Drogie mamy czy każecie swoim synom zakładac rajstopy/getry pod spodnie?

Żal skasowała mi się wiadomość przy wysyłaniu

Żal skasowała mi się wiadomość przy wysyłaniu

Żal skasowała mi się wiadomość przy wysyłaniu. I co jak będzie maj to już możesz chodzić w samych spodniach? Przecieź po takim przeskoku na pewno zachorujesz... Mnie też rodzice kontrolują z ubiorem (bym nie ubrała się za cienko do pogody) i każą ubierać rajstopy pod spodnie lub legginsy od września do końca maja. Taka zasada zaczęła się od gimnazjum, ale ja mogę nosić niemal każdej grubości (moje najcieńsze to 15DEN a najgrubsze to takie grube z polarkiem, ale to noszę je w duże mrozy), więc mi nie jest gorąco... na przykład dzisiaj mam 40DEN i jest okej. Jak było cieplej to musiałam założyć ale cienkie. :) Myślę, że z rodzicami się w tej sprawie nie wygra, bynajmniej mi się nie udało, a po co mieć niepotrzebne kary :/ Możesz próbować prosić o zakładanie cieńszych rajstop, ale wątpie by Ci odpuścili całkowicie :/ Zostały Ci dwa tygodnie a na razie jest chłodno to wytrzymasz ;* Aha bo nie napisałam, jestem w drugiej klasie liceum :)

Biedne cnoty w rajtuzach,ale pewnie czuć po grubych rajtuzach.Proponuje myć lizolem po tym pocie.

Naprawdę nie wiem co niektórzy chcą osiągnąć wylewając tu wiadra pomyj na tych, co nie widzą nic dziwnego w tym, że chłopak ubierze zamiast kaleson właśnie rajstopy. Czujecie przez to satysfakcję, że uderzycie w kogoś falą chejtu?? Z drugiej strony myślę, że to całe zamieszanie z powodu noszenia rajstop przez chłopaków jest wywołane w dużej mierze tym, że ur******ają się tutaj rozmaici żartownisie wypisujący bzdury, aby tylko napaskudzić i niestety osoby, które rajstopy noszą dla jarania się nimi. To wszystko w efekcie skutkuje tym, że chłopak noszący rajstopy uważany jest za kogoś dziwnego. A przecież bawełniane rajstopy, bo o takie mi chodzi to tylko ciuch ubierany w ściśle określonym celu, tzn, żeby nie zmarznąć. Tak to przynajmniej traktuję ja, jako matka i tak do tego podchodzi mój syn. Co więcej wiem, że nie jest jedynym chłopakiem ani w klasie, ani nawet na osiedlu gdzie mieszkamy noszącym jeszcze bawełniane rajstopy.

Szanowna mamo. Jeżeli chodzi o rajstopy u chłopca to nie krytykuję ponieważ ja też noszę,mam swoje które tata kupił mi w Niemczech takie dla chłopca.Zakladam też rajstopy po siostrach które powyrastaly, są super pod każdym względem.Chodzi o tego osobnika dwuplciowego który pisze że zmuszają do noszenia rajstop nawet latem w upały.Dla mnie jest to maniak rajstopki który naciąga temat.Ja mieszkam w niedużej miejscowości i gdy przychodzę że szkoły to zdejmuję spodnie i zakładam krótkie spodnie na rajstopy.Mnie mama nauczyła że rajstopy u chłopaka to normalna rzecz i nie wolno krytykować.Nie raz są rodzice których nie stać drogie kalesony to wolą kupić bawełniane rajstopy.Przewaznie krytykują ci co sami noszą po cichu aby się nie wydało, i to podobno taki niedorozwój ma być ojcem. Chętnie czytam mądre wypowiedzi mamy których synowie noszą rajstopy,nie będę opisywał na krytykę za to napisałem bo nie będę się ponizal do nich.Rajstopy i chłopacy do dzieła i nosicie je godnie.

Niedawno jakas mama pisała, że syn często teraz ubiera bawełniane rajstopy pod spodnie z dresu jak wychodzi z domu a jest chlodno. Umnie też wielu kolegów teraz zamiast dżinsowów nosi portki dresowe. Ubrałem wczoraj do szkoły rajstopy pod dresowe spodnie i rzeczywiście pomysł jest fajny.

Ja pier***e jak czytam tu niektóre posty to pękam ze śmiechu 16 letni chłopcy chodzący w damskich rajstopach !!!? Przecież to jest obrzydliwe i mało męskie, bo ta cała lycra i mikrofibra to takie elastyczne typowo damskie. Jeżeli naprawdę tak każecie swoim dzieciom nosić takie DAMSKIE elementy garderoby, to wychowacie zniewieściałych młodych mężczyzn. Rozumiem kalesony ale k****a damskie rajstopy dla chłopaka, który dorasta !!!? Chore psychicznie baby XD i tyle w temacie

Do gościa z 15.23. Po twoich wypowiedziach stwierdzam że jesteś typowy siurek od wideł i obornika.

Proszę oceniajcie moja fotkę http://atominik.com/xa9

do gościa dziś No akurat jestem z Warszawy z dziada pradziada. A te wasze wychowywanie dzieci w stylu "bo tak robią na zachodzie" jest żałosne i świadczy o braku własnego stylu. 16 letni chłopcy zmuszani do chodzenia w damskich rajstopach. No i wychowacie takich zniewieściałych, słodkich pedałków

A może tobie zabraniają nosić i dlatego tak krytykujesz,nie nazywaj nikogo pedalkiem skoro nim jesteś.Czy ty jesteś z Warszawy to mam wątpliwości,mój tata gdy to przeczytał twoje wypociny to tylko jedno słowo powiedzial.Nie siedzisz czasem przed kompem i grasz ręcznie.Nie będę odpisywal bo widzę twoje braki w umyśle. Rajstopek.

Człowieku ja mam 35 lat, kto mi ma zabraniać czegokolwiek ? A zresztą mam wywalone na to co sądzi o mnie jakiś dzieciak, dla ciebie mogę mieć i 15 i być jakimś wsiowym burakiem. Nie będę się kłucił przecież z dzieckiem :) Widze że nawet nie masz własnego zdania bo tata ocenia za ciebie ludzi GRATULACJE XD Mieszkam na Warszawskiej Pradze i wiem jedno tu dzieciak 16letni chodzący w rajstopach by życia nie miał i był pośmiewiskiem. Chodziłem do szkoły podstawowej gdy jeszcze ni było jedynek tylko dwója najniższa że o gimnazjach nie wspomnę. Tata czyta twoje posty haha idź odrobić lepiej lekcje, bo papa ci kieszonkowego jeszcze nie da, jak pracy domowej nie zrobisz i dostaniesz jedynkę. Dobra dalej nie będę się spierał, bo jeszcze papa ci da szlaban na forum XD

Wiecie co z tego forum zrobilo się wielkie szambo a przecież miało sluzyc zupełnie innemu celowi. Czy ktorys z was zna jeszcze tytul tego forum.Sa chłopcy którzy chodza zima czy w chłodniejsze dni w rajtuzach czy tez rajstopach ich sprawa sa tacy co chodza z przyslowiowa gola D.. tez ich sprawa miały wypowiadać się tu mamy na temat o jakim mowa a wllaza tu rozne mety szukające wrazen miłego dnia a wiec doroboty lapac w raczke i cheja.

gość 21.04 07:05 celny komentarz. Brutalny, ale celny i prawdziwy. Niestety są takie typy, którymi trzeba w cudzysłowiu potrząść, żeby się przestali nakręcać i pleść bzdury i to w dodatku bzdury ubliżające innym. Chociaż też jestem przeciwniczką tego, by chłopiec, jeżeli już nosi rajstopy, chodził w innych niż bawełniane. Moim zdaniem lajkrowe, czy elastanowe i inne podobne rajstopy powinny pozostać domeną dziewcząt. Nie mniej jednak nie wyzywam od "różnych takich" rodziców, którzy widzą to inaczej. Moje zdanie jest takie dla tego, że mój syn, także chodzi w rajstopach, właśnie bawełnianych. Zgoda, ma też bieliznę "termo", ma bardzo popularne teraz chłopięce getry, ale póki co z rajstop również nie zrezygnował. Zatem co?? Mam nagle Mu powiedzieć, że już ma w nich nie chodzić, bo przekroczył jakąś granicę wieku?? Od teraz już rajstopy, które jeszcze rok temu były dlań odpowiednie, teraz już są obciachem i absolutnie nie może ich ubrać?? Rozumiem, że jeżeli sam by zdecydował, że już ich nie chce; na pewno bym nie wywierała presji, ale skoro sam je chce jeszcze używać, to nie widzę problemu. A może ktoś mi poda argument czym prócz stóp różnią się bawełniane rajstopy od getrów??? Że getry mają rozporek i rzekomo w przeciwieństwie do obecnie produkowanych rajstop dwa szewki z tyłu?? Nie prawda, bo obecnie większość getrów i to właśnie chłopięcych już nie ma rozporka, który i tak był z reguły bezużyteczny, za to podobnie, jak rajstopy mają już i z przodu i z tyły JEDEN szewek. Zaś to, że rajstopy są jedną całością dla mnie nie jest argumentem, bo w pewnych okolicznościach jest to bardzo praktyczne niezależnie od płci.

Witam. Jako 12 latek z małej miejscowości noszę zimą rajstopy bawełniane i kalesony dla chłopca,tata mi kupuję w Niemczech gdzie pracuje.Mam też i polskich producentów,po przyjściu ze szkoły to zakładam krótkie spodnie i rajstopy po siostrach . Jeżeli nie zniszczone to śmiało docieram koło domu,wiem że zostanę skrytykowany ale.Chetnie czytam wypowiedzi mam i nie tylko,ale czy ja komuś zaglądam pod spodnie co kto ma na nogach.Dzisiaj jest wiek i może każdy nosić na co ma chęć,oczywiście w miarę możliwości.Ja nie noszę tych 15 czy 20 den.Chetnie biorę z mikrofibry lub elastyczne grubsze,skoro są nie zniszczone to dlaczego nie.Teraz są ranki zimne jeszcze to są w sam raz, a do szkoły gdy mam wf to tylko bawełniane.Bardzo się cieszę że mam takich rodziców i siostry, życzę miłej krytyki i zakładam rajtki i na podwórze.

Jak na 12 latka to masz dużą wiedzę na temat rajstop. Nie chce Cię za to krytykować ale wygląda mi to trochę podejrzane. Nie jedna kobieta nie wie tyle co ty.

Dzięki mojemu tacie i mamie.Jako chłopak typowo z pod wioski to nie wiem,ale wspierają mnie moje siostry co mogę nosić.Przeciez każdy wie że dziecinne rajstopy są do 156 wzrostu, różnią się kolorem lub wzorem.Jak idę z mamą do sklepu i mama kupuję rajstopy siostrom to i mi się skapnie coś,przy okazji mam możliwość zobaczyć jakie dla chłopca a jakie dla dziewczynek.Po domu mogę chodzić w rajstopach ale zakładam krótkie spodnie bo z pewnych względów nie wypada bez.Dziwi mnie jak mama jedna czy druga może narzucić synowi co ma mieć na nogach, przecież to ja noszę.W domu dużo rozmawiam z tatą czy mama lub siorki do kiedy i czy mogę te lub inne rajstopy nosić.Jak idziemy na boisko to niejeden na rajtki i krótkie spodnie,a przecież w małej miejscowości wiedzą kto co nosi.Nigdy bym nie chciał mamy która stwierdza że syn taki a taki,a ci co krytykują rajstopy to albo miejski panicz lub brak r.....u.Mam nadzieję że wychowaja mnie na człowieka który nikogo nie będzie obrażał za noszenie tego czy owego.Mam wszystko na miejscu jako chłopak,mam koleżankę która wie co noszę i nie nic przeciw bo chodzę do jednej klasy.Dzieki za odpowiedź,a kto chce krytykować rajstopy to powodzenia i niech popatrzy na siebie. Mama cenzurowala czy nikogo nie obrażam,a więc w rajtki i wio do zabawy idę.tata cenzurowala tekst.

Dzięki mojemu tacie i mamie.Jako chłopak typowo z pod wioski to nie wiem,ale wspierają mnie moje siostry co mogę nosić.Przeciez każdy wie że dziecinne rajstopy są do 156 wzrostu, różnią się kolorem lub wzorem.Jak idę z mamą do sklepu i mama kupuję rajstopy siostrom to i mi się skapnie coś,przy okazji mam możliwość zobaczyć jakie dla chłopca a jakie dla dziewczynek.Po domu mogę chodzić w rajstopach ale zakładam krótkie spodnie bo z pewnych względów nie wypada bez.Dziwi mnie jak mama jedna czy druga może narzucić synowi co ma mieć na nogach, przecież to ja noszę.W domu dużo rozmawiam z tatą czy mama lub siorki do kiedy i czy mogę te lub inne rajstopy nosić.Jak idziemy na boisko to niejeden na rajtki i krótkie spodnie,a przecież w małej miejscowości wiedzą kto co nosi.Nigdy bym nie chciał mamy która stwierdza że syn taki a taki,a ci co krytykują rajstopy to albo miejski panicz lub brak r.....u.Mam nadzieję że wychowaja mnie na człowieka który nikogo nie będzie obrażał za noszenie tego czy owego.Mam wszystko na miejscu jako chłopak,mam koleżankę która wie co noszę i nie nic przeciw bo chodzę do jednej klasy.Dzieki za odpowiedź,a kto chce krytykować rajstopy to powodzenia i niech popatrzy na siebie. Mama cenzurowala czy nikogo nie obrażam,a więc w rajtki i wio do zabawy idę.tata cenzurowala tekst.

Przepraszam za podwójny wydruk.

Czytajac twoje wypociny zmeczylem się ni skaldu ni ladu na przyszlosc postaraj s ie czysta polszczyzna napisac ok jak towi rodzice zatwierdzili twoja wypowiedz to jestem w szoku miłego dnia

Nareszcie jestem uczniem,uczę się.

Moi rodzice nie sprawdzali stylistyki tylko co napisane,skoro stwierdzasz że to wypociny to przyjedź i zobacz jak u nas a jak u ciebie.Jezeli nie widziałeś jak wyglądają rajstopy dla chłopca z mikrofibry i rozporkiem to podaj adres tata ci wysle,albo podam ci nasz i sobie weźmiesz.My nie mamy do szkoły 100 metrów,my dojeżdżamy.Zanim coś napiszesz to się zastanów,zobacz życie w mieście a małych miejscowościach.A może ty jesteś że mama wybiera jakie kalesonki zakładasz zimą,a może mama ci jeszcze siuraczka myje. Pozdrawiam.

Kalesonek, czy jak Ci tam pal wroty z tego forum, bo z daleka czuć, że jesteś starym kolesiem, który jara się rajstopami i gadaniem o nich. W dodatku ten tekst o podaniu adresu jest dziwnie podejrzany.....

Kalesonek pomysl zanim pomyślisz jaraja cie młodzi chłopcy? Kalesonek akurat tak się sklada ze mieszkam w malej miejscowości i dojezdzam do szkoły do miasta wiec wiem jak to jest zima a te rajstopy z mikrofibry z rozporkiem to se zaloz na glowe nos ci będzie wystawal miłego polowania uważaj na klawiaturę cobys sobie jej niepochlapal..... Paweł

kalesonek regularnie walisz konia pod swoje posty zboczeńcu ?

Jak nie umiesz lub nie rozumiesz wypowiedzi to nikogo nie krytykuję barani łbie.

Jeny! Jak można w pewnym wieku chodzić po domu w samych rajstopach, albo jak można donaszać je po kimś, nawet jeżeli jest to np. starsza siostra. Ja też mam starszą siostrę, ale za żadne skarby bym nie założył rajtuz po niej. Bleeee :( . Tak samo pomysł z rajstopami i krótkimi spodniami u chłopca to dla mnie mega poracha. Dziewczyna, spoko ale chłopak?

Rajstopy, jako ubranie do chodzenia po domu zamiast spodni?? Nigdy w życiu bym na to nie pozwoliła. Nieważne, czy dziecko ma np. 4, czy 14 lat, a wiem, że i takie nastolatki, również chłopcy czasem jeszcze chodzą w rajstopach, czego przykładem niech będzie mój syn. Rajstopy to dodatek do np. spodni, czy np. w przypadku dziewczyny spodenek, czy spódniczki, a nie element ubioru noszony na wierzchu. Dobra, jak moje dzieciaki były kilkulatkami, to zdarzało się, że sporadycznie, któreś przyszło rano na śniadanie w samych rajtkach, ale starałam się im wpoić że jest to trochę nie na miejscu i że w samych rajtuzach nie chodzi się nawet po domu.

W imię