Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Mi przez date ostatniej miesiaczki obliczyli termin na 20.10 a przez usg 21.10 to moze byc ;) ale w polsce licza tydzien wczesniej.. a wiec na 13.10 I tak to wszystko sie nam poprzestawia!! :) viola - koniecznie wez meza na usg, zobaczycie jakie super przezycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj bylimsy w takich wiekszych sklepach gdzi jest wszystko dla dzieci, obchodzilismy sie po nich, ale bylo super :) nic nie kupilismy, narazie tylko obserwacja :) ale juz nie moge sie doczekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - ja wczoraj zjadłam big mac menu! Nażarłam się jak świnia i ledwo doszłam do samochodu:) Ale był taki pyszny.... karo - ja to się powstrzymuję od zakupów bo dużo rzeczy będe miała od szwagierki. Ale kusi, oj kusi... Szczególnie jak widzę te wystawki z łózeczkami, i całym wystrojem pokoju dziecięcego! Ale łóżeczko też już mam, tylko wóżek mi zostanie do wyboru:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez dostane sporo rzeczy, ale takie jak pokoik czy wozek to i tak kupimy bo przyda sie nawet na nastepne dziecko, wiec nie bedziemy sobie zalowac przyjemnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja27.10, i pewnie jeszcze pozeralysmy go w tym samym czasie, nie wiem jak ty ale ja powtarzalam "jakie to obrzydliwe, niedobre, juz wiecej tego nie chce, fuj" :) ja tez mam juz takie krotkie postoje przy dziale z dzieciecymi ubrankami, szczegolnie te puchate skarpetki mnie kusza, a czesto sa po przecenie i juz sie nawet zlapalam na tym, ze je sobie do koszyka wsadzilam, ale odwiesilam spowrotem:) pokoik dla dziecka lacznie z remontem scian i wozkiem moj tesc sprezentuje, chociaz to odpada.. mam dobrych tesciow tak poza tym. tesciowa mi ciagle jakies ubrania podrzuca i na herbatke z ciastkiem zabiera niemal codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz kilka ciuszkow kupilam. Ale w tych sklepach byly te \"inne\" rzeczy. Ciuszki sa takie sliczne... ze sobie sprawiam przyjemnosc :) ale nie za duzo. Wiekszosc kupie jak juz bedziemy znac plec na 100%. Moja mama tez kupila mi juz kilka rzeczy :) ale tesciowa nic, pewnie sie boi zapeszyc, moj maz ma to po niej, chociaz ostatnio kupil buciki dla dzidziusia! takie PRZE-sliczne.. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie wlasnie boje zapeszczac i nie chce sie zbytnio ekscytowac, zreszta jest jeszcze tyle czasu. i tak przygototwujemy chaciorke na dzidziusia, ogrod, kompletny remont kuchni, wymiana wszystkich okien i drzwi od tylu, nowe lozko, nowe meble, odswiezone sciany, prysznic, kafelki i bojler. Ubrankami bede sie delektowac pozniej:) W ktorym tygodniu przestalyscie wymiotowac? juz jestem tym zmeczona.. jeszcze nic nie przytylam, ile wazylam 3 miesiace temu dokladnie tyle samo waze teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na szczęście nie wymiotowałam a mam pytanko do was ale z zupełnie innej beczki: kiedy się zaczynają wyprzedaże wiosennej odzieży? bo cholera musze jechać na jakieś zakupy, spodnie mi są potrzebne dziny ciążowe, eleganckie i jakieś rybaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - dokładnie tak myślałam po zjedzeniu tego big maca! Ale pożerałam go z wielką przyjemnością tylko potem zdychałam. justa wyprzedaże wiosennych ciuchów to sa tak ok. czeriwc-lipiec, bo wchodzą do sklepów kolekcje jesień/zima. Więc teraz raczej nic nie upolujesz wiosennego, bo dopiero od marca nowe kolekcje powchodziły. Wiem to, bo kiedys pracowałam w sklepie z ciuchami i właśnie tak robiliśmy. W styczniu-lutym były wyprzedaże kolekcji jesienno-zimowej a w cz4erwcu-lipcu wyprzedaż kolekcji wiosenno-letniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba kupie troche ciuchow z ebaya, w koncu to tylko na kilka miesiecy. widzialam aukcje kobiet odsprzedajacych swoje markowe ciuszki ciazowe za niweielkie pieniadze i tez nie sa wynoszone no bo dlugo sie takich ciuchow nie nosi:) tylko ze spodniami cos czuje, ze bede miala problem, wiekszosc jest takiej samej dlugosci, czyli 32" a ja potrzebuje minimum 35". ale dzisiaj jest cudna pogoda a ja siedze na tylku na kanapie caly dzien.. pora sie ruszyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam , że kupiłąm sobie ostatnio śliczne rybaczki ciążowe , ale cena też niezła 120 zł , troche przesadna , ale nie ma nic tańszego niestety .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sklepach ceny ciuchów ciążowych są bardzo wysokie. Spodnie h&m widziałam po 170! I wcale nie były jakieś extra. Ale ja narazie nie szukam takich ciuchów, bo jeszcze w stare wchodzę, więc po co ma leżeć w szafie i mnie kusić:) Czasem buszuję na allegro. tam kupiłam spodnie za 30 zł ciążowe, ale jescze za duże są. Dużo jest fajnych rzeczy i tańszych niż w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was! Ale tu się tłoczno zrobiło :). Jak pamiętacie, moja ostatnia panika dotyczyła toksoplazmozy, na szczęście jestem już po badaniu i mam oba współczynniki ujemne, czyli nie chorowałam, nie choruję i nie jestem odporna. Ale chyba sobie podaruję moje chęci na jakieś metki cebulowe i inne :P. A wy podjadacie w ogóle mięso, czy wędliny wędzone albo surowe? A co do brzuszka. Mój rano jest już jednak trochę wypukły ale wieczorem to mam ogromny jakbym piłkę siatkową połknęła :P. Piersi no comment. Wielkie, swędzące i bolące. Pozdrawiam was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was ponownie. Natalie i widzisz - wiele strachu o nic :):) Piersi tak samo. Niby już nie bolą ale się wręcz wylewają ze stanika i swędza :( Apropos ciuszkow to ja się powstrzymuje jak moge ale bucików białych z bomnastyczną koronką to sobie nie podarowalam :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo apropos jeszcze terminów to pewnie że nam się poprzestawia. A biorąc pod uwage ze ja musze mieć cesarkę to mogę być jedną z pierwszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny. :) ja dzisiaj sobie leniuchuje ale musze sie zebrac i na jakies zakupy jechac bo lodowka powoli pusta i jak mam zachcianki to niemoge ich zaspokoic a co do brzusia to wieczorem jest wiekszy taka prawdziwa kulka a w dzien prawie normalnie widac tez ale nie tak bardzo jak wieczorem. Toksoplazmoza hm musze sie spytac mojego lekarza bo jeszcze mi nie robil badan a wczesniej mialam stycznosc z kotaMI teraz ostatnio to tylko u babci ale zawsze cos a jak poczytalam sobie to wszystko to zasialam w sobie strach.Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam wędzone mięso,sery pleśniowe i sushi ale odkąd jestem w ciąży nie jem tych rzeczy. Chociaż czasem mam taką ochotę skubnąc trochę,że szok:-) Najbardziej to mi sera pleśniowego brakuje. Ale spoko, dam radę! Brzuszka ogólnie nie widac, ale wieczorami jest jakby \'wzdęty\' ;-) Wcześniej rozmawiałyście o rozstępach, moja siostra w ciąży codziennie stosowała balsam do ciała (Nivea granatowy). Nie ma ani jednego rozstępu. Z kosmetykami trzeba uważac, kosmetycka powiedziała mi,że lepiej wstrzymac się z samoopalaczem chociaż przez pierwszy trymestr(nawet jeżeli stosuje się go tylko na twarz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do rozstępów , to moje znajome całą ciąże smarowały się zwykłą oliwką dla dzieci i nie mają ani jednego , też sie smaruje , a jaki będzie efekt to zobaczymy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nisia co do serow
plesniowych moze spokojnie jesc te produkowane u nas bo robi sie je z pasteryzowanego krowiego mleka, te oryginalne francuskie bywaja najczesciej robione z koziego lub krowiego niepasteryzowanego mleka stad ten zakaz, ale nasze wcinaj spokojnie, co do sushi podobnie, sledzia przeciez tez spozywaz praktycznie surowego, nie musisz sobie tego odmawiac w rozsadnych ilosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Byłam dzis na usg genetycznym . Jestem w 13 tyg . Moj maluszek sporo urosł . Ma juz całe 6,5 cm :) a 11 dni temu byly tylmko 4 . Przeziernosc wyszla prawidlowa : 1,27 mm . A z moim lozyskiem juz tez lepiej . Po malu podnosi sie do gory . Tak bardzo sie ciesze , ze wszystko jest w porzadku :) Czeka mnie jeszcze w 15 tyg jeszcze test potrojny z krwi . Co do ciuchow , to ja tak jak niektore z was tu pisza , kupilam spodnie na allegro . RZeczywiscie ceny w sklepach sa kosmiczne . Az mi sie slabo robilo na ich widok :) Brzuszek po malu sie u mnie pokazuje , ale w swoje ciuchy nadal wchodze . Waga tez drgnela . Ale jakos sie tym nie martwie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do serów: Pod żadnym pozorem nie wolno jeśc serów pleśniowych w ciąży!!! I tu nie chodzi o to czy zrobione są z mleka pasteryzowanego czy nie. Chodzi o pleśń, po pierwsze sery pleśniowe mogą by poronnogenne(szczególnie w pierwszym trymestrze), a poza tym nam kobietom sery pleśniowe bezpośrednio nie zagrażają,ale gdy te związki z pleśni dostaną się do krwioobiegu poważnie mogą zaszkodzi naszemu dziecku.Był o tym program w tv, wypowiadał się lekarz i dietetyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitka - bardzo sie ciesze ze wszystko w porzadku. nisia co do serow sie z toba zgadzam naszczescie ja ich nie lubie wiec niemam problemu . Ale wczesniej pisalyscie ze nie mozna jesc pasztetow a ja wcinam je caly czas bo je poprostu lubie pytalam sie mamy powiedziala ze jak dam rade to moze lepiej przestac je jesc. Na samym poczatku dowiedzialam sie ze duze ilosci kawy sa szkodliwe w ciazy i moga wywolac poronienie wiec przestalam ja pic przez okres 15tyg wypilam lacznie z ta co teraz sacze 3 a to wielki sukces bo kawe to mogla bym pic zawsze po kilkanascie razy dziennie. Ale musze sie pochwalic jestem z siebie dumna od 2 tyg ciazy nie pale i nawet mnie nie ciagnie a to jest najwazniejsze . Mam pytanie sa tu dziewczyny ktore mialay przed ciaza problemy z nerkami?? np infekcje Ja odkad pamietam to mialam, problemy z nerkami i teraz ciagle sie onie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami25 -- jak sie czujesz?? jak minela droga powrotna pewnie jestes zmeczona jeszcze ta choroba ja bym sie nie odwarzyla na tak daleka podroz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://dziecko.onet.pl/5555,5,7,naturalne_leki_w_ciazy,artykul.html dzewczyny tu opisuja jak stosowac naturalne leki w ciazy np na Poranne mdłości, Gorączka i dreszcze, Uporczywy kaszel, Kłopoty ze snem, Obrzęki nóg, zatkany nos, Częste zaparcia czykuircze miesni lydek moze cos wam cie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi rozstepami to podobno jest tak, ze jak masz sklonnosci to sie ich nabawisz obojetnie czy bedziesz stosowala jakies kremy czy oliwki czy nie, mozesz jedynie zminimalizowac. moja mam nie stosowala niczego i nie ma ani jednego rozstepu po 2 ciazach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodaMAMUSIA ten link nie wchodzi:( a chciałam sobie znaleźć cos o bólu gardła. ogólnie od kilku dni mam katar i doszło mi wczoraj w nocy gardło. muszę zapodać do apteki, bo do ssania chyba coś można. oprócz tego pije herbatkę z sokiem malinowym własnie żeby mnie nie rozłożyło. mam dziś ogólnie trochę spraw do załatwienia i musze się zebrać w sobie. miłego dnia dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Justa - musisz zkopiowac caly link (bo na topikach czasami sie urywa) i wtedy powinno chyba zadzialac. Kitka - no i widzisz ze wszystko ok :) Ja potrojny test z krwi robie w czwartek (jest to pierwszy dzien kiedy moge zrobic a skoro test na toksoplasmoze mialam robiony dobry miesiac temu i musze tez razem z tym potrojnym zrobic, wiec wybieram sie jak najszybciej). Dziewczyny jeszcze nie ma 10-tej a ja juz taka glodna.. Szef mnie zdenerwowal, spytalam sie go czy bede mogla wziac dwa pierwsze tygodnie lipca na wakacje (bo takie dostal moj maz, nie ma wyboru w tym roku) a ten mi mowi ze jeszcze za wczesnie zeby o tym mowic, ze musimy zobaczyc razem ze wszystkimi, itd itd. To kiedy mam sie o to zapytac? w czerwcu? kiedy na dodatek wszystkie ceny samolotow beda 3 razy wieksze? oj ale mnie zdenerwowal.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa - jak byłam chora na święta to lekarz na gardło przepisał mi tantum verde. Moga go brać kobiety w ciąży i mi pomogło. Kupiłam sobie w postaci psikadła do gradła:) Karo - ja też już jestem głodna! Zjadłam kiwi i trochę pomogło. Tylko że to już moja pora, bo jadłam o 7 a teraz chce mi się jesć co 3 godziny. A z tym urlopem to przegięcie. Już firmy powinny planować urlopy, jeśli zatrudniają wielu pracowników! Ja czekam na mojego męża bo moge się dopasowac do niego. U nas w szkole na wakacje sa pustki, więc nie musi mnie nikt zastępować. Na razie myślę o długim weekendzie. Mieliśmy jechać do Pragi ale ze względu na budowę oszczędzamy kasę. I postanowiliśmy zrobić grilla na ogrodzie i zaprosić duzo znajomych:D Już nie moge się doczekać grilowanej kiełbaski i karczku.... mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×