Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabelita226

Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Polecane posty

Myślę że jeśli kocha się kobietę z dziećmi to i dzieci też się kocha , w moim przypadku pewnie tak by było , ja lubię dzieci choć jedyną moją wadą jest to że na zbyt wiele zawsze pozwalam dzieciom :)czy to moim czy obcym nawet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) to lepiej się nie przyznawaj bo Psedłonim powie że nie potrafisz formować charakteru ;) zawsze tak jest że ktoś pozwala na więcej a ktoś pilnuje dyscypliny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Psełdonima się nie boję ja mam swoje zasady on ma swoje . Dzieci i od ojca powinny mieć zabawę a nie twarde zasady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psedłonim chyba też nie jest taki twardy :) prowokuje choć mogę się mylić, nie znam go a przyznam że nie czytałam tych ...stu stron przed,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Srodek----------a może Psełdonim ma ojca policjanta lub wojskowego i dla tego uważa że ojciec powinien być twardy i uczyć sztywnych zasad . Ale czy tak na prawdę można wyuczyć charakter dziecka i czy ono bedzie szczęśliwe jeśli bedzie robiło coś na przekór własnemu sumieniu , bo tata powiedział że tak jest dobrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Srodek ja też nie czytałem wszystkiego jestem tutaj tak na prawde od nie dawna i też nie wiele wiem kto jaki jest wolę chyba nie wiedzieć za dużo ,lepiej pisać na bieżąco , a nie wdawać się kto jaki jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały Smoczek - ponoć czasami tak jest że jak się ma ojca policjanta czy.... i sztywne twarde wychowanie to chce się postępowac odwrotnie, Przebiśnieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały aż się popłakałaś jak przeczytałam jeden Twój wpis . Ja wiem ,że Mały miał uczucia do moich dzieci ...szczególnie do młodszego , bo oni się poznali . Dostałam od M. trzy listy jeden dla mnie jeden i po jednym dla każdego z synków . Są głęboko schowane , nie potrafię ich przeczytać im bo wyję przy tym jak pies . Ale kiedyś ,jak już będę mogła przeczytam te listy chłopcom . Zawsze w moich marzeniach bylam ja , M. i czwórka \"naszych\" dzieci - ale oboje wiemy że jest to niemożliwe z tak wielu względów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam dzieci nie mam to się nie znam, ale z obserwacji wiem, że tak samo mama jak i tato potrafią dawać dzieciom i ciepło i konsekwencje stonoga w pracy czy przedłużenie urlopu? nie chcę się powtarzać, ale padam ze zmęczenia ciągle i zaczyna mnie to wkurzać ble cisnę chyba tą robotą w fabryce i wydam się za jakiegoś czarującego księcia żeby potem tylko leżeć i pachnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środek -----------ja wiem że tak jest że takie dzieci się buntują jeśli wiedzą że ojciec nie ma nad nimi już władzy i zaczynają żyć po swojemu i to na przekór temu wychowaniu . Pomorzanko przepraszam że sprawiłem Tobie przykrość że tak napisałem , ale wiedz że i tego starszego też chciał poznać , ale no niestety nie dane było jemu .A wiesz że jeszcze do nie dawna sklejał dla niego samolot z papieru , tak aby zachęcić jego do sklejenia tego który kupił mu pod choinką ,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środek - nie w tym wypadku . Czasami trzeba podejmować w życiu bardzo trudne wybory , nie zawsze za głosem serca ....Mam tylko nadzieję , że wszystko w Jego życiu ułoży się tak żeby był szczęśliwy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przebiśnieg -----------rozbroiłaś mnie tym tekstem o księciu :) A wiesz życzę Tobie tego :) tylko pamiętaj kup sobie materac ,taki co byś odleżyn nie dostała od ciągłego leżenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały :(:(:( wiedziałam , że sklejał ale nie myślałam ,że to dla mojego synka . Powiedz mi tylko czy u M . jest w miarę ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, pewnie masz rację Pomorzanka, ale smutno to się czyta, na pewno i Tobie i jemu się ułoży i będziecie szczęśliwi,:) a może zdarzy się coś jednak że razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego nie wiem tygodnia chyba nie widziałem się z nim ale pewnie tak .Nie martw się bedzie dobrze :) Uśmiechnij się bo on przepadał za Twoim uśmiechem i podobno tym go zdobyłaś .Mówił że masz wspaniały uśmiech :) Tak wiec uśmiechaj się i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Mały , jakby zobaczył ,ze tutaj smucę dostałabym od razu po łbie ;) Za łeb by mi się też oberwało ...;) A Ty to chyba w ogóle na mój temat za dużo wiesz ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomorzanko ----------to zależy co masz na myśli ? wiem tyle co mi o Tobie opowiadał wiem że jesteś piękna bardzo ciepła miła sympatyczna umiesz słuchać innych i bardzo lubisz czytać i pisać maile ale obydwaj nie dorównywaliśmy Tobie w pisaniu ale podobno zrobiłaś z niego strasznego gadułę bo wcześnie nie mówił tyle :) A teraz japa się jemu nie zamyka jak ma dobry humor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będę się przekręcać z boku na bok smoku, poza tym basen przecież, sauna, masażyści, spacery w lektyce i te inne więc spoko wodza - odleżyn się nie nabawię hehe zawsze też można zastrzyki na zakrzepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przebiśnieg----------- o zgrozo o czym ty mówisz ?kaleką zostaniesz:)a nóżki zanikną Tobie od siedzenia i leżenia:) A pewnie jest na co popatrzeć i pomasować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały , Ty tego nie widzisz ale jest w Was bardzo dużo podobieństw . Macie prawdopodobnie takie same charaktery , takich samych słów używacie , to samo mówicie .Czasami zastanawiam sie jak to jest w ogole możliwe ? I tak jak Ty M. był zamkniety w sobie ,skryty , małomówny .Ale im dłużej rozmawialiśmy , tym bardziej otwierał się i po kilku miesiącach to był już zypełnie inny facet :)To jest najkochańszy człowiek na świecie ,tak niewiele potrzebuje , tak wiele z siebie potrafi dać i tak mało ma szans teraz żeby mógł to dostać . Przebiśniegu - przy Twojej aktywnosci szybko to przewracanie z boku na bok by Ci się znudziło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×