Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna inez 23

Szczupłe dziewczyny!!!Ćwiczymy,ruszamy się

Polecane posty

Gość MałaŚpiącaKrólewna
Heej :) Ja myslę o ćwiczeniach już od jakiegoś czasu...z moją kondycją jest kiepsko...nawet baardzo ;) I chciałabym właśnie zacząć ćwiczyć. Tylko ja nie chcę schudnąć!! Mam 165 cm i waże 48kg, chciałabym nawet przytyć... Potrzebuje takich ćwiczeń na "rozruszanie" ujędrnienie pośladków i ud... Może macie coś sprawdzonego? Gdzie mogę szukać takich ćwiczeń? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała spiąca królewna - ja zaczynałam od takich ćwiczeń :) na pośladki super są ćwiczenia Tamilee Webb "ja chce mieć takie pośladki" (są też serie na brzuch, nogi, itd - analogiczne tytuły) - uda i pośladki świetnie pracują. poza tym na to fajny jest też callanetics. noi basen. poza tym taniec, aerobiki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniec brzucha
Ja akurat nie mam programów do ściągania ale w googlach wszystko ładnie wyskakuje;) to fakt, ze szczupłe dziewczyny też powinny ćwiczyć.. ja np zyskałam przez ćwiczenia kontrolę nad własnym ciałem, a na początku nawet niezbyt skomplikowane układy powodowały , ze nogi mi się plątały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez 23
Hej dziewczyny! rozchorowałam się:( hula hop robiłam przez 2 dni po 15 min.i już mnie boli talia brzuch,dziś ponieważ nie najlepiej się czuje zrobie 10min.przysiady jednak odpadają-nudzą mnie takie ćwiczenia,no ale na nogi musze coś wymyśleć,siostra ma stepa może pożyczę Pozdrawiam PS.widze że ja to jestem najmniej zaawansowana pod względem ćw.:) ale rozkręce się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wczoraj tradycyjnie basenik, ale niestety ludzi było tyle że praktycznie nie dało się pływać:( Jako że pływam żabką, notorycznie ktoś mi zalewa twarz, jak przepływa obok, a picie wody metodą niekonwencjonalną czyli przez nos nie jest fajne:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaSpiącaKrólewna
Ja kupiłam sobie hula hop i skakankę na początek ;) Hula hop jest chyba za małe bo coś mi to kręcenie nie idzie ;) a od skakanki bolą mięśnie :) Ale chyba się rozruszam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nakręciłam się na tę skakankę, bo lubię takie \"ruchliwe\" ćwiczenia, ale zastanawiam się jak to zrobić żeby skacząc nie skosić żyrandola, kwiatka ani nie zrobić dziury w podłodze i nie zlecieć do piwnicy:-O Gdzie wy skaczecie??? Ja mieszkam w domu jednorodzinnym, ale i tak jakoś ciasno mam... Hula hop - polecam, fajna zabawa, jeszcze do jakiejś imprezkowej muzyczki jest super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiia
cześć :) tak czytam i czytam wasze wypowiedzi i myślę sobie: a co mi tam dorzucę swoje przysłowiowe trzy grosze ;) Jestem chyba z was najstarsza. Mam dwoje nastoletnich dzieci, pracuję zawodowo. Nigdy nie narzekałam na swoją figurę (zawsze byłam szczupła). Wymieniam się ciuchami z moją 13-to letnią córką. Od ponad roku zaczęłam regularnie ćwiczyć (2 razy w tygodniu aerobik i raz basen). Nie chcę schudnąć, tylko chcę się poprostu ruszać :) Wystraszyłam się jak zaczęły mi drętwieć ręce (chyba od tej mojej siedzącej pracy). Teraz czuję się poprostu zdrowo :) Dlatego ja nie pytam szczupłych koleżanek: dlaczego ćwiczą skoro mają fajną figurę. Figura to nie wszystko, liczy się przede wszystkim zdrowie i dobre samopoczucie :D Pozdrawiam wszystkie "ruchliwe" ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam dwa dni całkowitej przerwy z powodu egzaminów i chora byłam, musiałam poćwiczyć :D (dziś się ledwo podniosłam z łóżka ale.. :P) u mnie jest halogenowe oświetlenie głównie, mogę skakać na skakance :D ale jakoś nie lubię, wolę aerobik w którym zresztą też jest takie ćwiczenia a\'la skakanie na skakance (z tym że bez skakanki) a obciążonym hula hopem super się kręci - cieżej jest, brzuch po 20 min miałam bordowo-fioletowy, ale super się kręci :) zgadzam sie, że nie ćwiczymy aby być szczupłymi (bo nie musimy haha) tylko żeby się dobrze czuć :) u mnie dochodzi problem chronicznego zmęczenia, które mija kiedy ćwiczę (mam za duży poziom żelaza i to powoduje z kolei chroniczne zmęczenie u mnie, a podczas ćwiczeń część tego żelaza wydala się z potem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arhgh
A ja zapisalam sie wlasnie wczoraj na silownie. Tez nie jestem gruba (170/55kg), ale chce ujedrnic cialo i byc w dobrej formie. Waga to nie wszytsko, cialo zmienia sie na lepsze od cwiczen, nawet jesli waga nie drgnie, po prostu robi sie jedrniejsze, smuklejsze, bardziej atrkacyjne. A ze idzie to w parze z kondycja i zdrowiem, to nad czym tu sie zastanawiac? Trzeba cwiczyc i juz :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy kojarzycie ćwiczenia les mills "body step" - próbowałam dziś tymi ćwiczeniami rozbić zakwasy w pośladkach (strasznie jest mieć zakwasy w pośladkach swoją drogą... :P) - są naprawdę mocne.. jak się ogląda to wydają się takie spoko, lajcikowe, ale jak się zacznie skakać po tym stepie to czuje się każdy mięsnień.. mam nadzieję że mi chociaż te zakwasy się zmniejszą.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Śpiąca Królewna
Dziewczyny a może jakieś ćwiczenia na motywację ;) ? Kurczę, coś nie mogę się zabrać porządnie za te ćwiczenia. Skaczę na skakance (czasem...) ale wysiadam juz po 2 min!! Hula hop coś mi nie idzie...Hehh... Mam 23 lata, a przez ten brak ruchu czuję się jak stara baba.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie najlepszą motywacją jest jak wbiegam po schodach na górę, a otłuszczone laseczki 2 razy młodsze ode mnie dyszą ze zmęczenia:-D Poza tym jak przypomnę sobie jak się czułam gdy nic nie ćwiczyłam, ociężała i właśnie jak stara baba, to od razu mija mi lenistwo. Na co dzień przemieszczam się szybko, szybko chodzę, niemal biegam, np w pracy rozpoznają mnie po krokach, gdy idę korytarzem;) Generalnie to co chcę osiągnąć ćwicząc, to dobra kondycja, mniej zależy mi na talii osy czy wymiarach takich a nie innych. Kocham się męczyć, a jeszcze bardziej kocham nie czuć tego zmęczenia po wysiłku:) Może mam w sobie coś z faceta, bo uwielbiam rywalizację, ścigać się np z przypadkowymi ludźmi na basenie czy na rowerze, super się wtedy bawię:-D A jak już okaże się że jestem lepsza od jakiegoś gościa, to po prostu banan na twarzy za szczęścia:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samanta Jakbym nie była tym kim jestem, to bym była Larą Croft, ganiałabym z pistoletami po mieście i kasowała facetów z buta:-D Rozmarzyłam się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, sportowe dziewczyny:) Dopisuję sie do Was. Kocham sie ruszać. Kiedyś przez 6 lat trenowałam sztuke walki, co zaowocowało bardzo umieśninymi udami i łydkami. Teraz, kiedy już nie trenuję, szukam własnych sposobów na wysportowana sylwetkę i wysmuklenie dolnych partii ciała. Brakuje mi tych ostrych i regularnych treningów, ale nadwyrężyły one moje stawy, potrzebuje czegoś nowego. Podobnie jak Wy nudze sie przy statecznych ćwiczeniach. Lubie biegać, pływaći jeździć na rolkach. Na hula hopie kręce od zeszłego roku. Jakoś w lutym zaczęła sie moja przygoda z kręceniem, było cięzko na początku. Ogólnie zalezy mi na ładnej figurze, a nie na schudnięciu. Mam 165 cm i 58 kg. Będę jednak potrzebowała Waszej rady. Okazuje się, że im więcej ostatnio zaczęłam ćwiczyć, tym więcej tych ćwiczen potrzebuję. Chodzi o to, że mniej sie pocę, co daje mi poczucie, że za mało trenowałam. Zawsze, kiedy spociłam sie jak mysz na hula hpie czy na stepperze, miałam tą znana Wam satysfakcję, że zrobiłam dobrą robotę. Teraz już nie ma tego pulsowania i potów, musze znaleźć coś, co mnie zaangazuje mocniej. Chce biegać, ale dopiero jak sie odrobinke pogoda poprawi. Niećwiczyłam nigdy pilatesu i callaneticsu, możecie to polecić? Acha, moim celem jest płaski brzuch. Mam mała "oponke" na dole, która ostatnio w prawdzie się wyraźnie zmniejszyła, ale ja dążę do prawdziwej dechy i wtedy może zaczne mendzi c o inną część ciała. Co proponujecie?:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura.. lara croft super :D Spacer - 🖐️ :) ja ćwiczyłam callan, ale to lekko nudnawe cwiczenia, jeśłi nudzą Cię statyczne to nie wiem czy te też ci się nie znudzą.. ja bardzo bardzo bardzo polubiłam aerobiki.. rózne rózniaste, takie gdzie się głównie skacze, gdzie się ostro ćwiczy i gdzie się głónie rozciąga - na przemian ćwiczę.. jaką sztukę walki ćwiczyłaś? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, to moga byc puste posty?:P Trenowalam kung-fu. To byla dla mnie najlepsza przygoda w moim zyciu, ale nie uktrywam, ze za malo biegalismy. Moje miesnie nabraly tego masywnego ksztaltu, a do tego samam mam taka budowe ciala, ze lepiej by bylo, gdybym troche wysmuklala.:P To co, wiecej rozciagania po cwiczeniach? Cholera, naprawde musze znow zaczac biegac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łał, kung-fu, brzmi groźnie :D :P ja polecam rozciaganie, Laura pływanie (ja nie umiem pływać, w ogóle mam \"fobię wodną\" więc się nie wypowiadam na temat pływania ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja żyję :D ale sama do siebie nie lubię pisać (chyba że na wątku o callaneticsie :P) :D wracam po kilkudniowej chorobie do swoich przyzwyczajeń (biore jeszcze antybiotyk, ale już mnie roznosi) :) jeszcze dziś muszę pohulać z 15 minut :) a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
💤 zbieram się do mojego czworonżnego przyjaciela - łóżka, muszę odespać sesję i stresy. A jutro rano rower stacjonarny wprowadzam w ruch:D Wracaj do zdrowia, Samanto. Chcę kupić sobie ładny dres i biegać niedługo....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracam wracam, już mnie wytelepało w gorączce, wystarczy ;) znalazłam fajny aerobik-salsę - taki nieby aerobik wg podstaw salsy - oglądam własnie, fajny, moze zamiast hulania pokręcę tyłkiem w rytm salsy :D fajne z tym czworonożnym przyjacielem, fajne :D :D Lauro - Twój patent na rozciąganie brzucha (z krzesłem itd) jest świetny :) mam zakwasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha :D akurat ten aerobik jest małoaerobikowaty, bardziej salsowaty więc nie tupałabyś jej nad głową :D ciekawe, gdzie się podziewa Autorka topiku? :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) postanowilam dolaczyc do waszego topicu. Tak samo jak autorka chcialabym ujedrnic cialko, poprawic kondycje. Od dzis zaczynym ciwczyc brzuszki, zaczynam skakac na skakance chocby po pare minut...no i obiecuje sobie nie jsc tak duzo jak ostatnimi czasy (a zaczelam sobie \"dogadzac\" od swiat..i tak juz mi zostalo- przytylam 2 kilo :/ ) mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do swojego grona..razem zawsze latwiej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki_wikimuyyi
move

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt sie umnie odzywa to do was dolacze:P mam dokaldnie tak samo,ze jak niecwicze to jestem nie do zycia, dlatego zapislalam sie na TBC ( swoja droga nie wiecie czy to faje jest?:P) , mam nadzieje jeszcze gdzies wepchnac basen no i domowe cwiczenia;) i taaaak czekam na wiosne i rowerek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×