MAJ 2008- kontynuacja

Karola a to że piszesz że trzeba małego budzić na jedzenie co 2 godz to jest tak ogólnie zalecane czy to jest tylko twoja opinia bo ja się nie znam ale uważam że skoro dziecko dobrze przybiera, (mój synuś to już sie też taka kluseczka robi, dużo ciuszków jest na niego za małych) to po co mam go budzic??? jak jest głody to alarmuje to dosyc wyraznie ale skoro spi mi 6 godz i nie budzi sie to chyba głodny nie jest... p.s. zazdroszcze twojej cierpliwosci z tymi nockami, podziwiam jak dajesz sobie rade z tym cogodzinnym karmieniem:) mój synek jak sie naje ok 20-21 to pozniej budzi sie ook 2 a pozniej to juz rano o 5-6 i mysle ze mu krzywdy nie robie ze pozwalam spac..

karola mam pytanie jako do lekarza, i sorki za dosłowność, zauważyłam u siebie że mam czarny stolec? co to może znaczyć?? czy to normalne? moja mała tez dzis w nocy co godzine cycek i w ogóle tak niespokojnie spała, mam wrażenie że ma problem z kupkami w nocy, bo robi sie czerwona na twarzy wyciąga się i stęka? sama ni wiem jak jej pomóc? dopiero rano zrobiła kupkę, a kiedyś nawet w nocy co karmienie to kupka była. dziś postanowiłam zrobić sobie obiad na parze, zobaczymy jak po tym będzie sie czuła karolinka.

stelka a łykasz może jakieś żelazo? mój dzisiaj w miarę spał, nawet się wyspałam, ale też nie może zrobić kupy:O, jejku oby tylko te 3 miesiące i już później będzie lepiej.

szczęśliwa mam - tak biore żelazo w tabletkach? a co to jest tego powodem? no ja też czekam aż mina te 3 miechy i będzie mam nadzieje lepiej. nawet teraz mala spi ale co chwilę jęka i stęka i zasypia znowu, męczy ja to:( ale najważniejsze że śpi, a jak się obudzi to karmię i idę na spacer:)

Stelka to przez żelazo..jak się je łyka to stolec taki jest.

witam Wczoraj nas wypisali o 20:00 do domciu. Mały miał 3260 i 55cm. Jest kochaniutki. Poród ciężki ale szybki I faza 7 godzin, II 20 min. Jestem szczęśliwa że udało się jeszcze w maju i że mały zdrowy.

gUSIK TO TY OPTYMISTAKA JESTES SKORO PISZESZ ZE 7,5 H to krótki poród. Mnie przez weekend nie było na kafe bo nie mam czasu ciagle siedze z małymi na polku a jak wróce do domu to same wiecie. Maja lubi sie kapac i nie ma z tym problemu ani z ubieraniem.Moja tez wymiotuje ale przyuwazyłam ze tylko wtedy jak sie nazre - nie pisze przeje bo wtedy tylko ja odbije i jest ok a jak nazre to jak odbija to pawik leci ale ja kontroluje i jest ok. Co do budzenia to ja nie budze na jedzenie dzidzia sie sama upomina i jets ok.W nocy wstaje 2 max 3 razy ale powiem szczerze ze jestem zmeczona przydałoby mi sie troche odespac ale teraz kiedy ona spi to mi sie nie chce popołudniu juz jestesmy z Wika w plenerze a wieczorem kiedy mi sie chce to Majka tetni zyciem. Jak na rzaie z ubieraniem nie mam problemu wprawdzie musiałam kupic kilka nowych ciuchów bo Majka jest wieksza niz wika była i kupe rzeczy mamy za małych.W sobote odpadł jej pepek i jestem z tego powodu bardzo szczesliwa , krocze tez mi sie juz zagoiło hemoroid tez juz znikł - miodzio do tego pojawiła sie ochota na sex jak powiedziałam mezowi który jest wyposzczony od 9 miechów to powiedział zebym sobie jaj nie robiła- ja wiem ze jeszcze nie wolno ale robiłam testowanie reakcji meza i mysle ze jak bede juz mogła i miała ochote to on i tak nie uwierzy i mnie oleje -bedzie smiesznie wtedy. Dzis musze sie rozejrzec za wdziankiem do chrztu- widziałam takie sukieneczki góra dobra na malucha a długa na 1metr fajnie to wyglada nie trzeba do tego zeadnych becików rózków czy kapek .Musze jeszcze pogrzebac. A ja karmie tylko piersia i jest ok takie pieczenie czy szczypanie jak pisze Zurkowa to mam jak mi nabija pokarmu tak do maxa.Majka jeszcze nie była wazona pojde z nia za tydzien do lekarza po vit. d3 to zobaczymy -ale rosnie widac to gołym okiem.

kto pije ze mna kawe lure?

peletka ja bym się napiła ale sie boje

ja juz po porannym spacerku:) mała się powoli budzi to trzeba będzie ją nakarmić:) od rana odpukać grzeczna, ale za to w nocy nie:( popołudniu też wyjdziemy na spacerek to może w nocy będzie lepiej spać:)

Mój synuś teraz sobie spi na balkonie bo tam jest cień a później pójdziemy na spacerek. Miałam jechać z nim do lekarza dzisiaj ale za późno wstał o 9.30 u nas lekarza już nie ma o tej porze. Nastepny jest po 15stej tylko ciekawe czy pediatra?! Trzeba się brać do roboty puki Szymuś śpi. Na dodatek szew mi jeden chyba się wrasta i mam takie zaczerwienienie w około i chyba jakiś stan zapalny się robi. Bo taki płyn tam w środku jest.

Gratuluję następnym nowym mamusiom :-) Jestem na topiku Styczeń2008,ale zerknęłam tu,bo miło ta powspominać co się jeszcze niedawno przeżywało ze swoim noworodkiem ;-) Stelka i inne walczące o karmienie naturalne umnie też na początku szło opornie - ból sutek i podejrzenie braku mleka, ale zawzięłam się i przystawiałam Małego z uporem maniaka od jednej do drugiej piersi, często jadł po 45minut! trochę przerwy i od nowa... Teraz już super, przetrzymałam, jest ciągle na samym cycku :-) Powodzenia! Podrzucę Wam przy okazji moje linki na allegro i świstaka - jak Was interesują niemieckie kosmetyki (też dla dzieci), chemia gospodarcza, i sprzedaję też rewelacyjne kropelki na kolki (Sab-Simplex) -nikomu nie życzę,ale jakby co to walcie ;-) http://www.swistak.pl/uzytkownicy/Kateanna.html http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=6992792

z ta laktacją moja to już sama nie wiem jak to jest, wydaje mi sie że mam pokarm, ale fakt że laktatorem ściągam juz mniej niz tydzień temu:( no i mamy jeszcze jeden problem, mała strasznie sie awanturuje przy karmieniu tzn przy dostawianiu do cyca, krzyczy, odpycha piers gryzie, a po chwili dopiero ssa? ja niestety nie mam tak silnej woli żeby za wszelką cene karmić piersią, choć bardzo chce. minęły dopiero 3 tyg a ja juz jestem potwornie zmęczona:( chciałabym choc jedna noc przespać...

w ogóle to żyje w ciągłym leku tzn jak mala spi to tylko nasłuchuje czy sie obudziła i nie potrafię odpocząć bo mam wrażenie że zaraz będzie krzyk:( mam chyba jakis kryzys....ciągle tylko cyc, przwijanie i tak w kólko, ale kocham ja ponad zycie tylko chciałbym sie czasem wyrwać i odpocząć....

stelka będzie dobrze, jeszcze troszkę. a mój malutki jest chorutki, podziębił się, albo załapał od męża, czy córki. dostał eurespal, jak jutro będzie gorzej to mam iść znów do lekarza:O a w środę miał mieć szczepienia. a on biedny ma katarek i kaszle

Stelko nie martw sie, malenstwo szybko wyrasta, coraz mniej bedzie pobudek w nocy :-) Moj ma dopiero 4miesiace,a od dobrych 3 tygodni spi mi ladnie czesto nawet od 22ej do 5.30 rano bez budzenia :-) Wiem,ze to jeszcze troche czasu musisz czekac na ten komfort,ale kiedys zatesknisz za tym nocnym cyckaniem-bo nawet to ma swoj urok :D

kajtka to byłam ja... sorki za pomarancz

Witam! Przepraszam, że tak wpadam i to z interesem ale mam do sprzedania ciuszki po mojej córeczce. Może akurat coś wam przypadnie do gustu: http://www.allegro.pl/item375982001_modna_dziewczynka_latem_zestaw_ubranek_62_68.html pozdrawiam!

Ostatnio to trochę ucichło na forum To jednak uczulenie Byłam u lekarza przepisała nam prosobee chciałam wykupić a w aptece nie mógł mi pan sprzedać bo ten co był to okazało się że został wycofany, nie wiem czy to znowu podobna sytuacja... jak to było z corhydronem aż mnie to trochę zaniepokoiło, coś na produkcji moze nie tak było. Jutro ma ponoć być inna dostawa. Karola czym mam się sugerowac jeśli chodzi o mleko zastępcze, czy to co mi przepisała dr to bedzie dobre. Jak sądzisz a może masz jakieś doświadczenie lub słyszałaś jakie mleczko jest najlepsze. Peletka jak myślisz dlaczego wycofano to mleko, zdarzały Ci się takie sytuacje w pracy że komputer wyświetlał taki komunikat???

paulnek rzeczywiście forum ucichło, wszystkie mamusie się maluchami zajmują i czasu po prostu nie mają. ja ostatnio się rannym ptaszkiem dzięki mojemu synkowi zrobiłam, znowu od 6 nie śpie, kiedyś to było dla mnie niewyobrażalne, ale jak widać dużo rzeczy sie zmienia. Synuś sobie jak narazie grzecznie leży a ja wzięłam się za pranie, teraz mam przerwe na śniadanie i na kafe.:) Moja wczorajsza wyprawa do miasta okazała się bardzo kosztowna, wracając spieszyłam się do mojego synia i chcąc wjechać na prawy pas(bo lewy się kończył) trafiłam na palanta który zamiast mi ustąpić miejsca to on przyśpieszył no i sie lekko dotknęliśmy autami. Wiadać facet kombinator bo cały samochód miał poobijany i jeszcze perfidnie mi powiedział ze ma pecha bo wszyscy na niego najeżdzają. Gdyby nie to ze mam nieważne parwo jazdy to bym się na policje zgodziła a tak musiałam mu zapłacić i to o wiele za dużo za takie otarcie, jeszcze na samochodzie całym poobijanym. A wczoraj akurat pojechałam złożyć wniosek na nowe prawko bo rok jeżdze pod starym nazwiskiem. Akurat dobrze bo miałam przy sobie pieniądze akurat 350 zł bo zdąrzyłam wypłacić u siebie w banku bo byłam swoje miejsce pracy odwiedzić:) Wzięłam zdjęcia swojego bąbelka żeby pokazać koleżankom i pani dyrektor. Mam już wyliczone kiedy bym musiała do pracy wrócić tj ok 5 pażdziernika, bo w sierpniu macierzyński mi się kończy no i ponad miesiac do wykorzystania urlopu mam. Dziewczyny a jak to jest z wami, kiedy wracacie do pracy..ja jakoś nie wyobrażam sobie że bede mogła zostawić synka:(:(

Czarna, ja wracam do pracy 27października - też będzie mi szkoda zostawić małą. Pierwsze 2 mce racy będą się mamy zajmowały Hanią, a od stycznia żłobek. Takie życie, niestety. Ale nie będziemy się martwić na zapas - na razie mamy macierzynskie...

Czarna musze cie zmartwic i to bardzo.Twoje prawo jazdy jest wazne nawet pod starym nazwiskiem - pytałam meza policjanta, wiec niepotrzebnie dałas sie wycycac no ale chciałas dobrze a gosc to chyba szuka takich okazji , mysle ze jakbys zawołała policje to on by ci nawet zapłacił u nas takich cwaniaków na peczki no ale cóz. Co do mleka to ono było wycofane czy wstrzymane w obrocie.jesli wycofane do hurtowni to mogło byc cos nie tak składowo ale jesli wstrzymane to najczesciej powodem jest błedny kod ean leku nabity na opakowaniu albo jakis inny bład w napisach. jest tez taka mozliwosc ze gosc nie miał tego mleka na stanie i na dzis ci sprowadzi i tylko wlana taka scieme. Mam tez rade jesli masz wiecej niz 1 opakowanie na recepcie popros farmaceute czy moze ci sprzedac na razie tylko 1 i odłozyc recepte na kilka dni bo musisz sprawdzic czy mały bedzie jadł to mleko a nie wykładac kase na wszystkie opakowania na raz a potem w kosz. Bibi ja pije kawe ricore ona jest paskudna lae ma obnizona zawartosc kofeiny i mojej małej nic nie jest.Jak wypije ta to kupie jacobs balans chyba tk sie nazywa ona tez chyba ma mniej kofeiny jak sie upewnie to dam znac. Musze sie pochwalic moja mała ma dzis 2 tygodnie a ja mam tyle samo kg jak przed ciaza ale za to mam za duzo skóry na brzuchu i udach samruje sie jakims badziewiem ujedrniajacym dla mamus ale na brzuch chyba działa z nogami gorzej.

Czarna ja chyba ze wzgledu na to ze to moje drugie dziecko macierzynski mam do 11 wrzesnia--a rodzilam podobnie jak ty 25.04 potem urlop zalegly i obecny, no i do konca roku mysle pociagnac na opiece myslalam wrocic do pracy od stycznia lub lutego jak mi sie uda, a potem moja mama jak my bedziemy w pracy-a pracujemy na zmiany-dopoki bede karmila piersia noce u mnie odpadaja

moj Bartus na samej piersi przybyl na wadze w ciagu 4 tyg az 1600g--pomimo tych jego ciaglych ulewan ale pewnie sa one spowodowane tak jak powiedziala pediatra tym jego obzarstwem dziewczyny dajecie cos profilaktycznie na wzdecia? ja mam wode koperkowa--ale niespecjalnie mi sie ja podaje i maly wypluwa wiec odstawilam no i espumisan-daje 2#dz po 7 kropelek

No, ja przy dwójce dzieci znalazłam w końcu trochę czasu by coś skrobnąć. Bartuś bardzo kocha \"nowego\" braciszka. Przytula sie do niego i chciałby mu wszystko dać. Dzisiaj jestem po raz pierwszy sama w domu, bo do tej pory Bartusiem zajmował się dziadek, ale urlop się skończył i wrócił do pracy. Jakoś sobie radzę :) Adaś śpi. Ogólnie jest grzecznym dzieckiem. Do tej pory spał bardzo dużo, a teraz podzielił sobie sam godziny i wychodzi na to, że śpi 2 razy dziennie. Ogółem chyba go ta gorączka męczy, bo śpi w samych body, a i tak odkrywa się, a przykrywam go tetrą. Także kolejne dziecko urodzone w upały. Już oczywiście ma potówki. Wczoraj pierwszy raz podróżował samochodem i był prawie cały dzień na dworze, oczywiście w cieniu. Spał i jadł i robił kupkę i tak cały dzień mu zleciał. ****jedzonko \'daję mu tylko pierś. Czasami sporadycznie glukozę. **** ubieranko nie płacze, ale musi być cieniutko ubrany, najlepiej same body, albo rampers. ****kąpanie i kosmetyki używamy tylko Oilatum, co któryś dzień i oliwki Skarb Matki. Nie zauważyłamżadnych uczuleń. Kąpanko raczje spokojne, chociaż czasami Adaś prezentuje swój donośny głos :) ***

peletka ta kawa jabobs ma 50% kofeiny, ja ją piję, choć czasami kuszę się na nescafe.

No i jeszcze mam pytanko. Chciałabym podawać Adasiowi mleko modyfikowane, ze względu na wyjazdy (Adaś pozostaje w domciu). Pamiętam, że jak Bartkowi podawałam zwykłe Bebiko - to strasznie mu się ulewało. Nie wiem jak jest przy NAN. Które lepsze????????????????????

Kurcze, wystarczy jeden dzień tu nie zaglądać i już nadrobić ciężko :)) Stelka stolec czarny to jak najbardziej po żelazie, więc się nie przejmuj. Bo raczej nie podejrzewasz że masz krwawiący wrzód żołądka :)) :)) :)) Czarna źle mnie zrozumiałaś z tym budzeniem na karmenie- ja pisałam o 3 przypadkach gdy trzeba budzić- jak słabo prybiera na wadze, jak są problemy z laktacją i jak po długim spaniu, budzi się apatczny, podsypiający czy wiotki, bo może znaczyć że spada mu poziom glukozy we krwi. W pozostałych przypadkach budzić nie trzeba, choć 6 godzin to już dosyć długa przerwa dla noworodka czy małego niemowlęcia. U nas chyba spoko, choć mały nieco marudny. Gorąco więc może temu. niby zakładam mu tylko body z krótkiem to i tak ma na buźce potówki... odkryłam że jak się je posmaruje punktowo tormentiolem to szybciutko schodzą.

Szczesliwa dzieki kupie sobie te kawe bo ricore smakuje jak w przedszkolu kawa dla dzieci. Kieszniczka nakarmiona idziemy w plener poszukac butów dla Wiki i cos na chrzciny dla mnie poogldac. Do poklikania.

Paulinek ProSobee to mleko sojowe... Różne są zdania na jego temat- w mojej Klinice (wiodącej w alergologii z uwagi na prof Kaczmarskiego- pioniera alergologii dziecięcej) uważa się że ze względu na soję jest bardzo alergogenne, więc u nas całkowicie zakazane. My zalecamy Nutramigen (strasznie śmierdzi ale nie zawiera laktozy, więc czasem konieczny) i ulubiony przeze mnie Bebilon pepti. Każdy preparat mlekozastępczy dobrze jest wprowadzać stopniowo żeby maluch przyzwyczaił się do smaku- 1 część np Bebilonu pepti i 4 części poprzedniego mleka, następnie po 1-2dniach w stosunku 2:3 itd... Pytałaś o moje zdanie wię sorrki za szczerość. Znam jednak dzieci karmione z powodzeniem mlekami sojowymi ( w tym Isomilem), wiem że ponoć są one całkiem smaczne :)) Ja nie próbowałam bo mam straszne uczulenie na soję :(