Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Inez u as państwowy też tyle kosztuje, póki co Karola chodzi do prywatnego dlatego tyle płace:) na razie wiem że synek na 100% sie dostał od września do państwowego,a Karola cóz jest 9 na liście do 3 grupy czyli marne szanse ale w kwietniu wraca kierowniczka żłobka więc idę sie kłócic bo Karola miała byc pierwsza do przyjęcie i to od marca... co do smoka to u nas synek ciumka...ciekawe kiedy przyjdzie mi go oduczać, bo karola jakoś nie wyrażała chęci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI 18-tych URODZIN :D:D:D - u nas ten karnet to jest miesięczny więc ja wolę ten 40 godzinny - bo jak Laura choruje to mi nie przepada przynajmniej ... stawka żywieniowa taka i inna być nie może niestety plus jest taki, że Laura je 2 daniowy obiadek normalnie i jak ją odbieram to jeszcze dostaje "podwieczorek-przeważnie to owoc plus ciasto lub serek. A w związku z tym jako "dziwny dwulatek prawie " Laura ma ciągle 2 drzemki w ciągu dnia to chodzi tam między pierwszą a drugą dokładnie w porze obiadu.. tj śpi 10 do 11 i ją odprowadzam koło 11:30- idę 10 minut max a odbieram ją o 14:45 no i taka formami pasuje bo ona ma się gdzie wyszaleć i zje obiadek a ja mam ją rano i popołudniami więc też się zdążę nią nacieszyć :) Czarna nie denerwuj się na zapas bo z tego więcej szkody niż pożytku.. ja Cię pocieszę w ten sposób, obydwa porody wywoływane ze względu na stare łożyska: 1 poród -koło 9 godzin w tym 2 faza 40 minut chyba..-masakra 2 poród- 2 godziny i 10 minut - druga faza 10 minut- super lajcik :) Kurcze Klaudia odezwij się, bo też się teraz o Was martwię :( Cynka jak ta depilacja>? :D no i wyprawa ?? Inez - teraz żłobek to bez sensu trochę (w sensie wrzesień) poszukaj Przedszkola.. nawet do państwowych przyjmują od 2,5 roku.. bo to ciężkie psychicznie będzie dać dziecko do żłobka na pół roku a potem znowu mu zmieniać...moja Laura się aklimatyzowała dobry miesiąc zanim zaczęła chętnie chodzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
także dołączam sie STELKA do życzeń !!!!!!!!! niech pociechy rosną szcześliwie http://allegro.pl/show_item.php?item=963069499&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any. jak Wam sie widzi ta tapeta brazowa?? chyba sie na nia zdecyduje, jedna sciana za meblami w pasy, druga gladka brazowa moze własnie z motywem roślinnym i trzecia jasna ale juz pomalowana, chcialabym fajnie umiescic ten motyw roslinny ale nie wiem za bardzo jak (mam kawałek tej tapety w domu, przysłali mi, fajna jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas noc spokojna. Kinia spala dosc ladnie, karmilam ja o 3:30 dopero, wiec ok bylo. Dagmarka widac juz lepiej, bo katarek jest juz slabszy, choc kaszel ja meczy bo to takie ataki kaszlu. Kingusia nadac z chypka i plakac nie moze bo zadnego dziwieku niewydaaje lub tylko piszczy. Jak jest spokojna to jest ok. Co i tak nie zmienia faktu ze boje sie tego jej bezglosu! Na pogotuowiu niebylismy. Karola co sadzisz o tych syropach co pisalam na poprzedniej stronie i o wyjezdzie? Dziewczyny jakie macie nawizlacze, bo ja patrze raz na inhalatory raz na nawilzacze i juz zglupialam co tego wszystiego. Stwierdzam ze kupimy nawilzacz bo inhalator poki co to mam od siostry, a ona go narazie nie wizmie go do Anglii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka - u nas tylko jest 1 złobek... nie ma prywatnego, więc wiem, żeby dotał sie tam, będzie trune, ale probuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziewczyny dzieki!!!!!!!!!!!!!:):):) no własnie Koliban moja spi tylko raz ale porządnie od 11 do 14 i kombinuje jak by tu zaoszczędzić troche kasy a zresztą idzie wiosna i lato to czas spędzamy na dworze.... no i ja mam ok 5 km do żłobka czyli wyprawa autem, w sumie to samo jak na pieszo...no ale trwa to ok 30 min a zazwyczaj zachaczam jeszcze o sklep i robi sie ponad godzina.... tak sie przymierzamy żeby budzić Karole o 6 i wtedy drzemka od 10 do po 12 i wtedy super by szła do żłobka od 13 do 16-17 i zjadła by obiad i poszalała.... na razie mam myśl że będzie chodzic na 8 h ale dwa razy w tygodniu, w sumie tylko po to żeby nie odzwyczaiła sie i miała kontakt z dzieciakami a ja przynajmniej bedę miała ten czas na porządki i zakupy:P mi to najbardziej zalezy na żłobku ze względu na te obady bo tam je super, zje dwa dania i to nieraz z dokładką a w domu różnie to bywa:o Cyna no właśnie i jak jesteś już piękna i gładka??:P:P co do przedszkola dla 2,5 latka to wiecie zalezy czy dziecko śpi w ciągu dnia czy robi już na nocnik, bo w państwówce nie ma mowy o przyjęciu dziecka robiącego w pieluchę:P:P:P poza tym nie wszędzie chcą przyjmować 2,5 latki, jak w danej miejscowości jest żłobek to raczej nie przyjmują 2,5 latków - mówię o państwowych - chyba że są wolne miejsca a wiadomo jak teraz jest. ja się właśnie zastanawiam bo Karola miał iśc od stycznia 2011 do przedszkola ale chyba wole jak by poszła do żłobka państwowego - czyli zmiana miejsca, aż do września 2011:) i jak mi ja przyjmą do państwowego żłobka to na pewno wcześniej jej do przedszkola nie puszczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój może jeszcze robić w pieluchy, nie wiem jak ze spaniem, bo nie zapytałam, ale idę 1 kwietania po śmieszne wnioski itp., to się zapytam, a mam ten luksus, że żłobek jest po drugiej stronie ulicy... i co mi wiadomo, to przyjmują tam od 1,5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, i ten złobek mieści się przy przedszkolu, więc żadnych -chyba- sensacji nie będzie, do tego jest przy nim zerówka, podstawówka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) stelka na tą 3 z przodu 🌻 mój Maciek śpi już od roku tylko raz dziennie, kładę go około 12-13 i śpi różnie od 1,5 - 2 godzin, a czasami i ze 3 prześpi. Chodzi do żłobka do 1 grupy, a teraz od września idzie do 2 grupy. Potem z tą grupą schodzi na dół do przedszkola :) /dzieci chodzą do przedszkola z 2 grupami żłobkowymi/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) stelka na tą 3 z przodu 🌻 mój Maciek śpi już od roku tylko raz dziennie, kładę go około 12-13 i śpi różnie od 1,5 - 2 godzin, a czasami i ze 3 prześpi. Chodzi do żłobka do 1 grupy, a teraz od września idzie do 2 grupy. Potem z tą grupą schodzi na dół do przedszkola :) /dzieci chodzą do przedszkola z 2 grupami żłobkowymi/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) stelka na tą 3 z przodu 🌻 mój Maciek śpi od roku już tylko raz, kładę go około 12-13 i śpi po 1,5 -2 godziny a czasami i 3. Do żłobka chodzi do 1 grupy, a od września idzie do 2 grupy, potem z tą grupą schodzi do przedszkola na dół / dzieci chodzą do przedszkola, gdzie u góry są 2 grupy żłobkowe/. A smoczka pozbyliśmy się jak mały miał rok i dwa miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka 10000000000 lat!!!!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Co do żłobka i przedszkola to jednak nie to samo.... W żłobku jest z reguły lepsza, cieplejsza opieka... w przedszkolach już nie... Wiem, że to nie reguła, ale osobiście przeszłam jedno i drugie, koleżanek dzieci też i wszystkie mamy podobne odczucia... Ja liczę na to że od września mały pójdzie do państwowego żłobka :) a Mati do.... szkoły :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka 10000000000 lat!!!!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Co do żłobka i przedszkola to jednak nie to samo.... W żłobku jest z reguły lepsza, cieplejsza opieka... w przedszkolach już nie... Wiem, że to nie reguła, ale osobiście przeszłam jedno i drugie, koleżanek dzieci też i wszystkie mamy podobne odczucia... Ja liczę na to że od września mały pójdzie do państwowego żłobka :) a Mati do.... szkoły :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ja podzielam Twoje zdanie, uważam. U nas żłobek jest rewelacyjny, panie wspaniałe i otwarte na potrzeby dzieci. Poza tym w żłobku tak jak u Maciusia jest 5 pań, a dzieci może z 22, a u Magdusi są już dwie panie i 25 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie jakoś pamietam że te dziewczyny co oduczały smoka jakos to bez żadnych wiekszych problemów to zrobiły wiec chyba przestane sie martwić,a w sumie chyba dzieki smoczkowi mały nie je w nocy, co prawda jak bym mu dała to by zjadł ale się zaparłam i zamiast butli daję smoka, powierci sie czasem nawet długi i często ale jak sie teraz nauczy że w nocy sie nie je to za chwile będzie spokój w nocy:) a nie jak karola czasem, rzadko ale jednak czasem dostaje butlę w nocy z zwłaszcza wtedy kiedy nie zje obiadu:P u nas sa 3 grupy żłobkowe, a przedszkole to do którego by poszła od września 2011 to dosłownie rzut beretem, cp prawda zaraz obok jest jedno ale jak pójdzie to tam gdzie jej najlepsze przyjaciółka ze żłobka i sąsiadka zresztą:) przynajmniej aklimatyzacja w nowym miejscu będzie lżejsza bo nie będzie sama:) a właśnie najlepiej jak by te moja obydwa brzdące poszły na razie do tego samego żłobka, bo planuje wrócic do pracy od wrzesnia a może i ciut wcześniej i jak wyjdzie to będę dojeżdżać do wrocka więc nie bedzie czasu rano żeby rozwozic dzieciaki po różnych miejscach:) Koliban no własnie a Ty kiedy chcesz wrócić do pracy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały w nocy dwa rayz wymiotował, dzis raz juz tez, nic jesc nie chce, nawe ryzu, wiem ze sie zle czuje i ma prawo nie jesc, ale co probowac mu dawac aby nie zaszkodzilo? czy banana moze? pije tez malo Dałam mu 5 ml Nifuroksazyd, to bedzie dobre?? ile to 3 razy dziennie? a moze smecta? tylko ile jej mu dac? biegunki nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa banan jak najbardziej:) co do smecty to jak nie ma biegunki to moim zdaniem nie:) ale Karola nasza niech sie wypowie.. no właśnie Karola jak bys mogła odpisać co do glutenu i pieluch - posty z poprzedniej strony:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężka ta wyprawa do Łodzi była. Zwłaszcza nocny powrót autobusem - było na tyle niewygodnie, że mimo iż padałam na twarz, to spałam chyba z półtorej godziny z przerwami i jak wróciłam do domu o 7:30 to myślałam że zaryję nosem w dywan, a tu Nat już od dawna na nogach i szaleje :P :P Wstaje nam teraz tak ok 6:15 :o No ale udało mi się spotkać z przyjaciółmi, chociaż na troszkę i przy piwku. Młoda świetnie beze mnie szalała z M, usnęła też bez problemu, dopiero od rana ciągle o mnie pytała, także dumna z niej jestem :) Co do depilacji, to ostatnio mam mieszane uczucia. Po pierwszym zabiegu to byłam w szoku że tak dużo włosów wyszło, a po 3cim, wydawało mi się że aż tak dużo zostało :P No zobaczymy - ten zabieg był 4ty i liczę że potrzebnych będzie góra 6, bo zbankrutuję :o Dzisiaj jeszcze jestem obolała po tych laserach. Głównie tzw. okolice bikini :P :P Ale cóż, pocierpię jeśli ma być efekt. Nogi i pachy w miarę bezboleśnie się robi, ale bikini, to jest zdecydowanie tortura. No zobaczymy jak teraz będą włoski odrastać, bo przez jakieś 2 tygodnie to na pewno nic nie odrośnie, ew. później coś. Ale powiem Wam, że jak się tak wskoczy pod prysznic i nie trzeba pamiętać o żelach, nożykach i poświęcać tyle czasu na golenie - to jest suuuuper! Faceci to jednak mają fajnie :P A o teściowej to mi nawet nie mówcie 😡. Wczoraj M miał nieprzyjemną rozmowę z wujem, którego na słała. Facet jest dość wpływowy w środowisku (nie piszę kto, bo jest trochę znany) i wygląda na to, że właśnie pozamyka M pewne drogi do kariery/pracy w Trójmieście 😠. Normalnie wyć się chce. Układ był prosty - on nawet pomoże, ALE M ma się natychmiast "zaopiekować" swoją mamą i wszytko naprawić. Mało tego - facet nawet nie był zainteresowany naszą wersją zdarzeń. Po prostu przyjął, że wszystko co usłyszał od teściowej to prawda. Łącznie z tym, że ja ją z domu wyrzucam 😡. A że M się nie sprzedaje, to wujo się śmiertelnie obraził i raczej "drzwi" pozamyka. Swqoją drogą człowiek z nami żadnego kontaktu nie utrzymuje i nagle się pojawia żeby tupnąć nogą i rozstawić nas po kątach. Wiecie, liczyłam, że tu nas nie sięgną jej macki.. Jak trzeba być egoistycznym złym człowiekiem, żeby tak niszczyć swojego jedynego i ponoć nad życie ukochanego syna?? Bo ja to wiadomo - obca baba, w dodatku z niższych sfer :P :P Normalnie załamka :( kika --> Torty są rewelacyjne. Zazdroszczę talentu autorce, sama chyba się nie podejmę. Co to w ogóle za masa z której się te cuda lepi?? Można to zrobić w domu czy trzeba kupić? Klaudia --> Współczuję bardzo :( :( Takie mocno chore maluchy to naprawdę masakra dla matki. Trzymam kciuki za szybkie ozdrowienie :( Nawilżacz mam Z Climatic'a. Ale nie wiem czy jest sens żebyś teraz kupowała. Sezon grzewczy się kończy i latem tego raczej nie będziesz używać, dopiero późną jesienią. Koliban --> Postaram się znaleźć dziś ten przepis, to Ci zapodam. Dość prosto się robi, a pychotki wychodzą. pyzucha --> Na spacer po plaży piszesz się też w tygodniu, czy tylko weekendy wchodzą w grę? stelka --> W kwasku to dobrze jest wymoczyć i ew wygotować. Ja prałam najpierw w orzechach (czyli "normalnie") z sodą - tak z 2 razy na wysokiej temp., potem wkłady wrzucałam do gara z gorącą wodą i kwaskiem (tak z 3-4 torebki) i gotowałam a potem jeszcze zostawiałam w tym garze na parę godzin do wymoczenia, a potem 1 pranie albo 2 płukania - jakoś tak kombinowałam :P Poza tym: 100 LAT!!! 😍 🌻 😍 Żurkowa --> To Tobie ma się podobać :P Dla mnie za ciemna się wydaje, ale jak masz pomysł jak to do reszty dopasować, to czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cynka, xzapomniałam podziękować chyba za uznanie co do dupci Lusia :P A teścioą olej zwyczajnie- poradzicie sobie :) Stelka mi pieluchy śmierdzą nieco, jak nie wypiorę ich i zostawię tylko przelukane na noc... Koniecznie wypruj wkłady przed gotowaniem, bo drugi raz mogą kieszonki nie wytrzymać!!! Ja zwyczajnie gotuję a potem piorę... Czasem piorę w zwykłym proszku typu Persil czy Vizir jak pojawię się przebarwienia po kupce... A co do glutenu to mnie zabiłaś pytaniem... nie mam pojęcia co to sa zadrodki pszenicy... :P :P :P pewnie mają gluten, jeśli zawierają fragmenty ziarna... U nas pada, miałam myć okna, sprzątać i nic mi się nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny, musze zrobić raz a porządnie porządek z pieluchami, powypruwam wkłady pogotuje i posprtuje typowo babskie dla karoli resztę dla młodego:) a tak w ogóle to dopiero przy synu odkryłam po co sa te guziczki na dole:P:P:P:P:P Cyna brak słów....ale jakos sobie poradzicie a ten kto dołki kopie kiedys sam w nie wpadnie:) tak więc uszy do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STELKA STO LAT🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Pociechy z męża i dzieci życze, dużo miłości, radosci i zadowolenia z każdego dnia:) Kika co ja wole? Cóz? sama nie wiem, jak sobie przypomne pierwszy poród to masakra. Koliban ja na pocieszenie powiem ci ze u mnie 2 faza z rozwarciem na 10 cm trwała prawie godzine, a w sumie to moze i nawet ponad godz bo zanim mnie przwieźli na sale do cesarki to tez pare minut zleciało, wiec urzyłam jak nie wiem co. I jak ma teraz byc tak jak wtedy to dziekuje bardzo, ale isc na gotowa cesarke to tez nie bardzo bo mam do niej mieszane uczucia. Moze dzieciatko samo zdecyduje i jakos pójdzie. dzis juz o tym mniej mysle, co ma byc to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały znów wymiotował, jeszcze biegunka (raz) i 38,3.... ale na pocieszenie zjadl dwa banany zaraz mu smecte dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zurkowa, jesli on nie wymiotuje po smekcie to spokojnie dawaj. Do tego probiotyk i morze cierpliwości ... Oj jakos nie macie szczęścia ostatnio... Byłaś choć kilka dni wpracy czy ciągle na zwolnieniu???? Juusta czeka mnie zsyłka do obozu karnego :P :P :P A na powaznie, to Nasz szef jest konsultantem wojewódzkim, w Mońkach brakuje pediatry na oddziale, A że rezydent to jego własność to nas odsyła... miały być zsyłki miesięczne ale udało mi się wybić to jemy z głowy i mamy 2 tyg... Ale kolega tam jest teraz i mówi, że to wakacje w stosunku do tego co mamy u nas :) :) :) Tylko zapalenia płuc i biegunki :P :P :P Nawet się ciesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelko, najlepsze życzenia! Pociechy z dzieciaczków, spełnienia marzeń i uśmiechu na twarzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam 3 dni w pracy teraz jak coś to mąż idzie, ja juz nie moge, chodz srode i piatek mam wolny a maly pil smecte - pol szklanki (pol torebki rozrobiłam)....i chcial jeszcze !! ile jeszcze moge mu dac jej?? jaka dawka na dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymiotował mi znów dwa razy boje sie zeby mi sie nie odwodnil, bo malo pije, a juz z 4 czy 5 razy w ciagu dnia zwracal i 2 kupy rzadkie w nocy tez zwracal mi 2 razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa , musisz go obserwować , dobrze by było żebyś mu podała dla uzupełnienia elektrolitów Orsalit czy Litorsal, są smakowe ale i tak słone , ale może mu podejdzie W aptece można też kupić , chyba z Hippa , gotową marchwiankę. Na biegunkę możesz podawać przegotowaną Coca-colę , ja raz Zuzi dawałam, ona chyba zawiera kwas fosforowy który działa przeciwbiegunkowo , no i ona chociaż smaczna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj żurkowa współczuję, jakiegoś wirusa załapał:( dzieki jeszcze raz za życzonka:) mąż pamiętał, kupił torta i razem z Karolinka zaśpiewali sto lat...co prawda karola śpiewała tylko sto lat, ale co tam:D Karola właśnie tak sobie zerknęłam na opakowanie i te zarodki to nie gluten:P to jest część nasiona pszenicy bogata w wiele ważnych witamin, dobra dla alergików ale właśnie nie zawiera glutenu.... i tu moje pytanie bo nie chce juz do zupek dawac kaszy manny bo za duzo tego ( zalezy żeby dać te zarodki pszenicy i amarantusa ze wzgledu na jego dietę bezmleczną) to czy mogę dodać do kaszy tzn rano robię na mleku kaszkę ryzową albo wieczorem robie sinlac to czy moge dodać kasze manna no i chyba musze pogotować wczesniej.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×