Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gruby miś

nowa podłoga! nie deptać!!!

Polecane posty

no właśnie :) trzymamy kciuki w dobrym celu!!! a u nas fajnie! wczoraj wyszaleliśmy się na działce siostry, deszcz nas zmoczył do nitki, ale na szczęście w samochodzie mieliśmy wór rzeczy do oddania na pck, tak więc mieliśmu się w co przebrać ;) jeszcze przed deszczem chlewik maleńkim kubeczkiem próbował przelać zawartość wkopanej wanny do ogrodu, a i dziewczynki bawiły się dobrze :) dziś prawie "dzień powszedni" zakupy i fitness... fajna historia dziś w fitt clubie, poszłam jak zwykle w piątki na f-b z planem, by zostać jeszcze na tbc (też jak zwykle w piątki ;) ) no i się okazało, że na 20 nie przyszła ani jedna pani, za to nas z karnetem open, chciało na następne zajęcia zostać AŻ DWIE! no i pani recepcjonistka i tomek instruktor próbowali nas trochę spławić :p ale byłam twarda, choć zaproponowałam rozsądny kompromis ;) podpowiedziałam tomkowi, że skoro jesteśmy po f-b, to już nie potrzebujemy rozgrzewki, więc tylko nam zrobił trening na dupki i brzuchy, jestem b. zadowolona! zwłaszcza, że jutro klub nieczynny, a w niedzielę możnaby iść poćwiczyć, ale mamy inne plany: będziemy się wozić kolejką wąskotorową :) a jutro imieniny mojej toni :) zaraz będę ciasto piekła! więc jakby co, zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaaga, chandra minęla. A u nas pogoda nawet, nawet. Wczoraj byliśmy na działce nad jeziorem, połaziliśmy po lesie. Dziś kupiłam Maksiowi buciki, takie bardziej przewiewne. Jeszcze nie sandałki, ale już nie całkiem zaudowane, bo ostatnio po każdym spacerze miał mokre skarpetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Misiu :) buziaki dla Toni 🌻 To Ci po tym wiosennym deszczu dzieciaczki urosną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak sie wcisne tylko na momet wszystkiego naj dla Toni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam i pusto się wysłało :P Ja też trzymam kciuki za Channah...tak się przejęłam, że nie zauważyłam, że do poniedziałku..... Mam nadzieję, że wszystko będzie tak jak ma być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :)) Ja chyba zdrowa, chociaż.. nadal mam katar.. Zaopatrzyłam się w sudafed, ale.. wczoraj się skończył.. poprawy.. jakby niewiele, ale ja już miałam nie lejący się katar.. Przynajmniej już nie robi mi się dziwnie w brzuchu, z głową i oczami lepiej, jeśli chodzi o zawroty i kręcenie ;) Chociaż teściowa nie omieszkała głośno zastanawiać się, czy to czasem nie dzidziuś :o ( 😠 ). A powiedziała jakoś tak: "czy czasem nie będziemy mieli dzidziusia?" - zaraz jakie będziemy mieli? chyba będziecie mieli jeśli już, co? :D Długi weekend spędziliśmy wycieczkowo :) W czwartek u teściowej, w piątek nad Zalewem jednym przy przystani jachtowej, a potem u znajomych z chłopczykiem rok od Gosi młodszym :) W sobotę w .. Ciechocinku.. haha :D A w niedzielę u mojej mamy i babci, która kończyła tego dnia 85 lat :D Przez te wyjazdy w czwartek i piątek, Gosia spała dopiero w aucie i dawała się położyć prawie na śpiąco do łóżeczka, nawet rozebrać do koszulki :) Bez pieluchy itp i.. sucho było rano :D:D No to już następne dni świadomie bez pieluchy szła spać. Do dziś.. kiedy to o piątej rano mnie obudziła, bo niestety mokra piżamka była.. (żeby tylko.. ;) ) Dziecko ratowało sytuację i mokre prześcieradło chusteczkami higienicznymi. A ja jeszcze nie zaopatrzyłam się w ceratki, dodatkowe piżamki i prześcieradła.. hihi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) POZDRAWIAM WAS WIOSENNIE I MAJOWO 👄 ❤️ Majorek wlansie pisze do Ciebie meila z mała prosba odbierz prosze i odpisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Odpisałam :) Znów Gośka zasnąć nie chce.. i mnie już nerwa nosi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem po wizycie pamiętacie jak robiłam badania -bo się nie za zbytnio czułam ... sa ksiazakowe a na uSG mój gin dopatrzył się oznak wczesnej ciaży bo w kwietniu @ mialam dwudniową i mizerną i diagnoza z USG wszystko wyjasniła najpierw czekanie na pęcherzyk... potem na zarodek fakt faktem, nie widać go ... gin mówi, ze dajemy jeszcze szansę ... tak do 10 tyg ... skoro pęcherzyk się późno pojawił zrobię bete i zobaczymy jak to \"chemicznie\" wygląda bo jak na razie macica stanęła w mcu,od 25.04 nie urosłai jest twarda .. a ze i ja muszębyćtwarda - zmykam zaraz do łożka wypłakać sie z Bobsem widziałam serce jak dzwon, było inaczej, teraz same opóżnienia temperature mam wysoką, brzuch boli dzisto nawet i niedobrze mi, ale to od momentu wyjscia z gabinetu czyli nerwy trzymajcie kciuki pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channach a tak czekałam na dobre wiadomości...trzymaj się kochana!!!! No w sumie nadal nic nie wiadomo..... Trzymam dalej kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlazłam na kompa.. żeby sobie pograć.. :P Aaa rozmawiałam niedawno z Gosikką !! :D:D Przez tel.. hihi :) Miś 🖐️ Sylwia 🖐️ Channah hmm.. nie wiem, co myśleć.. Trzymam kciuki ❤️ Kurcze.. czyli jednak ta małpa może pojawić się w ciąży.. Dbaj o siebie 🌼 A ja się tak dziwnie czułam przy tym katarze i reszcie chorobowej, że przypomniały mi się niedogodności wczesnociążowe (jak Wam pisałam), że naprawdę mogłam się zastanawiać, gdyby nie to, że miałam normalny okres w tym czasie.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah ja tez trzymam kciuki dalej 🖐️ Tak Majorek ta małpa może sie pojawic w ciaży :( Ja tak miałam, najpierw zrobiłam test, wyszedł pozytywny, a potem przyszla @ i myślałam, ze już po wszystkim tylko, że ona nie chciała odejść, no i była trochę słabsza, więc poszłam do lekarza i okazałao się to początki poronienia i wszystko jest opóźnione :( Nie dostalam żadnych leków, zdecydowaliśmy z lekarzem, że trzeba czekąć. Za 2 tygodnie już było serduszko, a przez całą ciążę ciągnęło się opóźnienie. A teraz Kornelia ma prawie dwa lata :) Nigdy nie mozna tracić nadziei :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Jaaga to piękne.. :) A z tą małpą ;) to był taki pewnik, że ciąży nie ma.. I jak tutaj czytałam kiedyś spanikowane gówniary pytające o ten okres w ciąży.. ;) Jednak on się różni od tego \"normalnego\".. Channah jak się czujesz? Małgosia właśnie zasnęła z \"synkiem\" ;) :D Trochę późno.. znów wieczorem będzie problem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziś smigam na betę jutro na konsultacje do innego lekarza mój pan dr na pytanie \"co robimy\" stwierdzil że nic ... ze czekamy, koło 20.05 kolejna wizyta Jaaga - tez na takie opóźnienie liczę :) choć nie chcieliśmy jeszcze długo drugiego dziecka , to jużsie nastawiliśmy niepodobało mu się to , ze macica sie nie powiększyła - 25 podczas badania \"była w porzadku\" teraz \"za mała\" ... odezwęsie jak bedę cos wiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jestem :D:D Channah, Dzidziuś? To pięknie! Trzymam kciuki 😘 Moja przyjaciółka też długo myślała, że pęcherzyk jest pusty (tak wychodziło z usg) Nawet lekarz juz straszył, że trzeba będzie go usunąć, jak się nie wchłonie :O Ale, tak jak u Jaagi, po jakiś czasie (duuużo dłużej niż książkowo)pojawiło się serduszko :D No i to serduszko ma już...4,5 roku :D Misiu, \"sio lat\" w szczęściu, zdrowiu, uśmiechu i niech ci browara nigdy nie zabraknie :D:D😘😘😘 Jak kolejka? Warto było? :) Majorku, Gosia przechodzi samą siebie - te akrobacje po ptasie mleczko...:D Swoją drogą wcale jej się nie dziwię :P:D Też bym wlazła :D Dzięki za odzew 😘 Gosza, chandra juz przeszła? Mam nadzieję, bo to było ponad tydzień temu :)😘 Chłopaki znów jak bracia, butki przewiewne kupione ze 3 tyg temu, bo stopy bywały mokre :D Ale do piaskownicy i tak ma ....tenisówki za 10zł :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia no nareszcie jesteś :D:D:D:D Jakoś pusto tu było bez Ciebie :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem :) z lekkim wnerwem rozczarowaniem i betą >1 beta diagnoz ( teraz to chyba powinnam napisać proroctw) mojego lekarza nie potwierdza ... a ja zdazyłam sie już ucieszyć i przestraszyć i narobić zamieszania przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Łeb mnie boli :) Ponad godzinę.. a może i więcej wisilałam się, żeby wysłać maila z cv.. hehe.. Głowiłam się, co napisać, bo to nie była odpowiedź na ogłoszenie, a info od kumpla.. (wiecie, co powinnam napisać?). Do tego jeszcze uznałam, że lepiej będzie w pdf a nie doc.. no i się męczyłam z szukaniem programów do tego, instalką i robieniem samego pliku heh :) Goskka :D No i co? Kupiłaś co chciałaś? Miś 🖐️ Sylwia w ogóle się pustawo zrobiło.. ;) Channah czyli co to znaczy? bo ja nawet nie wiem dokładnie, co to jest beta (test z krwi?) Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Gosikka 🖐️ Channah to jak w końcu z tą betą, co ten wynik oznacza, bo ja juz zgłupiałam. Jedno tylko zrozumiałam, że się nie cieszysz :( Majorek to wybierasz się do pracy? A jak tam wyniki rekrutacji do przedszkola? Ja juz się boje przyszłego roku. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką która jest dyrektorką przedszkola i mnie nie nastawiła optymistycznie. Ogólnie: totalny brak miejsc. A 4 lata temu zlikwidowali 3 przedszkola, bo twierdzili, że nie będą potrzebne 😡. Nawet nasz radny powiedział: że domy starców są zemstą dzieci za przedszkola. Zostawię to bez komentarza..... Tak czy inaczej bardzooo trudno sioę dostać, bo pierwszeństwo maja wszyscy poza zwykłymi dziećmi z ze zwykłych rodzin. Dowiedziałam się też, że moja znajoma otwiera niebubliczne przedszkole od września, pasowałoby mi to bo i blisko i \"specjalna\" opieka bu była dla Kornelii, ale niestety cena. Niepubliczne przedszkole to około 500 zł miesięcznie :( A ja idę chyba na wesele. Cały czas gadałam, że bym poszła no i trafiło sie :) Jest jednak pewien mankament, zaprosili nas we wtorek na wesele 24.05, trochę chyba późno :( Nie wiem czy zdążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Majorku no tak pusto ogólnie...ja sama jakoś od długiego czasu nie mam natchnienia do pisania....nie wiem dlaczego .... Ogólnie taka do niczego jestem...muszę sobie porobić jakieś badania.... Moje dzieci zasmarkane...ta pogoda chyba nie sprzyja...w słońcu gorąco w cieniu zimno... Gosia jak budowa pochwal się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
remontuję (samodzielnie) a bardziej odświeżam przed sprzedażą... chcę by nasze mieszkanie robiło dobre, a nie trollskie ;) wrażenie! zapisłam się w końcu na kurs w celu zdobycia prawa jazdy! trollstwo chorujące, jakiś śvirus jelitowy, najbardziej chyba krzys odchorował, no ale facety to słaba płeć :p beta poniżej 5, świadczy o "braku ciąży" Channah, tyle się namartwiłaś... eh, ci lekarze... 🌻 jak nie teraz, to kiedy indziej... Bobs będzie miał rodzeństwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia ja też jestem taka jakaś nijaka i to zdecydowanie przez pogodę. Nic mi sie nie chce! Ogródek czeka, a tu nic nie zrobione. zresztą ja jestem ciepłolubna. Misiu to jednak sprzedajesz mieszkanie? Zaczęliście już budowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaaga ja też jestem ciepłolubna :D A pogody nijakie źle na mnie wpływają.... Wy wybieracie przedszkola...ja natomiast zastanawiam się nad wyborem gimnazjum dla Łukiego..co prawda to dopiero za rok....ale już widzę, że nie będzie tak łatwo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, a ja wybieram liceum i to juz teraz. To jest dopiero problem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagga no faktycznie liceum to też zapewne problem...macie już coś "na oku" ? Ogólnie to denerwuje mnie ten nasz nowy system jeśli chodzi o gimnazjum...za moich czasów było zdecydowanie lepiej...przynajmniej mi się lepiej podobało...podstawówka i potem liceum...a nie po drodze wybór gimnazjum....Jest ok. jeśli w podstawówce ono jest...jeśli nie to już zaczyna się problem....nasze osiedlowe jest beznadziejne....chyba najgorsze w całym mieście....non stop policja i afery....nie no do takiego go nie dam...natomiast do innego nie muszą go przyjąć...wszystko zależy od ocen...a świadectwa z paskiem raczej nie będzie miał...chociaż to będziemy wiedzieć dopiero za rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×