MAJ 2008- kontynuacja

wieczorem nie chcial jesc kaszy - bardzo dziwne, a mleko tylko 100 ml zjadl jak caly dzien poza kasza o 6:30 rano nic nie jadl....martwie sie o niego jak nie wiem co, Stelkam czytałam jutro Ci kochana odpisze, dzis juz nie mam sily

u nas ostatnio nie ma problemu z zasypianiem, zazwyczaj kam wracam ze żłobka do wieczora siedzimy na podwórku, mała się wybiega i ok 18.30 kąpiel i ledwo dam jej butle a ona juz śpi:P śpi już teraz raz dziennie co mi na rękę bo o 19 dziecka już nie ma, wstaje zazwyczaj ok 8-9 czasami nawet o 10:P dzisiaj poszła jakos dopiero o 20 spac a to dlatego że w żłobku poszła póxniej spać i wszytko się przesuneło, teraz od 1 mają chyba z 10 nowych dzieci które tylko płacza i jest trudniej ze spaniem:P:P zreszta nawet jak dzisiaj to mąż ja usyspia:)

no to dobrej nocki, ide spać:D mąz o 1 na giełdę jedzie i trzeba będzie ściskać się z Karolinką na jednym łóżku:P:P:P:P

Pyzucha ja na drugie śniadanie najczęściej daję chleb z wędliną, do tego pomidor,kawałek ogórka małosolnego kroję w kosteczkę, parówkę taką odtłuszczaną specjalnie dla dzieci a jeśli nie, to kupuję droższe parówki i są ok,marchewka z jabłkiem i do tego ryż prasowany.Więc też nie jest to rewelacja, na razie szukam inspiracji. Staram się żeby było dużo warzyw i owoców w jego diecie. Na podwieczorek u nas głównie owoce, czasem choć rzadko deserki ze słoiczka.Pamiętam, ze przedszkolu najczęściej był kisiel:) więc może spróbuj podać kisiel domowej roboty??U nas np odpada bo mały nie lubi.

Dzieki MIJA, a te odtluszczone paroweczki to jakis regionalny wyrob czy ogolnopolska marka?

Parówki firmy Sobkowiak:) Poszukaj u siebie, nie muszą być te same, ważne żeby nie była to jakaś taniocha.Jubilatki też są ok:) Nie wiem, może czas spróbować cieniutkie kiełbaski? Ja zawsze czytam i pytam. Ostatnio jak byłam u rodziców w małej mieścinie to babka jak spytałam o odtłuszczone parówki to babka tak spojrzała na mnie dziwnie, że az poczułam się jak jakaś paniusia heheh Serdelki drobiowe też u nas przeszły.

Dobra kochane, idę spać, bo o 4.00 pobudka :( Ale to nic, człowiek potrzebuje 45minut snu by się zregenerować :P :P :P Zapewne nie będę mieć neta, więc do poklikania w poniedziałek ... 3-miaszczanki do soboty :) Czekam na miejsce i czas zbiórki :) :) :)

Witam Czy ktoś może mi polecić jakieś fajne miejsce w Szklarskiej Porębie? Chodzi mi głównie o to, żeby był jakiś aneks kuchenny lub dostęp do kuchni (mleczko Adasiowi trzeba przegotować). Ewentualnie w Karpaczu, chociaż osobiście bardziej wolę Szklarską.

kurcze nie wyszły mi wczoraj te racychy drożdżowe:( ciasto w ogóle nie wyrosło:( nie wiecie może z jakich powodów robi się zakalec????? bo na pizze drożdżowe też mi nie wychodzi:( Pyzucha co myślisz o sobocie na bulwarze koło rybek? jakoś może w południe?:) Ja dziś spałam z fifkiem do 10.30!!!!!!!!!!!! w końcu się wyspałam:))

Kareczka- a wyrosło Ci to ciasto ? stało w ciepłym miejscu? Ja drożdżowych racuchów nigdy nie robiłam, spróbuj może ten mój sposób, bez drożdży, zawsze mi wychodzą. Ciasto na pizze mam swoje sprawdzone ( z przepisów śp Kuronia ) i ono mi też wychodzi ale ostatnio robiłam pierwszy raz bułkę drożdżową z bakaliami taką jak moja mama zawsze piecze i coś mi nie wyszło, właśnie zrobił się zakalec :(

piszesz że Ci w ogóle nie wyrosło a ja pytam czy wyrosło :P gapa jestem :)

Wiecie co , moje dziecko chyba mi "dorasta" :( , już drugi dzień, wieczorem sama poszła do łóżeczka i zasnęła, nie było by w tym nic dziwnego , ale ja ją zawsze usypiałam w naszym łóżku tzn leżałam obok i coś tam nuciłam, a potem ją przenosiłam do łóżeczka, a jak płakała w nocy czy się kręciła to ją zabierałam do nas , różnie albo w środku nocy albo nad ranem, tak że zawsze budziła się u nas. Jakiś tydzień temu postanowiłam że od razu ją położę do łóżeczka ale ona " nie, nie " i na nasze łóżku, więc sobie odpuściłam, a przed wczoraj nie mogła zasnąć, kręciła się i w pewnym momencie sama poszła do siebie i zasnęła, wczoraj to od razu do łóżeczka i też nie chciała ze mną poleżeć :( nawet rano jak się obudziła to sobie jeszcze poleżała i za chwilkę dopiero do nas na przytulanki. Zobaczymy co będzie dzisiaj, tak że Kareczka może Fifek też zadecyduje od kiedy chce spać sam :)

Kika no właśnie nie wyrosło hehe, może za mało drożdzy? nie wiem, kusi mnie żeby dziś znów zrobić:) Wczoraj jak odkładałam Fifcia do łóżeczka to mi się smutno zrobiło bo doszło do mnie, że jakiś etap się kończy i mój pimpuszek nie zawsze będzie taki malutki:((( buuuuuuuu chyba będę płakać:(

no właśnie ja mam to samo :) smutno mi było bo nie chciała się przytulić tylko sobie poszła :(:(:( rosną nam dzieciątka ... ja to chyba jestem jakaś nad opiekuńcza , bo nawet nie chcę myśleć jak to będzie jak pójdzie do swojego pokoju spać :( kto ją przykryje jak się "odkopie" albo nie usłyszę jak będzie płakała ...

Jak dałaś tyle drożdży co w tym przepisie to powinno być ok , pamiętaj tylko żeby odstawić do ciepłego miejsca jak będzie rosło :)

dałam tyle co w przepisie ale maki i mleka chyba wiecej :) z odstawieniem do cieplego miejsca tez chyba mi nie wyszlo:) a jakbym do piekarnika wstawila na najnizsza temp? a moze pod koldre?

Kika, jak mi się podoba to co piszesz :). Córka przyjaciółki "dorosła" do samodzielnego zasypiania na miesiąc przed 2 urodzinami. Ja też czekam na ten moment. Na razie Rufin sam idzie do łóżka naszego lub swojego łóżeczka jak jest zmęczony, chwilę leży a potem wstaje bo nie umie sam zasnąć. Z tym drożdzowym to może za mało cukru do zaczynu, albo za zimne lub za ciepłe mleko?

ja nagrzewam troszkę piekarnik i tam wstawiam zaczyn albo ciasto, bo niem innego miejsca gdzie by było ciepło:) a może na okno do słońca ?

kika79 ---> u nas ze spaniem to jest tak, że po kąpieli ja Olę biorę na ręce i parę minut tak noszę przytuloną a potem kłądę do łóżeczka, no a ostatnio coraz częściej się zdarza, że jak chcę ją przytulić, to ona pokazuje łóżeczko, więc ją tam wkładam, ona się przewraca na brzuszek i zasypia....tez mi troszkę smutno:P

No i nikt mi nie odpisał. Mój Adaś od urodzenia sam zasypia (odpukać)!!! w swoim łóżeczku.

iskierka ja nie mam pojęcia:)

i znowu poszła do łóżeczka :( a ja dostałam tylko całuska na dobranoc :( mama idzie w odstawkę :(:(:(:( jakieś straszne burze przeszły przez Polskę, nas na razie ominęło a u Was wszystko ok ?

Kika u nas cisza zadnej burzy... a jesli chodzi o smoczka to dziś drugi dzień bez smoka do spania.( uzywalismy tylko do spania od 6-ca) Najgorzej było w dzień usnąć. Zresztą wczoraj wieczorem równiez płacz niesamowity. Ale już inny niż ten co poprzednim razem gdy próbowałam odstawić smoka. Wtedy to tak się darł pół godz ze się przełamałam. Teraz u nas chyba jest dobry moment no ciekawe jak bedzie jutro z drzemką... Iskierka a co wybieracie sie do Szklarskiej?? Ja tez zaplanowałam tam wyjazd na 2 dni zeby troche odpocząć ale nie wiem co gdzie i jak. Wybralam najblizej położone nas góry i hotel przyjazny dziecku bo z synkiem jedziemy. Ze szklarskiej to juz niedaleko do Czech a tam do babylon-u w liberec (coś takiego)- ogromny kompleks rozrywkowy.

a mój z środy na czwartek miała gorączkę 36,8 podałam mu czopek, ale nadal miała w dzień i dziś w nocy... poszłam do lekarza... mówi, że gardło... przepisał antybiotyk - nie jestem za antybiotykami, ale co zrobić, jak człowiek się nie zna. ale nie pamiętam nazwy, bo jestem w pracy,a pamięci leków to nie mam ;/ w każdym razie, co na D może są jakieś sposoby na gardło... domowe, czy jakieś inne medykamenty, nie antybiotyki

kika79 -----> u nas na podlasiu nie było ulewy, ale mój M pojechał na rozprawę do Koszlina i miał wczoraj wracać, ale było takie urwanie chmury, że przełożył powrót na dziś...

Inez-36,8 ? to nie gorączka, chyba coś pomyliłaś :) Jak lekarz zaufany i mówi ze trzeba to podawaj, my jeszcze nie miałyśmy antybiotyku, raz jak miała troszkę czerwone gardło i zatkany nos to dostała Bactrim i wystarczył, a coś jeszcze macie przepisane? Bardzo dobre jest Tantum Verde do psikania, no i jak zaczęłaś już podawać ten antybiotyk to chyba nie powinno się przerywać. Oj brakuje naszej Pani Doktor, nie ma kto fachowo doradzić ;)

hej. kurcze zazdroszczę Kika tego zasypiania, ja nie wiem czy sie doczekam na coś takiego:p ale w sumie nie narzekam bo nie mamy problemu z zasypianiem:P chociaż Panie w żłobku mówia że jak karola chce spac sama pokazuje na pokój sypialni że chce spać:) one ja kłada i zasypia bez problemu, a w domu tak nie robi:P Żurkowa i jak tam Nikos??napisz cos:)

Kika - oczywiście 38,6 no tak, jak zaczęłam, to będę dawała. Mam dawać przez 6 dni i mam nadzieję, że to pomoże a przede wszystkim skończą się goroączki, bo ja już wysiadam, mam taką nerwicę, że masakra... zawsze mam, jak mały jest chory... już taka jestem. Właśnie, szkoda że nasza pediatra wyjechała, na pewno coś by podpowiedziała ;) pozdrawiam

Witajcie, KARECZKA, na bulwarze kolo rybek tzn., przy oceanarium? Czy ja dobrze pamietam, ze tam blisko jest plaza z placem zabaw dla dzieci? Tak na wszelki wypadek pytam. Wlasciwie to dla mnie mogloby byc. A moze tak na godz. 13 - 13.30? Dostalas moj nr mailem? Mozesz mi tez na maila przeslac swoj, to latwiej sie bedzie w razie czego skontaktowac. Jeszcze jedno pytanko, mozna gdzies tam w poblizu zaparkowac? A Ty jak przybedziesz, samochodem czy komunikacja miejska? A inne dziewczyny z Trojmiasta i okolic? HARIS i KLAUDIA, wam moze byc ciezko, choc fajnie by bylo gdybyscie jednak przyjechaly. A ELEK, MONIA 79 - mam nadzieje, ze nikogo nie pominelam?

Pyzucha to niech będzie koło placu zabaw, tylko tam tyle wózków, że możemy się nie znaleźć hehe ale jakoś damy radę, godzina 13 ok:)) No właśnie dziewczyny może dacie radę:)) im więcej tym lepiej:)) Mnie mąż przywiezie samochodem i pojedzie, ale tam są parkingi więc powinno być ok Puszczę ci smsa z moim nr:))