Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

ze mnie sie ciocia smiała, ze leże i czekam na sygnał, a ona w dniu terminu w pracy była i jeszcze latała po peronach:) łatwo komuś się to mówi, po wszystkim juz. stwierdzam z cała pewnoscią że kłuje mnie okresowo w plecach! Najwyższy czas.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula - trzymam kciuki! Faktycznie ten ostatni miesiąc jakiś felerny. Wszystkim nam tak dobrze szło! A tu jak się zaczęłyśmy sypać to hurtowo. Mnie jeszcze dodatkowo zaczęlo w kroczu boleć i juz rozumiem przez co Karo przechodzi od dłuższego czasu. No i jeszcze dzisiaj tak słabo czuję juniora, prawie w ogóle:( Chyba nie prześpię tej nocy! Dobrze, że się umówiłam do lekarza na jutro, bo do poniedziałku bym zwariowała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziewczyny, jakas fala paniki na topik padla, NO STRES! paula - no to pewnie tuz tuz :):) (oby!! trzymam kciuki) gandziulka - gratulacje ze wzgledu na odpad pepuszka :D viola - nie martw sie moj brzuch juz od kilku sporych dni \"dziwnie sie zachowuje\" :D ale to normalne goja - nie martw sie na zapas, na pewno bedzie dobrze, daj nam znac jak tylko bedziesz cos wiedziala. Aha no i oczywiscie wspolczuje klucia w kroczu, wiem co to jest nie daje mi to spokoju, najgorzej jest wieczorem (chociaz teraz jak na zlosc wlasnie zaczelo bardzo kluc, chyba dlatego ze o tym przeczytalam ;) ) Ide wziasc kapiel i ogolic sie gdzie dopadne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Niedawno wstalam, zjadlam sniadania i zaczelam czytac co naprodukowalyscie dzis. Cala godzine mi zajelo:) Karo - ja tez ostatnio sie zastanawialam czy powinnam do rodzicow zadzwonic jak sie zacznie. Mama mi ostatnio powiedziala, ze mam dzwonic. A ja no to, ze co jak bede rodzic przez dwa dni a oni sie tylko beda denerwowac. A ona na to: \"jakie dwa dni? Twoja siostre w trzy godziny urodzilam, ciebie w niecale piec.\" Mam nadzieje, ze mi tez tak szybko pojdzie:) Gandziulka - super, ze Julce juz pempuszek odpadl:) Ja sie zastanawiam jak sie pempkiem mojego bombla opiekowac bede, bo tu tak samo jak w UK przemywa sie tylko woda, nie stosuje sie spirytusu. Mamamalwiny - o ile dobrze pamietam to Ty mialas problemy z maloplytkowoscia. Monitoruja Ci to lekarze? Bo ja mialam problemy z plytkami lata temu. W ciazy w dwoch pierwszych wynikach bylo dobrze, a dzisiaj dostalam telefon, ze z mojego ostatniego badania krwi dwa dni temu wynika, ze ilosc plytek mi spadla ponizej normy:( Ciekawe co ze mna zrobia. Wizyte u lekarza mam dopiero na 10 pazdziernika! Goja - bedzie dobrze. A jesli wyniki nie sa najlepsze, to bedziesz pod opieka lekarzy i sie wszystko dobrze skonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja juz mam wszystko wyprane i wyprasowane , właśnie poprasowałam ostatnia partie ciuszkow i ładnie sie przy tym zmeczyłam , musze w przyszłym tygodniu posprzątac jeszcze kuchnie , bo widze , ze póżniej to już będzie coraz ciężej , ale dobrze , że z ubrankami mam już zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mam do was kolejne durne pytanko - sortujecie jakoś ciuszki? Bo ja nie wiem, czy sobie je poukładać wg rozmiarów, czy może osobno kaftaniki, bodziaki, itd. Głupie to pytanie, ale nie chce mieć potem strasznego bałaganu w szufladach. U mnie suszy się już pranie i więcej nie nastawiam, bo nie mam gdzie powiesić. Liczyłam na ładną pogodę a tu nici z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja -ja sobie poukładalam na kupki osobno kaftanik , osobno śpioszki , osobno body , ale moja kumpela mi mówiła , ze to jest tak ładnie na początku , a potem i tak masz wszystko wymeszane i to chyba prawda , bo jak u niej bylam i otwarla szuflade to był totalny misz masz , ja mam jak narazie wyprane i wyprasowane te male ciuszki reszte będe prasowała na bierzaco , bo jeszcze końcem listopada czeka mnie przeprowadzka więc i tak sie wszystko wymiesza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> a tymi ruchami tez bym sie nie przejmowala.. polozna sie mnie pytala czy ladnie kopie a ja mowie ze czasem kopie czasem nie a raz to nie czulam nic az do 15 i ona mi na to, ze czasem tak jest i to nie szkodzi po prostu ziutek ma leniwszy dzien i wtedy troche go poszturchac mozna :P. co usiade to brzuch mi sie napina tak strasznie a juz wogole nie moge siedziec w takiej zwyklej wyprostowanej pozycji tylko tak na pol lezaco. kupilam sobie soki marchewkowe, bede pracowac nad cera :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasa ja też tak mam z tym siedzeniem właśnie brzuch mi sie tak mocno napina jak siedze , mam troche papierów z pracy sobie przynioslam i juz 2 dzień siedze przed komputerem , a tak pod wieczór to już jakiś koszmar tak mi niewygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola - w sumie masz rację, ze to tylko na początku łądnie wygląda:) falsa - normalnie to ja wiem o tym i się nie martwię, ale dzisiaj to dosłownie nic! Próbowałam poszturchać go to był taki leciuteńki odzew i już sama nie wiem, czy mi się nie zdawało. Do tego górę brzucha mam twardą jak kamień. no ale właśnie jem, więc moze po jedzeniu się ożywi. Spróbuję nie wariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja - ja ciuszki mam posertowane, bo mam takie 2 fajne mebelki z kilkoma szufladami + jeszcze szafeczke wiec jest troche miejsca : 1 szuflada - pizamki rozmiar 50 i 54 2 szuflada - body rozmiar 50 i 54 3 szuflada - inne ciuszki w tym rozmiarze. Potem 3 szuflady tak samo tylko w rozmiarze 60/62 Skarpetki itd sa wszystkie razem A wieksze ciuszki sa posortowane narazie tylko w rozmiarach. Widac ze mi sie nudzi chyba nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAro - no fajny pomysł:) Ja też myślałam o rozmiarach ale mam używane ciuszki i te rozmiary po wypraniu to się pozmieniały:D Coś się rozciągnęło coś skurczyło, więc chyba raczej ułożę według rodzajów ubranek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka, ta, ktora w niedzielę trafiła do szpitala urodziła mała Ige:) 3150, 10 punktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula - gratulacje dla koleżanki:) ale kruszynkę ładną urodziła:P Mój to chyba będzie słoń! Trochę się junior ruszył po jedzonku. Niezbyt wiele ale zawsze to coś i kamień spadł mi z serca, bo ja to zaraz mam czarne wizje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki widzę że nikt nie rozpakowany oprócz młodej mamusi:) której zreszta bardzo gratuluje. ładną nam niespodzianke zrobiłaś:) paula co dzień wchodzę i licze na ciebie i frania a tu nic:) wogóle to macie taką nadprodukcje postów że się nie da nawet przeczytac nie mówiąc o odpisaniu;P nie mam tyle czasu żeby to nadrobic więc tylko pobieżnie czytam, nie gniewajcie się jak coś przeoczę dziś miałam ostatni wykład w szkole rodzenia i jestem nastawiona bardzo pozytywnie. był lekarz i mówił okropne rzeczy o połogu, ale bardzo był zabawny przy tym. zdecydowałam też że niekoniecznie bedę rodzić w tym szpitalu co mój lekarz jest. zreszta jaka mam gwarancję że bedzie? w nocy to raczej nie będę po niego dzwonić, tylko zapodam do szpitala w którym pierwotnie miałąm rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> zdjecie fajne, ale masz beczulke! a brzuszek wyglada zgrabnie i masz ladna skore. nisia --> zrobilam ten serek, posypalam soda i sola na oko, postawilam na parapecie na sloncu zeby mu cieplej bylo i wlasnie wrocilam z zakupow patrze i sie rozpuscil wiec go usmazylam jak mowisz na masle troche z jajkiem i kminkiem i wyszedl suuuper, bez grudek, zolty i super w smaku. ja tam 3 dni na jedzenie nie czekam juz predzej bym sam twarog wsunela :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak szybko nam ostatnio idzie bo te baby na zwolnieniu teraz sie opierdzielaja w domu, a ja myslalam, ze urodze przed 300 strona ale nie ma szans :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na początku ułożyłam wszystko tak: bodziaki do bodziaków, pajacyki do pajacyków, sukieneczki, kaftaniki, ale przy pakowaniu do szpitala zrobiłam bałagan w szafie i teraz mam zamiar poukładać tak jak to zrobiła Karo czyli rozmiarami! paula01-->odpalaj kochana! brzuchol wielki :) gandziulka--> super, że pępuszek odpadł bezproblemowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam poukladalam sobie w szafie wszystko prawie na jedna kupe a kto to bedzie sprawdzal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar1
Chciałabym się was spytać , czy kupiłyście laktator? Moje koleżanki kupiły , ale niestety straciły pokarm i nie poużywały go . Tak się zastanawiam ,że może na poczatek to taki tani kupie , a jak będzie ok wszystko to potem może ten elektryczny , bo tym ręcznym to podobno ręce odpadają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa-->dobre z tym układaniem ;) postanowiłam sobie, że chociaż u dzidzi będzie porządek bo w mojej szafie jest zawsze twórczy bałagan ;) a poza tym chciałabym widzieć co jest w tej szafie, żeby później mi nie wyszło, ze w połowę ciuszków dziecka nie ubrałam ;) a do laktator to mam zwykły i elektryczny od siostry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mar1 a nie lepiej poczekać z kupnem laktatora? przecież jak będziesz miała pokarm to wszędzie go dostaniesz i od razu możesz kupić lepszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a was na chwilę zostawić to się nie zdąży z czytaniem :) aż strach wstać od kompa! A ja dziś już się dowiedziałam, że ZUS uznał, że nie jestem zdolna do pracy czyli dostałam świadczenie :) i wiem że tu też któreś dziewczyny dostały ale nie pamiętam na jaki okres i chciałabym się zapytać na ile wam przyznali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupilam juz laktator reczny tommy tippy bo byl za pol ceny zamiast 24 funty to 12, jakis dobry podobno bo ma same nagrody produkt roku bla bla http://www.shoppingcomparison.co.uk/cheap_Tommee-Tippee-Closer-to-Nature-and-8482-Breast-Pump.htm no i jak sie nie przyda to najwyzej komus oddam a nie byl to zbyt duzy wydatek a jak sie przyda to tym lepiej bo kupilam go tak okazyjnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ja równiez jestem juz po ostatnich zajęciach w szkole rodzenia :) Co do laktatora to myślę bardziej o ręcznym niż o elektrycznym, bo ma się wyczucie jak ciagnie. Choć z drugiej strony ten elektryczny szybciej odciąga pokarm. Ale gdzie mi się będzie śpieszyło :D A co do ubranek dla juniora do szpitala to nie musze ich brać :) tylko do wyjścia potrzebuję wyprawkę i super bo naprawdę załamałam sie ta ilością. A tak męzu podskoczy i przywiezie nam ciuszki :D tyle że będe mu musiała naszykować wczesniej kilka wariantów rozmiarowych. Ale to chyba mniejszy problem niż zabieranie wszystkich rzeczy w kilku rozmiarach do szpitala. Co do układania ubranek no to mam w szafce przygowoane ubranka w rozmiarze 0-3 czyli 56-62. Wstępnie co będe potrzebowała. A resztę ubranek mam posegregowanych w rozmiarach i poskładane w pudłach (opisanych rozmiarami) - patent mojej siostry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapomniałam - gratulacje dla Juleczki ;) w końcu tylko raz w życiu nadchodzi taka chwila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - to nasza polska rzeczywistość, że wszystko jest o wiele droższe niż w uk a zarobki o niebo niższe:( Ja też mam ręczny laktator lovi. Jak się nie przyda to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×