mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Mariusz a czemu muwisz że wiązanie się z kimś to kłopoty i problemy ;) czasem są jak w każdym związku ale tak samemu iść przez życie eeee...

a wg mnie to właśnie filozofujesz....chyba tak średnio układa ci się uczucoiwo i dorabiasz do tego ideologię\" nie chcę być z nikim, ale jak tylko zechcę to mogę kogoś znaleźdż\" tak to wygląda wg tego co tu piszesz... raz się umawiasz z kimś i wtedy oj dziewczyny coś się zmienia, poznałem fajną laskę-a po randce 2 dni eeeeeeee, nie chcę z nikim być narazie, mam inne sprawy....odpocznę sobie..... nie gniewaj się, nie piszę tego złośliwie tylko z sympati tak to właśnie wygląda z boku, każdy ma taki etap za sobą

wiem niedzielko ze moze to glupie ale jak narazie jest mi zajefajnie i nie chce tego zmieniac

naprawde nie mam narazie czasu na przechodzenie tych etapow i nei che ich przechodzicmam duzo do zrobienia nigdy tak nie mialem wiec musze parez zeczy zalatwic i porobic a pozniej moze jakies love ale narazie nie !!! sorki

a moze powyminiamy sie fotkami juz troche czasu piszemy ze soba wszyscy ciekawe jak wygladamy hehe

Alkoj ja sie nie gniewam bo nie mam za co a pozatym moje zycie naprawde nie jest takie kolorowe i latwe!!!

ja tu sie rozpisuje ale chyba nikogo nie ma nikt nic nie napisze no ba moj peszek

chcesz się licytować? każdy ma jakieś problemy, nie wiem czy jest ktoś co powie ja to mam cudowne życie, zero kłopotow i zmartwień

ale ja itak mam gorszy problemik hehe a i tak go nie zdradze nie licytuje sie !

no jasne że masz ja mam i dziewczyny też mają dla każdego to jego problemy są najważniejsze i największe spadam teraz bo corcia w kolejce stoi pa pa

skoczyłam sobie do sklepu na chwilkie tak mi się LODA CZEKOLADOWEGO zachciało, ale się rozpisaliście nareszcie się tu ruszyło..:) Mariusz myśle że namnie też się niepogniewasz ale Jolka ma racje popieram ją tak to niestety wygląda !!!!!

dwa do jednego a ja sam hehe

dobrze kobietki ja spadam od 19 tu bede musze cos zalatwic papa

to niejest jakaś gra że dwa do jednego a ja sam ! my tylko ci powiedzieliśmy jak to wygląda z trzeciej strony!!!!

niestety swoj rozum mam i wiem jak to wyglonda niestety ale no ba taki moj los hehe

i ja się stąd wymeldowuje , młody już wrucił i też do kompa lgnie.. do potem :)

dobranoc kolorowych snuw !!!!!! pewnie już nieuda mi sie do was zajrzeć jutro ale jak tylko znajde chwilkie czasu to zajrze tu jak niebede za bardzo zajęta mężem:p myśle że będe miał co nadrabiać z czytaniem :) JOLKA KASIA AGA gdzie cię wcieło?!!!! ASIAnapisz czasem !!! ANIAmyśle że to tylko brak czasu na pisanie z nami?!! MARIUSZpowodzenia! SZUKAM WSPARCIA jak kogoś pominełam to pa pa

Cześć ludziki.U mnie po staremu,dzieciaki w szkole te większe a maluchy oglądaja bajeczki:).Rutyna dnia codziennego hehehe.Taki jeden ja ci też napisze co mnie się wydaje;)Moim zdaniem to ty jeszcze dziecko troche jestes i sam nie bardzo wiesz czego chcesz,boisz sie odpowiedzialnosci.No coz niestety faceci tak mają w pewnym wieku hihihi.Ale wiesz sie nie przejmuj dorosniesz dojrzejesz i jezeli interesują cię kobiety to taką znajdziesz i moze nawet zdołasz ją utrzymac przy sobie jak się postarasz. Pozdrawiam wszystkich i sciskam dla kazdego z was z osobna:)))))))))))))))

Witaj gapiszonku oraz wszystkie panie !!! wieszz jak cchesz to mysl ze nie doroslem ze jestyem dzieckiem bo przeciez mnie nie znasz a po drugie to ja za odpowiedzialny na to wszystko jestem i poprostu nie chce sie juz spazyc a te kobiety na ktore trafiam o istne dzieciaki lub madrosci jakies swoje maja ktorych nei potrafie zniesc pozdrawiam!!!!

Hej :) widze ze temat Mariusza ostro burzy harmonie :)) mam na imię Kinga-mozna tez mowic KINIA,tak jak wiekszosc znajomych :D u mnie sliczne slonko, ale ja niestety uziemiona nad notatkami,malutka slodko spi no a ja zakuwam na zaliczenia...taka ta moja rutyna heh... a co do Mariusza...to moim zdaniem powinnes sie kierowac sercem...kiedys przyjdzie taki moment kiedy znajdziesz ta wlasciwa i wtedy juz nie bedzie filozofii...beda uczucia...i tego Ci zycze

miłego dnia :d

hejka !!!! tak sobie siedze i czekam za mężem...:D Kinga jakie ładne masz imię ja będe do ciebie muwić KINIA :) zaczerniłaś się nam fajnie... miłego zakuwania ! i dla reszty po i

cześć wszystkim u mnie wiosna dziś, to na spacerze byłam, potem u koleżanki ktora ma podworko to dzieciaki tak się wychasały że hej...!!! a jakie brudne były! wstyd przez miasto było iść ;) ale co tam, ważne że szczęśliwe:D witaj kinga faktycznie ładne imię do jutra pa pa

a !justysia! miłych chwil z ukochanym!!! dużo i S. hihihi :P

Szukam wsparcia dziekuje bardzo za mile slowka ma mnadzieje ze bedzie jak mowisz bo tak samo mi sie wydaje pozdrawiam goraco papasie do jutra

a cio to nikogo dzis nie ma??? no tak piekna pogoda to i na opalanko sie poszlo:D

Witajcie Kochani! Witam serdecznie szukam wsparcia i oj oj moj ukochany! Ostatnio mialam spore spraw na glowie i problem z dostepem do neta, ale jestem znow:-). "oj oj moj ukochany" napisz cos wiecej, jak u Ciebie? Jestem w takiej sytuacji jak Ty, chetnie dowiem sie jak Ty sobie dajesz rade? Gdzie mniej wiecej jestes w N.? Ostatnio bardzo spodobal y mi sie te slowa: 'By kochac trzeba mieć ciągle w sobie wiedzę mędrca, giętkość dziecka, wrażliwość artysty, subtelność filozofa, pokorę świętego, tolerancję uczonego oraz hart ducha właściwy nielicznym.' Cieple usciski !!!!!!

witam.nie było mnie troszkę,zrobiłam sobie mały wypadzik do rodzinki,także Justynko nie zaginęłam,bo chyba się coś martwiłaś.dziewczyny wali mi się małżeństwo,nie wiem ile jeszcze dam tak radę życ.

kurcze już gubię litery i dlatego mnie nie zaczerniło.buziaki

Sam Mahomet żył w Medynie otoczony dziewięcio-ma małżonkami. Były to Sauda, poślubiona jeszcze przed "emigracją", A'isha, córka Abu Bakra, Hafsa, córka Umara, Umm Salama, wdowa po jednym z kuzy-nów Proroka, Zajnab, żona adoptowanego syna Zajda, Safijja, młoda dziewczyna pochodzenia żydowskiego, Dżuwajrijja, córka naczelnika banu Mustalik, Umm Habiba, córka Abu Sufjana, Majmuna, szwagierka stryja al-Abbasa. Oprócz żon Prorok miał kilka konku-bin, z których najsłynniejszymi były przysłana przez władcę Egiptu Maria Koptyjka i Żydówka Rajhana. Za legendą o proroku Allaha kryje się jednak zwykły, żyjący trzynaście wieków temu człowiek, którego los zmienił bieg historii.