zrobiła to po pół roku znajomości. Myślę ze Tobie tez hamulce puszczą i trafisz na takiego któremu się oddasz. Powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm, no ja bylbym moze troche zaskoczony, ale w sumie czy to sie az tak bardzo liczy???? moze byc naprawde tyle podejsc do tego tematu ile jest mezczyzn ,wiec moze sprobuj wybadac tego swojego przyszlego co on o tym mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż kochający żonę
pomyślałbym że może nie chciałaś tego robić z byle kim...ja sam pierwszy raz kochałem się z moją żoną (wtedy jeszcze narzeczoną ) jak miałem 27 lat...do tego czasu byłem prawiczkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli bedzie go to smieszyc to znaczy ze nie jest dojrzaly, to dobrze ze czekalas z tym na wlasciwego faceta, dobrze to swiadczy o Tobie, przynajmniej nie jestes typem kobiety ktora puszcza sie na prawo i lewo nie szanujac siebie. Facet moze sie zastanawiac czy kiedys nie bedziesz chciala miec porownania jak to jest z innym facetem, w koncu on jest twoim pierwszym, wiec takie obawy moga sie pojawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka czekała z dziewictem na tego własciwego.... kiedy się ze soba przespali miała 23 lata jak narazei jest on jej pierwszy i jedynym mężyzną, miają dziecko dla tego chłopaka było to bardzo pozytyne zaskoczenie ona jest otwarta na różne eksperymenty (teraz im się nie układa ale to już inna historia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Kwiatek, wybadać???? Niby jak? " Wiesz, mam taką koleżankę, która jest w moim wieku i nadal jest dziewicą - co o tym myślisz??? " :P Nie no, wybadać się raczej nie da... jedyne co, to obawiam się troche jego reakcji jak już się dowie... Jak miałam te 21, 22.. lata, to uważałam, że to moja "zaleta" jakiś plus, że nie oddałam się jakiemuś pierwszemu-lepszemu ale teraz.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 lat to nie 25 lat.Nie możesz się dołowc tym problemem bo jest to sprawa indywidualna Sa faceci ktorzy wola dziewice nawet i 30-sto letnie.Ja np. czułbym sie zmieszny tym.Obierałbym to że jestes nierozbudzona seksualnie a to dla mnie jest wielka wada u kobiety.Wiem że wychowanie w kulturze naszej kobiet jest nastwione na bierność w seksie i tak bym to odbierał.Wiem z literatury że kobiety ktore rozpoczynaja życie seksualne w późniejszym wieku mają problemy z osiąganiem orgazmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam sie przejmujesz jakby naprawde bylo czym :P a wybadac wlasnie tak mozesz sprobowac jak napisalas - jak trafisz u niego na chwile relaksu i zainteresowania to moze ci powie szczerze co o tym mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reakcji sie nie boj bo i czego? chyba cie nie rzuci po tym, no chyba ze cos przeczuwasz... po prostu sama mu nic nie mow a jak sie spyta to na luzie i spokojnie mu powiesz to co nam tu. i po sprawie bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Sądzę raczej, że się ucieszy. W każdym razie ja bym tak zrobił jeślibym spotkał kobietę Tobie podobną. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś tam facet - sęk w tym, że ja nie jestem jakąś kłodą która leży bezczynnie i tylko czeka na to, co facet zrobi... Fakt, nie współżyłam jeszcze, ale wiem, że jeśli chodzi o pieszczoty to jestem zawsze "aktywna", nie nastawiona tylko na branie i nie tylko odwzajemniałam te pieszczoty ale też często sama je inicjowałam stając się czasami "stroną aktywną". Myślę, że nie zmienię tego podejścia kiedy zacznę współżyć... Więc nie chodzi tu o jakąś oziębłość czy niechęć do sexu ale raczej o brak ODPOWIEDNIEGO parnera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eulalia24
25-latkaaaa a jestes pewna że masz cnotę? Według mnie lepiej nic nie mow o swoim dziewictwie, zobaczysz jak On sie zachowa. Bo moze sie okazać, ze błony juz nie ma = krwawienia nie bedzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harderr
Mozesz powiedziec ,czy do tej pory swoje potrzeby zaspokajalas przez autoerotyzm?A tak swoja droga nie moglbym tak dlugo czekac na to ,zeby dziewczyna zaczela wspolzyc ze mna .Po prostu autoerotyzm nie zaspookajal moich potrzeb .Czasem dziewczyny przsadzacie z rozpoczeciem wspolzycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Kwiatek - nie, tylko żartowałam z tym sposobem "wybadania" - przecież domyśliłby się, że chodzi o mnie... To już wolę poczekać aż sam się zapyta... no tylko, że jednak obawiam się jego reakcji: nie tego, że mnie rzuci ale że pomyśli sobie, że ze mną coś nie tak... ...albo wyśmieje??? może nie w twarz ale być może dla niego będze śmieszne, że mimo wieku... nic! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ąle ja miałem doswiadczenie z taką jak ty i wiem ze jest to gra żeby faceta złapac na małżeństwo a potem.......... konczy się "aktywność" i chęć do seksu i tak ja bym to odebrał, ale moja opinią się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eulalia24 - cnota to nie kwestia błony a faktu, czy się współżyło, czy nie! nie zamierzam go oszukiwać i grać doświadczonej skoro nią nie jestem :O nie chcę opierać związku na kłmstwie a swoją drogą to mam błonę więc i tak by się dowiedział (chirurgicznie nie mam zamiaru usuwać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej nic mu nie mów i zobaczysz jak się to rozwinie ,Przecież jak ktos pisał nie musisz byc dziewica tak z błona bo przcież miałas doswiadczenie w masturbacji,wkładaniem tamponów, czy paluszków i moze juz nie masz błony albo jest rozciągnieta i przerwanie nie będzie zauważalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś tam facet - sama na pewno nie wyskoczę z tekstem "a wiesz, ja jestem dziewicą! " Błonę mam i nie rozciągniętą bo niczym się tam, w środku nie masturbuję... Ale tu nie chodzi o samą błonę! Ja nie mam zamiaru go oszukiwać ani zatajać prawdy: chciałabym móc jedynie spokojnie mu to powiedzieć, kiedy zapyta, bez obaw, że mnie wyśmieje, pomyśli sobie o mnie coś durnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno... w życiu tak jest że prawda nie zawsze jest opłacalna dlatego czasami trzeba zachować nawet dla osoby bardzo bliskiej pewien stopien tajemniczosci .Dodaje to smaczku w związku Nikt ci nie namawia do kłamstwa przed kochanym człowiekiem ale do zachowania twojego sekretu dla twojego dobra żeby nie było to wykorzystane przeciwko tobie w najmniej oczekiwanym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, nikt tu ci sensownego antidotum nie da na jego rekacje bo tego goscia nie znamy i nie wiemy jak moze zareagowac. dlatego myslalem o wybadaniu go. a ty zaczynasz histeryzowac wg mnie. jak on cie uzna za glupia po tych wyjasnieniach z poczatku tematu to znaczy ze on jest glupi i lepiej sie go pozbyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harderr
Dla mnie bylo by fajne ,ze jestem pierwszy.Przetestowalbym tylko ,czy seks jest dla ciebie wazny ,czy sluzylby tylko prokreacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumię dlaczego ma sie ciebie pytać o to czy jest to twoj pierwszy raz.Miałem kedys dziewice ktora rozdziewiczałem nie wiedąc o tym dopiero krew na jej bieliznie utwierdziła że była dziewica i nawet z nia nie rozmawiałem na ten temat i nie robilem z tego żadnej sensacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Kwiatek wiem, że nie powie mi tu nikt, że będzie tak a tak i koniec - chciałam ogólnie dowiedzieć się co Panowie o tym myśą - gdyby okazało się że 100% mi mówi że to wstyd, hańba i śmiechu warte być dziewicą w tym wieku, to zaczęłabym się pewnie przejmować ale jak widać tak nie jest :) harderr - dzieci jeszcze mieć nie zamierzam więc jeśli seź to tylko dla (mam nadzieję) przyjemności ;) jakiś tam facet - zwykle moi faceci pytali się, jak już byliśmy na "tym etapie" związku o to czy już z kimś spałam - ale wtedy miałam te 21, 22 lata więc to było co innego... Zwykle po jakimś czasie nachodzi ludzi na takie szczere rozmowy, także o poprzednich związkach Poza tym, wolałabym, żeby wiedział... Widzę, że wg Ciebie nie jest do końca normalne, że jeszcze w tym wieku dziewczyna się nie sexiła - nie bój się, nie skoczę z mostu przez Twoj odpowiedzi ;) Mam tylko nadzieję, że dla mojego faceta nie będzie to czymś, co należałoby zachować dla siebie... powiedz mi tylko, proszę, co miałeś na myśli pisząc "zachowania twojego sekretu dla twojego dobra żeby nie było to wykorzystane przeciwko tobie w najmniej oczekiwanym momencie"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz ci wyjasniam ze.....w chwili gdy okaże się ze masz mniejsze potrzeby seksualne wygarnie tobie oziębłośc i to że ty go łapałas na gorący temperament co było nieprawda a teraz ma kobiete ktora jest supr kochanką a n ie jak ty ktora majac 25 LAT straciła dziewidzctwo tylko dlatego zeby go unieszczęśliwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówic to niewiele bym mówił,moze byłbym badziej delikatny i więcej posługiwal sie językiem/ma początku/ :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×