Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Znalazłam w necie: Co zawiera akt urodzenia? Zgodnie z art. 40 i 52 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego do aktu urodzenia wpisuje się: nazwisko, imię (imiona) i płeć dziecka; miejsce i datę urodzenia dziecka; nazwiska, nazwiska rodowe rodziców, imię (imiona), miejsce i datę urodzenia, miejsce zamieszkania każdego z rodziców w chwili urodzenia się dziecka; nazwisko, imię i miejsce zamieszkania zgłaszającego; dane dotyczące zakładu opieki zdrowotnej, jeżeli urodzenie dziecka zgłasza zakład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żurkowa o to pytają w szpitalu przy wypełnianiu dokumentów ale prawda jest tak aże jakbyś poweidziała zę jesteś doktor habilitowany zwyczjany czy coś w tym stylu to ona poprostu tak wpisze, nikt tego nie sprawdza, bo niby do czego to im potrzebne..musza mieć cos w papierach i tyle..więc spokojnie mozęsz wpisac że jestes już mgr... ja za jakieś półotora godzinki idę do lekarza, ciekawa jestem co tam ciekawego mi powie...uciekam robić obiadek, odezwę się jak wrócę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam też coś takiego : Pisemne zgłoszenie urodzenia dziecka powinno w szczególności zawierać: 1) imię i nazwisko, nazwisko rodowe, datę urodzenia, PESEL, określenie stanu cywilnego oraz miejsca stałego zameldowania matki dziecka, 2) imię i nazwisko, datę urodzenia, PESEL, określenie stanu cywilnego oraz miejsca stałego zameldowania ojca dziecka, 3) dane dotyczące wykształcenia rodziców dziecka, 4) dane dotyczące źródła utrzymania rodziców dziecka, 5) datę urodzenia dziecka, 6) określenie miejscowości urodzenia dziecka, 7) określenie płci, ciężaru i długości dziecka, 8) charakterystykę porodu. Ale to zgłoszenie tylko, a nie sam akt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja soczek idę jakoś na 17 godz wiec wieczorem sie wymienimy co nam lekarze powiedzieli :) dzięki za pomoc już wiem wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma na akcie urodzenia tylko w ksiazeczce zdrowia dziecka ale nie wykształcenie tylko zawód.Tak mam ja w ksiazeccze sprzed 4 lat - jaki to ma zwiazek z porodem to nie wiem ale pytaja.Ja oprócz ksiazeczki tez dostaje RMUe ale ona jest wystawiana u nas na koniec kazdego miesiaca obecnie mam za marzec a za kwiecien dostane gdzies po 10 maja czyli moja tez juz nie jest wazna - na szczescie ksiazeczke tez mam podbita z dniem 16 kwietnia-tam pisze ze trezba ja podbijac co 6 miesiecy przy zatrudnieniu na czas nieokreslony ale to pewnie co NFOZ lub ZUS to inne prawa bo mi sie nigdy nie czepiali nawet jak nie była podbita. Przegladnełam z grubsza ciuchy od kumpeli i nie musze teraz nic prac bo to na wieksze dziecko tak od 3-4 miesiecy sa tam fajne 3 kombinezony zimowe fajnie bo nie bede musiała kupowac bo moje stare sa tak sprane że bym musiała kupowac nowe.Kilka sztruksowych ogrodniczek tez takich malutkich cacanych oczywiscie rózowych swterki i dresiki -teraz sie ciesze ze mi to dałą bo to zupełnie inne ciuchy niz ja mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KK to pierwsze to wypisywałam w USC ale te drugie zgłoszenie to jakies chore chyba bardziej do ubezpieczenia.Pomału zbieram sie zeby isc po młoda dzis to dla mnie bedzie duzym wysiłkiem bo jakos tak kiepsko sie czuje kosci mnie bola ; oczywiscie łonowe i ogonowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peletka tak jest w ustawie z 12 czerwca 2003r- Prawo o aktach stanu cywilnego, ale nie pytaj o co w tym chodzi. U mnie małego zgłaszał mąż i szczerze mówiąc nie wiem co było w dokumentach które wypełniał :)) :)) :)) Ja w tym czasie spacerowałam w parku pod USC :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna - jesteś dzielną dziewczyną, serdeczne gratulacje !!!!! Karola masz rację, ja też wypróbowałam i używam tych samych składników do henny co Ty i uważam, że są warte polecenia. Napawdę czasem szkoda marnować czasu i pieniędzy na kosmetyczkę. Co do książeczki zdrowia, o której piszecie, z tego co wiem, to ważna jest miesiąc i raczej będzie potrzebna w szpitalu. A z innych spraw, to mam pytanie do juz doświadczonych mam, ile czasu po powrocie ze szpitala potrzeba do dojścia do stanu, aby móc samodzielnie zająć się dzieckiem? W zalezności od sn czy cc. U mnie w szpitallu po sn wypuszczają już po 2 dobie, a po cc - po 4. Pytam dlatego, że mój mąż raczej nie będzie miał wolnego, ale będzie ze mną na początku moja teściowa. Niestety ma swoją firmę i nie wiem ile bedzie mogła być ze mną. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie dochodzenie do siebie po porodzie jest bardzo indywidualną sprawą. Jedne dziewczyny już po kilku gdzinach po sn są na chodzie inne po dobie czy dwóch. Ogólnie jak wychodzisz ze szpitala to już z reguły jest ok. Nawet po cięciu jak nic się nie dzieje po 3 dniach można opuścić szpital. Pierwsze dni powinny wyglądać tak że 90% czasu odpoczywasz- np. leżysz z maluszkiem w łóżku i tyle :)) :)) Ja nie mogę liczyć po powrocie na pomoc męża (nowa praca) ani któregokolwiek z dziadków i będę musiała poradzić sobie z dwójką dzieci :)) :)) Ale jakoś mnie to nie przeraża, bo poprzednio mimo strasznych powikłań po cc już w szpitalu czułam się ok. Jak wróciłam do domu to było już całkiem dobrze, wręcz rewelacyjnie :))) Myślę że 3-5 dni z teściową Ci wystarczą... :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, ale się zmachałam- poszłam ogolić nogi i ledwo żyję :)) :)) :)) Ten mój brzuch jest naprawdę gigantyczny i akrobacje pod prysznicem są nie lada sztuką :)) Idę za chwilę do lekarki- zobaczymy co mi powie :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za chwilke ma przyjsc moja mama mnie odwiedzic.Dzidzia sie mi strasznie rozpycha.Ja natomiast czuje dyskomfort w kroczu taka suchosc i swedzenie jak sie znowu okaze ze mi grzyb wylazł to sie wkurze.Cała ciaze nekaja mnie te dowcipne dolegliwosci i myslałam że chociaz przed porodem da mi spokoj ale sie myliłam. Mam dzis kryzys chce juz urodzic i wyleczyc te infekcje raz na zawsze, do tego ból krzyza mnie nie opuszcza i troche mi sie brzuch napina jak chodze ale jak usiade to wszystko ok - płakac mi sie chce!!!!!!!!!!! Dziewczyny jak wrócicie od ginów to dajcie znac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peletka- uśmiechnij się :)) Już niedużo Ci zostało :)) :))) Grzyba polecz od razu, to pewnie Ci humor się poprawi :)) :)) Dobra lecę do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paletka ja mam tak samo jak siedzę czy leże to jest ok ale jak wstanę to brzuch mi sie napina i mam wrażenie że mi zaraz dziecko wypadnie.. dzis poszłam do sklepu na nogach i niby to 5 min drogi a ja szłam pół godziny i myślałam że nie dojdę, tak więc teraz siedzę cały czas w domu i się oszczędzam, bo muszę wytrzymać jeszcze tydzień:)od dziś 37 tyg czyli do końca równe 21 dni:) CZARNA ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ byłaś dzielna a teraz ciesz się Kubusiem:) i jak będziesz miała chwilę to napisz jak Ty się czujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów kolejny dzien mija.Mama poszła dobrze zrobiła mi jej wizyta, chociaz ona nie dokonca wie że pewnych rzeczy kobiecie w ciazy sie nie mówi i tak zaczeła mi opowiadac o dziecku z wada serca że krew sie cofała po czym patrzac na moja mine stwierdziła że u mnie to wszystko w porzadku bedzie - próbowała jakos wybrnac ale troche za pozno. I teraz znowu mam te skurcze przepowiadajace jak siedze ide troche pochodzic po mieszkaniu ciekawe co Żurkowa i KK za wiesci od ginów przyniosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśni e wróciłam od lekarza, znowu się wysiedziałam bo było duże opóźnienie i z tego wszystkiego znowu zaczłą boleć mnie brzuch. dzidzia ok, waga przybliżóna to 2400 wiec giganta z tego nie beżie, ale lekarz się nie zdziwił bo córcia tez rodziłą się mała mimo ze po terminie miała 2600 więc nawet jak dochodzę do końca to raczej powyżej 3kg mały nie bezie miał. ale ważne że zdrowy i ruchliwy. płeć już potwierdzona poraz kolejny czyli bezie ardianek, mam nawet na to dowód w postaci zdjęcia. jeśli chodzi o krążek to bede miała zdjety 16stego chyba zę wcześniej cos się zacznie dziac. chciałam na 19stego, ale lekarz powiedziął że to za późno. chciałam opóźnić trochę bo 12-18 maż bezie w delegacji za granicą i nie bezie mógł w razie czego zająć się małą... te bóle jak okresowe o ile mijają po nospie lub odpoczynku to podobno jeszcze nic złęgo, trening macicy, ale gdyby nie mijały lub nasilały się to wtedy dzwonić albo jechać do szpitala. poza tym wszystko ok. jutro zaczynam 37 tydzien i lekarz powiedział ze nawet gdybym teraz zaczęłą rodzić to zeby się nie martwić ze to już praktycznie terminowo i maluch byłby gotowy do oddychania, chociaz najl;epiej jakby przez ten tydzien przybrał jeszcze do 2500 wagowo zeby nie uznali go za wcześniaka z mała masa .. wybadana jestem na całęgo i obolała przez to właśnie wziełam magnez i nospę i zaraz idę polegiwać... ciekawa jestem jak żurkowa po wizycie, pewnie się odezwie wieczorkiem. uciekam leżeć, trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz soczek fajnego masz gina:) mój jak zobaczył, a właściwie zmierzył że mała jest mniejsza o jakies 2 tyg to zrobił z tego aferę, bo przy wielkości mojego brzucha to powinnam mieć duże dziecko, a to przecież bzdura:)na początku mnie wystraszył, ale mnie dziewczyny na forum uspokoiły:):) no i jak widać rodzą się małe dzieci i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soczek no to sie trzymaj krazka. U mnie pomału dchodzi godzina spania mysle ze sie jeszcze do 20,30 pobujam ale to max, chciałam sobie jeszcze paznokcie pomalowac ale to juz chyba na jutro przełoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe czy Agulcia juz urodziła juz ponad 12 godz. temu wody jej odeszły - czy ktos ma z nia kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peletka to Twoja mama podobnie jak moja mówi coś czegolepiej nie mówić, tylko ze moja jest cholernia przesądna. Jak byłam w ciąży z synkiem to mówiła żebym nie patrzyła na chore dzieci ani nie oglądała żadnych takich filmów ani programów. A ja będąc w ciąży ogładałam film na faktach o chłopczyku, który miał potworniaka i bardzo to przezywałam. Potem urodziła sie Tymuś z tą chorobą. Wiem że to nie jest wina tego filmu ale co moja mama sobie myslała to trudno wyczuc. Teraz w ciazy babcia przepowiada mi chore dziecko bo zęby w ciazy leczyłam, ręce mi czasem opadają jak jej słucham. Tak samo na mnie krzyczy jak przytulam psa mojej siostry. Ale wiadomo że nie biorę sobie tego do serca. Wiem że michalinka urodzi sie zdrowa jak ryba :):):) soczek to pocieszające jest to że możemy juz rodzić bo dziecko poradziłoby sobie oddechowo. Czekałam na twój powrót od lekarza. mysłałam ze napiszesz coś na temat szyjki ale jak masz krazek to pewnie Ci nic nie powiedział. Ja sobie tak myslę ze t bóle miesiączkowe mam wiezorami( wczoraj nie miałam), w dzień kilka razy zdażaja mam sie takie stawiania macicy a z moim szczęściem to pewnie jeszcze po terminie bede chodziła i na czerwiec sie załapę. Tylko dziwi mnie to że czop odpadł mi już ponad dwa tygodnie temu, choć potem jescze kawałki schodziły. Ciężko mi jak cholera już. Chciałabym wziąść moją Michalinkę i przytulić, nakarmić. Nie moge sie już doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest z mimonia
wiem ze kiedys poronila, czy udalo jej sie tym razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bibi widze ze mamy nasze podobne tylko moja przesadna za bardzo nie jest wierzy tylko w stłuczone lustro i zeby jak sie snia ale ja nawet nie wiem co to ma oznaczac i chyba wole nie wiedziec. A tato znowu przegina w druga strone dostarcza nmi szczatkowe informacje zebym tylko stresa nie miała , on sie mnie nawet boi poinformowac ze ich pies sie gryzł z jakims innym ale w sumie nic sie nie stało bo oba były na smyczy.Jakby sie tak wyposrodkowali to by było dobrze.Moja mame dzis na wspominki wzieło i opowiadała jak to rodziła mnie i brata oboje po terminie 2 tygodnie tylko ze ja ok a brat sie urodził ale z ziloenymi wodami płodowymi i że mu skóra zlazła cała a tak ogólnie ze spoko było zreszta dla mojej mamy wszystko jest ok, przyjmuje co los daje i sie nie skarzy.Nie rozumiała moich obaw przed pierwszym porodem powiedziała że tyle babek rodziło i ze ja tez urodze zero rozczulania sie, moze i takie podejscie jest dobre niz wpadanie w panike tak jak to zrobiła mama mojej kolezanki o mały włos a by na sale porodowa wparowała dobrze ze połozna była kumata bo ona chciała sprawdzic czy z c órka wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peletka ten twój tata to taki pocieszny jest z tym że nie chce cie za żadne skarby niepokoić :):):) Ludzie mają różne charaktery. Tata chce Cię ochronic przed stresem. Tak troszkę chyba z mamą sie uzupęłniają :) Muszą być dobrym małżeństwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja zona juz urodzila 29.04.2008 synka o godzinie 23.30 waga 3.590kg wzrost 51 cm mama ma sie dobrze ps pisze dumny tatuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy tatus na naszym forum, GRATULUJĘ Z CAŁEGO SERCA SCZEŚLIWYM RODZICOM, niech paulinek odezwie sie jak wróci do domku z maleństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje !!!!!!!!!!!!!!!! Kolejny niemajowy dzidzius super że dumny tata dał znac. Ja chyba tez mojego meza przeszkole albo poprosze kumpele z innego forum żeby dała znac chyba ze ktos da mi nuemr na kom. jesli bedzie ktos chetny to podam adres e-mail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cofnełam sie troche i widze ze Paulinek urodziła o czasie. DZIECIACZKI NICK..............IMIE.......DATA UR.....WAGA..CM...GODZ.. Grzybiara.....Sebastian......03.08...................... ....... Coral bay.......Natalia........14.04.....3000....50........... nikitka5.........Michałek......15.04.....3800...57...... ..... Liliankas........Laura..........15.04.... 3240....53... 17:00. Mickey....Jeremy-Julien......18.04.....3030....50.... 8.48 To ja CC.........Rufin..........20.04.....3120....54....21:02 Monia............Milenka.......21.04.....3755....57..... ..... Czarna...........Kubuś.........24.04.... 3330... 57.......... renka07..........Kajtek........24.04.....2880.....54.... 01.20 Paulinek85......Szymon........29,04.....3590.....51....23:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peletka jesli chcesz to na naszej klasie napisze Ci mój umer. Tylko napisz czy ty jesteś Aneta bo nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×