MAJ 2008- kontynuacja

rozliczałyście już pity to jest fajny łatwy i prosty program do rozliczenia nazywa się opp 2010 polecam jest darmowy Czarna po miesiącu pracy nie żałowałabyś że do niej wróciłaś, najgorszy byłby ten poczatek ja to nie miałąm siły nic fizycznego zrobić bo szybko się męczyłam taka powozlna jakaś byłam

A ja bym chciała wrócić już do pracy, ale mam jakiś zastój bo chwilowo nie wiem co mam ze sobą zrobić.. Z tym, że teraz to przynajmniej rok znowu będę siedziała w domu. A z tym spowolnieniem to tez tak mam.Jakoś mój M mnie teraz popędza a zawsze było odwrotnie:P Jak się siedzi w domu to jakoś nie trzeba się tak spinać i organizować wszystkiego na tip top. A ja jak bomba zegarowa chodzę od kilku dni, aż mnie czoło boli od marszczenia. juusta jak samopoczucie?? zizusia- Hubi do tej pory ma szorstkie ręce, poliki.z reszta on nigdy nie miał ciała super gładkiego.Ja czasem juz nawet nie smaruję, żeby sie skóra za bardzo nie przyzwyczajała.No, ale u Was to inna historia. Żurkowa , Cyna co u Was??

A ten Latopic to Hubert miał tez przepisany, z tym, ze ja wolałam dawać Dicoflor bo u nas sprawdzony.

hej hej uśpiłam właśnie dzieciaczki i zamiast obiad robic to ja na kompa:P:P:P Camomilla super te panty :) fakt że na Karole będą dobre na jesień, ale te co na Tomka to i na nią i na niego dobre:) a Tomek taki chudzinka że śmiesznie wygląda:P ale są super bo teraz na rajstopki do żłobka będzie miał, a na wiosnę pod spodenki jako kalesonki :) chyba muszę jeszcze dokupić bo będziemy często używać:) wczoraj był lekarz i w sumie nic nie stwierdził a Karola prawie że przelewała się przez ręcę z tej temp. ale wieczorem jej przeszło i na razie ok, tylko pokaszluje . . . .zaczęliśmy sie zastanawiać czy to aby nie od pewnego incydentu w żłobku jaki miał w czwartek, nie wiem dokładnie co sie stało ale jak przyszłam po dzieci to karola wyszła z wielką szramą przez całą buzię od czoła przez oko do brody :( a w nocy zagorączkowałą . . ale nie wiem czy to możliwe. . . i to tak zagorączkowałą że nic na nia nie działała ani paracetamol ani nurofen. . . . dziwne . . . Czarna co do pracy to ja Ci z mojego doświadczenia doradzę że. . . . jak masz iśc do pracy w której się nie widzisz to nie idz. . .chyba że musisz. . . . ja jak pamiętasz szukałam długo i już miałam kryzys że składał wszędzie podania. . . .a jak odpuściłam to znalazła sie praca taka jak chciałam i poszłam do niej z uśmiechem, i nic że rano musze wstawać o 5 lub 5.30 ale warto :) jak będziesz mieć prace która daję Ci satysfakcje to wszyscy na tym skorzystają nawet dzieci, a jak pójdziesz to byle jakiej roboty to wszysy będziecie się męczyć!!

hej u nas choroby dalszy rozkwit, M kicha prycha i kaszle, maly w nocy goraczke mial wysoka, po wczorajszej popoludniowej drzemce mial ponad 39, do tego zwymiotowal od kaszlu, dzis rano tez, znowu posciel do prania, pije ale nic nie je, daje mu paracetamol w syropku, mam tez czopki i chyba mu potem dam czopek, po leku spada temp, teraz bez lekarstw ma 37.7, lezy plackiem na lozku razem z M, nigdy tak dlugo nie mial goraczki, ja juz druga noc nie przespana, bo on sie chce tulic i grzeje jak piekarnik i ja nie spie, do tego dzis jakas wichura byla w nocy, myslalam ze dom porwie, a teraz mnie cos nabiera mija- no tak samo u mojego z ta suchoscia, ale az popekana ta skora, darowalam mu kapiel wczoraj , bo przy 39 i dreszczach to odpadalo, dzis slabiutki ale go umyje bo juz ta skora jest straszna, to tak jakby mu sie teraz nasililo, no nic poczekamy na dalsze badania itp. czarna- to tak jak ja, nie wyobrazam sobie isc do pracy, tylko ze ja nigdy nie pracowalam i najwyzsza pora, ale na sama mysl mam stracha, co z malym itp, a do tego tak czesto mi choruje, nie wiem jak to bedzie ech rano bylo -5, wichury, sniezyce, teraz slonce wiatr i roztopy, popierdzielilo sie tej pogodzie , jeny niuniek nic w buzi nie mial dzis,:(

stelka wysłałam Ci wiadomość na NK Czarna Stelka ma racje ja lubię moją prace i powiem Ci że nie mam czegoś takiego oj nie chce mi się jechać czy tym podobne, poprostu jest taka rutyna szykowanie syna z rana i jedziemy on do przedszkola ja do pracy powiem Ci że dojeżdżamy autobusem i mój synuś jak ma jaechać autem to nie bardzo mu sie to podoba, woli autobusem, bo zawsze tak jeźdźimy ;) ja spokojna on też i wszytsko jest git. Fajnie by było gdybyś tarfiła na taką prace gdzie pracujesz w tych godzinach co dzieci są w przedszkolu a po drodze je odbierasz...

hihihi Paulinek już się zapisałam wczoraj :) ja jestem taka bez zdjęcia Kt. ar - muszę coś innego wymyślić, ale nie ma głowy do tego. . . . na razie staram sie wystawić dzisiaj na allegro wszytkie ciuchy po dzieciach bo nie mam gdzie trzymać . . . .

Witajcie :) Żyję, ale mam urwanie jaj :P Nie wyrabiam na zakrętach... Pisze prace na zjazd, artukuły 2 do madycznej gazety, Jutro przylatuje mój tata, więc próbuje coś posprzątac, ugotować i pomrozić by mieć na czarną godzinę... Do tego próbuję nie zwariowac i troche życia używać... :P Na net czasu brak... Do tego przez 2 dni nie miałam sieci, bo były takie wiatry że kable pozrywało firmie i naprawiali jakoś długo.. Życze miłego weekendu, lece z psem i biorę się za robienie ruskich pierogów :P

Karola to pewnie przez najbliższe 2 tyg Cie nie poczytamy :( a ja dzisiaj zaczęłam dawać dzieciom kozie mleko. . . z tym moim synkiem już sama nie wiem co zrobić. . .chleba nie chce. . .codziennie by tylko płątki jadł i na śniadani i na kolację. . .aaa ziemniaków też nie chce. . .zaczęłam dawać mleko kozie, dzisiaj naleśniki. . zjedli i zobaczymy :P jak sie sprawdzi to chyba zaniemy kupowac takie prosto od kozy, choć mam obawy ale takie z kartonu to chyba mało wartościowe??

Stelka, a ja mam nadzieję, że dzieki obecności taty będe miała trochę więcej wolnego czasu :P Tym bardziej, że odpadną spotkania towarzyskie wszelkie :P Mleko kozie uczula tak samo jak krowie, zawiera zbliżoną ilośc laktozy, więc może nie ma co kombinować... Nutramigen jest ok :P Zizusia, pewnie lekarce chodziło o to, ze mleko to najsilniejszy alergen, potem jajka... Ja bym wykluczyła je z diety na tydzień. Czemu mały się zapłacze??? No chyba że dostaje jeszcze butlę... Jak tak to kategorycznie czas już z nią skończyć :) Masz teraz powód... :P :P :P Nasze dzieci maja już prawie 3 latka... powinny jeść kolację, umyć ząbki i iść spać. Zaraz napiszę Wam na klasowe NK co mi na sercu leży :P

Karola niby ta, ale widzisz chrześnica męża miała bardzo silną skazę, moej dzieci to pikuś, normalne mleko zaczęła pic w wieku ok 3 lat, ale odkąd skończyła 1,5 roku piłą kozie i nic jej nie było, a on nutramogen wypije tylko na półśpiocha (a nie ot o chodzi) a rano coś na śniadanie musi jeść, oprócz tych nieśmiertelnych płatków...

Co do tej pracy mojej to nie to zebym jej bardzo nie lubiła, najgorsze to dojazdy i czas marnowany na nie:( Ale z drugiej strony szanse na robote "na miejscu" sa jakby znikome. Agulcia Alior:) A ty tam pracujesz czy w innym???? Stelka moj kuba tez tak nic nie jadł, teraz sie troche poprawił musze przyznac, nawet budyn ruszył i stwierdzil ze dobry bo nigdy nie jadł:P:P U mnie za długo była butelka, jak mu zabrałam jak skonczył 2 latka i przestał tak pic to wiekszosc problemów znikneła..a wiec sikanie, brak apetytu i nocne pobudki...jedna mała butla a tyle problemów przez nią pamietam było:PPosłuchałam karlo i mam spokój:P:P

Karoli miało byc*****:):):):)

Czarna sek w tym że on nie pije z butelki od dawna. . . .nutramigen daję mu tylko na noc i tylko wtedy jak nic nie zje na kolację, czyli 2 razy w tygodniu on jakis dziwny. . . kanapek nie. . .lae suchy chleb tak. . .ziemniaków nie. . . ale podsmażane tak. . . . no zjadł wczoraj budyń na kozim. . . .

Stelka kUba dopiero od niedawno je chleb z szynką czy czyms innym.... tez był cieżki przypadek ale wyrósł z tego.. jadł suchy chleb i ziemniaki suche na obiad i to wszystko.... Dopiero teraz przyszedł czas ze zaczyna powoli próbowac inne rzeczy ale na niektóre jak sie uprze to do ust nie weźmie....

Wiecie co, piszecie na Nk o prywatnym forum a nie lepiej tu zrobic prywane???? Kiedys byłam przeciwna ale teraz chyba coraz bardziej jestem ZAAA:):) Mogłybysmy pisac bez ograniczec a tak to trzeba sie czasem kontrolowac coby nas ktos nie nakrył:P::P Dobra zmykam obiad robic:)

cZARNA SEK W TYM ŻE ON KIEDYŚ UWIELBIAŁ CHLEBEK Z SZYNKA CZY [ASZTETE, ALE DOKĄD POSZEDŁ DO ŻŁOBKA TO NIE CHCE TEGO JESĆ, NIE WIEM CZY TO ZBIEG OKOLICZNOŚCI CZY CO??? oj caps lock Justa Ty chłopaka będziesz mieć to looknij na moja aukcje:P:P:P może cos Ci wpadnie w oko :) http://allegro.pl/dla-chlopca-62-68-74-50-szt-i1459176635.html na innej aukcji mam dla dziewczynki, nie wiem Czarna czy juz masz coś na ten wiek ale zobacz

Czarna - a tutaj tak można ? Ja jakoś bardziej jestem za NK bo tam się "widzimy " a to tak milej niż pisać do pseudonimów :) Paulinek musi sie tylko tym zająć :) Agulcia - a Ty się zapisz jako uczeń a nie gość , bo chyba gdy będzie zamknięta klasa to nie będziesz miała dostępu do wszystkiego . No i co tam u Was , jak sytuacja w domu , coś się pozmieniało ? A u nas Zuza trochę chorowała , zaczęło się jak zwykle od nagłego kaszlu krtaniowego w nocy , tak się przestraszyliśmy jak nie mogła oddechu złapać , już mieliśmy dzwonić po karetkę ale doszła do siebie , na drugi dzień już miała okropny mokry kaszel i katar , wszystkie dzieci w okolicy chore tak samo. Dostała Pulneo i Bactrim , robiliśmy inhalacje z soli fiz. no i po tygodniu od czasu do czasu jeszcze zakaszle tak mokro , czytałam gdzieś że taki kaszel może trwać ok 3 tygodni . A co do tego podwyższonego żelaza kazała nam na razie czekać i powtórzyć badanie w maju , reszta wyników jest ok. Na niejedzenie poleciła nam stary podczciwy Citropepsin i powiedziała że za raz zobaczę różnicę ale się rozchorowała i na razie jeszcze go nie podawałam . Akinom - dziękuję za rady co do inhalatora , potrzebowałam go szybko więc musiałam brać co było w sklepach medycznych bo w całym Rzeszowie ciężko było coś znaleźć w aptece . Kupiliśmy Soho Speedy , był w promocji za 135 zł , na razie jest ok mam nadzieję że nie trzeba będzie go często używać . Karola - wiesz może co tam u Cyny ??? Mija , Magmal - to może załóżcie na NK konta fikcyjne nawet z nickiem z forum , nie mam namiarów do Pyzuchy, Sysuni , Karolinny, Maammy , To ja CC i pewnie jeszcze o kimś zapomniałam , więc jak podczytujecie to się odezwijcie chyba że nie macie ochoty juz na kontakt z nami . My dziś same z Zuzą , tatuś w pracy , zimno dziś u nas ale słoneczko świeci :) Miłej niedzieli :)

a jakie znowu prywatne forum na NK????????????????????

Każda klasa czy szkoła na NK ma swoje forum :)

U Cyny bez zmian, ani lepiej ani gorzej... Trwają tak w letargu... Żadne ponoć się nie stara by było lepiej ani też nie zrobi nic by to zakońćzyć :( Szkoda mi jej, bo taka sytuacja hyba gorsza od mojej. Ja mam jasność- koniec i kropka... A u nich pewnie raz nadzieja, raz beznadzieja ...

Karola odpisałam Ci na NK teraz wszystko rozumię. Dziewczyny wchodźcie szybko sprawdzić wiadomość na NK tylko nie komentujcie za głośno!!!!!!!!

ja też już Karoli odpisałam...idę się zaraz kąpać i może coś z M obejrzymy a jutro do pracy buuuuuu.....tak mi się nie chce...

Paulinek - czyli teraz już wszystko na NK jest prywatne ????

Kika minute przed twoim postem wysłałam wiadomoś na forum ze chyba udało mi się zmienić, tak więc mamy prywatne forum i galerie

kurde nie wiem teraz jak zmienić na NK swój status z gościa na ucznia! wie może któraś?

agulcia moze muszę Cię wykasować, zaraz zobacze

Ty chyba nie dostałaś wiadomości od Karoli więc ja Ci prześle

dostałam wiadomość od Karoli

paulinek,sprawdź,czy teraz jest ok