Drogie mamy czy każecie swoim synom zakładac rajstopy/getry pod spodnie?

A kim jestem?

Tym co masz między nogami.

O co ci chodzi

Znowu się zaczyna pyskowanie i najeżdżanie na siebie nawzajem. W dodatku wypowiedzi niektórych osób są co najmniej kontrowersyjne i zapewne nieprawdziwe, aby tylko namącić ile się da. Moim skromnym zdaniem wielu chłopców, pomimo tego, że są już w wieku szkolnym, a nawet nieraz mają już po 10,albo więcej lat nadal ma nie tylko chłopięce kalesony, czy podobną zimową bieliznę, ale także bawełniane rajstopy i w zależności od tego jaka jest sytuacja nosi każdą z wymienionych przez mnie rzeczy. Co więcej, wymienione przeze mnie rajstopy stają się coraz bardziej popularne wśród nich. Co prawda jeszcze raczej się z tym kryją przed rówieśnikami itp. ale noszą je jak zrobi się zimno. Gdyby tak nie było, nie byłoby tyle rajstop chłopięcych w rozmiarach wskazujących na nastolatka.

W Aldim 31.10.2017 będą w sprzedaży zarówno getry jak i rajstopy tzw.narciarskie niczym specjalnie się nierozniace od tych normalnych jedynie wzorem dla chlopcow w rozmierze od 110/116-134/146/152/164/ a wiec pytam a wiec zapytam skoro je produkują to dla kogo ? Ci co tu krytukuja rajstopy u chłopca nastoletniego kim sa ?sami zapewne nosza a zgrywają chojraków poczekajcie jeszcze trochę obiecują w tym roku sroga zima jak tak temperatura spadnie poniżej -20 będzie można zauwazyc na przystankach autobusowych ci co będą na sobie mieli czy kalesony ,getry czy bawełniane rajtuzy będą stać spokojnie a pomomo tego będą przytupywać nogami stojąc w bezruchu na takim mrozie kilkanaście czi dziesiat minut w oczekiwaniu na autobus znajda się na pewno bezmozgowce szczekajac zebami smarki pod nosem bez czapki z czerwonymi uszami ale chojraki a na drugi dzień ustwaia się w kolejce u lekarza i rodzice za portfel się chwyca aby wysuplac na antybiotyki no coz glupota ludzka niezna granic każdy musi się przekonac na własnej skorze ja już teraz choc temeratury sa w granicach 10 stopni stojąc na przystanku a dojezdzam do miasta 15 km mam na sobie cieple n=bawełniane rajtuzy i mam gleboko w D czyjes komentarze na swój temat a jjest tu sporo takich bezmozgowcow co czychaja tylko na czyjes rozsądne wypowiedzi żeby wyzwać go od c***a ,pedalow i roznych zboczencow milej niedzieli zycze Paweł

Bazar komediantow,

U mnie młodszy brat tez sie buntował jak mu mama kazała ubierac moje rajstopy na jesini i zimą.Mówił ze to babskie i go wyśmieja w szkole.No to mama kupiła jemu getry ,takie leginsy.Aż któregoś dnia byłyłyśmy u sasiadki w bloku i jej syn ,starszy od brata o 2 lata ,chodził w rajstopach i swetrze po domu.Mama zapytała czy on się nie buntuje ubirac rajstop i czy zakłada pod spodnie do szkoły .a Ona powiedziała ze zakłada obowiazkowo.Że postraszyła go karamii teraz jest spokój. W domu mama opowiedziała bratu o tym koledze i że jutro do szkoły ma rajstopy zakładać..Młody sie burzył.A rano dostał rajstopy moje i bez gadania założył.Ma zgode na leginsy ale tylko w dni wuefu.Rajstop to ma z 10 par,ito nie są bawełniane,bo ja takich nie nosze.

W takim razie np. jakie rajstopy brat nosi i czy nie woli właśnie bawełnianych?

Nie noszę rajstop bawełnianych bo z nich wyrosłam :)Mam z elastanu i mikrofibry. A bawełnianych on też by nie chciał zakładać.Dla niego kazde rajstopy sa babskie. Jemu daje takie zimowe z mikrofbry.Te leginsy tez takie ma. Czasemi jak przychodza kolezanki moje to sie z niego śmieję bo ubiera skarpetki na rajstopy zeby nie było ich widać. A jak nikogo obcego nie ma to mu nie przeszkadza i chodzi tylko w rajstopach albo siedzi przy kopmuterze

Śmieszna sytuacja, pewnie się czuje swoboniej ze skarpetkami, chociaż skoro i tak twoje koleżanki wiedzą, że nosi rajstopki :P Ile macie lat z ciekawości?

Super

Serdeczne dzięki dla admina za blokadę mnie.

TightsBoy, czy, też właściwie Paweł te rajstopy dostępne od 31.10 w ALDI, o których wspominasz może i ładnie się prezentują, owszem, są w rozmiarach dedykowanym starszym dzieciom (chłopcom pewnie też, skoro są np. szare) ale...... cena jest obłędna. Chyba właśnie dla tego, że są to właśnie typowo rajstopy dla osób uprawiających sporty zimowe. Na co wskazuje ich skład surowcowy, czy sposób wykonania. I właśnie z powodu tej ceny raczej wątpię, że spotkają się z dużym zainteresowaniem u rodziców. Z doświadczenia, tzn. na przykładzie zarówno córki, jak i syna mogę śmiało powiedzieć, że jak do tej pory Im na zimowe wypady w góry bez problemu wystarczały zwykłe bawełniane rajstopy, jakie oboje mają. Cena, bez porównania niższa, a funkcjonalność prawie ta sama. Jedyne co, to zabierają wtedy jeszcze 1-2 pary na zmianę w razie, gdyby po kilku godzinach szaleństwa na stoku te, które mają ubrane już po prostu były przemoczone, albo, co też przy aktywnym spędzaniu czasu jest normalne zwyczajnie przepocone.

Fajne te rajtuzy narciarskie, do tego chłopiec też coś dla siebie może wybrać, bo są też szare, nawet by mi te paski na nich nie przeszkadzały, bo i tak pod kombinezonem nie widać co wgl. mam ubrane. Ale trochę lipa bo co innego pokazane jest w gazetce a co innego jest w sklepie. Czyli największy rozmiar to 134/146. Dla mnie max jeden sezon. Chyba że te większe już zaraz wczoraj wszystkie wykupili.

Ubieracie rajstopy pod spodnie na cmentarz? Mi mama każe 40den i bawełniane :(

Nie... Tylko grubsze zimowe jeansy. Rajstopy (normalne 15 den) zakładam pod spodnie tylko w mróz na dłuższe plenerowe spacery, 40 den w góry. A co do dzieci, to moje nie noszą jeszcze rajstop podobnie jak ja, mają tylko grubsze spodnie. Jak są mrozy, to zakładają pod nie getry/legginsy i dwie pary skarpet. No ale moje w przedszkolu, tam łatwo ogarnąć zdjęcie ciepłych spodni. Gorzej będzie w szkole.

Oczywiście że tak- w taką pogodę nie ma innej możliwosci. Dostałem do wyboru rajtki 80 den albo ocieplane legginsy, wybrałem te drugie

Mojemu synowi kazałam ubrać na cmentarz dzisiaj 10p den bawełniane nie klucil się bo widział że siostra też ma.

Ja się spytałam mamy czy mogę bawełniane podkolanówki zamiast bawełnianych rajstop na rajstopy 40den, ale powiedziała, że wykluczone, bo będzie mi zimno. No i nie chciałam się z nią kłócić bezskutecznie więc ubrałam tak jak mi kazała... I w sumie dobrze, że ubrałam bo mi było oki. :)

Jak ja zazdroszczę tym co mogą nosić bawełniane rajstopy,ja mogę tylko kalesony chłopięce.Moja mama nie widzi mnie w rajstopach,siostry nieraz mi pozwolą na chwilę założyć gdy nie ma rodziców.Wedlug mnie wygodniejsze i cieplejsze, można założyć gdy chłodniej na dworze.A kalesonki gdy naprawdę zimno,gdy w szkole koledzy się przebierają i widzę którzy mają rajstopy to mogę sobie pomarzyć.Nieraz chciałbym być dziewczynką bo wtedy mógł bym nosić,ale jestem tylko malolatem.

Nuuu, rajstopki są lepsze :3 Kiedyś przymierzyłam pod spodnie z legginsami, to w rajstopach się czuję lepiej. Legginsy noszę tylko po domu i na wf na rajstopy zamiast spodni ;) także kalesony pewnie podobnie. Osobiście uważam, że te z mikrofibry są lepsze, ale bawełniane też noszę zazwyczaj na cienkie rajstopy lub z mikrofibry jak jest zimniej :D raz, że wygodniej to i cieplej , bo przez bawełniane rajty leci bardziej wiatr bo między tymi nitkami są większe odstępy :( Może Ci się uda namówić mamę na rajstopy zamiast tych kaleson. Moim zdaniem pod spodnie chłopacy mogą nosić rajstopy jakiekolwiek, w końcu chodzi o to by było ciepło i dbać o zdrowie ^^

Próbowałem namówić ale jest nieprzejednana a szczególnie tata, kiedyś starsza siostra dała mi nowe z mikrofibry i założyłem do szkoły gdy nie miałem wf.Czulem się jak w niebie,ciepło i wygodnie.Nie raz gdy idą do pracy rano to założę,ale obawiam się że się wyda i będzie za swoje.Fajnie że mam bombowe i super siostry i trzymamy się razem,które nigdy mnie nie wydały.

Za młodu miałem żal że nie mam brata tylko siostry,ale teraz bym je nie zamienił.Fajne dziewczyny z którymi można trzymać sztame,nieraz mnie wybawily z opresji.Skorzystam z twojej podpowiedzi i pogadam z nimi aby one przekonały mamę, może wtedy mi pozwoli nosić bawełniane rajtki.Przeciez jako 12 latek mogę nosić rajstopy,nie lubię gdy nogawki mi wychodzą ze skarpetek.gdyby przekonały to bym je szanował i kochał jako siostrzyczki do końca. Dam znać jak to się skończy bo idzie zima,trzeba coś na nogi zakładać.

Już wspominałam, że tej jesieni syn jakby trochę unikał swoich bawełnianych rajtuz kiedy zaczęły się chłodniejsze poranki; ale nie przejmowałam się tym, bo zamiast nich ubierał po prostu getry. Ale od jakichś dwóch tygodni znowu da się zauważyć, że jednak i one są w użyciu. Młody sobie to po prostu sprytnie podzielił. ;) Getry ubiera do szkoły, ale poza szkołą dalej to rajstopy są "number one". Wydaje mi się że to jest już u Niego po prostu przyzwyczajenie, że rajstopy zawsze nosił i nikt z tego powodu nie kpił w domu. Ale że np. w szkole bywa różnie i ludzie mają różne poglądy to tu wygrywają getry, bo po co narażać sie na ryzyko.

Hehe, chyba też tak spróbuję i do szkoły pod spodnie już wgl nie będę ubierał rajtuz tylko właśnie getry. Jest racja że ludzie różnie reagują nawet na myśl że większy chłopak może też ubierać bawełniane rajstopy jako coś dodatkowego pod spodnie jak jest zimno. Ok jest parę osób co wiedzą że noszę rajstopy a ja wiem o nich ale wiadomo że nikt się tym nie chwali z powodu różnych reakcji tych co nie noszą. I dlatego rajstopy zostawię sobie tylko tylko na wyjścia z domu np na podwórko oto.

Niby dlaczego bawełniane rajstopy mają być obciachem czy powodem do wstydu. To tak samo jak by wstydzić się spodenek w lecie. Po to są by je zakładać.

a tak w ogóle to niby dlaczego chłopcy mogą nosić wyłącznie rajstopy bawełniane??? Myślę, że czas już najwyższy aby skończyć z tymi zakorzenionymi jeszcze gdzieś w głębokim PRL-u stereotypami i niczym logicznie nieuzasadnionymi ograniczeniami, jeśli chodzi o rodzaj materiału na rajstopy dla chłopców. Że jak z mikrofibry, to już chłopakowi nie wypada, bo to "dziewczyński" materiał itp. itd. A przecież oprócz gładkich cienkich rajstop z mikrofibry są też produkowane grubsze prążkowane (od 60-80 den w górę), i takie to już w ogóle niczym z wyglądu nie różnią się od "legalnych i dozwolonych" rajstop z bawełny. Poza tym nawet niektóre rajstopy bawełniane są cieńsze i bardziej prześwitują niż mikrofibra, np. model Lilki firmy Wola. Rajstopy z mikrofibry mają więcej zalet niż bawełniane, np. podobnie jak modna ostatnio bielizna termoaktywna, znacznie mniej od bawełny chłoną i utrzymują wilgoć. Dzięki temu szybciej schną, co szczególnie zimą jest najważniejsze.

ika, nie chcę być przekorna i nie będę na siłę nikogo przekonywać, że nie jest tak, jak Ty twierdzisz. Ale mimo wszystko mnie jakoś nie przekonałaś. Z resztą moja córka też o ile akceptuje chłopca (np. brata) w rajstopach i uważa noszenie rajstop przez niego za coś normalnego, to jak sama stwierdziła "...bawełniane, spoko luz, ale wszelkie inne, np. mikrofibrowe u chłopaka wyglądałyby wg mnie średnio". No, ale my, to my; wcale nie jest powiedziane, że mamy słuszność. Zatem jak np. rodzic nie widzi nic niestosownego, że syn nosi rajstopy 50 i więcej den właśnie z mikrofibry, to nikomu nic do tego. :) Myślę, że tu się zgodzimy. A tak poza tym to uważam, że totalnie żenujące jest wogóle to nieszczęsne rajstopowe tabu, to robienie na siłę z chłopaka na poziomie podstawówki mężczyzny i twardziela. Ok, On chce być traktowany w sposób "dorosły", a nie jak dzieciak, ale akurat wmawianie Mu, że jak tylko skończy powiedzmy 9-10 lat, ( a czasem nawet wcześniej ma to miejsce) to rajstopy, które nosił jeszcze podczas ubiegłego sezonu i czuł się z tym dobrze teraz już są obciachem i niewiadomo czym jeszcze gorszym jest utopią i robieniem Mu krzywdy. Tak samo jak utopią jest to całe wspomniane wcześniej rajstopowe tabu i kpiny z chłopaków, którzy je jeszcze noszą. Ja np. nie zauważyłam, żeby mój syn przez to, że nosi rajtuzy był zniewieściały albo co gorsza zachowywał się w sposób bliższy, czy charakterystyczny np. dla odmiennej płci. Za to łatwo jest mi zaobserwować to, że o ile nie krępuje go przed domownikami fakt ich noszenia i sięga po nie kiedy wychodzi z domu na podwórko, czy też gdzieś, gdzie nie będzie musiał się przebierać, to ubierając się do szkoły, albo na trening zawsze bierze getry. Dlaczego?? Bo doskonale zdaje sobie sprawę, że gdyby fakt noszenia przezeń do tej pory rajstop kosztowałby Go falę kpin i złośliwości ze strony osób, które nie dopuszczają do świadomości tego, że świat idzie na przód. Co gorsza, taki światopogląd swoim dzieciom wpajają rodzice. I to jest najsmutniejsze.

Rajstopy z mikrofibry dla chłopca? O fuu :/ za żadne skarby bym takich nie ubrał. Nawet gdyby były grubsze. No i co się dziwić że chłopiec w rajstopach to taki problem i powód do ciśnięcia z niego pompy jak wyskakują tu mamuśki co chcą chłopakowi dawać do noszenia dziewczyńskie rajtki. Chyba by mi nogi upaliło jakbym miał założyć rajtki jakie noszą moje kumpele albo siostra. Bawełniane, spoko, bo jak mogę nosić bawełniane getry, to rajstopy też i nikogo to nie powinno razić. Ale jak niektórzy stawiają takie figury i mają wizje chłopaka w rajtach z mikrofibry to potem wszystkich się pcha do jednego wora i każdy chłopak który włoży zamiast getrów albo innej podobnej bielizny bawełniane rajstopy bo np tak jest praktyczniej albo wygodniej też zaliczy wtopę i ogólnie miazgę. Pani ika niech się pani ogarnie i jak ma pani syna ro niech mu pani odpuści taką żenę.

Rajstopy z mikrofibry dla chłopca? O fuu :/ za żadne skarby bym takich nie ubrał. Nawet gdyby były grubsze. No i co się dziwić że chłopiec w rajstopach to taki problem i powód do ciśnięcia z niego pompy jak wyskakują tu mamuśki co chcą chłopakowi dawać do noszenia dziewczyńskie rajtki. Chyba by mi nogi upaliło jakbym miał założyć rajtki jakie noszą moje kumpele albo siostra. Bawełniane, spoko, bo jak mogę nosić bawełniane getry, to rajstopy też i nikogo to nie powinno razić. Ale jak niektórzy stawiają takie figury i mają wizje chłopaka w rajtach z mikrofibry to potem wszystkich się pcha do jednego wora i każdy chłopak który włoży zamiast getrów albo innej podobnej bielizny bawełniane rajstopy bo np tak jest praktyczniej albo wygodniej też zaliczy wtopę i ogólnie miazgę. Pani ika niech się pani ogarnie i jak ma pani syna ro niech mu pani odpuści taką żenę.