Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna inez 23

Szczupłe dziewczyny!!!Ćwiczymy,ruszamy się

Polecane posty

spacer w chmurach -- witamy na drodze do zaburzeń odżywiania :O Posłuchaj rad Samanty, ona tu rozsądnie pisze. Po co masz sobie jakieś większe problemy fundować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja chyba też jestem na dobrej drodze do ortoreksji albo przynajmniej zaburzeń odżywiania:-O Oto mój przykładowy dzienny jadłospis: * 6.00 śniadanie: mleko 0,5% (nie zjem tłustszego) z płatkami Nestle fitness & fruits * 8.00 zielona herbata * 10.00 jogurt * 11.30 2 jabłka lub inne owocki * 13.00 obiad - staram się zjeść zwykły niedietetyczny obiad, ale bez zapychania się, dużo surówek itd * po obiedzie: kubek herbatki z bratka (walczę z cerą problemową, usiłuję przed ślubem doprowadzić się do porządku) * 17.00 kolacja: wasa 2-3 kromeczki z jakimś serkiem i warzywkami, do tego znów herbatka z bratka * potem już NIC * cały dzień kilka szklanek wody. Słodyczy nie jem, pogryzam jakieś tam pestki słonecznika, dyni i inne takie... I nie wiem dlaczego za nic się nie mogę pozbyć tego brzucha...:( ??? Najgorsze jest to, że jak zjem coś \"spoza planu\", typu czekoladę czy jakiś fastfood, to mam okropne wyrzuty sumienia że przytyję. A jak zjem pizzę, to mój żołądek nie jest już przyzwyczajony do tego typu rzeczy i mam później problemy żołądkowe, niestrawność itd. Kurde, jestem młoda (względnie:-D ), zdrowa, dużo ćwiczę, powinnam jeść jak koń i cieszyć się tym jedzeniem, a ja odżywiam się jak desperatka na diecie... ale w sumie jestem szczęśliwa, czuję się lekko i zdrowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie dlatego nie mozecie się pozbyć z brzucha.. metabolizm nie działa najlepiej i jest tak, jak opisałam w poprzednim poście. poszukam dziś tego tekstu o odżywianiu bo nie pamiętam dokładnie jak to wyglądało, ale na pewno 5 lekkich posiłków dziennie (ważne śniadanie!) i nie do 15-17 bo potem jeszcze przez długi czas jesteście przecież aktywne - ciało potrzebuje paliwa, bo zaczyna spalać samo siebie (ale mięśnie..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny;) nareszcie sie ogarnelam , chodze na basen 2 razy w tygodniu i na fitness raz w tygodniu:) dopiero od 2 tygodni a czuje sie rewelacyjnie:) wrecz mam ochote sama z wlasnej woli pocwiczyc w domu:) szczegolnie ,ze dzis taki ladny dzien...🌻 mam do was pytanie odnosnie stroju na fitness(bo w zwyklych spodenkach cwiczy mi sie niezbyt wygodnie:O) z jakiego powinny byc materialu, moze polecicie mi cos sprawdzonego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha! dobre pytanie.. spodenki - ja ogólnie ćwiczę (w domu) w samych majtkach ew bokserkach - nie znoszę spodenek z nogawkami do ćwiczenia, niewygodnie mi po prostu.. szukam wszędzie takich ultrakrótkich spodenek z tego takiego elastycznego (jezu, wypadło mi z głowy słowo... ) bo ogólnie w takich elastycznych, obcisłych rzeczach ćwiczy mi się najwygodniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Ja mam taki problem, ze zajadam stres od kilku dni. czesto mi sie to nie zdarza, ale nie umiem inaczej. Nie pale, woec jak mam odreagowac to, ze sie czyms bardzo martwie? Zwykle muzyka pomagala, ale tym razem ciagle myslalam o tym, by zjesc i niewazne, ze nie bylam glodna. To nie jest normalne. W kazdym razie nie uznaje glodowek w zadnym wypadku, ale obzarstwo tez nie jest dobre. Dzis zjadlam dobre kanapki i na obiad usmaze rybe, postaram sie nie swirowac. Po co mi to? Tylko ciagle mam wrazenie, ze tego nie zdaze spalic, ze za duzo energii pochlaniam z tym jedzeniem...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie pale, woec jak mam odreagowac to, ze sie czyms bardzo martwie?" może intensywnie, bardzo intensywnie poćwiczyć? jakiś okrutnie cieżki aerobik, żeby się zmęczyć na maxa - mi to bardzo, bardzo pomaga.. na dywanie czy czymś takim jak poskaczasz pół godz to sąsiadom się żadna krzywda nie stanie (jeśli mieszkasz w bloku), albo basen - oprócz tego że się zmęczysz to woda działa kojąco na takie stany.. albo z psem (albo i bez psa:) ) pobiegać na dworze.. świeże powietrze też dobrze robi.. na pewno jedząc w taki sposób nie robisz niczego dobrego - niedługo tym się zaczniesz martwić i wejdziesz w błędne koło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny mam pytanie.Jestem dość wysoka 175cm i waze tylko 51kg. Baaaardzo bym chciała przytyć ale nie moge. znacie moze jakies odzywki albo cwiczenia dla suchmielcow??Dodam ze jem sporo więcej niz moje znajome a i tak nie moge przytyć. 3lata temu urodzilam dziecko i myslalam ze moze po tym zostanie mi pare kilo ale dwa dni po porodzie wazylam 52kg.Więc jak znacie jakies odzywki albo cwiczenia toja poprosze z całycz sił. z góry dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz oczywiście racje, Samanto. Sport, spacer, na pewno tez muzyka, musze coś z tym zrobić, bo mi brzuszek wróci, a tak pieknie mi ostatnio schudł. Po prostu za mocno sie nakręciłam na ten mój brzuch, tak bardzo mi zależy na jego schudnięciu i wyrzeźbieniu. Szkoda, żebym zrobiła z siebie bulimiczkę...Dziś staram się normalnie jeść, nie wcinam dużo, robie porządny obiad i mam nadzieję, że nie bedę już tyle o tym myślała. Do tego dziś czeka mnie ponad godzinny trening, na szczęscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij od pozytywnego myślenie - wmawiaj sobie że jest ok, jeśli nie potrafisz w to uwierzyć i wtedy będzie musiało być dobre (autosugeestia) :) Euforia - poczytaj w necie o ektomorfikach - zapewne jesteś jednym z nich :) jak ja ;) mi pomogły ćwiczenia (głównie) siłowe i proteiny białkowe pite pół godz po treningu. na razie jest to mały wzrost bo tylko 2 kg, ale zawsze lepiej te 47 niż 45 przy 165cm ważyć - no i sylwetka wygląda duuużo lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie wkręcam jak nienormalna:) Dziękuję za dobre słowo. Jakos sobie poradzę. Muszę usiąść do lekcji i od razu nie będzie czasu na marudzenie. Ćwiczyłaś, Samanto ja chcę mieć takie cialo? Ja robie dzis na brzuch i posladki, ale tego 3. programu nie próbowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, i jeszcze jedno. Trudno mi było znaleźć odpowiedni link z braku czasu, ale gdzie mogę się dowiedziec czegoś na temat metabolizmu, katabolizmu i wszystkich innych reakcji organizmu, które mogłyby interesować osobę chcącą racjonalnie spalac tłuszcz? Żeby wiedziec jak trenować i wszystko inne. No wiecie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jem tak 4,5 posiłków dziennie i jeszcze w miedzy czasie cos ciapne jakiegos pączka batona jabłuszko. i duuuzo spie.SAMANTA a jakie koktajle sa dobre i nie drogie bo wyczytałam ze mozna zastapic posilek szklanką koktajlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo fajny topic;-) Jestem chora, leżę w łóżku i z nudów przeczytałam cały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SPACER - ja przeważnie szukam info na jakieś nurtujące mnie pytania na tej stronie/forum: http://www.sfd.pl/ naprawdę dość porządnie opracowane. Euforia - na tej stronie właśnie jest też wątek o odżywianiu - poszukaj tego co Cię interesuje. ja mam jakieś proteiny (WHEY PROTEIN czy coś takiego - nie mogę tego znaleźć w necie ze zdjęciem..) - ze sklepu dla sportowców, moja mama dostała od dietetyka zalecenie, aby to brać do ćwiczeń na odchudznie - plus fat burnicngi oczywiście - żeby spalało tłuszcz a proteinki budowały mięsnie, ale mama postanowiła przerobić kurację wyrzucając z niej ćwiczenia a pijąc same koktajle - i niestety z odchudznia nic nie wyszło :D więc ja dopijam te proteiny (one kosztowały chyba 80zł za taką chyba litrową, tzn 1000g, beczkę) mam tę część Tamilee na ciało, ale jeszcze nie ćwiczyłam chyba, nie pamiętam ;) oglądałam niedawno, nie wydaje się być bardzo mordercza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, spodenki jeszcze :) wyglądają jak zwykłe dresiki hihi - ale może to kwestia zdjęcia, może i są termoaktywne czy coś tam :) ja takowych nie posiadam, więc nie bardzo wiem.. a jeszcze o tych proteinach - lepiej nie zastępywać posiłku tylko łaczyć z nimi (rozdzielać w czasie dobrze itd, ale to już ważne jak się chce dużo masy zbudować, u kulturystek itd). na pewno na tej stronie którą podałam wyzej będzie mnóstwo o odżywaniu żeby przybrać na masę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdf to rzeczywiście wiarygodna strona, często z niej korzystam, ale nie pomyślałam o niej teraz. Przeciez tam jest tyle działów:) Może zamiast ćwiczyć zestawy z Tamilee na pośladki, które uważam bardziej za zestawy na uda:P, powinnam ćwiczyc cos innego? Ja chcę się raczej wysmuklić, a im dłużej to ćwiczę tym wieksze mam watpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt, strasznie uda pracują przy tych ćwiczeniach.. ale nawet jakbyś chciała ćwiczyć tylko pośladki (tzn trening skoncentrowany na pośladki) przykładowo w martwym ciągu to też uda (czworogłowe szczególnie) mocno pracują - nie da się wyizolować pracy samych mięśni pośladkowych - jak na nie jakiś cieżar założyć etc? :P jeszcze o redukcji tłuszczu tu coś znalazłam: http://kulturystyka.magicsport.pl/112,1,rzezba.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooooooooooooo pośladkach jeszcze :P "Trening DJ zajmuje 25 minut i można go wykonywać raz, dwa razy w tygodniu. Trening ten jest oparty na trzech ćwiczeniach z użyciem swobodnych ciężarów, aby rozwijać siłę i definicję mięśni. Pierwszym ćwiczeniem są przysiady- "Jeśli ustawicie stopy szerzej od szerokości własnych barków, to wykonywany ruch stanie się wspaniałym narzędziem do rozwoju pośladków". Następne są przysiady wykroczne- "Każda odmiana przysiadów wykrocznych jest wspaniała dla Twojego tyłeczka: ze sztangielkami, ze sztangą, w wersji chodzonej, naprzemianstronna, a nawet wykonywana na boki. Nieważne, który ruch wybierzesz, liczy się technika, aby uniknąć nadwerężenia mięśni i kontuzji. Podczas wykonywania przysiadów wykrocznych do przodu uważaj, żeby kolano wysuniętej nogi podczas opuszczania ciała nie wychodziło poza obręb stopy, a tylne w tym samym czasie nie dotykało do podłogi". Ostatnie ćwiczenie DJ to martwy ciąg na prostych nogach. Stojąc prosto, ze stopami złączonymi razem, trzyma sztangielki przy udach. Przy niewielkim ugięciu kolan pochyla się z bioder do przodu, aby w ten sposób rozciągnąć mięśnie tylnych partii ud. Kiedy sztangielki znajdą się na poziomie kolan, wraca z powrotem do góry. "Cały czas kiedy się prostuję, napinam pośladki i trzymam je naprężone, kiedy się pochylam". Wskazówki DJ: Jeśli pośladki są zaniedbaną grupą mięśniową: "Zdecydowanie rób przysiady w szerokim rozstawie stóp - to niesamowicie je rozwija. Jeśli na wyposażeniu Twojego klubu jest maszyna do ćwiczenia pośladków, będzie to wspaniałym uzupełnieniem do jeszcze dokładniejszego dopracowania tych mięśni." Najważniejsza rzecz, o jakiej trzeba pamiętać, kiedy się ćwiczy pośladki to: "Napięcie mięśni! W każdym ćwiczeniu upewnij się, że podczas wykonywanego ruchu Twoje pośladki pracują i napinają się. Trudno całkowicie je odizolować od reszty sąsiadujących mięśni. Napinając pośladki pomagamy im pracować, nie pozwalając na to, żeby wysiłek przejęły mięśnie nóg lub bioder." Najlepsza technika, jaka sprawdza się u mnie przy ćwiczeniu pośladków to: "Częściowe powtórzenia. Na przykład przy przysiadach, kiedy już robię tyle pełnozakresowych powtórzeń, ile potrafię, wykonuję potem niepełne przysiady, w których schodzę z ciężarem na jedną czwartą normalnej głębokości, aby zwiększyć uczucie palenia wewnątrz mięśni. Najlepiej jest robić częściowe powtórzenia na suwnicy Smitha i mieć do dyspozycji pomocną dłoń, aby zaczepić ciężar." http://www.sfd.pl/Trening_po%C5%9Bladk%C3%B3w_DJ_Wallis-t71442.html (wolę przekopiować kawałek niż wrzucać sam link, jeśli wam to nie pasuje to dajcie znać, nie będę kopiować, mi się lepiej czyta po prostu jak ktoś coś przekopiuje nie za duzego do topiku niż sam link - często się rodzielają linki jak mi powyżej i ogólnie łatwiejszy dostęp do treści jest tak jak się wklei)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Samanta, mam do Ciebie pytanie,czytalam twoje wypowiedzi na roznych topikach i widze ze udalo ci sie zmobilizowac do pracy. W zwiazku z tym chcialam zapytac co robilas/robisz dla swojego brzucha?Ja robilam 6weidera ale padlam po 11 dniu ale zauwazylam ze ona formuje gorne miesnie a ja chcialabym dolne uformowac i pozbyc sie malej oponki ktora mam. CO mozecie na to polecic??Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz.. nie da się powiedzieć co robię TYLKO dla brzucha, bo ćwiczę całe ciało. aerobiki 2-3 razy w tyg po godznie (ale chyba ograniczę, miałam trochę masy zbudować a 3 godz w tyg to za duzo przy budowie:( ), hula hop co parę dni - bardzo obciążone - piaskiem - ze 3 kilo chyba ma :D ale masuje brzuszek super. ćwiczenia konkretnie na brzuch to ćwiczenia Tamilee Webb \"chcę mieć taki brzuch\" na przemian przez kilka tyg jeden zestaw, potem drugi (15 min, co drugi, trzeci dzień). poza tym ćwiczenia cindy crawford, TBC jakieś, bellydance - tam zawsze są jakieś zestawy na brzuch - więc tak dokładnie nie jestem w stanie wymienić co ćwiczę na brzuch. najważniejsze, że te ćwiczeniowe mixy przynoszą rezultaty - widać kawał mięśnia na brzuchu, poprzecznie poprzecinanego (kobiety nie mają takich sznas jak faceci aby mieć kaloryfer, inna budwa niestety, ale to co mam jest całkiem satysfakcjonujące na razie, dopracowuję już teraz tylko) :) *nie ćwiczę aerobów aby schudnąć - ćwiczę bo je lubię (aerobiki) i poprawiają moją kondycję. jak ktoś chce schudnać (nie wymodelować tylko schudnąć) to też o aerobach powinien pomyśleć ;) na dolną część na pewno nie pomoże a6w - na pewno. tamilee jest pod tym względem zdecydowanie lepsza. na samą dolną część mięśnia prostego najlepsze są wahadełka - podnoszenie prostych nóg z podłogi do 45stopni lub od 90st opuszczanie do 45st (na oko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Samanta ma racje - jak najwiecej aerobow i tamilee, bo ona ma dobry program. Moja oponka zdecyowanie zmalala i teraz coraz bardziej czuje wlasnie miesnie niz miekka poduszeczke tluszczu. Dzis jedze na rowerze, nie moge sie doczekac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, te babeczki z a6w niezłe są:D Ja też kiedyś wierzyłam, że na tych ćwiczeniach zgubię wałeczek i mordowałam się niepotrzebnie. Szkoda, że trzeba się samemu sparzyć, by pojąć istotę tej trudnej materii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam, jeszcze na tej a6w to luz, ale jak są topiki czy robiąc 50 brzuszków dziennie przez miesiąc schudnę w brzuchu i ogólnie w temacie "brzuszkowym" - to nie przetłumaczysz ;) i tym z a6w też nie ma co tłumaczyć, napisałam co wiem i oburzenie więc.. niech ćwiczą - zajrzę tam za 4-5 tyg - ciekawe ile z nich nadal będzie to męczyć i z jakimi efektami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, ten topik zawsze będzie żył. Tam już nie spotkasz postu o treści "ćwiczę już 42. dzień...Jestem zachwycona, jak Wam idzie?":D Dużo osób tak napisze? Sama tam pisywałam kilkanaście stron wcześniej, w zeszłym roku, ale na dobre rezygnuję z a6w. Tamilee wydaje mi się być lepszą instruktorką:D Ale się dzisiaj objadłam rybą i surówką oraz odrobiną ziemniaków:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×