Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

jak mojemu dziwgam za raczki, ba nawet jak zlapie tylko za raczki on momentalnie zaciska piastki i juz sie podnosni, dzwiga glowe, w ogole juz mu glowy nie trzymam, w kapieli w wanience na brzuchu jest :)))))))))) poza tym zaczal jak jest na brzuchu opierac sie na samych lookciach i rece do buzi pcha a glowa caly czas sztywno w gorze, albo sie bawi raczkami, wczesniej tak nie robi, popelzal moj wczoraj z 15 cm :) ide dzis na 16:40 na kontrole ciekawe ile wazy ten moj bak :)) wlasnie spi sobie na podlodze na swojej macie ja do pracy najwczesniej w styczniu wroce, a tak w ogole to nie wiem czy nie posiedze az rok bedzie mial, ale sama nie wiem, odlozona kase mam ale nie sposob brac z "kupy", a z jeden pensji ciezko by bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko nie mam co z nim zrobic, pozostaje zlobek bo na nianie mnie nie stac zeby placic jej 1000 zł, za duzo kasy biora poz atym nie chce zebym z obca kobita siedzial mi 9 h, ja robie tak ona bedzie inaczej itd.... wiec zlobek..ale to tez malo fajnie rozwiazanie, zreszta dostac sie do zloba, dylemat straszny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D Chyba jednakO.K. Pani neurolog zbadała mnie i powiedziała ze ubytków nie widzi. Jej zdaniem to sprawa kręgosłupa po ciąży. Skierowała mnie na serię masaży (na którą mnie nie stać 500zł) i powiedziała żebym sie obserwowala i za jakieś trzy miesiące pokazała. Drętwienia od kręgosłupa, zawroty głowy powiedziała że być może też od szyjnego lub zatoki. Jutro idę do laryngologa i myślę że dostanę jakieś lekarstwa. mam taka nadzieję. Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków. Odezwe się po laryngologu jeszcze. Nie wiem co zrobic z tym kregosłupem. Rozmawiałam z tym facetem od masaży i powiedział że powinnam chodzić codziennie przez 10 dni. Może poszukam jakis ćwiczeń? Moze znacie jakies ćwiczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super bibi:) tylko czemu masz płacić 500 zl? ja kiedyś tez dostałam skierowanie na takie masaże to bylo na kasę chorych czy nfz i nic nie płaciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Co jakis czas siadam do kompa i nadrabiam zaleglosci na forum. Jesli chodzi o lezaczek to ja mam taki: http://www.allegro.pl/item414892685_lezaczek_bujaczek_fisher_price_wibracje_nowy_.html jest rewelacyjny, ratuje moje rece. Corcia siada sobie w foteliku i rozmawia z zabawkami. Lezaczek ma 2 poziomy. Mala lezy w nim od 2 m-ca ii wydaje mi sie ze jest jej dobrze. Lenka podnosi juz glowke jak lezy na brzuszku i podczas kapieli. Caly czas stara sie odwrocic na brzuszek ale nie za bardzo umie przelozyc nogi. Kobietki mam nadzieje ze niedlugo poczujecie sie lepiej. kk podziwiam Ciebie, zajmujesz sie 2 dzieci i jeszcze masz czas na odpisywanie potrzebujacym na forum. Wczoraj czytalam na temat pierwszych posilkow a dokladniej kiedy mozna dac. Niby dziecko musi sie interesowac jedzeniem, siedziec. Hmmmmm .... sama nie wiem. Kupilam juz marchewke w sloiczku z Hippa i mam zamiar zaczac wprowadzac inne pokarmy jak mala skonczy 4 m-ce a to juz za 8 dni :) Juz nie moge sie doczekac. Niestety mala pije juz mleko modyikowane na zmiane z moim. Mleczrnia nie jest juz taka wydajna :( karmie z piersi wieczorem + modyfikwane rano z piersi, nastpnie modyfikowane 2 x w ciagu dnia i nastepnie z piersi + modyfikowane. No coz. Jutro pierwszy raz spacer w spacerowce. Corcia mnie do tego zmusila :( Podczas spaceru jak spi wszystko jest ok ale jak sie obudzi na spacerku to zaczyna ryczec i chce na rece. Masakra. Zakupilam rowniez chuste i musze powiedziec ze Lenka powoli sie przyzwyczaja. Mam nadzieje ze w spacerowce bardziej jej sie spodoba. Oczywiscie pozycja lezaca w wozeczku. Poza tym nie mamy wiekszych problemow. Stwierdzilam ze teraz sie bardziej wysypiam niz w czasie ciazy, poniewaz mala zasypia okolo 20.30 a budzi sie okolo 6.30, Jak to moja bratowa mowi glupi ma zawsze szczescie :) Rowniez wybieram sie na wychowawczy. Jak sobie pomysle ze mam wrocic do pracy i zostawic mala w domku to az mnie ciarki przechodza. Nie wyobrazam soobie zostawic mala z obca kobieta. Namowilam moja mame zeby sie corcia opiekowala. Ale puki co ja chce z nia posiedziec, nie po to mam corcie zeby ja moja mama wychowywala. Moj meżczyzna mowi ze sobie poradzimy wiec bede siedziala w domku puki co. Pozdrawiam wszystkjie mamusie i zycze spokojnej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka ja musiałabym płacić bo byłam w prywatnym gabinecie z tym że za darmo na karte Medicover z pracy. Dlatego tez nie czekalam na termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cynka- jeżeli mała jest spokojna, nie płacze, zasypia po karmieniu, je co godzinę, moczy min 5 pieluch dziennie to nie masz czego się martwić. Ważenie przed jedzeniem i po nie ma najmniejszego sensu. jak się martwisz to idz do Poradni i zważ ją, bez wizyty lekarskiej tylko poproś pielęgniarkę. Powinna przybyć w miesiąc jakieś 500-700g, wieć nie ma co panikować. Puki lekarz Ci nie każe nie dokarmiaj, bo to nie ma sensu. Dzieci 3 miesięczne mają dobrze wykształcone ssanie, łykają sprawnie i karmienie może trwać 2 minuty, a czasem 30 zależy jak maluch ssie. Mój potrafi się najeść w 3 minuty i jest tak \"zalany\" że aż ulewa... Nie wariuj Tylko!!!! Bibi SUPER!!!!!! Poszukam jakichś ćwiczeń. Lecę bo mój mąż zaczął kąpać dzieci a ja siedzę przed kompem- wredna matka :)) :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka, żeby się wypowiedzieć potrzebuję troszkę więcej info :P Ile siostra ma lat, czy poza bólami brzucha ma jeszcze inne objawy, jaka jest norma fosfatazy alkalicznej w waszym laboratorium (u mnie 110-360U/ml),... Możesz napisać mi na NK, na maila lub tu :) Tu masz link o fosfatazie :)) http://www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,503 Co do pieluchowania to ja kupiłam takie majteczki z Auchan po 2,5PLN z ceratka do pieluch tetrowych, ceratkę wyrwałam i został jakby bawełniany pampers na rzepy, wkładałam pieluchę flanefową, a międzu nóżki dodatkowo wałek z kawałka zwiniętej flanelki. Wszystko super się trzymało dzięki majteczkom. Ale pamiętaj szelki to nie tragedia- da się przeżyć- dopiero gips to koszmar...ale to też da się przeżyć Bibi ja na razie dostałam leżaczek Fisher Price, nie fotelik. Żle się wyraziłam i wprowadziłam Cię w błąd. Sorrki. :P Mały jeszcze jakoś jeżdzi w Foteliku samochodowym Graco, tyle że go w nim nie noszę, bo tak trzeszczy jakby miała zaraz rączka odpaść :P :P :P Stelka dobrze że robicie badanie moczu :)) Dobrze mała podmyj, jak masz to dokładnie zmyj Ryvanolem, i złap mocz (środkowy strumień) do pojemniczka, a nie do woreczka. To trudniejsze, ale bardziej wiarygodne :)) Sorrki za instrukcje :P :P :P A co do łapania moczu ze środkowego strumienia to mój kolega całe życie zastanawiał się jak to można zrobić podczas sikania 3 strumienie na raz i ten środkowy złapać :) :) :) :) :) A jak mu wyjaśniłam że chodzi o środkową porcję moczu to śmiał się chyba z godzine a potem wszystkim opowiadał jaki to był mądry :)) :)) :)) Cóż każdy ma swoje mądrości - ja gdzieś do 20-25lat myślałam że golonka to mięso z podgardla świni- golonka, znaczy tam gdzie się goli :)) :)) :)) :)) :)) Bibi sprawdź czy Medicover nie opłaci Ci rehabilitacji- jak opłaca wszystkie badania i wizyty to może i rehabilitację opłaci. Ja na razie poleciłabym Ci basen- to najlepsze na kręgosłup, ale raczej dopiero jak wyleczysz zatoki. Jutro poszykam ćwiczeń :)) Cynka ważne jeszcze by ważyć zawsze na tej samej wadze. A u nas tragedia :P :P :P :P :P Ludwiś miał jedne jedyne spodenki na 74cm, na tyle szerokie że mieściły jego pupcię i brzuszek... Już w nie nie wchodzi :(( :(( :(( Dziś założyłąm mu krótkie spodenki Mateusza na 5 lat i były ok :)) :)) Chyba muszę iść do krawca :P :P :P :P Albo zacznę mu zakładać spodnie na 2 latka, bo te na 12 i 18 miesięcy są za wąskie... Pomijam że mam całą kupę ślicznych spodenek od tatki :( :( :( :( A moze powinnam mu kupić bieliznę uciskającą :P :P :P :P Wiecie to nie jest śmieszne bo jak się robi chłodniej to nie mam co mu założyć- ew pajacyk polarowy lub rajstopki (ale każdy wzór tak się odbija na nóżkach ze szok) Teraz to tylko body mu zakładam.... Chyba czas na odchudzanie, ale jak mówię że Embargo na cyce to płacze jakby go ze skóry obdzierali.... A jutro Ludwiś będzie miał pierwszą wizytę u fryzjera :P :P :P Nie chciałam go sama strzyć, bo nasza maszynka się popsuła, a nozyczkami to pewnie bym tak opacholiła, że musiałby czapkę nosić :P :P :P :P Moja fryzjerka trochę się opierała, ale w końcu się zgodziła :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku- spojrzałam na wcześniejszy post i głupio mi się zrobiło- niby wyższe studia ma a ortografii nie zna :P :P :P :P :P :P Sorrki, ale jak piszę na kompie to nie myślę :P :P Póki, oczywiście. Pewnie jeszcze nie jednego orta wstawię więc przepraszam. Staram sie przed wysłaniem posta przeczytać go kontrolnie, ale czasem nie mam czasu na to i stąd te kwiatki :)) A może powinnam napisać "kfiadki" :P :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dokładnie taki leżaczek http://www.allegro.pl/item414609695_fisher_price_lezaczek_bujaczek_wibracje_do_18kg.html Chciałam wszakże ten z krówkami, a nie słonikami, ale nigdzie koło mego tatki go nie było, a czekać tydzień aż przyślą tacie to mi się nie chciało. Ludwiś matą się zachwycił :)) Dostał jeszcze trochę grzechotek i gryzaków FP też Rainforest i dosłownie z radości to aż piszczał :)) Ale mówiąc szczerze to myślałam że te listki na górze się ruszają :( Mały jest bardzo silny (no bo i duuży) Jak się go wsadzi do fotelika, leżaczka czy spacerówki to nie ma mowy by główkę położył :P :P :P :P Główkę trzyma już pewnie i stabilnie. Ale leżenie na brzuszku nie należy do jego ulubionych pozycji, no chyba że ma lusterko przed sobą. Powoli opanowuje już łapanie przedmiotów i trzymanie w rączce- dziś nawet udało mu się włożyć Żyrafę do buzi i ssać ją :)) Mały nie chce smoczka, za to ciągle ssie dolną wargę :P śmiesznie to wygląda- taka klucha a jeszcze by chciał possać :P :P :P :P :P A ja dziś skosiłam 1,5ha ogrodu :)), potem przez 2 godziny szlifowałam ławkę :)) A na koniec napiłam sie trochę wina - 3% "Beaujoule" produkcji męża mojej mamy i chyba mi poszkodziło :p ledwo dojechałam do domu... myślałam że i żołądek gardłem wyskoczy... a teraz głodna jak wilk jestem :P :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie mówcie że Wy ciągle śpicie.... A ponoć dzieci spać nie dają :)) :)) :)) :P :P :P :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzę że nie tylko ja na nogach :)) U nas gorąąo, a ja za chwilę powinnam zajść do pracy :o :o ale Ludwiś chyba balował gdziś całą noc bo jeszcze śpi. A ja wczoraj przesadziłam, ale miałam herb swojego rodu do zaprojektowania i namalowania :) , bo mamy zjazd rodu w następny weekend :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola Ty wogóle sypiasz czasem? ;-) bo ciągle na posterunku.. I co z Twoja koleżanką? Lepiej coś czy lipa i aukcje w toku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daja daja:p wczoraj popoludniu jak upal troche odpuscil pojechalismy na 2 godzinki nad morze.jak zasnela ok 19 po karmieniu,tak obudzila mi sie dzis przed 7 rano-morskie powietrze tak na nia podzialalo:) cos mi sie zdaje ze my niedlugo tez pozegnamy sie z wozkiem glebokim,bo juz tez nie chce na lezaco,konczy sie na tym ze ja musze nosic ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tynka003
chciałam sie zapytać cos jeśli moge oczywiście:D Bo Wy juz macie to za soba i wiecie napewno troszeczke więcej niz ja:P...mam termin na wczoraj tzn miałam:P byłam u lekarza i powiedziała mi,zę sa skurcze ale słabe jeszcze,że rozwarcie jest na jeden palec i że szyjka macicy jest jeszcze długa...w związku z tym pytanie*a:D..czy skurcze moga sie nasilic w każdej chwili? Czy szyjka może sie skrócić także szybko?...Czy rozwarcie równiez moze ulec zmianie też szybko?...a i jeszcze lekarka powiedziała mi,ze jeśli w ciągu 7 dni nie urodze(bo jestem juz w 39 i pół tyg) to zostawi mnie na oddziale i będą wywoływąc...a ja juz nie wiem co i jak:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj cieżką noc miałam, spałam ok 4 h ..AŻ!!!! Najpierw zasnąć nie mogłam, później jakis upierdliwy chyba niewidoczny komar mnie gryzł,, szukałam go i szukałam po pokoju i nic...znalazłam go chyba po dwóch godzinach, oj nocka do kitu..nad ranem wyjeżdzała moja mama wróci za 4 tyg więc bedzie mi teraz troche cieżko bo nie ma jak to pomoc mamy....cóż było super a teraz juz wszystko na mojej głowie.... Dzisiaj jedziemy na bioderka..oby wszystko było ok. Ja tam nie zwracam wiekszej uwagi na to ile mały je i ile przybiera, najważniejsze że jest uśmiechnięty i widać zdrowy a to że zje mi czasem tylko 60 ml to przecież nie jest powiedziane że w tym wieku dziecku musi zjeść np ok 120ml, wiadomo każdy inaczej sie rozwija jeden potrzebuje więcej drugi mniej... Jakbym ciągle dawała małemu mleko z butelki to bym wiedziała ile zjada dokładnie, ale jak czasem gdzieś jade i muszą go butelką nakarmić to zjada właśnie 60 góra 80 i ma dosyc...tak sobie pomyślałam że z cycka też moze wiecej zje... Bibi z ta kartą to może skierują cie na jakies bezpłatne rehabilitacje, warto spytac, ja też mam z pracy tą karte ale jeszcze z niej nie korzystałam..musze sie dowiedzieć jacy ginekolodzy na nią przyjmują bo muszę gina zmienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tynka ja ci nie odpowiem bo sama nie wiem jak to jest, bynajmniej wiem że nawet jeśli nie masz rozwarcia, szyjka jest długa i twarda a skurcze bardzo słabe to i tak w każdej chwili może ci np pęknąć pęcherz i wtedy już napewno poród sie zacznie...niestety z tymi porodami to nie ma ŻADNEJ reguły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny ja juz nie daje rady chwilami, moj maly to je tak co 3 h, zje, po jedzeniu rzadko spi a ja pojdzie spac to okolo 1 h nieraz o 30 min no nieraz wiecej ale sporadycznie, potem wstaje krotko sie pobawi czyms a nieraz i wcale i zaczyna sie...z 2 h czy 1,5 marudzenie i tak do kolejnego karmienia, ja w miedzya czasie musz odciagac pokarm, umyc butle i wyparzyc i laktator, cos zjesc, poza tym od kilku dni od tego jego marudzenia boli mnie glowa, (on nie placze tylko ewidentnie marudzi) - spac nie pojdzie bo po co, od 4 dni leczo robie...dzis bawil sie wiec zaczelam poswiecic a poza tym nawet nie chce, bo potem w ogole nie bedzie sie umail sam soba zajac, bedzie chcial zeby caly czas byc z nim a to jest nie realne, meczy mnie to bardzo, dzis nawet z nim na dwor nie ide bo chcialam wlasnie cos w domu zrobic, a tu dupa i tak malo mam czasu, juz kompa do min ograniczylam, filmow nie ogladam wcale, nie czytam bo nie mam kiedy, no kura domowa!! juz nie wspomne ze cokolwiek kolo niego robic, czyszczenie nosa, masaz oczka bo musze robic bo ropa sie zbiera to jest ryk, no hrabiego dotknac nie idzie, nie wiem co mam robic, ale jestem naprawde u skraju wytrzymalosci mimo ze bardzo go kocham. a jak u Was?? Rano juz prysznica nie biore tylko wieczorem bo nie mam kiedy, a zawsze byl rano i wieczor. I karola mam pytanie bo on mi glowke w jedna strone przekrzywia, tzn na druga tez daje ale rzadziej i przewaznie musze go jakos zmuszac juz lezy w druga strone lozeczka, juz podchodzimy do niego z wlasciwej strony, zabawki sa z tej strony, to niby bardziej sie patrzy na ta strone co ma, ale wiecznie skraca mi szyje tzn glowka troche ba bok, juz rozne rzeczy mu podkladam miedzy ucho a szyje zeby jej nie skracal ale to male efekty daje, cos mozesz poradzic?? aha...moge jakies tab na bol glowy brac?? a moze cos na uspokojenie? bo taka nerwowa chodze ..??? ide moe to leczo zrobie w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nie wspomne ze chodze spac kolo 24-1 w nocy a wstaje o 6 rano.....jak robot jakis sie czuje :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa mój tez trzymał główke w jedną stronę badziej i byłam na usg(już kiedys pisałam) wyszło że ma jedna komore leciutko większą(spowodowane to tym moim pożal sie Boże porodem), ale to nic groźnego i ten rehabilitant zalecicł ćwiczenia, takie uciskanie, stymulowanie...głuoio sie przyznac ale robiłam to tylko na początku bo mały zaraz w płacz popadał..ale kazał nam też go wyginać, różne rzeczy pokazywał, po prostu kulać go z pleców na brzuszki itp....i wydaje mi sie że jest różnica, główke trzyma już w jedną i drugą strone no i już sztywno zaczyna ją trzymać, bo jeszcze jedwano mu sie kiwała... musze na sprawdzenie jechac czy już jest rzeczywiście ok, chciałam dziś ale miejsca nie było... Mój też lubi towarzystwo, cieżko mu samemu poleżeć, jeszcze ujdzie w foteliku bo leżenie na płasko odpada a w tym foteliku to może nawet i godz leżeć..nie wspomne ze jakbym mu tv właczyłą to nie ma dziecka no ale to to musze ograniczyć, bo bede miała ślepe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uf..a mi ulżyło bo wszytko wróciło do normy, te krzyki to chwilowe, amoze bebilon comfort pomógł, nie wiem ale juz jest ok:) moja mała w dzień spi dosyć dużo, poza tym ze wstaje ok 10 to później śpi ok4-5 godz w ciągu dnia i jak pójdę na spacer to tez zazwyczaj śpi, a chodzi spać ok 20-21 czasami o 22, tylko tyle ze w nocy budzi sie na jedzenie o 2 oraz 5-6, czasami jak zje o 5 to jeszcze o 7 zje ale dalej spi i powiem wam że wole wstawać w nocy a to jest 10 min karmienia, ale za to długo spi i jak chce coś zrobić to wstaje o 8 a jak chce pospać to śpimy do 10:) oczywiście że marudzi, ale wtedy albo pielucha mokra, albo pic lub jeść albo spac i wtedy nie to że sama uśnie ale jak odpowiednio pokołysam to uśnie, no a teraz to huśtawka usypia:) ale sie rozpisałam.. właśnie skończyłam prasować zaległe ciuchy, porządek w miarę jest, obiad gotowy to ide sie zrelaksować przed tv.. a w ogóle to już nie mogę sie doczekać, bo za tydzień jedziemy na wakacje tzn nad jezioro żywieckie:) \ a dzis moja Karolinka skończyła 3 miesiące:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia ja mam taki sam bujaczek i jestem zadowolona:)) moj dzis skonczyl 3 miesiące:)))) w poniedziałek mamy usg bioderek, mamy fajna date: 18.08.2008 godz 18 pokoj nr 8, :))) same ósemeczki hehe. u nas dzisiaj strasznie leje, chcieliśmy jechać na plażę ale chyba zostaje nam siedzenie w domu i jakiś film na dvd już nie mogę się doczekać podawania zupek:)) ile dziecko powinno tego zjeść?? cały słoiczek??????????? i kiedy zacząć podawać deserki?????????? można już podać 3 miesięcznemu dziecku soczek jabłkowy rozcieńczony??????????? no i mam pytanie odnośnie spacerówek, od którego miesiąca można jvż wozić dziecko w spacerówce?????????? bo widze, że wy już zaczynacie, a mój też nie bardzo już na leżąco poza tym mamy z mężem kryzys, mam nadzieje, że damy rade jakoś to przetrwać i będzie ok, ale rozważałam już rozwód:((( zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tynka --> sytuacja może się \"rozwinąć\" bardzo szybko, ale może też bardzo powoli. Mój przykład - w ciągu pół godziny skurcze rozkręciły się od ich braku do częstotliwości co 4-5minut i wtedy szybciorem skróciła się szyjka, a z kolei z rozwarciem miałam dłuugo problem i musiałam dostawać środki rozkurczowe. Ja do szpitala też trafiłam wcześniej - juz w terminie porodu (tym który wyliczył mi lekarz) i nic mi nie wywoływali. Zależy od szpitala - w moim jak wszystko jest ok to czekają 2 tygodnie z wywoływaniem. Żurkowa --> A co ja mam powiedzieć jak mała je co godzinę i drzemki ma tak po ok 10 minut? Ty się ciesz że masz tyle czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola własnie specjalistów i badania mam na te karte ale rehabilitacji nie ma. basen w moim przypadku tez odpada bo wstydx sie przyznac ale plywac nie umiem i nie chodze. dzisaj laryngolog pobral wymaz z gardla i zobzczymy czy cos sie wychoduje. póki co dostalam robiony plyn do plukania gardla z witaminami i witamine A+E 2 *dzinnie. Zobacyzmy co dalej. Zastanawiam sie co bedzie jesli nie bedzie w gardle bakteri? Bo to OB41 mam. Ale najwazniejsze ze juz sie uspokoilam i o najgorszym nie myslę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po bioderkach, wszystko ok pieluchować nie trzeba ufff ulga jak nie wiem co:) Kubus był grzeczniutki, a jak nim lekarz obracł to ten kwiczał z zachwytu... Kareczka myśle że do rozwodu daleka droga, pewnie emocje za duze były, wiadomo w każdym małżeństwie tak sie zdarza... Cyna no rzeczywiście przy tobie żurkowa to chyba nie ma prawa narzekać, ale pewnie i twojej córeczce sie unormuje i bedzie lepsza czego ci bardzo życze:) A ruch tu dziś mały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×