Jak cos kochasz pusc to wolno, jak wroci jest Twoje ... dla starej ekipy

hmmm...masz racje...tez bym spieprzala...i spieprze...tylko nie wiem kiedy:o

Fisia -mowie Ci szczerze z reka na sercu....spieprzam stad...Nic mnie tu nie trzyma, tylko złe wspomniena, problemu, awantury....

Hermia wierze...i bede trzymala kciuki

nie uzalam sie nad soba wiem ze ludzie maja gorzej...ale w moim wlasnym swiecie jaki ma kazdy z nas mam poprostu przesrane po całej linii...nawet nie mam rodzenstwa :o....moja mama była moja najlpesza przyjaciolka, ale od 3 lat nie jest :(

poza tym wszyscy moi znajomi wyjedzaja...zaraz juz nikogo tu nie bedzie :o

Przykro mi hermia nie wiedziałem. Ale wyjedz z domu i zacznij nowe zycie. Łątwo powiedziec ale przynajmniej sprobuj wyjechać. Rhyme - juz kiedys na gg gadalismy :) Jebac ego. Przepij ile wlezie i sie wez za siebie. Kiedys powiesz DOŚĆ. I wtedy już będzie lepiej ;) Aha a yle wpierdolem można zabić jak niefortunnie trafisz lub kopniesz zle w twarz. Więc nie warto. Ale to moje zdanie. A ta kobieta ... hmmm ..... nie zasługuje na Ciebie. Kiedyś będzieś czuwał przy chorych SWOICH dzieciach ;) Dajesz duzo z siebie i Twoaj kobieta to doceni. Przytuli podziekuje i pocałuje. CZAS CZAS i jeszcze raz czas. Jeśli w czymś czujesz się gorszy to rób by nie być gorszym !

hermia. nie przejmuj sie rura.jak podniesie na ciebie jeszcze raz reke to jej oddaj. czasem trzeba byc suka i tyle. rhyme...ja wiem jak ci ciezko. mi tez jest. oboje wiemy. ale pamietasz co mi mowiles wczoraj? podobno po kazdych lzach trzeba wytrzec nos. ja tez chce zeby ktos mnie kochal bardzo. on nie wie co stracil. ale mam nadzieje ze zycie mu to uswiadomi. szkoda tylko ze nadal chce zeby wrocil:(

matti to napisz. Pogadamy jak faceci dzis

Bezilna -wiesz no staram sie ale kuzwa bolało...fakt faktem powiedziałam w kolejce do niej jak mnie niechcacy szturchneła " nie dotykaj mnie szmato ":o.....oddała mi....wiecie ja ciagle mam uraze za mame, i za kuzwa wszytko jakas jestem dziwna, tak szczerze to pierdolic mnie, ja sobie poradze , ale nie daruje jej i jemu MOJEJ MAMY bo kuzwa była młoda jeszcze kobieta tylko ja stresy zabiły :(....eeeee, wyjade i kurde wysle wam kartke z buziaczkami :P

Bezsilna, czas szyciej leci niż Ci siewydaje zachwile będzie miesiać za dluzsza chwile rok. Ale wierz mi popracuj nad sobą. Zmień fryzurę, styl ubierania się bądź pewna siebie i jak zoabczysz wpatrzonych w Ciebie facetó na ulicy to nic tylko usmiech na twarzy bedziesz miała. Ja sie dołowałem po stracie kobiety i to bardzo też chciałem żeby wrócila ale zrozumiałem 10 stycznia że stawką jest moje całe życie. TAK TAK całe calutkie zycie. Nieodpowiednia osoba może nam je zrujnować i zniszczyć. On Ci zrobił przysługę, ale musisz dojrzeć by to zrozumieć. Z uczuciami trzeba być egoistą. To trudne ale czy życie nie jest na tyle piekne żeby je marnować dla jakiegos frajera?

matti daj gadulca:)

A i może to zabrzmi dziwnie ale .... czy jesteście na tyle pewni swoich partenrów że w przyszłości ten nie bałby się oddać dla Ciebie narządu? Albo dla dziecka? Nerki jak Saleta dla córki? Czy nie zostawiłby was w pobliczu wypadku który by zmasakrowałam połowę twarzy?

Co Wy tak z tymi gadulcami?

ZGGaduj zGGadula ;)

lalala juz mam:)

Ale tu ruch dzis :) Bede nie wiem o ktorej bo moj szanowny ex mi tlumaczy ekonometrie przez gg :O umieram juz :(

jutro nie słuchajcie wiadomosci:)

coci oszalalas?:) on ma sie poczuc ze jest ci potrzebny? no nie no. to ty masz byc potrzebna jemu a nie odwrotnie kur*a mac!

ej no jak wy wszyscy pojdziecie na gadau gadu to z kim ja tu zostane????????????????

z nami ;)

bezsilna zaoferowal sie to przeciez nie powiem ze nie :P A tak serio to podziwiam go za to ... ale to juz moja indywidualna sprawa :) Rhyme nic z tego nie bedzie :( wiesz z czego :O gadamy tylko na gg ....

hermia. kochana. jak patrze tak na twoja historie to uwazam ze naprawde silna babka jestes. naprawde. i wierze ze cie spotka jeszcze tyle dobrego ze nie bedziesz wiedziala co z tym dobrem robic za te nieszczescia:)

Bezsilna....eee no bo sie zaczerwienie ;).....miałam tylko troszke poparane dziecinstwo...ale za to wspaniałam mame i tak uwazam sie za szczesciare...wiecie dlaczego....bo poczułam i zaznałam miłosci :)

I mimo, ze czasem chce Mi sie ryczec, ciagle wierze, codziennie rano budze sie i mam nadzieje....i moze wrescie którego dnia sen moj sie ziści ....who know's who know's...

hermia i pielegnuj te wspomnienia! ja swoje dobre wspomnienia pielegnuje kurwa az za bardzo i one mi nie daja zyc:/

Hmmm to zalezy jakie ma sie wspomnienia i o czym sie marzy?? O Czym Marzysz Bezilna? Defacto ja mam same piękne wspomnienia :D....emmm nie mowie tu o domu :o...ale mamie i innch rzeczach ludziach dla mnie waznych

hermia ja mysle o nim:/ o tym co bylo fajne itd:/ to najgorsze bo jak pomysle to tak bardzo chce wrocic do tego wszystkiego a przeciez to on to zniszczyl i ja nie moge nic zrobic.....:(

ehhh...ciezkie jest ludzkie zycie tu na dole...chcialabym Ci pomoc ale nie umiem, jedynym czym moge sluzyc to rozmowa, nie jestem ekspertem, ale zawsze wysluchac moge

dziewczyny. Głupoty gadacie

dobra rhyme, bo ty nie gadasz madralo:) hermia ja jestem glupia bo mam nadzieje i tyle. coraz mniejsza ale jakos ...eh:(