MAJ 2008- kontynuacja

Jak czytam ile teraz kosztują u was mieszkania to masakra poprostu. U nas 70 m kw w bloku na 3 pietrze kosztuje ok 180 tyś, mozna powiedzieć że wchodzisz i mieszkasz.

Haris --> GRATULACJE!!! To ile już ciężarówek mamy?? camomilla --> Tych jeszcze nie testowałam. Chociaż jednorazówki już mnie przerażają w ogóle :( stelka --> U nas ostatnio hitem na odparzenia okazał się Alantan Plus - zeszło błyskawicznie! Co do tych kup, to może kwestia zębów? U nas przy zębach cuda zawsze się dzieją. Na kroczu znowu jakieś krosty, nadżerki :( Masakra straszna, jutro jakiegoś lekarza sensownego szukam, bo poprzednia metoda (maść z antybiotykiem) nie działa :( Płakać mi się chce jak na to patrzę przy zmianie pieluchy! Kupki też były luźne, już się unormowały. Przebiły się już trzy 4-ki i jedna 2-ka, reszta tuż tuż. Mija --> Kupiłam Zooper Waltz: http://esklep.babyfant.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=1270 Jestem z niego naprawdę zadowolona. Gdyby te napy lżej chodziły to w ogóle dałabym mu ^ w 5-stopniowej skali. lekki, świetnie się prowadzi, dość obszerne siedzenie, super budka, kosz duży, rączka \"tradycyjna\" (jakoś nie mogę się przekonać do parasolkowych) i łatwo się go składa. Karola --> Niezłe te sikory :D Pyzucha --> My o przetargi dowiadywaliśmy się w spółdzielniach które nas interesowały - po prostu dzwoniliśmy i pytaliśmy czy coś mają. Dziś była wizytacja :P Jakoś przeszło, jazda była na sam koniec już przy windzie, czyli oberwało się mojemu M. M.in. dowiedział się jakim to złym człowiekiem jest :P :P

Dziewczyny, a co myślicie o klockach drewnianych? Te mi się strasznie podobają: http://www.bystrzaki.pl/products/9/p/125 A z drugiej strony, trochę się boję, czy mała nie będzie nimi rzucać i czegoś nie potłucze, albo kogoś nie uderzy.

Tak mi szkoda synka bo coraz gorzej znosi zastrzyki i już nie chce mu więcej dawać mama mówi że z 8 musi wziąść za nim już 7 ale ja nie chce go już stresować nawet pampersa w dzień nie chce przebierać bo myśli że zaraz dostanie zastrzyk... już więcej się nie zgodzimy z M na takie męki no chyba ze to będzie ostania deska ratunku... U nas sama ziemia koło miasta ( liczy 13tyś mieszkańców) kosztuje 100tyś za 14 arów a na wsi (2 tyś mieszkańców) 50-80tyś za 12-14arów.

Cyna my mamy klocki drewniane synek sobie wybrał sam tą zabawkę w sklepie. To są klocki w wózeczku i można ciągnąć je za sznureczek klocków jest 16szt. Na allegro są ale teraz nie mam czasu poszukać bo M czeka w łóżku :) Może sama znajdziesz a jak nie to jutro podrzuce link

Cyna klocki piekne, ale cena zarąbista. Co do krocza i odparzeń, to może arto zrobić posiew wymazu ze skóry i przeleczyć zgodnie z antybiogramem... Warto też zrobic posiew kału, bo cos musi byc na rzeczy. Zanim zrezygnujesz z pieluch jednorazowych warto na 3 dni przerzucic sie na zwykłą tetrę (bo ceny wielorazówek są okrutne) i zobaczysz czy będzie poprawa. Na razie proponuję tormentiol, clotrimazolum, i bepantren lub alantan. obficie i grubo przy każdej zmianie pileuchy. Jak juz bedzie ciepło, to pozwól małej biegac jak najwięcej bez pieluchy (pozwijaj dywany i biegaj ze szmatką i nocnikiem. jak mała posika to przemyj krocze zwykłą wodą, ew krochmalem lekkim czy bladoróżowym roztworem nadmanganianu potasu... Pwodzenia!!! Aaa, jeszcze chusteczki nawilżane weź pod lupę...

Dzieki Cyna za ten alantan plus, spróbujemy ale widze że małej zeszło, zaczynam podejrzewać że to wina pudru bo zawsze używałam z nivea a ostatnio z gonsona, a jak go odstawiłam i smarowałm sudocremem to jest ok:) juz zaczęłam się martwić że to pieluchy, bo nakupiłam chyba z 4 gigant paki i jak by się miały zmarnować:P:P:P:P a propos amarantusa to dzisiaj dodałam do zupki i chyba zamiast kaszy do butli bedziemy codziennie do zupki dawać, bo wyszła fajna taka gęsta, a zepsuł mi się blender i nie miałam jak miksować:P paulinek Karola tez miała zastrzyki, teraz się cieszę że jeździłam z nią do [przychodni, bo pierwsza opcja była pielęgniarką do domu, ale nikt z okolicy nie chciał sie podjąć u takiego malucha dawania zastrzyków i jeździlismy do przychodni, fakt że było duzo płaczu, ale przynajmniej źle kojarzyła się jej tylko przychodnia przez jakiś czas, a w domu ok, bo inaczej tez by mi płakała przy każdej zmianie pieluchy i zle tolerowałą jak kotś obcy by do domu przychodził w szczególności lekarza, bo ja zawsze jak coś się dzieję zamawiam wizyty domowe a karola uwielbia swojego Pana doktora a jak bym jej zastrzykiw d omu serwowała to nie wiem co by to było:P

hej. A ja w sobotę byłam u swojego lekarza i od dziś mam zwolnienie lekarskie. No i rano przeżyłam pierwsze mdłości. Mam nadzieję że to jednorazowy incydent bo z Szymkiem meczyło mnie 4 miesiące. Co do klocków drewnianych to też mam ochotę kupić ale też mam obawy bo jak na razie to wszystkimi rzuca więc pewnie jeszcze chwilkę poczekamy z zakupem. W tesco widziałam fajne kolorowe i niedrogie. No i mam pytanie czy po bebilonie pepti może boleć brzuch i czy może uczulać? Mały je na śniadanie kaszke nestle zdrowy brzuszek owsiano-przenną ze śliwką na tym mleku drugie śniadanie - gruszka obiad - kasza jęczmienna lub ziemniaki z marchewką, brokułami i królikiem po południu to co na obiad kolacja kaszka owsiano-przenna zs śliwką w ciągu dnia przegryza czasem chlebek sam bo jak dam z szynką to zrzuca ja Dieta dość uboga ale staramy się wykluczyć wszystko co może go uczulać i nie ma żadnej poprawy. Wysypka na buzi i ramionach i troszke na udach nie schodzi a czasem mam wrażenie że powstaje nowa. smaruje mu buzie 4 dzień Pimafucortem ale też nie widzę poprawy. No i mamy krem tłusty robiony w aptece do smarowania. Wizytę u dermatologa 27 lipca - rejstrowałam go w marcu. Więc jeszcze miesiąc czekania. Chciałabym mu jakoś pomóc ale już nie mam pomysłu co go może tak uczulać. A trwa to jakoś od grudnia czyli od wprowadzania posiłków bo to był cyckowy chłopak. Może macie jakieś pomysły i własne doświadczenia.

Gusika my własnie z powodów bószka który powodował jak się okazało bebilon pepti przeszliśmy na nutramigen i teraz jest super, mała przesypia calutkie nocki superowo:) a może to ta śliwa w tej kaszce, mojej karoli śliwka szkodziła, no i może na początek rób przez kilka dni te kaszki po prostu na wodzie, ja własnie wykluczając z diety mleko na jakiś czas doszłam do wniosku że to mleko było powodem nieprzespanych nocy, a zapewne mała miała nietolerancje laktozy! dziewczyny zancie się trochę na programach komputrowych, chciałam porobić zdjęcia ciuszkó po karoli, żeby sprzedać i chciałam jakos fajnie obrobić np powycinac itp, ale nie wiem jak????

Stelka o dziwo nie boi sie mojej mamy i taty bo oni robili zastrzyki ale i tak musiałam do nich przyjechać bo nie miałabym jak autem jechać na szpital (bo weekend) i niby tylko 10km ale czym jechać jak M od rana do wieczora ma auto.... Tylko uraz ma na razie ze zmianą pieluchy bo myśli że będzie kuj kuj. Na szczescie koniec zastrzyków byliśmy z rana u lekarza i pytałam czy moge już mu odstawić. Zostało jeszcze troszke nabrzmiałe gardełko a tak jest wszystko ok. Cyna coś podobnego tylko przyczepka kolorowa jest http://www.allegro.pl/item661366610_ikea_mula_drewniane_klocki_z_wozkiem_26_szt.html a tu są podobne wzorki do tych co podalaś link tez wozeczek http://www.allegro.pl/item666572771_drewniany_wozek_z_klockami_eichhorn_klocki_24_szt.html Polecam wam dziewczyny niby tych klocków jest mało u nas 16szt. a i tak jest co z nich zbudować a i pociągać wozeczek można... i nie są drogie przedewszystkim

Karola mam do Ciebie pytanie bo mały ma od 1,5 -2 tyg wysypkę pod nosem, byłam jaks czas temu u pediatry i stwierdziła (ALERGIA) wcześniej byłam alergologa i powiedział ze mały już nie ma alergii.. Pediatra przepisała mi maść chlorohilardin H (niestety steryd) smarowałam z 2 razy dziennie nie za dużo, ale jakoś nie pomagało Dziś poszłam do dermatologa (dobry lekarz, alergolog tez zresztą), i mówi ze to OKOŁOUSTNE ZAPALENIE SKÓRY…dal maść METRONIDAZOL smarować mam 2 razy dziennie, mówił zwe na początku może być gorzej wiec z tego co pamiętam to wtedy mam odstawić? Tak? Potwierdź mi jak możesz, i jak tak to na ile?? W ogóle to trochę się zmartwiłam bo poczytałam o tym w necie i widzę ze ciężko to wyleczyć…(( A zaufanie do tego dermatologa mam bo kiedyś miałam takie cos, i każdy gadał co innego a poszłam do niego a on od razu trafie stwierdził i przeszło po kuracji Mówił tez ze być twarz nie emolium bo jest mocznik i może podrażniać tylko mydeł w kostce (nie żeli) DOVE ale tym carem oil, mówi ze jest dobry i ładnie nawilża, co sadzisz o tym???

paulinek --> Czyli Szymuś raczej tymi klockami nie rzuca? Chyba też kupię :) A pisałaś o tych kremach na noc, to ja mam pytanie. Jak chodzę spać ok północy, to w takim układzie lepiej wklepać te pół godziny przed snem, czy o 22-giej? Powiem Ci jeszcze, że ten komplet z Tołpy jest naprawdę świetny - mam wrażenie jakby mi się zwiększyła \"gęstość\" skóry twarzy! karola --> Dzięki ogromne za poradę! Nie chciałam Ci tyłka zawracać na tym wyjeździe ;) Do lekarza w przychodni dopiero pojutrze możemy iść, bo dziś i jutro ma dyżur \"pani opalona\" (tak ją nazywamy :P) i jeszcze w życiu nam nie pomogła, nawet wywiadu nie zbierała, taka metoda \"następny proszę\" niestety :o Jakby co to te posiewy zrobię sama prywatnie. A na razie zastosuję się do Twoich rad. Dywanu nie mamy, to mogę ze szmatą latać :P Nadmanganian dostałam w tabletkach, ale to chyba bez różnicy - ważne żeby nie był taki róż jak piszesz. A chusteczki już dawno pożegnaliśmy, właśnie przez te ciągłe cuda na pupie. Teraz to tylko płatki kosmet. i ciepła woda, ew. mydło dzieciowe, a potem dosuszanie pudrem, no i Linomag, Alantan czy Bepanten, co tam w ręce wpadnie. gusika --> Wiesz, że ten Pimafucort zawiera steryd czyli na twarz nie wolno stosować? No i jak piszesz że już 4 dzień i nie działa, to tym bardziej bym odstawiła, bo już nie zadziała - sterydy działają szybko. Z tych rzeczy co wymieniłaś, to u nas uczula śliwka, no i mam podejrzenia do kaszki z tej serii co piszesz - konkretnie Bifidus. Może dodają coś dziwnego czego nie ma w składzie, albo mają na taśmie w fabryce jakieś orzeszki, soję czy coś. Pomyśl jeszcze o kontaktowych rzeczach - proszek do prania, sztuczny kocy/Twoja koszulka (przytulanie!), kosmetyk (również Twój) itd. stelka --> Z wycinaniem, to musisz się nauczyć w jakimś programie. z darmówek to np. Gimp Ja używam do wszystkiego Photoshopa, ale ja na tym programie po prostu pracuję na co dzień, więc dla mnie on jest najfajniejszy, ale dla Ciebie na początek może być trudny w obsłudze. Chyba że masz jakieś doświadczenie? Co do prostych obróbek koloru, rozmyć itp, to wystarczy Ci Pisasa - ściągniesz z netu. Jakby co to służę radą. Ja też mam ciuszki do sprzedania i tak leżą i czekają na sesję i obróbkę :P :P

stelka --> "Picasa" miało być :D :D

a własnie Karola bo nie spytałam lekarza....kurde ten krem 2 razy dzienie ale czyms marowac poza kremem w ciagu dnia?/ go to swedzi, piecze?? cos czytałam krem Iwostin, emulsja Fenistil, ale nie wiem czy to by sie nadawao do smrowania tego, a jesli tak to jak ma to robic?? tzn najpierw ten krem Metro...a po ilu czyms innym zeby to sie dobrze wchlonelo?

dzięki Cyna:) jak coś będe pytac :P własnie odstawiłam młoda do żłobka do 17 i zabieram najpierw się do robienia zdjęć, co mi zajmie chyba kilka dni:P:P i co do tych kaszek z Nestle co Cyna pisała, to u nas tez są podejrzane na tyle nawet że mała nie chce ich jeść i tyle, na opakowaniu nawet jest napisane że może zwierać śladowe ilości mleka!

Cynka, odstaw może na trochę puder, bo on może przedłużać gojenie. Użyj też przynajmniej 2xdziennie Clotrimazol, bo to okolica którą lubią grzyby. Niestety dzieci alergiczne często mają zapalenie sromu, krocza i pośladków :( :( :( Mają też kwaśniejszy odczyn kału, więc bardziej podrażnia. Życzę powodzenia. Żurkowa, z tego co opisujesz to lekarz powiedział że poczatkowo może być gorzej, ale jak dla mnie to ta wypowiedź nie znaczy że masz odstawić... Myślę że powinnaś zadzwonić do tego lekarza i zapytać, bo ja nie wiem \"co poeta miał na mysli\". Możesz też zacząć smarować i zobaczysz czy będzie gorzej, jak tak to możesz dopiero wtedy zadzwonić... Myslę, że poza metronidazolem, to powinnaś to jescze natłuszczać np Alantanem, czy bepanthenem, i co jakiś czas czymś p/grzybiczym przesmarować...

KArola --> A mąkę ziemniaczaną stosować zamiast pudru, czy też lepiej odstawić?

dzięki - odstawimy ta kaszkę tylko wtedy to już nie wiem co mu dawać, podejrzany jest ryż i kukurydza wiec z kaszek dla dzieci już nie ma żadnej co by nam pasowała :(

ynka, lepiej tylko natłuszczaj, a mąkę zastąp kąpielą w krochmalu dobra lecę na miasto

gusika próbuj najpierw robic tylko kaszki ryżowe, jak bedzie dalej podejrzane może dawaj kleik kukurydziany, a ja np gotuje płatki owsiane, musli i miksuje jak na kaszkę:)

tyle ze ryż jest podejrzany i to mocno i kukurydza też

Cyna Szymon nie rzuca klockami ale jak wieze zbuduje to wtedy rozwala ją ręką i wiadomo że gdzieś może upaść klocek. No ja kupiłam z tą myślą że jak ładnie będzie się bawił to OK a jak zacznie rzucać to zabiore i schowam.... Czy wasze dzieci tez jak się złoszczą to biją się w głowe rączkami?? Ja ostatnio na ulicy słyszałam od takiej dziewczyny że ponoć te dziwne zachowania są u alergików i jak zjedzą coś co je uczula to stąd takie dziwne zachowania. Niby lekarz tak jej mówił.... Niby co ma piernik do wiatraka ale przecież nie każde dzieci chyba tak robią więc kto wie?!

Cyna krem wklepać do 22.00 nawet jak później chodzisz spać bo on zacznie już działać. Dzięki za info nt. tołpy dobrze wiedzieć co nieco o tej firmie. Tyle jest kremów na rynku że nie sposób wszystkich wypróbować. Miałam kiedys próbkę z Loreal-a z collagenem to był super taki niebieski skóra fajnie nawilżona i jędrna...

Witajcie, dziekuje Wam dobre kobiety za info na temat prztargow. CYNA, PAULINEK, ja nie doczytalam wczesniej, o jakich konkretnie kosmetykach TOLPY piszecie? GUSIKA, wspolczuje tych przebojow z alergia - u nas tez sliwka szkodzila. Faktycznie problem macie jesli rzeczywiscie ryz i kukurydza uczula. Moze rzeczywiscie proboj sama robic kaszki np owsiana, jaglana, moze ten amarantus, o ktorym pisza dziewczyny. Powodzenia! Pozdrawiamy!

Hejka Co do spacerówki lekkiej to my mamy coneco polo i jest ok.lekka szybko się składa miejsca dość oparcie opada dla nas do miasta jest ok.Po swoich lesnych dróżkach jeździmy Roanem Marita bo ma niezawodne zaweiszenie i koła. Wojtek tez ostatnio ma odparzenia po kupie nie wiem od czego ale obstawiam owoce sezonowe morele czereśnie i inne bo resztę je bez zmian. Smarujemy grubo sudocermem na noc i wietrzymy tyłek na wieczór - rano jest ślicznie ale pod koniec dnia znów :( Co do kierownika budowy to myśle że spokojnie można zmienić jeśli ten pierwszy robił dokumentację tzn wypełniał dziennik a jak nie chce mus ię to zlożyć skarge do cechu i od razu się weźmie do roboty.Jeśli macie z nim umowę podpisana to poprostu mu nie płaćcie (w umowie powinno być że jak nie wywiązuje się z umowy to możecie się pożegnać)

z tymi kaszkami ryżowymi i kukurydzianymi chodziło mi o to że jesli obie sa podejrzane ale nie wiadomo która to nie podawaj mieszanki ryżowo-kukurydzianej jak w przypadku tej kaszki nestle, tylko osobno kilka dni ryzowa i jak dalej coś nie tak to wiesz że ona uczula i tak samo z kukurydzianą! zamiennie własnie możesz dawać owsianą, musli tylko czytaj skład, ja daję takie najbardziej ubogie i daję tez taka mieszankę z 4 zbóż, tylko nie pamietam co tam w skłądzie było, i daje własnie amarantusa i orkiszowa, amarantus jest bezglutenowy i orkiszowa ma minimalną zawartość glutenu. co do klocków drewnianych to karola takimi się bawiła u kuzynów, tzn brała je do busi i tyle:P ja dal odmiany mam probem z architektem, projekt adaptacji poddasza robi juz 3 miesiące!! wydaje mi się że za długo, a ile u Was trwało zrobienie projektu tzn od dnia podpisania umowy z architektem do dnia złożenia papieró w starostwie o pozwolenie budowlane???

Podsumowując - mamy istny urodzaj czerwonych tyłków :P :P

Cyna no niezłe podsumowanie :P:P:P:P:P:P:P

Żurkowa, moja ma też ciągle zaczerwienienia wkoło ust i nosa! Raz jest lepiej, raz gorzej, ale że to może okołoustne zapalenie skóry to mi nic nie powiedziała! Może też moja Hania je ma. Smaruję bepanthenem, clotrimazolem, bactrobanem, rożnie, ale ciężko schodzi, co to za cholerstwo to już nie wiem, ale jak piszesz że się trudno leczy.. pediatra orzekła, że to od katarku i ślinienia się, oblizywania.. ze skóra ciągle podrażniania jest.

Dolaczam swoją niunię z czerwona pupą :p U nas od dziś czerwona i nie mam pojecia od czego. Kupy nadal zielone, mimo że już ponad tydzień na Dicloforze (zawsze pomagał po 2 - 3 dniach). Na dodatek buzia w takich krostach że już dawno takich nie widziałam. Załamka. I tak jak u Gusiki, na rączkach i nóżkach. Jakby coraz więcej. Ja nie wiem co mam już robić, alergolog nic nowego nie doradza. Zastanawia mnie czy idące zęby mogą nasilać te wysypki... Jak to mydło w kostce może uczulać? Ja mam Oilatum, wczoraj małą podczas kapieli drugi raz nim umyłam. Dzisiaj wieczorem Wiki dostała jakiejś histerii normalnie. Pierwszy raz takie cos zobaczyłam. Placz i krzyk niesamowity. Zwaliłam to na zęby, bo cała góra biala i nabrzmiała.