Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ania-84

dziewczynki- rocznik 1984

Polecane posty

a tak apropos dziewczyny bo ja juz na karku 37tc a nie odczuwam zadnych skurczy przepowiadajacych, czy mozna ich nie czuc??? Czym sie charakteryzuja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elenasss nie martw sie kazdy porod inny, trzeba byc pozytywnie nastawionym :) skurczy mozna nie czuc, ale wtedy objawiaja sie takim twardnieniem brzuszka. ja jestem w 39 tc i nic :O pierwszy termin mam na 5 lutego drugi na 9 a tu cisza i cisza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nuda dzisiaj w pracy... Siedze i ziewam co jakies 2 minuty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, te ktore mieszkacie w Polsce, z jakich jestescie miast? chcialabym poszukac pracy w Polsce oczywiscie, wyjazd za granice raczej nie wchodzi w gre, bede w maju konczyc studia- kierunek biotechnologia, moze orientujecie sie czy bylaby mozliwosc pracy w waszym miescie? moglabym pracowac praktycznie wszedzie tam gdzie jest chemia, pozdrawiam, widze ze wieczorkiem spokojnie sie tu zrobilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu ja jestem za granica wiec nie moge niestety pomoc.. dziewczyny, te ktore jestescie w ciazy, czy mialyscie jakies objawy przed terminem oczekiwanego @? typu bol piersi, zmeczenie, itd.. czy dopiero w tygodniu spodziewanego @ sie pojawily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elenasss:) ze skurczami to jest rożnie u każdej kobiety:) ja miałam krzyżowe i takie "normalne"dla mnie było to silniejsze niz ból przy okresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, jestem juz po kolokwium, mialam je o bardzo nieludzkiej porze- 7.15, ale poszlo dobrze, jeszcze egzaminek 6 lutego i koniec semestru:) elenass nie martw sie wszystko bedzie dobrze i skurcze pewnie tez sie pojawia, kurcze ile bym dala zeby przyspieszyc czas i miec takie dylematy jak Wy, a tu trza pracy szukac:) u mnie paskudna pogoda, od rana caly czas pada:/ ale spotkam sie z moim Misiaczkiem i zaraz mi sie nastroj poprawi, zycze radosnego dnia pomimo pogody, chociaz moze u Was ladnie jest, buziaczki, do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Karo jezeli chodzi o objawy ciazowe to ja nie mialam nic gdyby nie to ze nie dostalam @, no i intuicja mi to podpowiedziala....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Intuicja ci podpowiedziala przed @? niezle! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ HEJ:) witam i ja:)kopnęłam noga w kant łóżka i umieram-palec boli::(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze taki dzis dzionek byl i nikomu nie chcialo sie na necik wchodzic, ja dzis spedzilam bardzo mily wieczorek z moim chlopakiem, a teraz zajmowalam sie udoskonalaniem mojego CV i pisaniem listow motywacyjnych, ale nudna praca, niestety trzeba to zrobic, jutro sobota, czyli dzien porzadkow w domku, chetnie bym sie gdzies wybrala jutro i uciekla od sprzatanka:):):) maly leniuszek jestem, mam juz dosc sesji, nie moge sie juz doczekac jej konca i w koncu odpoczne, a co tam u dziewczynek ciezarnych i starajacych sie o dzidziusia?? pozdrawiam goraco wszystkie z \'84:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie panie :) ha a ja dziś pospałam troszkę, obudziłam się dosłownie pół godziny temu,co dla mnie jest dość niespotykanym zjawiskiem, bo zwykle już o 7.30 na nogach jestem, nawet jak nigdzie nie idę :( ale dziś się udał.cieszę się tylko że wczoraj przełożyłam sobie jazdy na 12 bo miałam od 10 jeździć więc bym się "troszkę" spóźniła, a tak spokojnie się umyłam, śniadanko zjadłam i za godzinkę wyjdę :) ciekawe jak mi dziś pójdzie! nie jeździłam od 17 grudnia, więc może być ciężko!wczoraj miałam pierwszą dodatkową lekcję i taką piękną wpadkę zaliczyłam :) siedzę sobie w autku, silnik już zapalony, ja zapięta pasami,światła włączone, instruktor już też jest więc można ruszać. no to zwalniam ręczny, puszczam sprzęgło, dodaję gazu i nic, stoję i myślę dlaczego...jeszcze raz o samo, puszczam sprzęgło, dodaję gazu i...znów stoję...powtórzyłam trzeci raz i już zgłupiałam..nawet ruszyć nie umiem...instruktor tylko na mnie patrzy i już się pod nosem śmieje, nagle mówię: ja- i co teraz, nie wiem co źle robię, on jest popsuty! on- nie wiem, ale może nie zaszkodziłoby bieg wrzucić :D ja- no może - i w śmiech :D kurdę zapomniałam o biegu i na luzie chciałam jechać :D :D :D jak taki mały idiotek :D ale potem już coraz lepiej było, nawet mój piep****y łuk zrobiłam dobrze :) zobaczymy co dziś odwale :) byleby tylko na egzaminie śnieg nie spadł, choć to też ma swoje plusy, przynajmniej za dynamikęjazdy mnie nie obleje, ale z tym akurat u mnie problemów nie ma, czasem nawet je\st zbyt dynamicznie :D ja już po sesji jestem i odpoczywam :) no dobra nie tak do końca bo tą moją magisterkę piszę i i już mi się nie chce :( ale jeszcze troszkę i będzie gotowa :) odezwę się później, pod warunkiem że mój R* da mi do komputera się dostać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mala_agatka, spokojnie nauczysz sie jezdzic, ja tez mialam duze przerwy w jazdach, pozniej przed egzaminem dokupilam 3 godzinki i zdalam za pierwszym razem, Tobie tez sie uda:) główka do gory, fajnie masz ze juz koniec sesji, u mnie jeszcze jeden egzamin, ale wcale mi sie nie chce na niego uczyc i dlatego odpuszczam dzis, spotkam sie z moim W i nie bede myslala o egzaminie, od jutra sie zabiore:) a powiedz mi agatka, co syudiujesz i z jakiego wojewodztwa jestes? pozdrawiam:) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu ja na pedagogice jestem, obecnie w łodzi :) co do jazd to ja właśnie mam dodatkowe - 10 godzin przed samym egzaminem dokupiłam i już. dziś nawet dobrze było, choćna początku nie mogłam się do auta przyzwyczaić bo długo jeździłam na toyocie a dziś na opla przyszła kolej (zdajemy tu na toyocie yaris i oplu corsie). dobrze że u ciebie już ostatni egzamin,jeszcze troszkę i też będziesz leniuchowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zdawalam na corsie, no a co do egzaminu to sie za pol godzinki poucze, jakos lepiej mi wchodzi jak sie ucze po nocach:) juz nie zalezy mi na ocenie, chce to zdac i miec juz z glowy, wtedy bede mogla sie zabrac za pisanie pracy, niestety na moj temat nie ma polskiej literatury i musze angielskie artykuly tlumaczyc, ale mam zamiar sie wyrobic do maja, szybko obrona i praca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, co tutaj taka pustka??? Gdzie wszystkie mamusie pouciekały??? Aaaaa obiadek??? To smaczenego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej elenasss, ja juz po obiadku, czekam na \"na dobre i na zle\':) a wieczorkiem ide do mojego W, bedziemy dzis jakis filmek ogladac, wieczorek bedzie pewnie mily, a co u Ciebie slychac? zna ktos jakieslekarstewko na chec do nauki?? bo u mnie juz sie skonczyla ta chec, i moze jakies leki pomoga:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yzulka witaj :) ale dziś miałyśmy piękną pogodę w tym naszym nieszczególnym mieście :) mieszkam tu 4 lata i jakoś nie kmogę się do niego przyzwyczaić, ale nie mam wyjścia :) dzidziuś jak dla mnie bomba :) taki maleńki pyzatek :) jak ja uwielbiam takie maluszki :D aniu - co do cudownego leku to nie znam takowego. jejku jak ja się cieszę że już po sesji! miałam tylko 1 egzamin w tej sesji ale i tak nie chciało mi się na niego uczyć. czuję że te 5 lat studiów to za dużo. wydaje mi sie że teraz to już bardziej sztuka dla sztuki jest. naprawdę te studia powinny być 3-letnie. takie jest moje zdanie i wiele osób je podziela. ale trudno musimy przeżyć jeszcze te pół roku a potem uciec jak najdalej...no chyba że na doktoracie uda się zostać,ale to już troszkę inaczej będzie wyglądało :) a ty na jakim kierunku jesteś? może już gdzieś pisałaś, ale jakoś mi umknęło :P miłego wieczorku wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ja jestem na wydziale chemicznym na biotechnologii przemyslowej, to juz tez ostatni i jedyny egzamin w tym semestrze, zaliczen kilka bylo, ale moja grupa chce isc zalatwic z facetem zeby sobie podarowal ten egzamin:) po co ma sie meczyc i sprawdzac:) ale jak sie nie uda to i tak troche sie ucze zeby w razie czego jednak cos umiec, dobra spadam sie jeszcze troszke pouczyc, bo lubie po nocach siedziec:) dobrej nocy zycze i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała agatka:) wyjątkowo piękne słońce-a nie jak ostatnio burza:):) ano tak taki mały pulpecik sie robi z niego::) dobranoc dziewczyny:) ps,skoro jeden rocznik jesteśmy to może powiecie kiedy macie urodziny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam od rana W weekend jakoś nie mam czasu się odzywać, przede wszystkim dlatego, że moje kochanie okupuje kompa :) ale teraz już do pracy poszedł, więc cały dom mój :) Przychylając się do prośby yzulki moje urodzinki to 29.09.1984, więc na 24 latka mogę sobie jeszcze poczekać :) teraz to się cieszę że jestem z drugiej połowy roku, ale jak były 18-tki to dużo osób było już po, a ja ciągle przed i to mnie szczerze denerwowalo :P ale teraz to nawet lepiej, dłużej młoda jestem ;) aniu - co do twojego pytania o pracę to niestety zupełnie nie mam pojęcia jak w tym sektorze wygląda praca w moich okolicach, więc nie mogę pomóc :( ale nie martw się na pewno coś znajdziesz :) a tak swoją drogą to szybko tą obronę planujesz, ja się martwię czy do końca czerwca się wyrobię, a ty już w maju chcesz bronic...no no moje uznanie :) yzulka- dziś mamy powtórkę z rozrywki, przynajmniej od rana ładnie :) jak ja lubię taką pogodę, od razu się człowiekowi lepiej wstaje :) a tak wogóle to co ty o takiej nieludzkiej, dla mnie porze na neciku robiłaś? choć po dacie i godzinie porodu widzę że ty nocny marek jesteś ;) a raczej nie ty tylko Wojtuś :P ja tam jednak wolę rano, o 22 to już nie do życia jestem, a pomyśleć że jeszcze ze 3 lata temu uczyłam się tylko w nocy! czasem calą noc mogłam siedzieć, a teraz to z kurami spać chodzę, ech starzeję się :P no nic kończę i trochę testów na prawko porozwiązuję, co by na teorii nie polec, bo to by było przegięcie jak dla mnie :) 🌼 dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, juz tez musialam wstac zeby wyjsc z psem na spacerek, mala_agatka, widze ze mamy ten sam problem z urdzinkami, bo ja mam 30 wrzesnia:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zadzwoniła do mnie kobieta ze szkoły jazdy i powiedziała że musi mi odwołać dzisiejszą jazdę i że może w czwartek bym przyszła, a ja do jasnej ciasnej w środę mam egzamin!!!! kurde no!!! w końcu umówiłam się na jutro na 8 rano. ale jestem wściekła!!! już sobie wszystko zaplanowałam, specjalnie przesuwałam spotkanie w sprawie pracy na czwartek, żeby dziś móc iść :O a najśmieszniejsze jest to że w sobotę po południu jeździłam, to co nie wiedzieli że w poniedziałek właściciel szkoły jedzie do poznania po samochód? zresztą to z nim jeździłam też w sobotę!!! wściekłam się i to tak że po rozmowie poryczałam się jak głupia! ech może ja faktycznie w ciąży jestem i już mi hormonki buzują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×