Jak cos kochasz pusc to wolno, jak wroci jest Twoje ... dla starej ekipy

nie. Wcale nie. Ja tez bym chciał zeby ktos mnie teraz utulił

no cos w tym stylu....chociaz pogadala spotkala sie na coli, herbatce w domku, poogladac film i nie czuc sie kuzwa samotnym....ale coz:o....albo sa zagranica, albo zareczone, albo zajete swoim uzczuciowym zyciem, albo co innego...no coz zycie :D

ciszaaaa...to ide sie poszwedac po domu

kurcze nie widze postow:/

Jak tu pusto :P Mam ochote na czekolade ;) To jedyna rzecz ktora zawsze mi poprawia humor :) Zreszta juz dzis jedna zjadlam :O

kurcze,ale natrzaskaliscie postów ja nie chce sesji, ja nie umiem, wywala mnie ze studiów :( :(

ja was czytam...tylko jakos na pisanie nie mam weny

Aira Ty przynajmniej cos zaliczasz bo ja to nic :( Mam andzieje,ze sesja poprawkowa mi pojdzie lepiej .... Fisiowna a czytasz ksiazke ??

nie...wrocilam z pracy i juz mi sie nie chcialo...zreszta co mi to da

na razie to trzaskam sama ze sobą bo mnie te małe judasze opuścili :P

no jak zaliczam, jak nie zaliczam...? ta pieprzona statystyka..mam jeszcze tylko jedno podejscie :(

Fisiowna po pierwsze pozwoli Ci sie czyms zajac a po drugie pozwoli Ci sie do tego zdystansowac ;) Ja wlasnie czytam "romans na recepte" :P

Cocinelka.....a Ty co taka \"niemowa\" do mnie :P?

Bo nie ejstem dzis tak pozytywnie nastawiona jak Ty wiec nie mam Ci cos pisac ....

dostałam maila od kobiety od statystyk- piszę w pierwszym tygodniu sesji oprawkowej, czyli od 18 lutrego.. powiedzcie,miala ktoras z Was na studiach poprawki? :( nie mowie o niezdaniu egzaminu,tylko niezaliczeniu ćwiczeń?

aira ja mialam i mialam nawet warunki :P Wszystko ejst do przejscia ;) A jak juz sie robi drugie studia to juz wszystko po Tobie splywa :P Ale tak serio to znieczulicy dostajesz na trzecim roku i Cie wali czy masz poprawke czy nie ;) Bedzie dobrze :) Kazdy student musi to przejsc ;) Ja ze stata walczylam dlugoooooooooooooooooooo i dzieki bogu mam to juz za soba :D Ale ten przedmiot mnie akurat nie martwil i od poczatku bylam przekonana ze bede go ciagnac do konca studiow :P na szczescie udalo sie wczesniej od tego uwolnic :D

no świetnie Cocinelka :o...ok

Fisiowna -jak tam??? wykapana :D??

cholera wszyscy przejmuja sie sesja tylko nie ja- nie bylo mnie w szkole ze 2 miesiace:/ cwiczenia leza nie mowiac o wykladach:/ ja nie wiem co to bedzie. ale nie mysle o tym? to chyba znaczy ze najgorszy stan nadal trwa :/ wszystkie jakos leca do przodu i jakos wygrzebuja sie z tego bagna tylko nie ja. zawsze na koncu. zawsze ostatnia. zawsze najgorsza. eh.

Hermia, no wczoraj bylam juz wykapana jak pytalas...podejalm decyzje...czas pomyslec o sobie...zrywam...on sie zachowuje jak obrazona primadonna...chyba pierwszy raz mysle o sobie...

Witajcie, przepraszam za milczenie - musiałam na chwilę wyjechać...

Fisiowna, bardzo odważna decyzja... Ale może to będzie dla niego ten wstrząs, który zmusi go do działania? Trzymam kciuki...

nie sadze...

:-(...

Fisiowna jestes tego pewna ??? Napiszesz mu tylko maila z powiadomieniem ze zrywasz czy bedziesz z nim rozmawiac ??

nie przez maila, ani telefon. Takie rzeczy powinno sie mówic w twarz

rhyme wybacz nie mam jak dostac sie do stanow i nie mam zamiaru czekac ze moze kiedys pojade...sprobuje zadzwonic...

Fisiowna a zemu w ogole on nie moze przyjechac do Polski zebyscie sie zobazyli ?? Przeciez on nie potrzebuje wizy

nie wiem, juz mnie to nie interesuje

no tak... to wyjątkowa sytuacja...