Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

wystawilismy wreszcie wózek mojej przyjaciółki :) http://www.allegro.pl/item420790791_wozek_graco_quattro_tour_deluxe.html Jutro może przywiezie fotelik samochodowy Graco z bazą. Zrobiłam też sporo zdjęć małych dziewczęcych pantofelków - ślicznych :) :) :) większość jej córcia założyła raz i to po domu tylko :) Aż żałuję ze Ludwisiowi nie mogę ich założyć :P :P :P :P :P :P :P :P :P A ja ciągle robie herb :P :P :P :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja juz po chrzcinach-wczoraj u nas w kosciele bylo ich AZ 9 Bartus nawet byl grzeczny ,dopiero pod koniec mszy wlaczyl syrene i tatus musial sie z nim ewakuowac do bocznej kaplicy Ogolnie impreza udana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia 79 moze wozek jeszcze sie znajdzie?chociaz malo prawdopodobne ale jak mi ukradli--zglosilam na policji---to bylo 9 lat temu--i po 2 dniach mam telefon ,ze jest do odebrania na komisariacie jakis "zyczliwy" najprawdopodobniej sasiad wyprowadzil na pobliskie dzialki--dzialkowicze zglosili no i odzyskalam chociaz prawde powiedziawszy nie mialam wtedy zadnej rewelacji bo kupowal mezus jak bylam w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki karola za radę, zaczniemy w takim razie od soku jabłkowego za jakiś czas:) chociaż powiem Ci że wszystkie dzieci jakie znam miały wprowadzane najpierw jabłuszka a zupki i tak jadły i nie miało to na nic wpływu..zresztą ja już każdą matkę wypytuje co i jak:) z tym wózkiem to faktycznie pech...ja ogólnie trzymam na klatce schodowej i to na parterze a mieszkam na drugim pietrze, zresztą wszystkie mamy tak robią i jeszcze nic nikomu nie zginęło, zresztą jest to nas 14 rodzin ale jesteśmy jak wielka rodzina a obcych u nas sie nie kręcą:) a co to jest ten pilates??bo ja z małego miasta jestem:) i nie śmiejcie sie że pytam bo ie wiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ktore karmicie sama piersia, czy wasze maluszki tez nad ranem jedza co godzine juz czasami mam ochote wprowadzac butelke--dzisiaj Bartus wstal mi 0 5.12 i koniec spania--a ja nieprzytomna on nie naje sie do konca,bo piers jeszcze pelna--i sobie przysypia ,ze nie idzie go dobudzic--no i po godzince to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik ja karmie tylko cycem i starcza jak narazie choć widac ze zawsze rano najbardziej głodny bo w nocy za duzo nie je, je z wieczora o 20 i później tak o 3 i później o 7 i czasem już o 8 ale zazwyczaj to o 7 i 9 a w dzien to juz co jakies 3-3,5 godziny. Ja tam na butelke nie chce przechodzic za zadne skarby... Czekam za leżaczkiem, ma nadzieje że małemu sie spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anik --> Moja córa też najpierw przesypia kilka godzina nad ranem co godzina-półtorej je. Ale ja sie cieszę bo ten pokarm nocny jest najtłustszy więc małej dobrze zrobi na zwiększenie wagi. Przed butelką przestrzegam - to istna rosyjska ruletka. Albo to nie wpłynie na karmienie piersią albo się powoli pożegnasz z \"cycowaniem\" i będziesz musiała samą butlę dawać. Trochę przez weekend miałam przerwę od kompa bo ciągle wyłaczaliśmy z powodu burz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moja waga juz wrocila z przed ciazy, ale i tak jakos dziwnie bo waga ta sama ale w ciuchy wszystkie nie wchodze chyba zeszlo wiecej w nogach w mniej w brzuchu niestety :(( ja wozek trzymam w domu, mimo ze mam 36 m...boje sie ze ukranda, a wozek wazy z synkiem ponad 30 kg....nie daja erady go znosic, wiec ab wyjsc na dwor to: zostawiam synka w domu w lozeczko ide zniesc wozek, a potem na odwrot, nie mam wyjscia, nieraz boje sie go zostawic samego ale coz...nei wyszedl by na dwor wcale jak tak nie zrobie na weselu w sobote bylo super, wiec sie wybawilismy:)) Karola::)) 1) moj ma male ciemie, mial 1 na 1...teraz nie wiem jakie ma...ale lekarke (wraznie malo kompetentnej sprawiala), powiedziala zeby teraz nie dawac wit D, tylko potem tak od pazdziernika zaczal po 1 kropelce, bo niby moj na sloncu, ale on nie jesu duzo na sloncu, zreszta teraz go coraz mniej, jak sadzisz dawac czy nie? wczesniej bral po 2 krople 2) wiem ze jest jakas czyta witamina C w kropelkach dla takich dzieciaczkow, wiesz moze jak sie zwie, moge mu dawawc prawda? ile? nieraz mi pokasluje, kataru nie ma, goraczki nie ale troche mnie to martwi :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj je z butli, ale takiej http://www.allegro.pl/item412737550_butelka_260ml_tommee_tippee_smoczki_uspok_0_2szt.html bardz fajna, jak cycek, droga wiem.. ale je TYLKO z butli od poczatku a ostatnio dalam mu cyca tak ooo zeby zobaczyc czy bedzie jadl...jadl!! lykal ze ho ho, :)) niby pisza ze dzieki tej butli naprzemiennie mozna karmic, bo ksztalt jak cycek i gietka itd, uwazam ze jest super:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj baczek lezal na podlodze na macie na plecach, wlasnie widze spi na boku:) a do siadania do jest pierwszy, tylko z raczki go zlapac, to juz zaciska i do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa wit C dla niemowląt to np Juvit C, Cebion, a Cebion multi to zestaw witamin. Jak dla mnie to możesz spokojnie dawać jedną kroplę D3. Mój ma ciemię 1x1 a daję mu 3-4 krople, bo widzę że żeberka zaczynają mu się nieco zaciągać... Zdrowe niemowle ma prawo ok 10x na dobę kaszlnąć by oczyszcić drogi oddechowe z wydzieliny oskrzelowej. Do tego jak mu się cofnie pokarm to musi porządnie zakaszleć. A myślałaś żeby zacząćgo ponownie karmić piersią??? Np jak jesteś w domu. Odpadnie Ci ściąganie mleka. Podejrzewam że będzie robił przerwy w karmieniu takie same jak na butelce, bo to nie zależy od rodzaju podajnika :P :P :P :P Z wagą to Cie podziwiam, bo przecież dużo przybrałaś w ciąży. U mnie jest odwrotnie- jeansy sprzed ciąży lużne, a waga wyższa o jakieś 2-3kg. To zapewne mój Big Cyc :P Od dziś dietka :) zero pieczywa, kasz, żiemniaków... Mam nadzieję że mały to dobrze zniesie, a ja zrzucę kilka kg. Przy moim żarłocznym Ludwisiu powinno się jakoś udac :)) :)) :)) Dziewczyny czy któraś z was słyszała o metodzie na poprawę morfologii w postaci łyżeczki surowego, starkowanego jabłka dziennie ???? Ponoć to metoda naszych babć, tak mówiły babki u mnie w laboratorium, ale ja pierwszy raz o tym słyszę ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny Czyli widze ze nie tylko moj maluch nad ranem jest taki zarloczny Ale Czarna ja mam wiecej karmien w nocy dlatego jak mi robi pobudke nad ranem o 6 to juz nie mam sil ale po kawce --chociaz bezkofeinowej--ok 9 checi do zycia wracaja na nowo ja karmie ok 24, 2.30 ,4 i potem srednio co 1.5 godz popoludniu tez co 3-3.5 godz kilka razy zdarzylo sie ze przespal jedno karmienie to znow ja budzilam sie skapana w mleku jak Kleopatra lub musialam nad wanna odciagac--bo bol nie dal spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola o burakach czerwonych slyszalam--ale to dla doroslych--ale o jablku nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka wklejam kilka zdań nt. pilatesu ze studio urody u mnie: Polega na wykonywaniu precyzyjnych i powolnych ruchów o niewielkim zasięgu. Poprzez prawidłowe wykonywanie ćwiczeń możesz wysmuklić swoją sylwetkę, uzyskać płaski brzuch i pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej. Mięśnie rozciągają się, wzmacniają i stają się bardziej elastyczne, przez co całe ciało odzyskuje sprężystość, poprawia się sylwetka, figura staje się smukła i młodzieńcza, a chód lekki i pełen gracji. Charakterystyczny dla metody Pilatesa jest także fakt, iż nie skupia się on tylko na mięśniach dużych i mocnych, ale wzmacnia też mięśnie małe i słabe, o istnieniu których często w ogóle nie zdajemy sobie sprawy. Dopóki nie zaczniemy ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Kubuś wstał dziś o 7 i do tej pory spał tylko 2 godziny...juz męczacy był wziełam go na rece i uśpiłam , mam nadzieje ze troche pośpi bo później to taki piszczący się robi jak sie nie wyspi.. Dziewczyny te co mają bujaczki leżaczki powiedzcie mi czy baterie do tych wibracji tez były czy trzeba dokupić samemu, ile ich trezba i jakie?? My z meżem niby sie wczoraj pogodziliśmy ale i tak zła na niego jestem. Co do wagi to mi na brzuchu zostało co nieco, waże 49 kg wiec prawie 2kg wiecej niz pprzed ciazą ale mam duży brzuch właśnie, w sumie nic dziwnego bo jem tyle słodkiego ze brak słów, opanować sie nie moge, ciągle myśle o ciastkach, czekoladkach, zrobiłam w sobote ciasto i ponad pół zjadłam sama(a było tego dużo:p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna w tym leżaczku do 18kg z FP jest jedna bateria R20 (lub jak kto woli D), nie jest załączona, więc trzeba dokupić Właśnie wróciłam z 3godzinnego spaceru- byłam z dwójką, w tym Mati na rowerze, Nawet się słuchał, ale tak na tym rowerze szalał, pędził że jestem wypompowana. Ludwiś nie miał jak spać bo ja ciągle krzyczałam coś do Mateusza (odjeżdżał od nas jakieś 50-100m więc musiałam używać glosu...) Na całe szczęście w parku nie było tłoczno, więc mógł poszaleć :P A Ludwiś oczywiście połowę spaceru na rękach moich spędził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa - ja tez mam taką butlę - super! polecam wszystkim i mój mały ciągnie i z piersi i z butli. Fakt, że w prwej już nic nie mam, ale w lewej nadal jest pokarm, takż ciesze sie z tego, ze chociaz pociagnie mi w nocy i z 2x w dzien ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ludwiś dziś odkrył że fajnie się jeżdzi w wózku z nogami na barierce :) :) :) :) Styl spacerowy na cwaniaka :P :P :P A co do jabłka na anemię to jedyne co mi przychodzi do głowy, to to że ono dodatkowo obniża pH w żołądku i ułatwia wchłanianie żelaza... A jak nie to czary mary :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyślij mi Karola też listę na NK może kogoś nie mam Świnia z tego co ukradł wózek ale nie nam osądzać go ja wierzę że każdy zostanie ukarany odpowiednio za swoje błędy Ja wózek trzymam na klatce na parterze u nas takie rzeczy się nie zdarzają chociaż ostatnio wnosiłam troszkę wyżej pod drzwi sąsiada bo sąsiadka coś mruczała... że do piwnicy ciężko wejsc- stara lumpucera. Jej dzoecko miało chyba przykre dzieciństwo-stara panna 35lat co najmniej ma. Czepia się dzieci że bawią się pod naszymi oknami a ona tam chwasty jakieś kłójące posadziła które piłki przebijają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KArola trocchę się martwię,bo kajtek nie trzyma jeszcze sztywno głowki.Jak leży na brzuszku to podnosi sie na przedramionach bardzo ładnie ale jak biore go na ręce przodem do siebie to główka mu sie \"kiwa\" sa momenty,ze złapie ja do pionu i tak przez chwile potrzyma a potem znów mu sie kiwnie :-( a no i jeszcze nie potrafi przewrócic się z brzuszka na lecy i owrotnie.Rączek po zabawke też nie wyciąga:-( Poza tym gaworzy i się smieje w głos.Rozbraja mnie niesamowicie jak w trakcie karmienia spogląda na mnie i sie uśmiecha trzymając cały czas brodawkę w buzi.Kochany chłopczyk. KArola jeśli możesz to podaj mi swój adres mailowy to napisze o mojej siostrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka on na to wszystko ma jeszcze czas :)) Nie martw się. Głowę za miesiąc ma trzymać, rączki wyciągac po zabawkę miesiąc póżniej, Przewracać się ma w 6 miesiącu. Każde dziecko ma swoje tempo i tyle. Co do nietrzymania główki przy podciąganiu (próbie trakcji) a ładne trzymanie w pozycji na brzuszku to ponoć jest to wina pozycji antyrefluksowej. Zaraz wyślę tabelkę tam masz mojego maila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinek- co do normalnego leczenia anemii to ja znam zasady :)) Chodziło mi o dziwne babcine metody :P Zaskoczyło mnie to jabłko dla małego niemowlaka, bo nigdy o tym nie słyszałam. O leczeniu pleśniawek moczem dziecka, o zakraplaniu pokarmu matki do oka jak ropieje a i owszem, ale z tym jabłkiem to mnie powaliło :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinek ja nie umiem na NK dołączyć załącznika, więc przyślij mi tam swój adres mailowy. Renka Twojego maila taż nie znam więc na NK wysyła, swój adres :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Bartus wstawal dzisiaj na karmienie rowno co 2 godz jak w zegarku to jest o 24,2,4 a potem to juz 5 i 6.30 no i teraz lezy sobie w fotelu i gaworzy Karola czy Twoj Ludwis tez tak w nocy wstaje? nie narzekam bo karmienie trwa 5-10 min--nie zje duzo bo mleko samo jeszcze plynie a on dalej spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik u nas 2 godziny to góra. Z reguły na początku mały śpi 2-3 godziny, ale od 4 to już co godzinę, a od 6-do 8 to non stop sie wierci, łapie cyc zrobi łyk i puszcza, a jak ja mszę wstać to on ok 8 znów zasypia i śpi do 9-9.30 łobuz... Pomijam że wczoraj znów położyłam się o 4.00 więc czuję się jakbym miała kaca giganta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja cie naprawde podziwiam Moj maly tez w tych rannych godzinach jest nienajedzony--co godzinke przy cycuniu--ale widze ,ze nie jestem z tym sama --wiec pewnie ma tak byc i juz! ale jak wczoraj wstal mi o 5.15 to chodzilam caly dzien jak zoombie z podkrazonymi oczami dzisiaj jest juz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zurkowa ja też miałam taką butelkę tylko z tych małych początkowych 150 ml i byłam zadowolona, teraz mam butelkę lovi canpol i jestem zadowolona trochę mniej, ale nie jes źle mój mały odkrył jak fajnien jest krzyczeć:) jest to taki krzyko-pisk i robi to nagminnie:):):) za dwa tygodnie zamierzam mu zacząć wprowadzać zupki, chyba pojadę dziś kupić talerzyk i łyżeczkę:):):) wczoraj byliśmy na usg bioderek i wszystko jest w porządku:):) wyślijcie mi też liste z naszą klasą bo nie wiem kogo mam a kogo nie:):) karinasztygiel@yahoo.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju karola ja Cie naprawde [podziwiam:) ja tez jak mał a zaśnie to coś robię w domu ale i tak o 23 ide spać:) bo ja taki śpioszek jestem:) dzis zastosowałam metodę Tracy z usypianiem tzn od tygodnia mała tylko na rekach usypiała, wiec ja ją do łóżeczka a ona krzyk, ja ja na ręcę na chwilę i znowu do kołyski i tak tylko 5 razy i usnęła sama:) na razie spi ale nawet jak tylko to będzie chwila to i tak sukces, tym bardziej że czytałam w tej książce że z jakimś dzieckiem musiała tak po 40 razy. a ja od dzis generalne porządki w całym domu, sypialnia wczoraj posprzątałam, a dziś kuchnia ale tu mi zejdzie więcej czasu:) na razie okna umyte:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×