jak było u was czy wasi ex załowali że się rozstali z wami po jakimś czasie

haha, ja tez ostatnio mialam taka historie, 5 lat temu spotykalam sie z chlopakiem przez 1,5 roku. Mozna powiedziec ze mnie zwodzil bo nie bylismy wtedy parą, a jedynie przyjaciolmi z "wielkimi aluzjami" - np potrafil pisac ze mnie kocha a potem nie odzywac sie tydzien ( zresztą bylismy dzieciakami - 16, 17 lat ) W koncu ja nie wytrzymalam i po tym 1,5 roku zapytalam sie w koncu dokad to prowadzi, on stwierdzil ze to czysta przyjazn, a potem ... urwal nam sie kontakt... ( z jego checi) Cierpialam chyba z 2 lata, bylam w nim slepo zakochana, nigdy wczesniej nie spotkalam takiego chlopaka (bla bla bla....) Tak wiec minelo 5 lat, od 2 lat jestem ze wspanialym facetem, ktorego kocham nad zycie ze wzajemnoscia. I oto przypadkiem spotykam tego pierwszego. Okazuje sie ze normalnie jest za granica (tam studiuje) I od tej chwili dostaje smsy, maile .... w koncu sie spotkalismy, a on ze lzami w oczach palnął stały tekst "Popelnilem najwiekszy blad swojego zycia" ;DDD Powiedzial, ze od czasu ze mna nie potrafil sie zwiazac z zadna inna, plakal w poduszke ze swojej glupoty itp. Nie moglam uwierzyc ;> Dobrze wie, ze mam faceta, nei wiem na co liczy... w kazdym razie wciaz pisze mi maile a ostatnio wyslal mi jakas paczke, ciekawe co to bedzie ;D

carmakoka - taaa, zajebiscie, ze sobie po tylu latach nagle uswiadomil, ze to Ciebie kocha :O jakby kochal, to by sie juz danwo doezwal, a nie dopiero jak CIe zobaczyl. Lidia Jasinska : "czasem milosc wraca tylko po to, zeby sprawdzic, czy drzwi sa zamkniete"

słowa naprawdę godne przemyslenia .... "czasem milosc wraca tylko po to, zeby sprawdzic, czy drzwi sa zamkniete"

Mój też płakał w słuchawke wiele razy... nie sądzę zeby chciał to tylko sprawdzić bo w takie długie związki często łączą się z mieszkaniem razem więc jeżeli przyjechał i mówi że chce się wprowadzić już.. to chyba chce.. ale najzabawniejsze jest to co powiedział swojej dziewczynie jak się o tym dowiedziała(bo oczywiście nie pochwalił się ze ze mną się kontaktuje już 2 miesiące) więc powiedział jej że to takie żarty były... w tym czasie nocował u mnie 3 razy i nie wydawało mi się to :p ale ona o tym nie wie i cieszy się ze ma takiego wspaniałego chłopaka. A ja mu powiedziałam że temat powrotu jest zamknięty definitywnie.. ale jak wpadnie jeszcze kiedyś to sex jest mile widziany (* ja nie mam zamiaru narazie się wiązać z nikim więc taki układ mi pasuje..

czy oni się ze sobą umawiają :O -popełniłem największy błąd swojego życia -nigdy już nie bedę szczęsliwy -nie spotkam już takiej kobiety.......itd. No to masz problem bo ja spotkam kogoś kto nie bedzie kłamał i nie będzie się zauroczał innymi paniami.... papa misiu.. :)

dokładnie tak.. papa misiu

co wy mówicie nie znajde nigdy takiej kobiety?? niema ludzi nie zastąpionych naprawdę:)

:)

też tak uważacie że niema ludzi niezastąpionych??

swięta racja mirabelka;) a u mnie to było tak po pół roku przyszedł i jawnie płakał jak małe dziecko ale nie jestem głupia powiedziałam że gdzie byłeś jak ja cierpiałam też mósiałam sobie radzić teraz ty radz sobie sam i poszedł z płaczem mam nadzieje że już nie przylezie i więcej nie no do tej samej rzeki 2 razy się nie wchodzi i tak powinno być

nie ma?? jasne każdy jest inny... Ale gdybym się dowiedziała po kilku latach że mój facet jak się ze mną kocha to marzy o swojej ex to by mi serce pękło :(( i też usłyszałam od exia po 4 miesiącach od rozstania.. ...bo żadna nie będzie tobą :o

I jestem przerazona :o Dlaczego oni tak kłamią!!! Jak teraz zaufać facetowi?? :((

Moj zrywal jakies 50 razy co tydzien, a wtedy chodzil na laski ;) w kazdym razie, raz zerwal tak gdzies na 3 miesiace, tzn zerwal normalnie, ale zdradzil mnie wtedy z moja kolezanka, ja byma za granica na wakacjach, miesiac, po 2 znalazlam sobie cudownego chlopaka, chociaz wcale go nie szukalam, eks sie dowiedzial o tym i zaczal wtedy przyjezdzac, blagac o wybaczenie, przepraszal, beczal jak bobr... wybaczylam i po 2 tygodniach wrocilam do niego, tamtego zostawilam... po 3 miesiacach znowu juz byly inne laski, zdrady, zerwania, a w pewnym momencie rzucil nawet tekstem "haha, a ty mi wtedy tak szybko pozwolilas wrocic" :O potem ów palant narobil mi jeszcze duzo wiekszych problemow.

I od tamtej pory, od zcasu tamtego TEKSTU powtarzam kazdej lasce, zeby nie wracala do bylego. Bo oni zawsze sprawdzaja, czyu drzwi aby na pewno sa zamkniete :O to jest dla nich wyzwanie... a potem ciesza sie glupki,m ze narobili tyle swinstw a one im jeszcze wybaczaja NIE WRACAJ CHOCBY CHCIAL, jakby naprawde kjochal to by cie nei rzucil, jak wraca to albo z rozsadku (bo z inna nie bylo jednak tak dobrze, wiec lepoiej u ciebie), albo z nudow (bo mu z inna nie wyszlo i nie ma co robic), albo mu sexu brak

haha, dokladnie, sprawdzaja czy drzwi sa zamkniete, w tym momencie wszystko TYLKO NIE POWROT!!!!! ja np. z tym "moim bylym" co po 5 latach sobie przypomnial ze jestem jego wielka miloscia pisze sobie te maile i tak jakby nawet go zwodze, zeby sie moze i ludzil. W sumie to pokonuje go jego wlasna bronia. Moze to sie komus wydaje zle, ze bawie sie jego uczuciami (bo ja juz nic nie czuje), ale z drugiej strony ja mu wcale nie wierze w te slowa, co wyglosil na spotkaniu i faktycznie wydaje mi sie ze chce mnie znow zbałamucic. Ale nie tym razem :) Tym razem to ja go zbałamuce :D

oni są jak kapusta:) z wierzchu pełna w środku pusta!!!:)

mój nie koniecznie sprawdza... chce się zenić.. no tak ale od czego są rozwody :o

moj chyba nie zaluje, ma nowa dziewczyne i swiety spokoj ;)

ja już sama jestem zła na siebie ,że pwooliłam się tak wmanewrować w zwiazek gdzie okazało się na moje nieszczescie ,ze jestem tylko plasterkiem.az krew sie we mnie gotuje ale cóz łudziłam się zakochałam i co na to mogę poradzić!byłam za dobra i rację przyznał a ze musi miec czas na zapomnienie o byłej nic mi nie tłumaczy....czy się jeszcze odezwie????????miala któraś z was taki przypadek????????

Hehe, moj tez chcial sie zenic, i mieszkac itd... Nawet juz meble do mieszkania kupilismy przez te 3 miesiace. I co ? i DUPA, i tak mnie zdradzal . a czemu nie mialby sie zenic? pewnie ze si eozeni z laska co mu wszystko wybacza i bedzie wybaczac wszystko i po slubnie...

..że pwooliłam się tak wmanewrować w zwiazek gdzie okazało się na moje nieszczescie ,ze jestem tylko plasterkiem.. Przykro mi nie wiem czy jest coś gorszego :(( czy on Cię zostawił i wrócił do byłej??

ej no przerarza mnie fakt jacy oni naprawdę są bo jak każda pisze to własnie wracają ale niewiem po co gdzie oni byli jak my płakałysmy za nimi w poduszke ojej no szok normalnie szok

do byłej nie wrócił...twierdził ze musi zagoic rany po niej bo rady sobie nie daje-to oczym kretyn myślał ze mna bedąc-myslał ze zapomni:/ narobił mi nadziei!a teraz nie wiem czy sobie nastepnego plasterka nie znalazł...ech dziewczeta ciezko cięzko...zresztą nie odzywa się jak na razie...ja też nie pisze bo po co...przykro po prostu przykro...

Echh. A czy kobieta która mnie zostawiła też będzie chciała wrócić? Nie wie czy mnie kocha.

Z tego co widzę to fajne laski jesteście. Nie zdradzacie tylko jedynego czego bardzo pragniecie to zakochać sie porządnie. Mi też nie zdrady w głowie to dlaczego takiej jeszcze nie spotkałem :/ ?

Matti_1982 pewnie dlatego: Nie wyglądam jak Deląg ale liżę jak Lessie.

zawodowy text hahaha ten wyżej

Kto to wie :). Moze to i racja.

hmm moja kolezanka po 6 latach zerwała z chłopakiem w momencie kiedy dowiedziała sie ze on chce zareczyn...rok sie miotała bo nie widziała co własciwie czuje do niego...teraz sa oddzielnie od paru miesiecy ale ona nadal nie wie-co sprysneło-nie kazała jemu sie łudzić czekać..ona po prostu nie jest gootowa zeby zyc razem na dobre i nazłe byc ze sobą...

no i też mogę się dopisać. płacz ale bez żadnego tematu powrotu. na razie jest zmiękczanie..