Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

karola wszyscy cię pytaniami zawalają, ja dla odmiany o nic pytać nie bede no bo problemów żadnych nie mam z czego sie bardzo ciesze:) ale bez karoli to widze ani rusz..... Peletka mąż już zazdrosny jak syniowi komplementy wale i gadam i gadam do niego i moge tak w nieskończoność.... Kubuś miał jakiś czas temu lekkie krostki na policzkach, położna stwierdziła że to uczulenie, wyszło że od kakao no kilka dni nie jadłam czekolady itp i zeszło, teraz ma gładką śliczną buzie a ja znowu wróciła do jedzenia czekoladowych rzeczy.. ogólnie nie prowadze ścisłej diety, jem smażone i pieczone mięso, czekolade oczywiście, lody, pije kawe od czasu do czasu, nie jem tylko owoców no i surówek z kapusty itp i tego mi najbardziej właśnie brakuje, wczoraj troche podładłam surówki i jakoś spokojny mały jest, jadłam tez ogórki kiszone i też nie zaszkodziły, wiec pora wprowadzac nowe posłki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola byłam w aptece i nie kieli ani saszetek ani kapsułek. Pani zamówi mi ale dopiero na jutro. Powiedziała ze moge dzisiajpodac lakcid. lakcid mam zawsze w domu ale czy moze nie lepiej poszukac jeszcze w innej aptece i dzisiaj kupic ten dicoflor? Tylko dzis nie jestem zmotoryzowana i musiałabym gnac daleko za aptekami na nogach. Chciałabym jej pomoc. Z tegio co czytałam to lakcid ma zupełnie inne bakterie niz dicoflor wiec nie wiem jaki sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie już napisałam do ciebie maila w sprawie tych kropelek, co prawda zamówiłam na allegro ale czekam miesiąc i nic a mała sie męczy:( z tymi krostkami to ja tez widzę że na prawym policzku było bardziej, ale mała wcale nie śpi więcej na tej stronie? spróbujemy z tym kalikiem, a ta maść karola co pisałaś to jest na receptę? no i bylam w przychodni i zmieniłam szczepienie na 6w1:) troche drożej, ale chyba lepsza jest no i nie trzeba czekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola podziwiam ciebie, bo czasami się zastanawiam, czy w ogóle masz ochotę tak odpowiadać na nasze pytania:), choć nie powiem widzę, że jesteś bardzo pomocna i dzięki tobie mamy czują się spokojniejsze myślę:D, jeszcze raz wielkie dzięki za wszystkie udzielone mi odpowiedzi:) dla twoich chłopaczków ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam wagę no i tak jak myślałam nie jest różowa, musze schudnąc co najmniej 10kg żeby wrócic do wagi sprzed ciąży, a marzy mi się 15kg mniej:) czyli niby po porodzi schudłam tylko 10kg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bibi dicoflor kup jutro i nie przejmuj sie. Sorki ja tylko w przelocie. na pytania odp ok 16 :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola połozna zarejestrowała nas znowu do pediatry na jutro bo na główce nie wygląda to dobrze,zobaczymy co mi powie jutro.mam nadzieję, że go to nie boli i nie swędzi.Dzisiaj jakis kiepski apetyt ma.Już się pogubiłam z tym karmieniem na czas, dziś karmie go na zawołanie. stelka27 mi zostało 10 kg do zrzucenia, ale to trudne, tym bardziej, że nie karmię piersią no i czasu brak więc w locie jem a jak mąż ma czas to coś ugotuje( taki mamy zresztą podział:) on gotuje no i oczywiście pomaga mi przy dziecku jak może:) ) Narazie piję zielona herbatę i mam zamiar kupić czerwoną.Kiedyś fajnie po tych herbatkach schudłam.Tym razem tez na to liczę :P bo nie wchodzę w żadne swoje portki sprzed ciąży.O rozstępach nie wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mojej podaję sab simplex od soboty wieczór - na razie 6 kropel, jest o wiele lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola mam do Ciebie pytanko, posłuchałam Twojej rady i zrobiłam powtórnie posiew moczu, i tym razem wyszła klebsiella pneumoniae 10>5/ml moczu, a ostatnio wyszła klebsiella terrigena 100000. Czy to ta sama bakteria?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola - pytanko do Ciebie, zauważyłam u mojej małej małe krostki na policzkach, uszkach, szyjce i klatce piersiowej, karmię ją sztucznie, teraz Bebilonem Comfort, czy może mieć wpływ na to mleko? wcześniej też je jadła, a dopiero teraz te krostki wyszły. Czy można coś na to poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorrki że dopiero teraz się odzywam, ale koło 16-17 wyskakiwał mi błąd serwera, a potem pojechaliśmy kupić mężowi kilka koszul i jakieś spodnie do pracy... z dwójką dzieci to niezłe wyzwanie, ale się udało. Co do nas to tak jak pisałam byłam dziś w przychodni rodzinnej u lekarki która jest też homeopatką- dostaliśmy rozpiskę co dalej mamy podawać. Ponieważ, jak pisałam wcześniej, blizna po BCG jeszcze podbiera ropą szczepienia mamy odroczone na 2 tyg. Na katar bez zmian- sól morska, Euphorbium i czyszczenie Fridą Poza tym to wysypka nam całkiem już zeszła :)) :)) :)) Zaczynam już jeść sporo warzyw i owoców- mały nie ma kolek ani wzdęć więc jakoś się nie boję :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulcia - obie Klebsielle są podobne i niestety wygląda na to że trzeba będzie przeleczyć antybiotykiem. Klebsiella pn. to popularna baktaria, dobrze idzie na leczenie. Kurczę dziewczyny zauważyłyście, że wszystkie nasze dzieci dostały wysypek w tym samym czasie... Muszę to spokojnie przemyśleć... Kurczę nie pamiętam o co jeszcze pytałyście... Jak nie odpowiedziałam to się przypomnijcie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zyje ale nie moge sobie znalezc chwili wolnej bo chodze na masaze i jak wyjde z mała rano na te masaze to wracamy po 15,00 juz z Wika z przedszkola a potem roboty domowe i tak w kółko.Do tego jeszcze naiwedzaja nas znajomi no i my wychodzimy .Ale postaram sie cos skrobnac wieczorkiem.Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy te krople sab mogą działać odwrotnie? tzn wczoraj podałam to nie wiem czy po nich ale płakała przez dwie godz, dzisiaj rano tez dałam i znowu jest marudna??? może trzeba podać kilka dawek żeby dobrze działały???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zrobiła kupke to może dlatego była marudna, bo zauważyłam że przed zawsze marudzi??co to może znaczyć? no i zauważyłam że kupka jest co prawda żółta, ale zielone tez tam było??? karola to lepiej te krople sab podawać czy ten dicoflor???!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka oba środki możesz dawać razem bo Dicoflor nie jest typowym specyfikem no kolki tylko prawidłową florą baktryjną. Ale ponieważ nasze dzieci w szpitalu często łapią nieprawidłową florę (co my widzimy w posiewach kału) dochodzi w jelitach do nieprawidłowej, nadmiernej fermentacji, a co za tym idzie nadmiaru gazu. W takim przypadku podanie pałeczek kw, mlekowego powoduje wyparcie patplogicznej flory i poprawę stanu dziecka. Najlepiej podawać codziennie przez 2 tyg a potem ze 2 razyw tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola, sorrki,że Cię tak męczę ale zupelnie straciłam głowę... myślisz,że nic się nie stanie małej jeżeli do poniedziałku odwlekę wyjazd do szpitala? w poniedziałek dopiero będzie lekarz,na którego opinii by mi zależało. Ale jeżeli te 6 dni może zaszkodzić Michalince to pojadę choćby zaraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulcia, tydzień to całkiem sporo, szczególnie, że wygląda na to że faktycznie jest zakażenie. Jeżeli sprawa dotyczy nerek to trzeba działać... Jeżeli w dwóch posiewach wyszła klebsiella (ta pierwsza o raczej też była pneumoniae, ale pewnie doszło do nadinterpretacji przez młodego, za dobrze wyszkolonego mikrobiologa :) ) to trzeba podać antybiotyk, zrobić usg nerek i cały panel badań. Wiem że mała może zachowywać się normalnie i to trochę uspokaja, ale ja bym raczej nie czekała... Z tego co pamiętam, to posiew robiłaś z uwagi na podwyższoną bilirubinę, więc jest to dowód że toczy się proces zapalny... :( :( :( Pójdź do lekarza rodzinnego, niech małą zbada i zadecyduje. Jakbyś trafiła do mnie z takimi wynikami to bym cię od razu położyła na oddział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola,robiliśmy wczoraj usg brzuszka i wyszło,że jest wszystko oki,była też robiona morfologia i gazometria i tez oki.... chyba oszaleje... dziękuję,że jesteś Karola!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, a w szpitalu mi powiedzieli,że niestety nie mogę zostac z dzieckiem! jedynie w dzień,a w nocy nie! mimo,że karmię! czy rzeczywiście mają takie prawo???? w życiu nie zostawię małej samej.... mam dolinę,jestem załamana i gdyby nie fakt,że jestem potrzebna małej ,chyba bym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulcia nie mają prawa cię wyrzucić. Może nie zapewniają noclegu i nie dają łóżka matce, choć do 6 miesiąca przy karmieniu piersią powinni. Najlepiej porozmawiać z Oddziałową, bo to ona rządzi w szitalu. U mnie w klinice każda matka ma łóżko przy dziecku do 3 r.ż., czasem na odcinku dzieci starszych jak jest możliwość to matka dostaje zwykłe łóżko szpitalne, alo śpi w pokoju badań, czy zabiegówce... Zastanawia mnie co to za szpital, że matka nie może być przy miesięcznym maluszku... Dobrze że wszystkie wyniki są dobre. A co wasz rodzinny na to wszystko??? I jak pobrałaś mocz??? A badanie ogólne moczu jak wyszło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mam dolinę,jestem załamana i gdyby nie fakt,że jestem potrzebna małej ,chyba bym...." i nie pisz takich rzeczy!!! Proszę!! Ja pracuję z nieletnimi samobójcami, więc strasznie mnie takie stwierdzenia martwią. Jak czujesz że jesteś w złym stanie psychicznym, że zaczyna się depresja to idź po pomoc do psychiatry. Najlepiej zacząć działać na samym początku. Depresję poporodową trzeba leczyć. A na razie poproś o pomoc rodzinę!!! Trzymaj się kochana i nie poddawaj. A co do szpitala to może warto poszukać lepszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola,rodzinny dał skierowanie do szpitala, mocz pobieralismy raz do woreczka, a raz do pojemniczka. A czy ma znaczenie o jakiej porze mocz był pobierany? Czy musi byc pobierany rano? jak u dorosłego? W bad og.moczu jedynie wyszły 0-1 leukocyty i poj.nabłonki płaskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola ja chciałam podziękować za ten dicoflor. Udalo mi sie go wczoraj dostac, rozcienczylam polowe w moim mleczku ale Michalinka ode mnie nie chce z butli wiec w efekcie wypiła moze cwiartke saszetki. dzisiaj maz ja nakarmil wiec wypila polowe. Mam nadzieje na poprawe. Juz sa lepsze te kupki niz byly. wielkie dzieki:) zastanawiam sie nad przechowywaniem tego leku po piszą na opakowaniu ze od 5 do 22 stopni. W lodówce jest chyba mniej niz 5 a w mieszkaniu chyba wiecej niz 22. Narazie postawilam pudelko na oknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też zacznę stosować ten dicoflor, ma byc popołudniu, zamówiłam bo nie było. co do wysypki to jednak chyba skaza, bo wczoraj zjadłam naleśniki z serem i dziś widzę jakby więcej, tylko że na samych policzkach, na czole nie? tylko że ja wcześniej podawałam jej sztuczne mleko i nie było takich wysypek? w ogóle to dziwne bo jak poleży na jednym z policzków to wtedy jest to wszytko bardziej czerwone, ale później schodzi ta czerwień i zostają same krostki, one taki w środku niektóre białe są????kurcze co to jest???!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulcia u takiego maluszka i tak nie ma przerwy nocnej, bo sika non stop więc nie ma różnicy. Badani og moczu jest dobre, więc pewnie trzeba tylko wybić bakterię... Nie wiem czy mam cię namawiać na szpital, ale napiszę tylko tyle, że ja bym swoje dziecko położyła... Nie daj się tylko spławić nocą, jak nie zapewniają noclegu dla matki karmiącej to weź ze sobą śpiwór i karimatę albo dmuchany materac. Masz prawo być przy dziecku, jak coś to zagroź im złożeniem skargi do NFZ-u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, z alergią jest tak, że pierwszy kontakt z alergenem nie wywołuje reakcji, dopiero kolejne... W przypadku skazy białkowej to ona pojawia się najczęściej u 3-4 tyg noworodka lub później... Aby się upewnić że to skaza należy wykluczyć z diety wszystko co zawiera choć ślad mleka, serwatki, kazeiny, wołowiny i cielęciny... poczekać ze 2 tyg i zobaczyć jak się zachowuje skóra. Można po jakimś czasie zrobić prowokację i zjeść coś mlecznego. Jak wysypie znowy to macie pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie dziś nudzi i się zastanawiam co robic, od rana posprzątałam, wyprałam, obiad prawie zrobiłam, Kubuś zasypia w łóżeczku własnie a ja się nudze... może się wybiore gdzieś w odwiedziny z synkiem... co do skazy to mi mówili że kakao też uczula i dlatego kilka dni nie jadłam nic z kakao i lekka wysypka która miał kubuś minęła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem wypompowana. Zrobiłam pranie, czeka mnie prasowanie. Bartus zasnął, ale za godz. się pewnie obudzi. Adaś śpi niespokojnie. Brzuszek go boli, bo pryka co chwilę, pewnie to przez krokiety, których się najadłam. Tam były pieczarki i cebula, a biedak się teraz męczy. Znowu muszę przejść na dietę restrykcyjną. Dzisiaj wybrałam się na zakupy z moimi chłopakami. Jakoś dałam sobie radę. Myślałam, że będzie gorzej. Kupiłam sobie rybaczki w najmniejszym (S) rozmiarze i są akurat. Babka była zdziwiona, że jestem 6 tygodni po porodzie. Przed ciążą ważyłam 55 kg, a teraz mam ok. 54 kg. Tylko cyce wielkie jak balony. ❤️ Wczoraj Adaś cały wieczór płakał, tak mocno, że nawet moje ręce nie pomagały. Wciąż był głodny. Wybrałam się przed 22 do sklepu po NAN, no i śmiesznie, bo akurat brakło. Wróciłam i przystawiłam do cyca i jakoś do rana cmokał i spał. Ale chyba mam mało kaloryczny pokarm, bo jakoś nie może Adaś dojeść i chyba wybiorę się w końcu po ten NAN. Ale zastanawiam się, ile mam go na początek podać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku ni wyobrażam sobie bym miała zostawić maluszka samego w szpitalu:O, ja teraz byłam w szpitalu z małym to dostałam łóżko fakt, że płatne ale mogłam być przy małym. Agulcia nie daj się wyrolować, tym bardziej, że twoje dziecko jest tylko na piersi to jak oni wyobrażają sobie noc i jedzonko dziecka? wrrrrrrrrrr mam pytanko hi hi hi nie do ciebie karola;) ale do mam, które karmią tylko mlekiem modyfikowanym, ile dajecie dzieciaczkom mleczka na jedną porcję? i jak często?, mój mały ostatnio coś bardzo marudny się zrobił, nie chciał spać, dziś zwiększyłam mu porcję do 120 ml i od rana jest bardzo grzeczny, spał ładnie ok. 2,5 godziny, teraz też zjadł 120 ml i ładnie poszedł spać, a jak dawałam mu 90 ml to jak tylko skończyło się mleczko i brałam go do odbicia to był krzyk i płacz, jakby mu mało było. teraz tego nie ma:D, w sobotę kończy 2 miesiące, więc może już mu więcej trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×