Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Cześć dzewczęta!! Przeczytałam Was dokładnie. Gusika gratuluję !! Ja też jestem ponownie w ciąży - jeszcze nie byłam u lekarza więc to do nas nie dociara ale test pokazał dwie kreski!!!!! Mam pytanko bo któraś z Was psała ze jak się jest na wychowawczym to można złożyć rezygnację i L4 ?? Ja mam umowę do końca lipca i czy firma mi przedłuży do porodu umowę czy co?? i czy mam byc na L4 cały czas? Jak wiece dajcie znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haris,no to GRATULACJE:):):)Ciekawe ktora nastepna w kolejce:P:P Mnie cos teraz boli dol brzucha i czuje silne parcie-chyba przesadzilam z dzisiejszym spacerem.Claudia w parku zapoznala dziewczynke urodzona w tym samym dniu:)No i jak papuga musiala wszystko to samo robic co tamta,hustawka,wchodzenie na slizgawke pod prad,moczenie stopek w fontannie:)Ledwo co do domu doszlam. Cyna sa tez jednorazowe pieluszki ekologiczne-probowalas? http://sklep.ekodzieciak.pl/pieluszki-ekologiczne-jednorazowe-c-39_22_31.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haris GRATULACJE!!!! to razem z gusika będziecie teraz na lutówkach:p czy jak to się pisze:P co do Twojej sytacji to musze Cię zasmucić, bo nie maja obowiązku przedłużyć Ci umowy, umowa na czas określony podlega przedłużeniu gdy na koniec trwania umowy jestes co najmniej w 3 miesiącu ciązy, a U ciebie chyba tak nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie co do pupy to Karola ma ciagle jeszcze jakby wysypkę po tym jak ją rosół uczulił, niby ciut mniejsza ale jakos powoli schodzi, czym moge jej to smarować żeby szybciej zeszło?? na razie uzywamy tylko pudru, a może bepanten pomoże???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:D Gusika, Haris----> gratulacje;););)!!!, parę dni Was nie czytałam a tu takie nowiny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka----co do pupy to ja w awaryjnych sytuacjach stosuję Tormentiol, 2-3 razy posmaruje i jest oki:), wiecie moja Olcia codziennie mnie zadziwia, :D,( ale to pewnie każdą z Was spotyka:) ) - jestem zdumiona ilekroć zauważę , że coś nowego rozummie - wczoraj dałam jej moja pomadkę bo bardzo jej się spodobała - ona ją na dwie części podzieliła, hehe, i po jakimś czasie pytam ją gdzie jest druga część tej pomadki, bo nie mogłam znaleść - ona poszła i mi ją przyniosła:D:D:D, a to nie było przecież dobrze znane jej słowo typu misio, kotek, oczko, nosek itp:), jak sobie uswiadomię, że moje dzieciątko, które jeszcze rok temu niemalże bylo w brzuszku - juz jest takie rozumne, to jestem w szoku:P, Ocia ma rok i miesiąc - jeśli chodzi o chodzenie - to przejdzie niemalże całę mieszkanie na dwóch nóżkach - ale jeszcze tak nieporadnie:D - rączki do przodu, brzuszek też:), na podwórku pochodzi troszke i później na cztery łapki:), zaczepia wszystkie dzieci i zwierzątka, bo w domu mamy pieska - yorka - biedny piesek, jak je ze swojej miski i zobaczy, że ola się zbliża to zwiewa....:P, ja tez dostałam 2 razy z główki w nos w to samo miejsce - aż gwiazdki zobaczylam..., jeszcze jedno takie słoneczko chciałabym mieć - ale za jakis rok pomyslimy:), a w czwartek jedziemy nad morze na parę dni, mój M ma rozprawę sadową i my się z nim zabieramy- ale cos pogoda sie nieciekawie zapowiada, no ale nic:), a na wakacje takie dłuższe to właśnie się zastanawiamy czy z Olcią jechać gdzieś w świat, wczesniej dużo podróżowalismy, no nie wiem jeszcze czy na taka wycieczkę np do egiptu nie jest jeszcze za mała, może gdzies w europę wyruszymy, szukamy tez jakiegos domu - na razie mieszkamy w mieszkaniu teściów, chcemy miec cos swojego, mojego tecia nie zamierzam więcej oglądać po tej akcji, którą zrobilł, miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prośba wieeelka
dziwczyny mam prosbe napiszczcie co mniej wiecej ile i o której jedzą wasze dzieci??? moja corka -rówiescnica Waszych pociech-ja naprawde malo,notuje wszystko ,nie daje przekasek,soków itp,a jednak stale jest butnt,Najlepiej (wg niej ) gdyby tylko mogla pic wode.I tak mając 13mcy wazy niecale 8kg,ostatnio na szczepieniu pani doktor dala nam Nane dwa kartoniki(chyba miala jakies od przedst,) i mówila"aby dziecko zaczeło jesc" stąd moje pytanie, dziekuje z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka no własnie nie wiem jak to z tą temp było bo mój termometr ten do czoła szwankuje a rteciowy pobiłam. Oszukuje bo jak mierzyłam sobie to też mi pokazywał 38. ale synek nie miał rumieńców tak jak kiedyś przy takiej temp. amarantus ma wiecej białka od mleka i wiecej zelaza od kiwi i jeszcze coś ma więcej ale nie mam notatek, bo jestem u mamy- wiadomości z tvn style. \\Nie iwm czy wam pisałam.... Krem na noc wklepujemy poł godz przed snem, i do 22.00 później juz nie ma sensu. Bo nie zacznie działać, nasza skóra zaczyna się regenerować po 17stej dlatego po pracy robimy demakijaż- jeśli to możliwe. Najbardziej skóra się regeneruje między 1 a 3 w nocy. Są to godziny młodości i pełnej regeneracji. z tym szukaniem rzeczy które synek zabierze to u nas to samo. A jak coś schowa a ja po czasie szukam to wiem mniej więcej gdzie bo ma kilka takich tajnych miejsc. Mnie ostatnio zdziwiło to|: na spacerze znalazł peta. pytam co tam masz? synek: tata... moj M| pali Albo zostawiłam pampersa na panelach patrze on niesie do kuchni pytam: idziesz wynieść pampersa do kosza?? a on: taa otwiera drzwiczki i wyrzuca swojego pampersiocha.... Wyrzuca tylko pampersy nic innego mu nie pokazuje bo jeszcze mi cos wyrzuci. jak np. kolegi córka pilota chyba wyrzuciła, bo do tej pory go nie mają. A uczyli ją smieci wyrzucać do kosza. Haris gratuluje moj M wczoraj się zastanawiał czy zaszłabym za pierwszym razem bo okaurat mam dni płodne, ale lepiej nie sprawdzać narazie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielka prośba oto nasz jadłospis Mój synek je tak 7.00-7.30 mleko 150ml.+ 2 łyżeczki kleiku ryżowej 11.00 kanapeczka z wedliną lub dzemem, troche zeby przytłumic głód. Bo inaczej mało obiadu zje 14.00 obiad ze 120ml. zupy na gęsto i nieraz ruszy troche drugiego dania 17.00 deser tuskawki, jagody badź jabłko 20.00- 20.30 mleko 180ml. + 2lyżeczki kleiku bądź tak 8.30 mleko 12.00-13.00 obiad 16.00 deser 19.00 mleko 150ml+KLEIK 20.30 mleko dopitka wiec tak z 90ml. lecz staram sie trzymac pierwszej wersji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prośba wieeelka ----> nasz jadłospis: - ok. 7.30 - 150 ml mleka - potem ok. 8.30 - plasterek wędliny, troszkę jajecznicy, pieczywo chrupkie itp., - ok. 11.30 - obiadek (albo ok. 120 ml zupki + 120 ml mięsko z warzywami, kaszą ect., albo samo drugie danie, wtedy porcja ok.200 - 250 ml.), - ok. 15 - deser - owoce, jogurt, serek, kisiel, budyń, ok. 150 - 200 ml, - ok. 19 - kaszka, ok. 200 ml, - ok. 20 - cyc, w międzyczasie przekąski typu chrupki, herbatniki, jabłko itp., Olcia jest raczej pulchniutka, ale nie za bardzo:P, najbardziej to widać jak po jedzonku taki grubiutki brzuszek:D, waży ponad 11 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kareczka ---> my na przetargu kupilismy 2 mieszkania. U nas bylo tak, że trzeba bylo wpłacic wadium przed przystąpieniem do przetargu. Jak się nie wygra to wadium zwracają. Przetarg był niejawny, czyli pisaliśmy ile dajemy i wysyłaliśmy, koperty otwierano dopiero na przetargu w obecnosci wszystkich przystepujacych do tego przetargu. No i kto dał więcej ten wygrywał. Notariusza u ktorego podpisywalismy akt norarialny wskazała spółdzienia. Jak bedziesz miała jakies pytania to pisz, pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a oto nasz jadłospis: nad ranem ok 5-6 ok 200ml gęstej kaszki, - ok 9 śniadanie owoce z kaszką lub owsianka lub musli ok 150 -ok 10 kromka chleba ok 12 butla ok 200 ml, albo mleko, albo jakas kaszka np orkiszowa czy inna - ok 14 obiadek ok 150-200 ml zupki - ok 16.30 drugie danie, miesko z warzywami i ziemniakiem bądź ryżem, cały mały talerzyk - ok 18.30 200 ml butli mleka zagęszczanego i czasami ok 22 znowu butla tzn jak pójdzie spać o 18 jeśli jest w żłobku to ok 12 zamiast butli je zupkę o 14.30 deser ze słoiczka 190 i później jak jest w domu to tak jak wyżej drugie danie ok 16.30 itd Karola raczej szczupła jest wazy, niecałe 10 kg, no ale jest bardzo aktywna więc się nie martwię że waży tyle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, właśnie wróciliśmy z Mantovy i nadrabiam zaległości :) Gusika, Haris- gratulacje!!!! Paulinek, też kiedyśwmawiano mi że rtęć jest taka niebezpieczna, ale na Toksykologii mnie uświadomiono, że jaky połknąć rtęć z termometru to ona sobie wyjdzie drugim końcem i tyle, bo w term jest na \"0\" stopniu utlenienie i nie jest toksyczna. dopiero wzbudzenie jej na wyższe stopnie powoduje że tworzą się toksyczne opary. Dlateo zebranie i wyrzucenie (sedes to nie najlepsze miejsce bo idzie do ścieków, ale nie wiem gdzie indziej można...) umycie podłogi w miejscu gdzie była, ewentualne wietrzenie- w zupełności wystarcza. Więc spokojnie. A moje wróbelki czy jaskólki opierzyły się i okazały... chyba sikorkami :P :P :P :P :P :P Ale ja nie jestem ornitologiem :( Rosną jak na drożdżach, wszędzie z nami jeżdża i są słodkie. Zastanawiam się tylko co dalej... Mam nadzieję że uda mi się je jakoś usamodzielnić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny - żałuję że wcześniej się nie postaraliśmy hehe narazie to do mnie nie dociera za jakies 2 tyg pójdę do gina i zobaczymy co tam w trawie piszczy :) jeśli chodzi o jedzenie to jest tak: 7:00 mleko 250ml 9:30 śniadanie kanapki jajecznica średnio je 1 dużą kromkę ale czasem zje prawie 2 ( bałagan na 102) 12:00 kaszka 15:00 obiad gęsta zupka albo coś jak drugie danie mięsko ziemniaki warzywa na parze 18:00 kasza z owocami (żytnia, kuskus manna itp gotowane na wodzie do tego owoce świeże) 20:00 mleko 250ml na dobranoc w międzyczasnie kikla chrupek, piętka chleba, owocek i dużo picia Wojtek waży około 11,5 kg sam je śniadanie i obiad (chyba że jest zupka to nie) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haris, Gusika ---> GRATULACJE!!! (dopiero doczytalam) U nas tak: ok 7 - mleko na 210 ml wody + kleik ok 11 - kaszka (sinlac, ryżowa) z owocem ok 14 - obiadek: zupka ok 150ml albo danie 190ml (gęstego zawsze zjada więcej, nie wiem dlaczego) ok 16 - deserek głównie owoc ok 20 - mleko tj rano w międzyczasie bułka z wędliną (zjada wędlinę i palcem masełko, bułki tylko trochę zje), chrupki, i inne przekąski. Duuuuuuuużo piciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam że Wikunia waży 11,5 kg. Cały dzień w ruchu :) Aha i jak my jemy to ona też chce, nawet jesli chwilkę wcześniej jadła swoje jedzonko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja od dłuższego czasu tylko Was podczytuję. Nic nie pisałam, bo albo brak czasu, albo weny. Guśka i Haris ->gratuluję! Pisałam Wam kiedyś, że mój M ma biuro w domu. Otóż już nie, „wynieśliśmy” biuro z domu i z tego pokoju jest pokój dla Huberta ! Jestem taka szczęśliwa. Ciężko było mieszkać w pokoju 16m2 w trójkę z zabawkami itd. Teraz Hubert ma ją przestrzeń, a my nie musimy siedzieć w kuchni wieczorami. Dziś pierwsza noc w nowym pokoju, ale oczywiście materac napompowany i dziś śpimy wszyscy razem. U nas alergii ciąg dalszy. Plamy po glutenie, po jajku coś nie tak.Jemy non stop te same warzywa. Kupiłam makaron bezglutenowy i daję małemu .Jutro robię pierogi z jagodami. Wcześniej robiłam racuchy z jabłkami, ale Hubikowi średnio smakowały. On uwielbia sam jeść. Nabiera ręką do buzi i tak mu najbardziej pasuje. ostatnio ręką nakładał na łyżkę i łyżka do buzi, ale średnio mu szło. Hari-> u nas też bałagan na maxa. Jedzenie wszędzie, wszędzie jak przeciera oczy , albo łapie się za głowę to już w ogóle hehe. Jedzonko poprzyklejane do spodni i ogólnie kupa sprzątania. U nas z jedzeniem to tak: 5.00 butla 210 ml plus 2 łyżki kaszki ryżowej 9.00 deser ze słoika albo jabłko starte na tarce plus chrupki ryżowe albo kukurydziane. 12.00 zupka 15.00 drugie danie ( duuuuużo –mam mega apetyt, aż mnie to zastanawia ile to dziecko potrafi zjeść) 18.00 szyneczka mniam mniam 20.00 butla tak jak rano Oczywiście są odstępstwa i nie zawsze wychodzi tak jak podałam. Wcześniej jadł butlę o 16.00 a obiad o 12.00 Stelka-- możesz mi napisać co za owsiankę dajesz Karolince?? Dziewczyny jeśli macie parowary to jakie?? Możecie coś polecić? Cyna jaką masz spacerówkę?? Zamierzam kupić Espiro Magic.Czy któraś z Was ma ten wózek.Jakie macie spacerówki? Hubert waży ponad 12kg ale jest mega ruchliwy.Zaczyna chodzić za rękę, ale sam jeszcze nie próbuje. Teraz idzie mu kilka zębów naraz do tego ma katar i biedak się trochę męczy.Jak mu przejdzie to będziemy robić badania panelowe czy jakoś tak.Sprawdzimy co go uczula ( gluten, białko jajka kurzego, do tego sprawdzę kilka warzyw i owoców) Zastanawiam się jak on zniesie pobranie krwi.Jak był malutki to spokojnie dało radę, ale teraz już więcej rozumie i obawiam się ,że nie będzie już tak łatwo.Obym się myliła. Karola-> miłego wypoczynku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my walczymy z odparzeniami na pupie, sama nie wiem co jest, teraz mi wygląda że po tym nutramigenie ma, bo od dwóch dnia daje i od tego czasu pupa czerwona i kupa po 5 razy dziennie??? czy to możliwe??? nie wygląda jak by od pieluch bo typowa tam gdzie kupa tam odparzenie:( co do owsianki to taka zwykłą owsiankę daje kupioną w spożywczym. co do chodzenia to Karolinka od dnia kiedy skończyła 13 miesięcy czyli od 13 czerwca właściwie już sama chodzi, jeszcze tak ostrożnie, ale cały dzien prawie na nogach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też daję małej owsiankę ale kupuję bobovity - robi się tak jak kaszkę...mała bardzo lubi, ale słyszałam ostatnio, że owsianka odwapnia ??? Prawda to ?? sama nie wiem ale ograniczyłam jej spożycie... nasz jadłospis : - 6/7 - cycek - 9 - kaszka/owsiana (robię na 150ml wody ) lub jajeczniczka z pomidorkiem i chlebkiem (same kanapki jej nie podchodzą) - 11/12 - 250ml mleka bebiko - 13/14 - obiadek (mięsko, rybka, ziemniaki, fasolka szparagowa, kalafior, brukselka, marchewka,rosołek lub jakaś inna zupa...zazwyczaj jednak jest to jedno danie sporządzone z powyższych składników - 15/16 - jakiś owoc, albo ze słoiczka, albo banan, jabłko, truskawka lub misiowy jogurcik - 19 - kaszka smaczny sen wieloowocowa bobovity sporządzona ze 150 ml wody - ok 20 cycuś na dobranoc i w nocy jeśli ma ochotę w ciągu dnia podjada jeszcze chrupki, ciasteczka kruche mini Leibniz, biszkopciki, jakaś piętka z chlebka, pieczywo ryżowe itp Karola 19 maja ważyła 10,820 kg i miała 80 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja mam teraz Espiro Magic 3 i jest super ;) Malutki, lekki -ok5-6kg, zwrotny, siedzisko ma obszerne i wygodne, oparcie rozkłada się do spania, jest mocno amortyzowany, składa się w 3 sekundy, kolejne 3 to jak chcesz zdjąć kółka, po złożeniu jest wielkości średniego płaskiego plecaka. Jedyna wada to nie regulowany podnóżek (ale jest głębokie siedzisko, więc Lusiowi nóżki jeszcze nie zwisają) no i jest dosyć niski. Ja mam 166cz, mój M 172cm i jest ok, ale dla wyższej osoby może być za niski. Producent pisze że nie zdejmuje się tapicerka, ale wystarczy odkręcić jakieś 8-10 śrubek i calutki można wrzucić do pralki. Jak dla mnie wózek superowy. Miałam go sprzedać po powrocie, ale się rozmyśliłam :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka...moja niunia od dłuższego czasu ma biegunkowate kupy i po 5 razy dziennie...ja podejrzewam zęby...bo 15 czerwca wyszła jej dolna czwórka a teraz prawie na wylocie jest górna dwójka i czwórka...podaję jej od kilku dni idoform baby (probiotyk) ale nie widzę większej poprawy :( na szczęście się nie odparza... mała jest już bardzo samodzielna, wszędzie wchodzi, sama pewnie chodzi a nawet biega :) rzadko przechodzi na czworaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! HARIS congratulations!!! :-) Grono ciezaroweczek coraz wieksze - super! ELUNIA, KARECZKA - jak wyszukujecie przetragi na te mieszkania spoldzielcze? STELA, to by bylo dziwne gdyby nutramigen wywolywal te zaczerwienienia, to mleko lecznicze, zapobiega roznym dolegliwosciom brzuszkowym, ale z drugiej strony powiedzialam juz raz sobie, ze nic mnie nie zdziwi i ze nie ma rzeczy pewnych na tym swiecie...My na takie dolegliwosci stosujemy grubo sudocrem lub kapiel w rzadkim krochmalu. Powodzenia. My tez jestesmy na etapie wybierania spacerowki, podoba mi sie coneco traper, ale nie jestem jestem przekonana. Troche sie boje przesiadki na twarde kolka, bo teraz mamy pompowane - jedo bartatina. Piszcie, jak macie jakies doswiadczenia. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, pustki, pustki :( Mały śpi, pozostali dwaj oglądają Gwiezdne Wojny, a mi się nic nie chce :P Sączę winko, z kompem na kolanach... myślałam, że będę miała coś tu do poczytania, ale nie mam :( Jak tylko Lusiek wstanie to jedziemy na basen :) Mieszkamy w Castel San Giovanni (czyli Zamku Św, Jana) i właśnie zaczęło się ih wielkie święto, bo za kilka dni będą imienieny Jana :) Wreszcie ta wioska ożyła ;) Może wieczorami sobie na jakieś koncerty troszkę pochadzimy, choć z dziećmi to nie takie proste. A moje sikory zacynają rozrabiac i próbują używać skrzydeł :P Musze poszukać gdzieś w necie informacji jak je usamodzielniać, bo zoatały mi 2 tyg pobytu tutaj i muszę je wypuscić na wolność (tam gdzie je znalazłam - to może odnajdą swoją gromadę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyzucha ---> my znaleźlismy ogłoszenie w gazecie, zupełnie przypadkowo, kupilismy dwa za jednym zamachem :p bo było tanio (jeszcze wtedy). Wiem, że trzeba chodzić po społdzielniach i dopytywać się albo czytać tablice ogłoszeniowe w tych spółdzielniach. Mało kto o tych przetargach wie, a jeszcze mniej osob do nich przystępuje bo ludzie się boją ryzyka, że np wadium im nie zwrócą albo ze to jeszcze remontować trzeba itp. Jak jest przetarg jawny to faktycznie tak jak któraś z dziewczyn napisala cena zostaje sporo podbita do góry (jesli są zainteresowani) ale spróbować warto, a nóż się uda. Trzeba tylko rozsądnie pomysleć ile maksymalnie mozecie dać i tego sie trzymać. My kupowalismy te mieszkania trzy lata temu w marcu. W jednym mieszkamy a drugie wynajmowaliśmy. W grudniu 2008 sprzedaliśmy to wynajmowane za cenę 3 razy!!! większą niz kupowaliśmy. Chetnych było mnostwo. Jedna baba to mi nawet przez tel nakrzyczała ze już sprzedane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj była po długiej nieobecności u nas teściowa. Siedziała prawie 4 godziny. Mała non stop biegała, jak babcia poszła to Wiki w kimono, była godz 17 więc myslałam, że z poł godziny pospi i wstanie, ale nie, spała do rana!!! Dziewczyny, kilka z was się buduje, powiedzcie czy duzy jest problem ze zmianą kierownika budowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mz dzisiaj na zakupach bulikowych dla niuni, przeszlismy kilka sklep¦ i o dziwo Bartek wygral :Pd ecco prawie 180 zl., elefanten 100 wic wolałam juz bartki za 140 zl :P co do wozka ja mam na codzien bartatine, ale kupilam sobie taka lekka spacerowke do samochodu, pisz na tapicer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusika Haris GRATULACJE 🌼 🌼 elunia jeśli chodzi o kierownika budowy, to myślę, że nie będzie problemu. Ja się buduję :) Ale kierownika ostatni raz widziałam przy zalewaniu fundamentów. Muszę sprawdzić czy żyje, bo starszy Pan :D Taki to mój Kierownik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my znaleźliśmy ogłoszenie o przetargu na klatce, ale chcą 260 tyś za 60 metrowe mieszkanie do kapitalnego remontu więc chyba ich pogrzało, bo za taką cenę można kupić całkiem niezłe mieszkanie w takim samym metrażu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×