PAŹDZIERNIK 2008

Cześć dziewczyny, kochane jesteście, że tak mnie podnosicie na duchu. :) DZiś mi tochę lepiej, od rana nie mam czasu myśleć. Musiałam biec z moją corką na szczepionkę, a tam to dopiero był cyrk. Lament taki, płacz , że we 3 z pielęgniarkami nie mogłyśmy sobie dać rady z utzymaniem jej. Biedactwo. Goja gratuluję! Ja tak naprawdę to tydzień po porodzie dopiero uświadomiłam sobie, że mamy dziecko :) Ale to maleństwo ktore jest w brzuszku jest tak wyczekiwane przez córkę, że mam poczucie, że to już żywe dziecko z krwi i kości, tylko jeszcze nie urosło na tyle, żeby je można przytulić. A z tym usg to się cieszę, że można często teraz to napewn pobiegnę za jakieś 2 tyg :) Wczoraj się dowiedziałam, że w 14tym tygodniu są największe szanse zobaczyć płeć dziecka, bo wtedy jest najbardziej ruchliwe. nie wiem ile w tym prawdy, ale spróbuje.

Hej Dziewczęta! :) Długo mnie z wami nie było :( Obiecuję poprawę ;) Zaraz idę czytać co słychać u przyszłych rodzicielek :D Pozdrawiam, Cass

Ojej dziewczyny ale sie rozpisalyscie! Ja wczoraj caly dzien bylam na zebraniu wiec tylko zerkalam od czasu do czasu, dzisiaj rano chyba bedzie spokojniej. Mamamalwiny - nie martw sie, ja tez mysle ze jeszcze za wczesnie na ten problem, ktory widac raczej w 3cim trymestrze, wiec wszystko jeszcze moze sie pozmieniac! Goja - no widzisz jak super :):) ja tez widzialam paluszki naszego dzidziusia, i wszystko o czym pisalac, jest to naprawde wspaniale przezycie. Cassandra - witaj i zagladaj czesciej!! Deli - oj mam nadzieje ze juz po wszystkim, i ze wypoczelas. Dziewczyny, ja wczoraj skonczylam 24 lat i bylam na wizycie u ginki :) uslyszalam serduszko przez takie radyjko ktore mi przystawila do brzuszka (usg mialam robione tydzien temu wiec chyba dlatego nie widziala potrzeby zeby mi robic, ale wiem ze czeste usg nie szkodzi : kolezanka moja miala zagrozona ciaze i robili jej co 2 tygodnie przez 9 miesiecy!!). Aha, i pisalam wam ze miesiac temu przytylam juz dwa kilo, a wczoraj sie okazalo ze schudlam 1kilo, wiec razem : +1kg :) super oby tak dalej!

Hej! U mnie dziś okropna pogoda, zimno i pada. Brr... Słuchajcie, śniło mi się dzisiaj, żę urodziłam już :D. Słodką dziewczynkę. Karmiłam ją piersią, zmieniałam pieluszki, nosiłam na ramieniu, żeby jej się odbiło... Coś cudownego :). A najlepsze jest to, że byłam z nią w kuchni, oczywiście trzymając a mała mi się spytała która godzina, haha :D. W śnie oczywiście to było dla mnie najzupełniej normalne, że tak mała istotka się odezwała :). Goja cieszę się razem z Tobą! U mojej ginki niestety nie chcą facetów wpuszczać... Stwierdziliśmy więc, że pójdziemy raz prywatnie, żeby zrobić zdjęcie i może nagrać filmik :). Ja już bym chciała lecieć, 2 tygodnie minęły od ostatniego USG a ja znowu chcę maleństwo zobaczyć. Ech we własnej chacie mieć USG :P.

Dziewczyny bardzo wam dziękuję za miłe słowa:) Cass - witam i zapraszam częściej do naszych wpisów. Ale jestem dzisiaj nabuzowana, hihi... Ale za to czuję się przeszczęśliwa!!!! Moja mama jak ogladała film to az nie wierzyła, że teraz tak można wszystko zobaczyć. Bo jak ona była w ciąży to nie robiło się usg, tylko jak było jakieś zagrożenie. Bardzo jej się wnusio spodobał i stwierdziłyśmy, że nogi ma długie po mamusi:)

Natalie - niezly sen :D :D Goja - bo tobie tez powiedzieli ze to chlopczyk? nie doczytalam sie!!

Karo - nie, moze tylko mi sie napisało "on" ale płci nie znamy. Nie chcemy znać do urodzin. Tzn. ja bym chciała ale mój mąż nie chce, więc postanowiłam uszanować jego prośbę.

Aha, to bylo dlatego ze napisalas ze sie twojej mamie wnusio spodobal ;) To cierpliwi jestescie, bo ja z mezem nie mozemy sie doczekac kiedy bedziemy znac plec na 100% :D

Ciekawe gdzie paula, malo sie ostatnio odzywa..

goja27.10 --> cieszę się razem z Tobą :) tutaj tez pogoda beznadziejna i w sumie cieszę się bardzo, że zbiłam temperaturę i właśnie szykuję sie do długiej drogi! buziaki dla wszystkich! pa

Kami - no to szerokiej drogi i uwazajcie, bo jest was juz 3! :)

Karo - ja tez nie wiem jak wytrzymam... Kami - uważaj na siebie, bo z gorączką to nie ma żartów. Trzeba pilnować, żeby nie była zbyt wysoka. a ja znowu nudze się w pracy i spac mi się chce! ale gram w tysiąca na "kurniku" i jakoś leci czas.

Kami uważajcie na siebie i powodzenia. Goja ja tez na kurniku tyle ze remik :D

Ale się wciągnęłam w tego tysiąca...

A ja wlasnie wracam z przerwy na lunch, znowu bylam u japonczyka, nie wiem co tak mnie ta kuchnia ostatnio pociaga, ale juz trzeci raz w tym tygodniu tam jem!!! A trudno jesc u japonczyka nie majac prawa na surowe ryby (ale mi sie udaje :D)..

Mmmm, zjadłabym takie suhi:) Ale niestety nie możemy surowego jeść. Zjadłabym taki obiadek z restauracji, ktoś zrobi, poda i posprząta po mnie... A orientalne dania bardzo lubię. Tak właśnie mi przyszło na myśl żeby jakąś chińszczyznę na obiad wrzucić. Pomyślę:) Ja właśnie zjadłam zaległe mandarynki i były okropnie kwaśne! Ale głodna już jestem to łykałam:) Idę teraz zagrać w mahjong:D

cześc Kobietki! My właśnie kończymy 12 tydzień, do ginekologa idę dopiero za 2 tygodnie. Już nie mogę się doczekac,żeby zobaczy maleństwo na USG. Przestały mnie bolec piersi i oczywiście panikuję,czy wszystko jest ok. A tak poza tym to ciągle jestem głodna ale jak patrze na jedzenie to mi niedobrze. A do tego mam takie napady złości,że szok! Ostatnio jak widzę teściową to mam ochotę ją udusic,a to w sumie dobra kobieta;-) Powiedzcie mi kochane czy odkąd jesteście w ciąży zauważyłyście jakieś zmiany u waszych partnerów? Mój mąż od 3 miesięcy patrzy na mnie jakbym była jedyną kobietą na świecie;-))) MamaMalwiny; moja siostra urodziła pierwszą dziecko przez cesarkę, teraz jest znowu w ciąży:-) i lekarz od razu powiedział,że tym razem też będzie cc. Podobno miejsce gdzie jest blizna jest słabsze i nie można ryzykowa naturalnego porodu. Myślę,że ten lekarz wie co mówi, bo to profesor z Polnej w Poznaniu, a to podobno jeden z najlepszych szpitali ginekologiczny w Polsce.

witaj nisia! Mnie też piersi przestały boleć i nawet nie rosną w tak szlonym tempie jak na początku! A mąż... No cóż zachowuje się czasem jak wariat! Przesadnie się o mnie troszczy, jakbym była jajkiem:) Ale to jest bardzo miłe i czuję że dziecko nas bardzo zbliżyło!

cześć cześć, ja dalej szkolę zastepczynię:) wszystko u mnie ok. Brzuchol wielki, piersi też - mąz mówi ze jestem seksi:). z zachcianek na jedzenie to po raz pierwszy w zyciu mam ochote na MCDonalda .... którego w życiu nie jadłam, a teraz zabiłabym dla Kurczaka po grecku:) pozdrawiam

hmmm, a ja może zrobie spaghetti zamiast chińszczyzny? Tak mi się bardziej makaronu zechciało... Ależ dylematy:D

Goja - ja na obiad zawsze do restauracji chodze bo nie mamy stolowki (mala firma) ani nic w tym stylu, a dostajemy od patrona takie, hmm... nie wiem jak to nazwac.. kupony? niby na jedzenie, gdzie wychodzi ze on placi za polowe a my doplacamy druga polowe (dostajemy je raz w miesiacu z wyplata, po 20). a te \"kupony\" mozna zuzyc w doslownie kazdej restauracji tutaj, bardzo duzo mniejszych firm tak tutaj funkcjonuje. wiec restauracja codziennie, a to jest fajne, bo na co mam ochote tam ide :) Nisia - witaj :) Ja u meza nie widze duzej zmiany ale prawde mowiac to na szczescie, bo on i tak juz od zawsze jest podwrazliwiony na moim punkcie, za bardzo sie o mnie boi.. tylko ze teraz ma wiecej powod do zmartwien (bo oprocz mnie jest teraz nasza dzidzia! :) ). wiec nie wyobrazacie sobie jak on sie bidulka stresuje... :D ale jest straaasznie kochany.. a ja mam ostatnio swoj charakterek, denerwuje sie o byle co i wogole.. no coz, hormony dzialaja.. :D Czesc Paula :) Fajnie ze maz sie cieszy z nowej figury :) Moj tez :D:D A z macdonaldem... od poczatku ciazy tak mnie do niego ciagnie ze ja nie wiem!!! :) Moj maz w czwartki konczy pozniej wiec przed chwila rozmawiajac z nim pytalam sie co chce zebym zrobila na kolacje, i zazyczyl sobie... kanapki :) nie zkomplikowany ;)

Hej kobietki Jakis kiepski nastroj dziś mam , mdli mnie cały dzień , do tego ból głowy ... To chyba ta okropna pogoda tak na mnie wpływa , Chyba zrobię sobie ryż na mleku . Jakos nabrałam na niego ochoty :) pozdrawiam

a czy ja moge sie dolaczyc? :)

falsa jasne , że tak :)

Witajcie:) Dzisiaj mój ulubiony dzień - piątek weekendu początek! ziewam od rana jak szalona, mimo że spałam 8 godzin. Spaghetti wczoraj wzięło górę i zrobiłam takie pyszne mniam, objadłam się na maxa i znowu było mi niedobrze:D Dzisiaj od rana pęka mi głowa i coś mnie muli. A mój mąż mnie pocieszył rano mówiąc - kochanie dasz radę, jeszcze tylko sześć miesięcy!!! Miałam ochotę mu przywalić...

Hej laski! Gdzie wy sie podziewacie? Ja mam dzisiaj trochę roboty więc poranek minął szybko. I odkryłam, że jednak porządne śniadanie działa cuda! zjadłam o 7 dwie kanapki i do tej pory nie jestem głodna:)

Witam. Goja ja też to slysze ze jeszcze TYLKO 6 miesięcy i mam wtedy ochotę urwac mu głowę i napluć do środka :D Mnie już 3 dzień mdli tylko minimalnie i mogłabym z tego powodu gory przenisić. Wczoraj nawet zjadłam małego loda i go nie zwymiotowałam- szok. Dziś znowu wycieczka za Kraków :D

Artigiana zazdroszczę tych wycieczek... W Krakowie nigdy nie byłam, aż wstyd! Właśnie robię sobie herbatkę, bo już mnie muli w żołądku, czyli trzeba zjeść śniadanie!

Witajcie dziewczyny :) Ja dopiero dojechalam do pracy!! a normalnie jestem na 9-ta. Dojezdzam pociagami i metrem i wiecie co.. pociagu zabraklo pradu (nie wiem jakim cudem), stralismy 45 minut a potem nam kazali WYSKAKIWAC z pociagu (bylismy pod ziemia oczywiscie...) i isc na pieszo.. szlismy 10 minut w tunelu do nastepnej stacji, normalnie horror :D ale bylo fajnie, bo bylam z kolezanka z pracy ktora dojezdza razem ze mna...

Goja no to trzeba to nadrobić :D Mnie głowa zaczęła boleć więc wycieczka dobrze mi zrobi. A potem zakupy bo w niedziele mój mąż ma urodziny :D