Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

No wlasnie planowali u meza ja myslalam ze na poczatek lipca nie bedzie problemu a tu mi tak mowia.. ale cos czuje ze tak powiedzial tylko zeby pokazac kto rzadzi. I tak nie bedzie mial wyboru :-P bede naciskac i naciskac poki nie ustapi! :D za dwa tygodnie powiem mu ze musze juz rezerwowac bilety wiec niech sie decyduje :) z jedzeniem to ja powinnam sobie brac tez cos do robotki ale zapominam. A pozatym mnie na slodkie wcale nie ciagnie (nawet owoce) najchetniej to bym zjadla mala kanapke.. chyba zaczne sobie tak robic, bede miala przekaske na 10ta. Mowisz o dlugim week endzie.. ale bym gdzies wyjechala na kilka dni.. w maju mamy 2 dlugie week endy (jeden od 01.05 do 04 a drugi jeszcze lepiej bo 5 dni, od 8-ego do 12-ego :D) ale chyba nigdzie nie wyjedziemy.. ale jak tak piszesz to mi sie coraz bardziej chce.. moze jednak sie skusimy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mówię o weekendzie od 1 maja do 4 maja. Liczę na ładną pogode! Chyba nie wytrzymam dłużej i pochłonę kanapkę! Ja zawsze mam kanapki z domu, bo w pracy mamy tylko mały sklepik i tam sa bułki słodkie, albo zapiekanki. A ja wole nie napychać się takimi rzeczami. Od czasu do czasu moge zjeść bułkę słodką ale nie za często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kobitki! piekny dzisiaj dzien, ja niestety do 17 na studiach... papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas tez ladna pogoda, slonce swieci, tylko jest bardzo zimno jak na kwiecien... No ale ja w biurze do 18stej i tak, wiec co to zmienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamalwiny
Cześć Kobietki. U nas wiosna a ja tez w pracy do 20tej. Na szczęście w wekend znów zrobię sobie przerwę i poleniuchuję do środy. Już się wyjazdu doczekać nie mogę. Miałam dziś koszmarną noc. Mąż mi się rozchorował, a jak facet chory to gorszy niż dziecko. Wstawał w nocy kręcił się, a ja sypiam jak kot więc byle ruch i już się wybudzam, więc nawet nie zdążyłam zasnąc między jednym jego wstawaniem a innym :( Tak samolubna troche jestem , ale teraz czuje się strasznie wypluta. Nie wiem jak do tej 20tej przetrwam. o bólach gardła i kaszelkach w ciąży wiem tyle, że ja biorę syrop homeopatycny Stodal. Mi pomógł, w przeciwieństwie do tego z cebuli. A na ból gardła sposobem Włochów polecam LODY!! działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem czy wytrzymalabym do 20-stej.. Wiecie co, od dwuch dni kreci mi sie w glowie od czasu do czasu, nie wiem co o tym myslec, czy to normalne czy mam sie martwic? czy tez tak macie? Za godzine mam przerwe na obiad, juz tylko o tym mysle!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny a ja sobie czekam na telefon od znajomej odnosnie pracy i juz mnie skreca Ja tez bardzo zle spalam w noc co chwila sie budzilam bo mialam zapchany nos i niemoglam oddychac A co do tego linku to tzeba wpisac caly jak leci : http://dziecko.onet.pl/5555 ,5,7,naturalne_leki_w_ciazy,artykul.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młodaMamusiu, czy ja dobrze zrozumiałam, że ty chcesz się opiekować takim malcem 1.5rocznym? ja chyba bym sie na to nie zdobyła w naszym stanie. Pamiętam mjak Malwina miała 1.5 roku jaka się czułam zmęczona. Zadałaś wcześniej pytanie jak zająć czas takiemu dziecku? Taki maluszek sam sobie czas zajmuje. interesuje go wszystko wszyscy i jeszcze więcej :D ciągle gdzieś biegnie, coś dotyka... trzeba cały czas patrzeć co robi gdzie idzie, czy nic nie bierze do buziaka i czy sie nie potyka. Chwila nieuwagi i guz gotowy:D I oby tylko guz. Ja podziwiam te kobietki, która maja dzieci w tak krótkim odstępie czasu, ale ciebie tez podziwiam, że się na to decydujesz, bo to naprawdę ciężka praca I niezła szkoła przygotowania do bycia mamą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamalwiny - ja juz wczesniej pomagalam troche przy moim kuzynostwie bo jestem najstarsza z rodziny. A malym mialabym sie zajmowac 3 razy w tyg po 5 godzin mysle ze tyle to dam rade zajme sobie czas i zarobie pare groszy a i czegos sie naucze zanim moje malenstwo przyjdzie na swiat:)) Boje sie i to jeszcze jak ale mam nadzieje ze dam sobie rade :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. W końcu się zwlokłam z łózka i zasiadlam do kompa. zaczynam doceniać dobre samopoczucie w ciąży. Od paru dni zdecydowanie mniej mdli albo wcale - cudowne uczucie. A na 17;40 na USG....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No artigiana ale ci zazdroszcze usg.. no i leniuchowania w domku... ja leniuchuje ale w pracy, a to nie to samo... :( ciagle mi sie w glowie kreci no i chce mi sie spac.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem tak jakoś potwornie otępiała ze szok. Już się nawet nie denerwuję przed USG. Co ma być to bedzie i tak już teraz niczego nie zmienię. Najchętniej wrócilabym do lożka i przespała resztę dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mam dzisiaj dużo pracy i jakoś nie było czasu nic napisać. Artigiana - ja też jestem jakaś otępiała! I wydaje mi się że słuch mi się pogorszył. Myślenie to bardzo ciężka dla mnie rzecz teraz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, że się wtrącę. Ja na słówko do Karo: kochana zawroty głowy to raczej nic niepokojącego w ciąży. Tez tak mam. To po prostu macica uciska na naczynia krwionośne, albo na jakies nerwy i dlatego tak się dzieje. Ja już się przyzwyczaiłam. Moja macica musi na coś cisnąć, bo siedzą tam bliźnięta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozarella - gratuluję bliźniąt!!! A o tych zawrotach głowy to nie wiedziałam, że to przez macice. A też często mi sie kręci w głowie. A najczęściej to wieczorem. Człowiek się dowiaduje coraz to nowszych rzeczy:) Za pół godziny do domu! Jak dobrze, bo taki ciężki dzień miałam i spać mi się chce okrutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozzarella - Rany! Super! gratuluje! Czuje, że po wizycie natychmiast pójdę spać. Co z tym przypływem energii który wszyscy obiecywali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozzarella - gratulacje :D i dzieki za rade. Dobrze to juz nie bede sie martwic. Tylko maz sie martwi ze w pociagu zemdleje czy cos takiego, ale jak narazie byly to same zawroty glowy wiec mysle ze bedzie ok. Ja tez jestem dzisiaj jakas otepiala, nic do mnie nie dociera, siedze na necie od rana, nie chce mi sie nic, glowa troche boli, uszy tez zatkane i wogole... jeszcze ze 3 godzinki o do domku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu więcej złego słowa na swojego męża nie powiem. Miałam do niego do pracy pojechac za chwilę i mieliśmy dopiero na USG jechac autkiem firmowym bo to drugi koniec Krakowa. Dzwoni do mnie teraz i jak usłyszał że mnie głowa boli to mówi "to siedź kochanie w domu. Przyjade po Ciebie za godzinke". No koffana mordka. Karo co z przypływem energii? :D No własnien ic. Ja sie od 3 tygodni odgrażam że jak tylko się lepiej poczuję to szafki w kuchni poczyszczę i codziennie "zapominam" że to obiecałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli256
u mnie juz 15 tydzień i jakoś tej energii nie widzę.... moze dlatego, ze musze dużo lezec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozzarella--> gratulacje :) A ja dziś miałam wyniki na awidność i na szczęście się okazało, że na toksoplazmozę chorowałam przed ciążą i nie ma zagrożenia!!!że przeciwciała spadają!!!!uuuffff A moje samopoczucie coraz lepsze, choroba mnie prawie całkowicie opuściła i wraca mi apetyt! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha dziewczyny ja mam energi tak mało, że mi się nawet kompa właczyć nie chce :D Od miesiąca nie ścielę łóżka w sypialni bo zawsze moge pod kołderkę wskoczyć :D A w głowie mi sie nie kreci, ale mi krew z nosa czasem leci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami25 to super bardzo sie ciesze twoimi wynikami ;))) mozzarella gratulacje!!!!! a ja wlasnie zajadam sie pizza a niedawno skonczylam zupke pozdrawiam brzusiaste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze mnie te linki nie wchodzą nawet jak całe skopiuje do przeglądarki wrrr a pozatym gardło mnie na dobre chyciło i mam katar, ale teperatury na szczęście nie. biorę tabletki do ssania i pije mleko z miodem, potem sobie czosnek zapodam, same przyjemności fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×