Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ania-84

dziewczynki- rocznik 1984

Polecane posty

dzięki agatko:) ja mam egzamin jutro o 9, wiec do 10 bede juz po i bede trzymala za Ciebie kciuki:) z tych 17 zagadnien co mialam zostaly mi jescze 2 do nauczenia, i juz koniec, o 18 lece spotkac sie z W, a co do tych dzieci z domow dziecka masz racje, smutne. A jezeli chodzi o ta dziewczyne ktora poddala sie aborcji, po co wypisuje taki temat na kafeterii, nie wiem na co liczyla, na wspolczucie czy juz naprawde nie wiem co. pozdrawiam goraco i uciekam do nauki, mala_agatka odpocznij, dobrze sie wyspij zebys jutro byla wypoczeta na egzaminku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elenass - po prostu Julka - aniu - To dobrze że już kończysz :) miłego wieczorku życzę :) ja jeszcze raz pytania testowe rozwiążę, żeby mieć pewność że wszytskie pamiętam i chyba się położę na pół godzinki bo oczy mi się kleją że hoho. też nie rozumiem motywacji osób wypisujących na forum że zamierzają usunąć ciążę. po co? przecież i tak nikt im nie pomoże, nikt nie poda namiarów na lekarza, nikt nie powstrzyma, ani nie przekona że warto. to ich decyzja i nie ma potrzeby obnoszenia się z tym. no nic znikam do moich pytań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, wczoraj na kafeterii trafilam na topik jakiejs beatrycze, ktora wrozy z kart, nigdy nie wierzylam w horoskopy wrozki i takie tam, ale wiadomo kobieca ciekawosc wziela gore, zapytalam ja czy w tym roku bede w ciazy, i mi powiedziala ze beda male problemy ale bede. Tak planowalismy ze pod koniec tego roku sie bedziemy starac wiec moze cos w tym jest, ale przekonana nie jestem, dobra uciekam juz do tej nauki bo znow se zabrac nie moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robilam badania Beta HCG i potwierdzilo tescik z rana - jestem w drugim tyg. ciazy :) :) :) A do ginka jestem umowiona dopiero na 9tego kwietnia, takie sa kolejki.. moze do rodzinnego lekarza pojde wczesniej, nie wiem. pa dziewczynki, milego wieczorku zycze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo91, super, dbaj teraz o siebie:) ja wlasnie skonczylam sie uczyc, wkoncu, duzo, duzo zdrowka zycze wszystkim Paniom:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, jestem juz po ostatnim egzaminie na moich studiach:D teraz jeszcze tylko egzamin dyplomowy, ale to jeszcze duuuzo czasu:) mala_agatka a jak tam u Ciebie?? pozostale 24-latki i jeszcze 23-latki co tam u Was milczycie ostatnio:) pozdrawiam goraco, bede tu jeszcze pozniej zagladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć aniu u mnie dupa, jedna wielka dupa! na placyku pieknie ładnie, za pierwszym razem poszło, wyjeżdżam na miasto, kolo się pyta czy wszystko jest dobrze, ja mówię że tak. wyjeżdżamy, on do mnie proszę zatrzymać pojazd, ja mówię o kurczę (nie przeklnełam żeby było jasne) nie mam świateł, on proszę włączyć i oby więcej wpadek nie było. jedziemy, jedziemy, jedziemy, wszytsko pięknie, i nagle dziadek na przejściu dla pieszych, prosto pod moją maskę się pcha, pada deszcz, ja jadę szybko, wiem że nie zahamuję ale po hamulcach, rzut oka w lusterko kierunek lewy i go wymijam. wiem że to koniec, on mówi proszę zjechać na parking i tak oto oblałam egzamin. no ale kurdę co miałam zrobić, albo bym dziadka wyminęła albo uśmierciła, wybrałam pierwsze. wg mnie dobrze zrobiłam, ale on uznał inaczej :( no nic kolejny termin mam na 27.02 więc nie jest źle. może żaden idiota mi nie wlezie pod auto! a miało być tak pięknie! wszystko umiałam, naprawdę pewnie się czułam. ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech mnie ktoś pocieszy no :( kurdę jakoś po egazminie zupełnie się tym nie przejmowałam, a teraz siedzę sama w domu zjadłam pól opakowania kukułek, niedobrze mi i chce mi sie płakać 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh Mala agatko nie martw sie, na pewno sie uda na nastepny raz, takiego pecha nie mozna miec dwa razy pod rzad! naprawde!!! Glowka do gory, i na dodatek nastepny termin masz za tak niedlugo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjmiecie rowiesniczke do swoje go grona?? rocznik ten sam ale do 24 jeszcze hoho, wrzesniowka jestem jestem 4miesiace po slubie, mieszkam w Niemczech, pracuje i wlasnie zaczynamy staranka :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala- agatka nastepnym razem napewno sie uda- zobaczysz- bede trzymac kciuki :D wedlug mnie dobrze zrobilas ze wyminelas dziadka, egzaminator czesto patrzy na to z innej strony wspolczuje egzaminu w taka pogode- niemawidze jezdzic kiedy pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj karo - dzięki za pocieszenie 🌼 a obiecałam sobie że nie będę się nastawiać, bo za pierwszym razem to prawie nierealne żeby zdać, a teraz co? ale nic niedługo R wróci to sobie pogadam, bo najgorsze jest to że w domu taka cisza jest, sama tu siedzę i nic mi się nie chce. witaj sniadanko - to tak jak ja i ania, też z września :) a gdzi to cię do niemiec wyniosło, co? jak ci się układa jako młodej mężatce? ja chyba (mówię chyba, bo jak to mówią nigdy nie mów nigdy) tego stanu nie doświadczę :) powodzenia w starankach, żeby jak najszybciej się powiodło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki sniadanko :) a mogłam przejechać dziadygę, po co włazi gdzie nie trzeba???? no dobra nie mówię tak bo ja dobra dziewczyna jestem i nie rozjeżdżam ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala- agatka- jestem w pracy, w domu was poczytam i napewno pare informacji zostanie w glowce, hehe w DE jestem juz 12lat mloda mezatka??? hmmm w sumie to rok 1,5roku tem wzielismy tutaj cywilny i zamieszkalismy razem ale musze pryzznac ze nie chulam sie "zona" dopiero slub koscielny, ktory odbyl sie w Polsce utwierdzil mnie w wszystkim a jak zapewne w kazdym malzenstwie sa din pelne slonca jak i pelne deszczu ale najwazniejsze jest nie tracic nadzieji na lepsze jutro :) ja nigdy w milosc nie wierzylam- do czasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rok temu tez mogalm inaczej zareagowac- byc moze uniknelabym wypadku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki nie czytam Was tak jak powinnam codziennie i na biezaco, ale zerkam co sie dzieje. niestety od tej ciazy to ja taka jestem malo kontaktowa ze nawet nie pamietam co ktora i kiedy i jak itd. ale przeczytalam mala agatke nie boj zaby ja zdawalam 3 razy!!! z apierwszym razem zacmienie umyslu totalne!! koles do mnie pani skreci tu w lewo a ja zmieniam pas na lewy i jade dalej, a on do mnie ze nie z tego pasa pani powinna skrecic. a tam byly dwa a zaraz przy skrecie w lewo byl trzeci taki krotki a ja nie wjechalam na niego bo myslalam ze mam jechac prosto, no takie zacmienie...... :O za drugim razem facet mnie nasciemnial. oni maja hamulce u siebie i mi chuj hamowal i wiem to na stowe. a bylo to jak dojezdzalam do ronda i sobie sie zastanawiam czy zdaze przejechac przed zestarzalym Starem i oczywiscie ze zdazylam nawet przyspieszac nie musialam, a ten chuj mi hamowal i wmawial ze ja hamowalam. pozniej jedziemy dalej i ja mam zielone, ludzie czerwone ale przechodza!!!! no to ja zwolnilam zeby im nie rozjechac i jak dojezdzalam do linii zatrzymania przed swiatlami z predkoscia moze ok 40km/h to sie zolte zapalilo ale przejechalam bo przeciez jasna dupa moge! bo jakbym zaczela hamowac to za pasami bym sie zatrzymala, a ta pizda mi wmawia ze najpierw hamuje, zwalniam blablbalba a pozneij sie nie zatrzymuje na zoltym :O i za trzecim zdalam :D glowa do gory!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak podobno po ślubie kościelnym człowiek się inaczej czuje niż tylko po cywilnym i twoje słow to potwierdzają :) to długo już za granicą siedzisz! my może wyjedziemy, ale to zależy czy R pracę tam dostanie, on by chciał, ale mnie niemcy przerażają (ja głównie anglojęzyczna jestem, niemieckiegi ni w ząb, ale jak będzie trzeba to się nauczę :) ) dobrze powiedziane o tych dniach słońca i deszczu, ale to nie tylko w małżeństwie, ale w związkach partnerskich, nie przypieczętowanych przysięgą też tak wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej agnes to widzę że też niezłe przejścia miałaś z tym egzaminem :) mi to szczególnie szkoda, bo widziałm że kolo był całkiem pozytywnie nastawiony (jak tych świateł nie miałam, to przecież mógł od razu mnie oblać a on cierpliwie czekał) no nic za 3 tygodnie kolejna szansa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes- wlasnie doczytalam ze Ty chwila moment i urodzisz dzidziusia- Zuzia ma byc, tak??? hehe, jaki zbieg okolicznosci: my z mezem mowimy ze Zuzie robimy, :D :D :D zycze powodzenia i jak najmniej bolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala agatka jasne trzeba probowac i nie poddawac sie, najwazniejsze nie poddawac sie :D sniadanko tak ja wczoraj mialam termin z pierwszego usg i okresu a w sob mam z ostatniego usg, i czekam i czekam...... a tu cisza! a Zuzia ma byc na 80% i tak mnie to nie przekonuje. oczywiscie chcialabym juz corcie bo mam ciuszki juz i sukieneczki i takie skarpetusie z koronka..... ale jak chlopiec wyjdzie to tez bede przeszczesliwa :D a jak staranka ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes- no my sie staramy ale ja staram sie ni myslec, dopiero dzis doliczylam ze to 14dc- hehe poczekamy zobaczymy chocia powiem ze wyluzowalam na maksa bo wiem ze teraz wazniejsze jest moje zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sniadanko ja jeszcze bardziej pozniej te 24 skoncze a mianowicie 30 listopada :P a dzidzia jak ma przyjsc to przyjdzie :D ja z powodu ciazy jestem bardzo roztrzepana i zapytam sie Ciebie wprost czyli spoznia Ci sie okresiatko tak? a robilas test? czy tylklo tak ze spozniania liczysz? mi to trzeba duzymi literami pisac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. ja tez 84\' . Widze ze jestem do tyłu nie mam dzieciatka, moze za 2 lata...Myslalam z bedzie ok 26 lat i dziecko, a tu widze kolezanki w moim wieku mają pociechy.Coś poczułam sie staro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciamciaramciam ja dopiero bede miala :D:D:D:D:D:D i na Ciebie przyjdzie czas. ja nieplanowane ale za to jakze chciane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes ja tak za 2 lata dopiero bede sie starac. Moje wszystkie kolezanki maja po 27 lat i dopiero teraz rodza dzieci i jest ok. takie dziwne czasy nastały, moja babcia miala 21 lat i urodziła moja mame, a jak ja jej mowie za 2 lata tez bee rodzic to jest oburzona, ze ja tak pozno i ze stara panna zostane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciamciaramciam moja babcia to miaal 17!!!! jak moja ciocie urodzila a po 2 latach mame. ale wtedy to inaczej bylo, jasne ze tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes, heeh nie, nie na testa jeszcze musze poczekac hihi dzis mam dopiero 14dc takze pewnie juz po owulce bo mam krotkie cykle, 25-26 ale jak juz pisalam staram sie nie myslec ciamciaramciam- aj tam odrazu stara, ty bedziesz mloda mezatka to ja sie bede czula stara z dwuletnim juz starzem , hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×