MAJ 2008- kontynuacja

joanna bardzo się cieszę ze tak wyszło. :):):) Ucałuj maleństwo ode mnie.

Joasia a nie mówiłam :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) Super !!!!! bardzo się cieszę z Twojego szczęścia :)))

Dziekuje Wam :). Najgorszemu wrogowi nie zycze tego co czulam...a dzis jakby mi ogromny kamien z plecow spadl.:):):):) Wreszcie bede mogla zaszczepic synka.. mam zamiar zaszczepic go jedna szczepionka na wszystko + rotawirus. Ufam mojemu lekarzowi wiec skoro sugeruje zeby szczepic to tak zrobie

joanna a czy ta szczepionka bedzie jedna. Chodzi o to czy razem z rotawirusem? Ja pytałam dzisiaj w przychodni pielegniarke i mówiła ze maja skojarzona za 115zł bez zoltaczki lub z zoltaczka za 170 zł. Zastanawiam sie czy nie ma innej roznicy miedzy tymi szczepieniami. Karola a Ty, ktora szczepionke polecasz? tymusia z tego co pamietam szczepiłam infanrixem ipv+ hib. Teraz chyba sa jeszcze lepsze szczepionki.

kk-78 ja ostatnio tylko przelotem ale mam pytanie.. ;-( Jakie są szanse na przeżycie maluszka który rodzi się w 25 tygodniu, tak realnie.. wiesz może???

Bibi ta tańsza to właśnie Infanrix IPV HiB ale jak ją podajesz to oddzielnie trzeba jeszcze podać wzw. Rotarix jest doustny. Co do mnie to ja biorę Hexa + pneumokoki. Ja na rota ne szczepię, bo jak coś to nie boję się szpitala, a poza tym teraz jest tyle innych wirusów jak noravirusy czy adenowirusy więc szczepienie od rota od nich nie uchroni, a jest okrutnie drogie...

Procentowo ci nie powiem, ogólnie niewielkie ale cuda się zdarzają więc trzeba mieć nadzieję. Większe są jeśli matka dostała przed porodem sterydy. Zyczę aby się udało!!!!

Miałam niedawno 10letnią pacjentkę-super zdrową i bardzo inteligentną która urodziła się w 22 tyg ciąży :)) Wyszła z tego bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu :))

dzięki .. Mam strasznego doła, koleżanka przez długi czas starała się o dziecko i tak bardzo się cieszyła... a teraz nie wiem jak ją pocieszyć... W kwestii szczepień ja szczepiłam moją Laurę hexą 6 w 1 + Rotawirusy ie wiem czy potrzebnie czy nie ale często z nia gdzieś chodzimy wiec nie chcę ryzykować teraz się tylko zastanawiam nad pneumokokami... mengokokami i coś tam jeszcze ale następne szczepienie 14 lipca więc jeszcze mam czas.. A różne rzeczy zaczęłam jeść po 3 tygodniu, w niedzielę moja Laura kończy 2 miesiące i w sumie jem już dużo- zdarza mi się smażone itd Pozdrawiam cieplutko

My też będziemy szczepić Szymka szczepionką skojarzoną i na pneumokoki. Tylko nam pediatra poleca pentaxim i tym ponoć szczepią w przychodni. Cena 130 zł + żółtaczka, lub 190 zł z żółtaczką. Wydaje mi się że trochę drogo. Koleżanka płaciła 100zł + żółtaczka w innej przychodni. I widzę że żadna z was tej szczepionki nie wybrała. Doradźcie czy kupić szczepionkę w aptece, która jest lepsza?

bibi - jak bede znala szczegoly co do tej szczepionkito Ci napisze. Dzis ide do ginekologa sprawdzic czy wszystko ok i wybrac odpowiednia antykoncepcje. Mysle o spirali - czy macie jakies doswiadczenie?

Gusika Infanrix i Pentximto to samo tylko inna firma. U nas teraz Pentaximu ponoć nie ma w hurtowniach... Obie szczepionki są dobre. A co do ceny to w aptece wcale nie musi być mniejsza... Ciekawe jak Peletka sobie poradziła u ortopedy z dwójką .....

dzięki Karola.

może karola albo któraś z was mi pomoze. czy wiecie co można brać karmiać piersią na zapalenie pęcherza? wydaje mi się że coś mnie bierze i nie wiem cyz mogę łyknąć rosept, czy coś podobnego, bo furagin to pewnie za mocny jest...z góry dzieki

13 marca 2008 r. GIF wstrzymał sprzedaż i stosowanie szczepionek Pentaxim z serii B2024-2 z data ważności marzec 2009. Znalazłam te info na innym forum... Ja to już bym chyba nie kupiła z tej firmy szczepionki, bo bała bym się że znowu zaczną wycofywać daną serię i zanim wprowadzili by nową... teraz mamy szczepić na wzwB, DTP (błonica, tężec, krztusiec) i Hib Haemophilus influenzae a w tym Infanrix hexa jest jeszcze IPV (polio) które dopiero przecież jest w 3-4miesiącu życia to jest dla mnie wielka niewiadoma bo później widziałam że trzeba szczepić infarnix+IPV+HiB i zastanawiam się jak można szczepić na ipv skoro w kalendarzu szczepień jest tylko HiB DTP i wzwB

Soczek- urosept spokojnie możesz łykać. Paulinek co do Pentaximu to została wycofana tylko ta jedna seria, bo ponoć obserwowano robienie się kłaczków podczas przechowywania szczepionki. Każda pielęgniarka sprawdza przed szczepieniem klarowność i barwę, więc nie ma co się obawiać. My w szpitalu codziennie dostajemy pisma o wstrzymaniu lub wycofaniu jakiejś partii leków, że nie ma co sobie brać to do głowy. A co do dopuszczenia Infanrixu z IPV (polio) do szczepienia w 6 tyg życia - to zrobiła to grupa konsultantów, profesorów i myślę że nie ma co podwarzać ich decyzji. cały kalendarz jest umowny więc pewne odstępstwa są dopuszczalne. Np w programie kompleksowym są 4 szczepienia p/wzw t B...

Dodałam nowe fotki na bobasach (link pod spodem) moich synusiów. Adaś dzisiaj całe popołudnie śpi, pewnie zaraz obudzi się i będzie godzinę wisiał na cycu, bo na pewno strasznie głodny będzie. **szczepienie ja nie zamierzam szczepić na rotawirusy. A nad innymi to się zastanawiam, mam jeszcze czas do 24 czerwca.

O kurczę, jak piszę na klawiaturze to robię błędy sorrki!!!! podważać być miało :)) Chyba powinnam każdego posta czytać przed wysłaniem :)) U nas dziś ciekawy dzień- ie za zimno, nie za gorąco- popgoda super. Ludwiś przez pierwsze 2 godziny spaceru leżał w wozku i oglądał korony drzew i chmurki :)) Potem wrescie zasnął :)) 4 godziny łaziłam po parku, bo jak się na chwilę zatrzymuję to od razu jest krzyk... Opanowałam już do perfekcji czytanie książki i pchanie wózka zarazem :))

hej:) mam kolejny problem i pytanie chyba do karoli jako do pediatry, moja córcia jak do tej pory robiła kupki no co drugie karmienie a od wczoraj cały dzień nic a rano jak zrobiła to w 3 pampersach ledwo się zmieściło? czy to nie dziwne?zastanawiam sie jak taka ilość kupki mogła się zmieścić w tak małym brzuszku??rozumiem że dziecko robi kupe raz dziennie, ale moja od początku robiła kilka dziennie a od dwóch dni raz ale kupa gigant, że nawet jej roczny kuzyn takiej nie robi??dodam że przestałam jej podawać ten lakcyd właśnie od dwóch dni??sama nie wiem o co chodzi?? a kupki są rzadkie i zółte czyli chyba normalne tylko ze śluzem??

Stelka tak z tymi kupkami bywa... dzieci stopniowo, a casem z dnia na dzień zaczynają robić mniejszą ilość ale za to bardziej obfite. jeśli mała przy tym nie płacze, nie marudzi, nie cierpiz powodu bólu brzucha to się nie przejmuj

Kk - a jesli własnie cierpi napina sie i robi czerwone i płacze bo nie moze zrobic kupki to co wtedy?? Moj mały robi co okolo 2 dni ale własnie ma bole brzuszka - moze to te cholerne kolki ?? Dzis najpierw zrobil koreczek (konsystencja plasteliny) a potem juz normalnego kupsztaala ale bole brzuszka nie minely ech :(

Mini - Niestety zanim nasze dzieci zaczną robić kupkę o konsystncji plasteliny troszkę muszą wycierpieć, a my razem z nimi. Masuj małemu brzuszek- okrężnie zgodnie z ruchem zegara, rób nóżkami rowerek, jak się pręży przytrzymaj mu nóżki trochę mu pomożesz. Do tego ja bym ci zaproponowała przez kilka dni jakiś probiotyk- np. Dicoflor 30 1x1/2 saszetki, ew wizytę u lekarza- może np zaproponuje Debridat. życzę cierpliwości!!!

A co tu taki tłum :)) :)) :)) Jakos ostatnio to ja się najwięcej udzielam :)) Czuję się zobowiązana żeby odpowiadać na pytania więc mam laptop cały czas właczony :)) Coś np Żurkowa ostatnio umilkła, o Grzybiarze to już nie wspomnę!!! Dziewczyny dajcie znak życia :))

KK - wielkie dzieki - lekarka przepisala mi juz tydzien temu plantex i czopki viburkol .. jak do tej pory sie wstrzymywalam ale jak wieczorem juz biedny nie mógł zasnac ( jak nigdy) to włozyłam mu pól czopka a dzis podalam mu tę herbatkę ... moze bedzie lepiej - a codzienie ma masazyki brzuszka i nóżek i lezy na brzuszku tez ze dwa razy dzienniea a te probiotyki to lepsze niz ten plantex czy to cos podobnego a moze zupełnie innego ??

Plantex to wyciąg z kopru włoskiego, więc nie musisz się obawiać. Viburcol- to homeopatyczne czopki, nieco uspokajające, p/bólowe, a jeżeli nie wierzysz w homeopatię to pamiętaj że działają też podobnie jak czopek glicerynowy- pomogą się małemu wypróżnić. Probiotyk to liofiliozowane bakterie kwasu mlekowego, które stanowią prawidłową florę bakteryjną przewodu pokarmowego. Gdy flora jest zaburzona może dochodzić np. do wzmożonej fermentacji w jelitach i zwiększonego wytwarzania gazów, a co za tym idzie do kolek. Wszystkie trzy preparaty są całkowicie bezpieczne i nie obawiaj się ich podawać. Jeżeli pomogą to synek będzie ci bardzo wdzięczny :)) :)) :))

KK - strasznie Ci dziekuje :D a wiesz ze mozliwe ze mu tych probiotyków brakuje bo szpitalu miał antybiotyk podawany i nie wiem czy podali mu cos oslonowo .. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzieki wielkie

Karola dziękujemy Ci że tu jesteś ty to jesteś taka prawdziwa pani doktor 24h/dobę. Niech Bóg Ci wynagrodzi w dzieciach (oczywiście córeczką, bo pisałaś kiedyś że może jeszcze byście spróbowali)

fakt, karola jesteś skarbem na tym forum:) ja dzis po ciężkiej nocy, bo mała co godz sie budziła no i w ogóle byłą niespokojna cała noc:( chyba znowu kolka:( u nas to jest różnie czasami parę dni jest ok a później przychodzi taka noc jak wczoraj no i pozamiatane:( jak mała dalej będzie marudzić to podam jej w końcu ten czopek bo nawet biedna nie może porządnie się wyspać:( a te kupki to dziwna sprawa robi je raz dziennie i oczywiście jest płącz przy tym:(????

Nie było mnie klika dni i myslałam że bedzie duzo do czytania a tu cisza:( co sie z wami kobitki dzieje? troche obowiązków przybyło nie? mój synuś jest jak narazie grzeczny, w nocy ładnie daje się wyspać, budzi się zazwyczaj miedzy 2 a 3 choć czasem nawet do 4 potrafi spać:) jest taki kochaniutki, chyba popadam już w paranoje, bo ciągle się na niego patrze i mówie mu jak to go kocham, że jest śliczniutki i wogóle najcudowniejszy:) wiem że prawie każda matka tak ma ale ze mną to już chyba coś nie tak:) wogóle to mój Kubuś z dnia na dzień robi sie coraz ładniejszy, ta jego buźka mnie rozbraja, a jak sie do mnie uśmiechnie to już wogóle jestem szczęśliwa, rozbraja mnie ten jego uśmiech i jego czarne oczęta, wogóle to taki mały mulatek z mojego synka, no ale to ma po tatusiu:) To taki mój poranny wywód niedzielny, nie sądziłam że tak można sie zakochać we własnym dziecku:)

Dzięki za miłe słowa :)) :)) :)) Cieszę się że mogę pomóc... Dorzuciłam kilka fotek na NK. U nas dziś ładna pogoda, więc zaraz jedziemy do babci :)) :)) Całuski!!!