Panowie, co powiedzielibyście, gdybyście spotkali ...

do \"muszę powiedzieć że\": no właśnie najbardziej zgadzam się z twoją uwagą

25-latkaaaa- mam podobna sytuację, tez mam 25lat ... jestem atrakcyjna itp. i... od miesiąca spotykam się z facetem 30letnim, poznajemy się...wiem, że ma duże sexualne doświadczenie... i też zastanawiam się jak zareaguje, gdy się dowie... jak czytam wypowiedzi, to raczej zaczynam się \\\"stresować\\\" sytuacją, bo zależy mi na tej osobie... moja sytuacja może poza tym wydać się troszkę inna, ponieważ ponad 2lata zabrała mi choroba, zabrała mi chęć poznawania facetów, chęć kontaktu z nimi, po prostu ich \\\"odstawiłam\\\", nie czułam potrzeby.. teraz dochodze do siebie i wierze,że moje dziewictwo nie zostanie- wyśmiane... dodam, ze mój temperament sexualny jest bardzo duży...;) pozdrawiam;))

A ja ci powiem tak. To ze jestes dziewica z jednej strony byloby fajne, bo jeses nietkniety \"towar\", ale z drugiej obawialbym sie o to dlaczego jestes jeszcze dziewica. Bo seks z Toba moze byc nieciekawy z paru powodow: - ewidentnie nie masz doswiadczenia. Jak jeszcze w dodatku nie masz \"talentu\" w pieszczeniu feceta albo bedziesz nadmiernie wstydliwa, to bedzie wialo nuda ... - moze nie masz w ogole checi na seks - moze nie mozesz miec orgazmu w ogole - moze mozesz miec orgazm tylko w jakis okropnie wyszukany i nie mozliwy dla mnie do powtorzenia sposob (prysznic, szczoteczka, itp) Mam nadzieje ze chociaz bawisz sie cipka od czasu do czasu, robisz to w jakis \"normalny\" sposob, i miewasz orgazmy ? Jak nie to bedzie nieciekawie ...

Ej, a o co chodzi ze szczoteczką?????:P

idź juz daj mu tej swojej cnotliwej szparki pomiedzy udami bo nas słabisz na Kafe! Jak Cię wyrucha to się przekonasz czy Ktoś chce Cie tam ruszac....

nic bym nie powiedział :/ popatrzyłbym w jej oczy i powiedział "wiem że miałaś kilku chłopców, ale nie miałaś jeszcze mężczyzny" i po tym nie byłaby już 25 letnia dziewicą :D

saliaaa te twoje temperamenty to raczej marzenia piechura o ksiezycu?

w sumie to pierdole bezsensu jak zawsze :P a chooj kogo obchodzi jej błona czy stan emocjonalny, nich wiezmnie szpadel i idzie rowy kopac :)

El. szczoteczka do zebow najlepiej nadaje sie do .. zebow :D

Szkoda, już myślałam, że o czymś nie wiem:O :P

znowu ja :P hmmm widzę, że temat nadal żywy ;) Junken - nom właśnie tak próbuję wyiągnąc jakiś sens z tej wypowiedzi i nic :P ale zaciekawiło mnie zdanie \"wiem że miałaś kilku chłopców, ale nie miałaś jeszcze mężczyzny\" he he

No. Gorzej jak sie okażę, że ten "mężczyzna" to jeszcze jeden chłopiec. Po hucznych zapowiedziach porażka zawsze jest bardziej spektakularna. Ogólnie moim zdaniem nie ma się czym martwić. Kobieta jest jak małpa. Sa takie, co potrafią naprawdę dłuuuuuuuuuugo wisieć na gałęzi, ale kiedyś każda się puści

to zdanie to max moich możliwości mUzgowych :P więcej mundrych tekstów nie będzie 8 piwo na tąpiecie :D

ja to mialam przesrane, nawet nie bylam dziewic podczas 1 razu bo okazlao sie ze tamponem przebilam blone tak cienka mialam:P

najwiecj wiedza o tym ci co nigdy nie chcieli sie pościć gałęzi i mówią o prowadzeniu samochodu nigdy nie siedząc za kierownica :P

Juken - oki, już nie męczę jestem deska - fajny tekst z tą małpą... :D i jaki życiowy !! ;)

Ja bym sie troche obawial. Dla mnie to troche dziwne, ze dziewczyna lat 25 moze byc dziewica. Ok moze czekala na wybranka ale poniewaz mam juz swoje lata to wole jak kobieta wie jak sie zabrac do rzeczy. Oczywiscie nie znosze bab, ktore mialy po 10 parnerow w lozku ale taka z malym doswiadczeniem to miodzio:):) a gdy wie jak zrobic loda i jak mnie rozpalic to juz jej nie puszcze z objec:P

że co?

Wbrew pozorom kobiety nie są takie głupie- narysujesz obrazkową wersję instrukcji obsługi joysticka i jakoś może pójdzie.

jak ktoś tu powiedział kobiety to małpy , max co potrafią to trzymać sie gałęzi :P choć większość nawet tego nie potrafi :D

to do "jako facet..." Poza tym jak się kogoś pozna, to się wie, jaki ma charakter i czego sie można po nim ogólnie spodziewać, albo dlaczego jest sam, nie spał z nikim itd. Jak ktoś jest dziwakiem to i zawodowe obciąganie druta mu nie pomoże. Niestety, dla mnie juz nie ma szans

Juken - chciałam z początku, żebyś rozwinął/wytłumaczył to zdanie, które podałeś ale nie męczę więcej o "mundre teksty" skoro sam powiedziałeś, że to "max twoich możliwości mUzgowych" ;)

mialem kiedys taka dziewice, lat 24, 5-bylismy razem ze soba ponad pol roku( rozstanie z winy naszych odmiennych charakterow. Zalezalo mi na niej, powiem szczerze- seks z nia byl na poczatku tragiczny bo nie uamial nawet penisa trzymac w rece. Potem sie rozkrecila ale jednak to nie bylo to. Potem mialem dziewczyne, ktora byla po 1 zwiazku. Jak sie mna zajela to mialem odlot totalny, do tej pory razem jestesmy i mam wlasnie na nia ochote:)

to, że Ty tak miałeś, nie oznacza, że tak jest ze wszystkimi dziewczynami....

Nie mam nic do dziewic, maja prawo czekac na jedynego wybranka! Jednak ja bym wolal dziewczyne, ktora juz wie jak smakuje seks. Dla mnie seks jest wazny i musi byc udany.

A dla mnie to bez roznicy czy dziewczy , czy nie. Jak mi zalezy to poczekam. Nie szanuje tylko kobiet, ktore zmieniaja facetow jak rekawiczki. A to , ze mial np 3 facetow to mi nie przeszkadza wcale bo wiadomo, ze w zyciu roznie bywa. Ja tez mialem juz z 7 kobiet wiec czemu mam tego nie akceptowac? Dziewwica tez moze byc:)

jak sie pierdoli farmazony to jest zle jak w dodatku się w to wierzy jest tragicznie a jak jest sie półfabrykatem celulozowym to PŻ :D

Dla mnie dziewice kolo 30 sa podejrzane. Cos musi byc z taka laska nie tak jak nigdy facet jej nie tknal. Albo wielce wybrzydza albo nie ma potrzeb. Lub zyje gdzies w lesie

25ciolatka, a czochrasz sobie chociaz czasem broszke ? :) i masz orgazmy ?

ej, bez przesady 25 lat to jeszcze nie jest "około 30" choć kiedyś i ten wiek nadejdzie, to jednak nie wcześniej niż za 5 lat ;) a co do postu powyżej - oto się nie martw :P