Zerwanie umowy bez wypowiedzenia a świadectwo pracy..

Być może dostanę wymarzoną pracę. Czekam na odpowiedź z firmy. I mam pewien problem. Przyszły (oby!) pracodawca potrzebuje pilnie pracownika. W obecnej firmie obowiazuje 2-tygodniowe wypowiedzenie. Na obecnej pracy nie zależy mi, nie jest to praca w moim zawodzie, w przeciwieństwie do pracy o którą sie staram. Myśle, ze jeśli powiem , że dopiero za dwa tyg. mogę zacząć pracę to mnie skreślą...Jeśli zrezygnuję z dnia na dzień to co się może stac? nie dostane pewnie świadectwa pracy, ale po co mi one tak naprawde? Proszę pomózcie, nie znam sie na tym, to moja pierwsza praca. Chciałabym robić wszystko zgodnie z umowa, czy powiedzenie przyszłemu pracodawcy ,że zrezygnuję z obecnej pracy z dnia na dzien, nie postawi mnie w złym świetle? bo przecież to o mnie źle świadczy...że tak samo mogę zrobić w tej firmie, że jestem nieodpowiedzialna... Doradźcie mi proszę.

pogadaj po prostu z obecnym pracodawcą, możliwe, że został Ci jeszcze urlop, więc np. nie będziesz musiała przychodzić do pracy do końca okresu wypowiedzenia. świadectwo pracy i tak Ci wystawią, bo muszą, a kolejny pracodawca go zażąda.

ja mam pytanie jaki długi okres wypowiedzenia przy umowei na rok a przepracowane 3 miesiące na próbnym i 2 miesiące na tej rocznej, ja już nie wiem prosze pomóżcie, bo moja praca to koszmar chce uciec

dwa tyg

porozmawiaj z pracodawcą o rozwązaniu umowy za porozumieniem stron. Inaczej będziesz musiała pracować na okresie wypowiedzenia, no chyba, że pójdziesz na zwolnienie, Tylko, że wtedy nie będziesz mogła świadczyć pracy w innej firmie. Ewentualnie na urlopie.

Za zerwanie umowy bez wypowiedzenia mozesz zostać pozwana przez swojego pracodawcę, moze się on ubiegać o odszkodowanie od Ciebie. Po co \"brudzić\" sobie w papierach, poza tym co pomysli o tobie nowy pracodawca widzac porzucenie pracy w swiadectwie od poprzedniego ?

a teraz tak zgodnie z przepisami :) 2 tygodnie wypowiedzenia - tylko jesli masz zapisane w umowie o mozliwosci 2 tygodniowego wypowiedzenia zgodnie z art. 33 KP. Mozesz zlozyc wypowiedzenie i te 2 tygodnie pokryc urlopem jaki jeszcze posiadasz. Na reszte dni mozesz wypisac urlop bezplatny. I ta opcja jest fair wobec pracodawcy. Mozesz zlozyc wypowiedzenie i sie po prostu nie pojawic w pracy. Wtedy pracodawca ma 2 wyjscia - albo zostawi Ci nieobecnosc nieusprawiedliwiona albo moze Ci zmienic wypowiedzenie na dyscyplinarne. Ale w wiekszosci przypadkow zostawia sie NN. Jednak moim zdaniem rozwiazanie pierwsze jest najlepsze. CHyba ze pracodawca zgodzi sie na porozumienie stron.

najwyżej dostaniesz świadectwo pracy z dyscyplinarnym, nie będziesz wtedy mogła się nim chwalić i po sprawie :)

W przypadku umowy o pracę zawartej na czas określony można ją rozwiązać poprzez wypowiedzenie tylko wówczas, gdy w umowie jest przewidziana możliwość rozwiązania za wypowiedzeniem i taka umowa jest zawarta na dłużej niż 6 miesięcy. TO WAŻNE! Jeżeli nie - pozostaje rozwiązanie za porozumieniem stron, ewentualnie zwolnienie w trybie art. 52 KP: za ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, w przypadku popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku lub zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku - tzw dyscyplinarka, a także w trybie art. 55 par. 1 ze znaczkiem 1: gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika - wówczas bez zachowania okresu wypowiedzenia. Inna jest sytuacja, gdy rozwiązanie takiej umowy poprzez wypowiedzenie zostało w umowie przewidziane: