Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Gość a ja mam do was pytanie
czy karmiąca matka może zjesc grzybki....taki sos ze swiezych grzybków z lasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam do was pytanie
sory ze z takim pytaniem-pewnie macie wazniejsze sprawy na głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sarkastycznej
mam pociechę w wieku Twojej, powiedz czy Twój bobas też tak obficie się slini i pcha rączki do buzi? czasem niemal wymiotując - bo za głęboko włozył? :) to moje pierwsze dziecko i nie wiem ... to już ząbkowanie? nie za wczesnie? dzieki za odpowiedz pozdrawiam. K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, beta urosła o 310% :D :D :D :D !!!! we wtorek było 5,81, a dzis 23,9 :) ale jestem szczęśliwa.... dziekuję wam za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz monia inaczej nie mogło być :) cieszę się razem zTobą:) a teraz kolejne pytanie do Karoli, zaopatrzyłam się dzisiaj w sinlac, bo akurat był w sklepie (a u nas to rzadkość) i mam pytanie, bo w sumie juz sobie przeczytałam przepisy na dania z sinlac ale jak na początek wprowadzać, czy od razu zrobić gęsta kaszkę i na karmić czy ewentualnie na początek bardziej rzadką konsystencje zrobić żeby z butelki mała wypiła i czy ewentualnie mozna dodać do mleka normalnego żeby zagęścić? normalnie ja już głupia jestem od tych wszystkich nowości, ale że widzę że marchewka jeszcze nie za bardzo więc zamiast zupek chę wprowadzić kaszki, tzn głównie na noc żeby w końu mała spala całą noc:) co o tym myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarkastyczna to ja. Tak, moja córa tez pcha paluszki, nieraz całe łapki do buzi. Teraz już doszła trochę do \"wprawy\" i już nie tak często wpakuje je sobie za głęboko ale jeszcze kilka dni temu tak się działo. Ślini się też bardzo. A od dziś doszła jej nowa zabawa - ślinienie z takim \"brrr\" ustami, nie wiem jak to opisać, taki z bąbelkami i pluciem ;) także nie przejmuj się, to normalny etap i nie są to jeszcze ząbki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minimonia --> GRATULACJE!!!!! Cieszymy się razem z Tobą!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia Gratulacje, cieszymy sie razem z Tobą. Całe forum ci kibicuje w maju bedziesz nam zdawać relacje z porodu❤️❤️❤️ Ja znowu siedze i szukam czegoś nad tym morzem. Marzenie oglądałam zdjęcia hotelu \"Dom zdrojowy\" i widać że ceny mogły tam powalać:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ja tez jestem ciekawa jak zaczac wprowadzac ten Sinlac Od czego Ty bedziesz zaczynac i kiedy? Minimonia SUPER!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sarkastycznej
:) mój tez dziś "pruka" ustami i robi wieeeeeeeeeelkie bąble ze śliny przy tym ;) cieszę się, że wszystko jest ok :) Monia, gratuluję 🌼 lekkich 9ciu miesięcy i zdrówka dla Was :) wszystkie Panie pozdrawiam:) jesteście mi znajome, bo od przeszło roku systematycznie Was podczytuję . Buziaki dla wszystkich majowych pociech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed drugą dawką szczepionki też miałam wątpliwości więc zadz do firmy która produkuje hexa i oddzwonili do mnie i powiedziano mi że wszystkie mają być hexa ja na to im że to wyjdzie że ipv i wzwB o jedną szczepionkę więcej będzie niż w kalendarzu szczepień i czy to nie zaszkodzi. Nie nie zaszkodzi więc szczepcie hexa Karola a ja mogę jeszcze zaszczepić na rotawirusy???? Pediatra do którego jeżdzę prywatnie twierdzi że do 4-5 miesiąca można jeszcze zaszczepić?? Na ile lat jest odpornośc na rotawirusy i pneumokoki ?? Czy tylko na kilka?? minimonia- świetna wiadomość :) Ale się uśmiałam z tych bodów bez pampersa no cóż jakby mąż taki nie był to z czego byśmy się śmiały. Tak to jest jak człowiek się śpieszy. Mój m jak kiedyś z przedszkola odbierał mojej siostry dziecko to na dworze zorientował się że dziecko w kapciuszkach- sam z siebie się śmiał i ja też taką gafę kiedyś popełniłam bo zaczęłam ubierać kurteczkę a zawsze zaczynałam od bucików :) :) Cyna powodzenia -buteleczki są plastikowe są super dzisiaj je dostałam.Oby kryzys szybko minął :) Ja na Helu nigdy nie byłam więc też nie pomogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do sarkastycznej pomarańczowej To przyłącz się do nas jak znasz nas i podczytujesz już dawno :) nie czaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimoniu pomodlę się dzisiaj za Ciebie niech Ci się życie suuuper ułoży- należy Ci się to :) Pamiętaj wszystkie Cię tu dopingujemy. Kiedyś słyszałm gdzieś w kościele że im więcej się ludzi modli w czyimś imieniu to szansze są większe... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimoniu to najwspanialsza wiadomość pod słońcem!!!! ŻYCZĘ PIĘKNYCH I SPOKOJNYCH 40 TYG CIĄŻY!!!!! Grzybki raczej ciężkostrawne, ale o ile nie trujące to powinno być ok Sinlac- proponuję łyżeczką, szczególnie jak bąbel karmiony piersią. Do zwykłego mleka to nie ale do modyfikowanego jak najbardziej :P :P :P Można nim też zagęścic mleczko przed snem. Inez a napisz coś o tym babcinym soczku- to ma być świeżo wyciśnięty, czy koncentrat???? Jak coś to można podać świeżo wyciśnięty, przegotowany, albo zrobiony w sokowniku parowym bez dodatku cukru- też świeży. Ja na pewno Luśkowi nie podam żadnych kaszek :P :P bo i tak nie mam spodenek co na jego pupcię i udeczka wchodzą :P :P :P Teraz zakładam mu szerokie ogrodniczki na 1.5 roku :P- muszę tylko troszkę nogawki podwijać. Ja zapewne zacznę od zupki jarzynowej- jednoskładnikowej - tzn od marchewki!! Mój też robi \"brum, brum\" i ślina cieknie mu po brodzie. No i bulbonki piękne puszcza. A miny to prześmieszne robi. Ostatnio na spacerach w ogóle nie chce siedzieć w wózku... Miałam siedzisko ustawione przodem do mnie, teraz ustawiłam je przodem do kierunku jazdy i jest juz dobrze. Mały ogląda świat a nie nudną matkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Rota jutro popytam, ale z tego co pamiętam to do pół roku czasem się podaje. Ja nie szczepię bo rota jakoś się nie boję. Wiem że do przyjemnych nie należy, sama ze 3-4razy w roku łapię na oddziale, Mati też miał i leżeliśmy 2x na zakazach, ale to nie tragedia - jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sarkastycznej
Paulinek :) bardzo mi miło :) czuję się zaszczycona :) kiedys kiedyś widniałam jako "rudekocię" ale zapomniałam hasła do nicka i jestem pod pomarańczą :) jak wymyslę jakiś "ładny" nick to się zaczernię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Momoniu tez dolaczam sie do gratulacji i wiem ze teraz bedzie tak jak ma byc, a swoja droga jak widze cos masz napisane w stopce to odrazu mam lzy w oczach \"Syneczku... Kocham Cie- Mama\" Takie naturalne a jakie piekne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszamy Pomarańczko :) Dziewczyny, właśnie mi szczęka opadła. Przeczytałam na innym topicu jak jakaś laska się przestawiła na butlę w trzecim miesiącu. Nie byłoby w tym absolutnie nic dziwnego czy niewłaściwego, ale o co chodzi - dziecko jej płakało więc ściągnęła mleko laktatorem i wyszło jej tego 160ml, ale stwierdziła że 140ml to była.. \"sama woda\" i że tylko jakieś 20ml to była \"śmietanka\", więc już nie słuchała żadnych \"mądrych bab\" i zrezygnowała z karmienia piersią i jest z siebie dumna :o I co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyna niektóre jak widać szukają tylko pretekstu by zakończyć karmienie. Jak widać ma za dużo kasy, więc woli zamiast karmić piersią wydać jakieś 2-3stówki na mleko. To niesprawiedliwe- inne chcą karmić a nie wychodzi... Pomarańczko- jak nas podczytujesz to dołącz do nas. Im nas więcej tym lepiej :) Ja też czekam na nowa mamę majową, która odezwała się do mnie na NK, też nas podczytuje, jest z Białego jak ja, ale jakoś na razie się nie pokazuje.... a szkoda :( My byliśmy z Matim dziś na koniach- było super. Mały na ląży kłusował aż miło było patrzeć :) Fajnie że mu się to podoba. Wiecie muszę więcej czasu mu poświęcać, bo ostatnio nasz kochany synek stwierdził że zajmujemy się tylko Ludwisiem... Ma chyba rację bo jak mały śpi to ja próbuję coś w domu zrobic... i na zabawy z Mateuszem nie mam za dużo czasu... Od teraz zmiana. Będziemy przynajmniej 2-3razy w tygodniu zabierać tylko jego gdzieś- do kina czy na rower. Jedno z Ludwisiem, drugie z Matim... Powinno się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cynka jeszcze jedno przyszło mi do głowy- jak chcesz by podczas karmienia szybciej leciało (i więcej) to spróbuj robić ciepłe okłady na piersi przed karmieniem. możesz kupić żelowe kompresy -hot-cold i je lekko nagrzać. Tylko się nie poparz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimoniu super, fantastyczna wiadomość :D Bardzo się cieszę:) Ja właśnie ogarnęłam mieszkanie:) Mężczyźni śpią.Malutki i duży:) Mój synuś też pcha paluszki do buzi i ślini się.Kiedyś pchał aż za głęboko, że aż miał odruchy wymiotne, ale mu przeszło.Dużo się ślini i czasem śmiesznie to wygląda np.jak się bawimy w samoloty, to małemu wisi ślina aż do podłogi hehe Potem latam ze ścierką i wycieram :P Wiecie co, niby po tych konsultacjach oczywiste jest, że powinnam szczepić hexą.Nie rozumiem więc dlaczego nasza lekarka chce szczepić 5 w1.Dziś odwołałam szczepienie bo nie wiem co robić.Mam 2 wyjścia. 1)Zaszczepić 5 w 1 skoro nic się nie dzieje 2) Uprzeć się na hexę, ale wtedy muszę zmienić lekarza a to jedyny lekarz jakiego znam i jak dotąd nie było problemów żadnych.Jako pacjentka byłam bardzo zadowolona,ale to ja. Karola lekarz rodzinny to również pediatra?? stelka27 a Ty co postanowiłaś?Szczepisz 5w1? Jak zwykle drążę i drążę :P Żurkowa :D mój mąż dziś ubrał spodnie Małemu tył na przód i tez mu to nie przeszkadzało :D kk mój Bąbelek w spacerówce nie za bardzo chce jeździć. Najlepiej na rękach u mamy i wtedy głowa mu chodzi jak peryskop.Ostatnio wyrwałam się na godzinkę do centrum handlowego, by zmienić małemu klimaty bo ciągle te drzewa :D i aż się ludzie za nim oglądali bo oczy mu chodziły na około głowy:D Tak w ogóle to my się wybieramy na miesiąc do Irlandii:D za 3 tyg już się nie mogę doczekać:D Tylko będzie problem ze spacerówką. Na co dzień jest super, duża i rozkłada się na płasko, tylko żeby ją złożyć będę ją musiała całą rozmontować i chyba spakuję ją w folię i nadam a małego wezmę w nosidełko bo inaczej nie dam rady.Ostatnio mój m dostał nerwa jak pakowaliśmy ją do auta bo normalnie trza było poodpinać wszystko od stelaża.Załamka . Ja narazie czekam aż mały skończy 4 miesiące i powolutku chyba zacznę od marchewki :) We wrześniu idziemy do alergologa, więc spytam jeszcze co i jak. Wyniki mamy piękne tsh w normie, mocz ok, więc ulewał bo pewnie za dużo jadł i nie nadążał trawić. Lecę spać, dobrej nocki Wam życzę. Cyna znalazłam tylko takie nosidełko http://www.allegro.pl/item407785574_infant_805_ergonomiczne_nosidelko_za_29_zl_.html myślałaś o czymś takim? Od 3 miesiąca do 2 lat. Ja mam takie http://www.allegro.pl/item426590891_nosidelko_baby_bjorn_stan_bardzo_dobry.html#photo ale mały go nie lubi.Mi się nie podoba że mu nóżki zwisają.Jemu chyba też nie :P No i mam wrażenie,że jajeczka mu zgniata . Dobrej nocki x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdghjuikldrh
Przepraszam ja mam pytanie z innej beczki, Czy można zajśc w ciążę w dzień niepłodny +prezerwatywa? czy jest to możliwe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj pierwsza--bo i pewnie pierwsza chodze spac Zgadzam sie w 100% z wypowiedzia (niepamietam juz ktorej z WAs),ze sami psujemy mezow bo zdaje sie nam ,ze wszystko zrobimy lepiej i przez to bierzemy wszystkie obowiazki na siebie Tak jest na pewno u mnie ja piore--bo maz moze wrzucic do pralki cos co farbuje ja wieszam pranie bo maz nigdy nie strzepal i wieszal ciuchy tak jak wyciagnal z pralki (okropnie to wygladalo na suszarce na balkonie) ja gotuje chociaz maz byl kucharzem w wojsku(bo po 1-sze lubie gotowac, po drugie on za tlusto i za ostro) ja z reguly sprzatam bo po nim chodze i poprawiam--on sprzata tylko \"ryneczek\" tzn tam gdzie widac ja odrabiam lekcje ze starsza corcia--bo on tego nie lubi--chociaz jak chodze do pracy to nie ma wyjscia i ucza sie razem ja prasuje bo on twierdzi,ze nie umie no i ja robie zakupy--bo mam swoje ulubione sklepy z pieczywem i miesem ,wedlinami--a mezus wpanie np.do Tesco i wszystko kupuje za jednym razem--a ja od nich miesa i pieczywa nie toleruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jeszcze ja myje naczynia bo jak mezus od czasu do czasu wymyje to zdarzy sie np.makaron albo pietruszka przyklejona pod talerzem No i wlasnie poprzez takie moje postepowanie wieczorem jestem juz zmeczona---mam nadzieje ,ze jak wroce do pracy, to troche swoich obowiazkow sobie odpuszcze Zawsze wydaje mi sie ,ze wszystko zrobie lepiej,dokladniej ,szybciej Na poczatku to nawe klocilismy sie o to--mezu twierdzil,ze nie mozna ze mna wytrzymac,ze jestem jak tesciowa--wszystko musi byc po mojej mysli--a teraz nawet pyta w co ma sie ubrac jak razem wychodzimy-- Chociaz czasami juz mam dosc i wybucham --po czym jest ok tygodniowa cisza w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinkaka już sama nie wiem teraz po tym co przeczytałam skłonna jestem szczepić hexa, dzis idę do lekarki to sie spytam, a idę bo mała ma cos jednak z tym brzuszkiem, chcę żeby w końcu przepisała ten debridat, biedactwo strasznie sie męczy w nocy co 2 h z płaczem sie budzi a w dzień tez po 30 min spi i płacz a widzę jak sie pręży, nóżki podciąga, stęka i ma twardy brzuszek:( karola a ty jak myslisz, jak miałam dwie dawki hexa to jak mam dalej szczepić, hexa czy 5w1????!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×