mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

hejka dla wszystkich naprawdę kochających kobiet ,OCZYWIŚCIE SWOICH MĘŻÓW.trochę po czasie ale staropolską tradycja"tydzień przed i tydzień po"tym co świeczkę dmuchali życzę wspaniałego zdrówka.a dla was kobitki obchodzące swój roczek przy kawie chcę życzyć sto latek razem jako świetne koleżanki ale pod innym tytułem.chyba się rozumiemy,bo takie z was mądrale przebiegłe że nic nie umknie waszej uwadze,i wogole to chciałem zapytać czy mogę tu zostać,nie żeby węszyć czy coś ale tak jakoś tu przyjemnie i przyjażnie można normalnie pogadać i pośmiać się nawet z samego siebie.więcej mnie tu nie będzie niż będę bo praca i moja wspaniała rodzinka pod przewodnictwem Kasiuli jak już wiecie,zabiera mi czas.ale mam pozwolenie od mojej Ż żeby wpaść na pogaduchy z wami.wesołości samych dla was na nowy dzionek życzę bo to już po północy ,ja spadam bo rano znów trasa i praca i powrót.

hej, kawka1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja dziś w domku, śnieg spadł! nie wiem czy szkoła otwarta czy nie bo nie mogę w necie się doszukać informacjii, ale ja nie poszłam i tak, bo nie mam zamiaru przebijać się przez śniegi i lody...........:P witamy rodzynka naszego, zapraszamy, bo to zawsze dobrze poznać i drugi punkt widzenia, znaczy z drugiej strony............. a szczęściara co męża wita na lotnisku---baw się dobrze!!! co dziewczynki nowego??? a KASia to tak tego mężulka prześwietla, że coś nie zagląda tu , chyba z braku czasu...............

Też popijam sobie kawkę :) a później na wywiadówkę lecę , to wam ta zima narobiła zamieszania :) na pocieszenie powiem ci że u mnie też zima się zrobiła :)sypnęło śniegiem :D Panie B jak pozwolenie jest to zapraszamy :D ;) Miłego dnia

Cześć laski i chłopie :-P,ja dopiero chate ogarnełam bo mi sie leniuchowania w łóżku zachciało z rana---to teraz mam. Jolcia widzisz nie ma to jak zima--od szkoły wolne,bałwana można zdudrać i na sankach pojeździć;),ale wiem wiem Ty ciepłolubna babka jesteś no iiiiiii kfffffiotki Ci przysypało:( a najgorsze to wiewióry ucierpią ,bo jak tu orzeszka wyszukać jak śnieg leży....to rzuć im może czasem w moim imieniu jakią kanapkę albo kotleta jakiego:-D Justynka zaś nas kameliami raczy;).Humor się od wczoraj polepszył kobietko czy nic tak????Oooo i zimkę też masz :)Poopowiadaj jak tam na zebraniu było. A mój mąż to interneta kablem podciągnął do pokoju se wczoraj wieczór,co by w kuchni na dole nie kimać tylko wiecie....wygodnie ułożyć głowę na laptopie w łóżku:-D:-D.No i mamy tu efekty,po północy a on zamiast śnić o małżonce swej to buszuje w sieci:-P. Ale dość żartów poważnie to u mnie wiosna....znaczy chlapa i deszcz i mgła---pogoda barowa a tu ni ma z kim sie udać ....Może kto z Was sie pisze na szulerkę po pubach;)?? Ania Ty się releksuj i daj znac potem czy udało sie nałapac na zapas przytulanek;) Ciumki dla Wszystkich A gdzie to Arleta nasza zaginęła???Czyżby się tak remontami mieszkanka zajęła że zapomniała o nas????Nonono!!!

Witam kochane:) i M Kasi też:) A u mnie zimy nic a nic,ale zimno bardzo i wieje no ale na pocieszenie nie pada więc i tak jest dobrze:) Jej ! do tyłu jestem troszku:) No Jola chińczyk nie chińczyk dobrze,że pomógł:)widać wychowany chłopina:):):) Ania trzymaj się cieplutko i opiekujcie się tam razem dobrze:)hiehie;) Aj te przychodnie Justynko trza było se gazetę jakąś wziąść bo czas przynajmniej by leciał:) No i widzę ,że nika zmieniłas:)Papieroski też ??? Aaaaa!Kasiek ja chetnie pójdę bo u mnie z pogoda tez nie za bardzo a i w domu się siedzieć nie chce:):):)Normalnie kurcze juz teraz bym nawet polazła:D:D:D A ja no cóż...przeprowadzka taka ,że normalnie aż mi się odechciało przeprowadzać.Kurcze wczoraj siedzieliśmy z M na drugim mieszkanku i kończyliśmy to całe bałaganicho i mały nam padł ze zmęczenia na kanapie,a my głupi tacy myśleliśmy ,że się bawi:)Wchodzimy a on taki bidula padniety lezy no ale słusznie bo się też napracował to spoczynek zasłuzony:) Dzisiaj jeszcze na starym domku siedze to wpadłam z wieczorka bo w dzień chłopy mi zyć nie dały bo jeszcze to i tamto no i teraz jeszcze ścianę czyściłam spod lustra bo taka zafajcona od dymku nikotynowego;)I jeszcze żaluzje mam wyczyścic a padam już z nóg no ale jak trzeba to trzeba żeby się milej mieszkało:):):) M w pracy tyle go dzisiaj widziałam co nic bo najpierw był na nowym mieszkanku ,potem szybciutko obiadek i do pracki,heh...ale weekend wolny to sobie odbijemy to remontowanie:):):)aaa juz się nie moge doczekać:)kominek,M obok i kanapa;P No a wogóle to zniknę wam na jakies 2 tygodnie bo będziemy czekac tam na podłaczenie neta i troszkę będzie mi smutaśno bez Was ale sa tez plusy tego że M się oderwie troszkę bez komputera:)tylko jak ja będę bez niego żyć jak M w pracy bedzie:( ...idem sobie wody do kawki dolać bo jeszcze długa nocka przede mna:).... jestem:) no chyba,że do Polski zjadę przez ten czas to bedę szybcie,ale kołuje mojego jak sie da żeby jeszcze troszkę posiedzieć:)normalnie spodobało mi się i powiem wam ,że nie bardzo chce mi się wracać no ale musze żeby pozałatwiać wszystko:)mam nadzieję że M się postara i też pozałatwiamy tutaj żeby szybciej zjechać:) Nowa umiejetność :)szybciutko pisze:):):)ale z błędami:(:(:(hehehe!!!! jej rozpisałam się,jak mi co wpadnie do głowy to jeszcze napisze:)tymczasem buziole wielgasne dla każdej z WAS:*:*:*:*

witam wszystkie kobitki małe i duże,dzięki za miłe przyjęcie i pozwolenie pobycia z wami przy kawusi oczywiście z mlekiem.to nawyk z angolandi,kawa i herbata z mlekiem.myśle że będzie ciekawie jak od czasu do czasu wymieni sie poglądy i pozna przeciwny punkt widzenia,czy jak go tam nazwać.spadam spać bo ostatnio oberwało mi sie po uszach od Kasiuli.ale miała racje bo taki dziadek jak ja to musi dużo odpoczywać.jutro jedziemy do CUMBRI o 5 rano to coś by pospać bo to jakieś około 4 godzinki jazdy.chyba że przez noc zaspy zrobi bo toć to w tej angli to wszystko możliwe.to papasie dla wszystkich śpiących.

oj zasypiło, zasypiło............i cały czas pada, normalnie szok.... a gdzie ty Bogdan stacjonujesz, w jakiej części anglii? Arletka a ten nowy domek to samodzielny będzie, czy do spóly z kimś???? I nie dziwię ci sie że ci się podoba, mnie też sie podoba i nie żałuję póki co że tu jestem, tylko własnie te mieszkania- masakra jakaś. ceny normalnie kosmiczne, klitki malutkie. My właśnie mamy plan malutki żeby przenieśc się do troszkę większego mieszkanka za parę mcy, ale jak przeglądam ceny, to szlak mnie trafia że za niewielkie mieszkanko trzeba dać 3/4 pensjii, to jakiś koszmar! no nie wiem, może się uda znaleźdź coś odpowiedniego........chciałabym na wakacje, ale czy się uda??? pisać dziewczynki co tam u was, Justa, co tam na zebraniu????? Ani nie ma co zaczepiać, przytula się....... Kasia, a ty myślisz że jak M pisze, to tyś zwolniona z obowiązku???? na stanowisko mi tu!!!!!!!

Witam:) Dzień Przeprowadzki... Jola ceny powalają niestety,ale nie jest przynajmniej u nas tak źle.My bedziemy wynajmowac na współkę z kolegą mojego M-niestety,ale rozmawiałam wczoraj z M i powiedział,że jak sie wyklaruje sytuacja z umową to będziemy mysleć nad swoim:)więc się ucieszyłam:D Domek jest bliźniaczy:salon,kuchnia,2 łazienki,3 sypialnie,2 schowki i miejsce pod schodkami co mnie cieszy bo mały będzie mógł sobie tam z zabawkami siedzieć:) w zasadzie to wychodzi 500 euro ,ale chłopcy powiedzieli,że bedą zbijać z ceny bo troszkę zapuszczony był:( irlandka mieszkała tam z dzieciakami i normalnie było wszystko+malowidła na ścianach+damskie osobistości w szufladach-fujjj!!!!!Ale ma konstrukcję drewnianą to będzie się szybko nagrzewało i ciepło bedzie trzymać,jedyny minus to to że wszystko słychać ,każde pukniecie,także nie wiem jak chłopcy z wysypianiem się:) Piję kawkę i tak sobie mysle dziewczyny i panie B ,że smutno mi bedzie bez was przez te 2 tygodnie:( oby tego neta szybko podłączyli:)potrzymacie kciuki za panów z eircomu????tak na wszelki wypadek zeby sie pośpieszyli:) Buziolki dla wszystkich:*:*:*:*:* Dopijam kawusie i do roboty dalej-hehe:)

AAAAAaaaaaaaaaa!!!!!!!! JUŻ MI SIĘ ZA WAMI TĘSKNI;(

I nie piszcie za duzo co bym nie musiala sie cofac nie wiem ile:) Jeszcze raz :*

CZeść , oj szlak mnie trafia bo myszka się popsula a na klawiaturce to nie wychodzi mi zabradzo zeby otworzyć jakąś stronę ale po mału cierpliwie choć nie ukrywam nerw mnie poniusł zanim do was kliknełam . Pytacie jak na zebraniu ? to już wam mówię jest czym się pochwalić :) młody jest na drugim miejscu jako dobry uczeń :) pierwsza jest dziewczynka normalnie myślałam że tam urosnę :) na I semestr ma same piątki :) choć pani mówi że ma jedną wadę :) jest gadatliwy i przeszkadza innym w pracy :p ciekawe po kim to ma:p:) Arleta ja gazet nie czytam tylko obrazki oglądam :) a nicka nie zmieniłam używam go na macierzyńskim bo nie wiem czy wiesz ale staram się o dzidzi :) a ta nazwa to jak słusznie zauważyłaś z papierosów wzięta :) a bykami się nie przejmuj ja też dobra z ortografii nie jestem całe szczęście mam coś takiego że jak piszę to jak byka strzele to mi zaraz na czerwono się podkreśla jak w szkole pani :) Fajnie że będziesz tęsknić za nami bo my to zajefajne babki jesteśmy :Di pan B oczywiście ..... jakoś udało mi się do was zaklikać ,jedziemy z M dziś do miasta bo lodówka pustkami świeci to kupię sobie myche :)

Czym się różni mucha od męża? Mucha jest upierdliwa tylko latem W księgarni klient pyta sprzedawczynię: Czy jest ksiażka \"Mężczyzna, władca kobiet\"? Fantastyka na drugim stoisku. Ona: - Kochanie, koledzy z biura powiedzieli, że mam bardzo zgrabne nogi. On: - Naprawdę? A nie wspomnieli nic o wielkiej dupie? Ona: - Nie, o Tobie nie rozmawialismy... Mężczyzna 1/3 życia spędza na spaniu. Pozostała częsć poswięca na namawianie kobiet do przespania się z nim. Dlaczego mężczyzni jeżdża tak chętnie BMW? Bo to jedyne auto, którego nazwę moga przeliterować. Kiedy mężczyzna otwiera drzwi samochodu swojej żonie? Gdy ma nową żonę. Albo nowy samochód. Dlaczego kobiety chętniej wybieraja mężczyznę z kolczykiem? Bo potrafi on zniesć ból i już raz kupił biżuterię. Co mówi kobieta po wyjsciu z łazienki? - Ładnie wygladam? Co mówi mężczyzna p o wyjsciu z łazienki? - Na razie tam nie wchodz. Maż: A może dla odmiany szybki numerek? Żona: Odmiany od czego ...? Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna? - Pół godziny błagania. Po czym poznać, że twój facet cię zdradza? Zaczyna się myć dwa razy w tygodniu. Dlaczego kobiety przecieraja oczy, kiedy się budza? Bo nie maja jaj, żeby się po nich podrapać. Dlaczego tyle kobiet udaje orgazm? - Bo tylu facetów udaje grę wstępna. Maż: Może wypróbujemy dzis wieczorem inna pozycję? Żona: Z przyjemnoscia... ty stań przy zlewie, a ja usiadę w fotelu i będę pierdzieć. - Słyszałam, że rozwiodłas się z mężem. - Tak, mielismy ciagłe nieporozumienia na tle religijnym. - O co chodziło? - Uważał, że jest Bogiem.

HA HA HA!!!!:D :D :D :D :D :D alem się uśmiała!!!!!!! dobre!!!!!!!!!!!!! Kasia, dzięki! No Justa, gratuluję zdolnego chłopca, mam nadzieję że moje dzieci też takie będą w przyszłości. Arletka, ja chyba się do tej Irlandii przeniosę normalnie, bo w moim mieście za taki dom to pewnie musiałabym całą pensję mężą dać-albo i lepiej, a wcale nie zarabia najgorzej......

kASIULA :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D mam kochani myche i już gra gitara :) Joluś bo to pierwsza klasa a jak dalej będzie to nie wiem :) miłej nocy wszystkim Jak piją alkohol przedstawiciele różnych zawodów: Anorektyk.- nie zagryza Egzorcysta.- pije duszkiem Grabarz.- pije na umór Higienistka.-pije tylko czystą Ichtiolog.- pije pod śledzika Kamerzysta.- pije aż mu się film urwie Ksiądz.- pije na amen Laborant.- pije,aż zobaczy białe myszki Lekarz.- pije na zdrowie Matematyk.- pije na potęgę Ornitolog.- pije na sępa Pediatra.- po maluchu ! Perfekcjonista.- raz a dobrze Pilot.- nawala się jak messerschmitt Syndyk.- do upadłego Tenisista.- pije setami Wampir.- daje w szyję Członkinie Koła Gospodyń .- piją, tańczą i haftują

A przypomniało mi się dziś są imieniny Bogdana ale czy akurat tego Kasi to nie wiem....... w razie czego..... NAJLEPSZE ŻYCZONKA .....najwyżej na zapas będzie:D

Cześć babki:),u mnie zima zawitała ,ja znów chora ,ferie w toku a mamuśce sił brak:(,co by dzieci sie nie nudziły... A tu widzę pustki straszne sie porobiło nam...Co takiego porabiacie laseczki ? Buziole na nowy dzień

melduję się Weekend jakoś minął , młody wyzdrowiał , męża mam jeszcze w domu :) ciężko mu jest dostać się do Danii do pracy już nawet była opcja Norwegia ale to samo,kryzys jakiś czy co ??? a przez te agencje to już całkiem załamka wyślij cv i czekaj ...czekaj ....czekaj, chciał już jechać na Niemcy z powrotem ale dostał namiary na jakiegoś gościa i dzwonił dziś i w marcu najprędzej by mógł wyjechać ,bo trąbią że zamykają rynek pracy a ponoć Dania od marca otwiera . Kasia ta twoja fryzurka super ...... mam na po dobę :) ............dużo zdrówka a mój młody ma w środę bal .....oblatałam prawie całe miasto za jakimś strojem i nic nie dostałam :( wszystko już wykupione ale nie poddaje się :) znalazłam wypożyczalnie strojów bajkowych :) No a za tydzień ferie hurrrrraaaaaaaaaaaaaaa :) Prawie wiosna u mnie .....dziś słoneczko świeciło i rano ptaszki ćwierkały :) no to na tyle u mnie :) buziaczki *************************************************************************

A tu co taka cisza jak w grobie?????Co robicie że nic nie drukujecie babki??To ja z temperaturą gnam do kompa oczekując lektury a tu co----no nic normalnie----sama musze cosik popisać co by nam się co działo:) A u mnie to tak,niby nie sypie już śnieg ale za to wiatr taki że mam obawy o swój dach---czy aby na 100% przetrwa,dzieci poleciały do szkoły na jakieś zabawy ,mamunia z maluchami siedzi w chatce i dogorywa na stare lata:-D---ale ja wiem to wszystko brak Sexu na 100% tak musi być:-P. Głupoty mi dziś jakieś w głowie,chyba że to majaczenia gorączkowe u mnie ;) Miłego dzionka uśmiechu i słonka

hej!!!!!!!!!!!!! no no, faktycznie pustawo tu.........więc jestem!:D u mnie szkoła już działa, śnieg stopniał....od wczoraj pada deszcz.....chociaż już jakby przestał chwilowo.......ech.... chyba ta nagła zmiana pogody nagła tak na mnie podziałała ze normalnie od niedzieli tak mnie głowa boli, że chodzę taka śnięta, jakby kto jakimś młotem mnie walnął zza rogu.....:p chyba idę sobie jeszcze jedną kawkę walnąć!

Jolcia ty nam słonko padniesz z tej kawy,no ale to są zle strony mieszkania z Angolii z mężusiem u boku---w Polsce to wiesz słabe cisnienie---idziesz do pierwszego lepszego urzędu ,autobusu itp i CUD ZARAZ CI CIŚNIENIE SKOCZY NA 500:-P Ja sie chyba walne już bo ,ledwo zipię. Spokojnej nocki i kolorowych snów ludziki

witam! no faktycznie, do 500 podnosi urząd w pl a w anglii jak pytasz o coś pani, a ta milutka słodziutka co prawda, ale kaze czekać- bo tu wszyscy na wszystko mają czas.......też podniesie ciśnienie, tyle że w miły sposób! coś nie zaglada tu nikt ostatnio........Mama26 się przeprowadza się, aAnia z mężulkiem się jeszcze przytula czy co? Justa, co tam u ciebie nowego?????

Heeej :) No rzeczywiście cichutko tu ostatnio :( kryzys :) A u mnie nic nowego ..... http://www.prezentacje.liq.pl/psinka/index.htm dobranoc

dzień dobry wszystkim!!! a co tu sie dzieje???? gdzie są wszyscy????? teraz ja będę lać nieobecnych! a u mnie ok....nic nowego znaczy, chociaż udało mi się pchnąć do przodu parę spraw, które od dawna w miejscu stały i nic. I poszło wreszcie! więcej powiem jak będę znać szczegóły w nast tyg. co dziewczynki u was????? lecę do łazienki głowę zmyć, bo z farbą siedzę już 30 min.....!!!!pa!!!

Hej Dziewuszki :) WRÓCIŁAM!!! Widze ze zasiało się tutaj pustakami,ech...trzeba to jakos szybciutko naprawic :) napisze pozniej co u mnie...musze mykac bo niunia mi sie zbudzila...

Jestem sobie znow, a tu nadal pustki...ech Baby Baby :P Mezulek przyjechal ,wyprzytulalismy sie na ile bylo tylko to mozliwe, i jak zwykle bylo cudnie...ale kiedys ten czas sie konczy i znow tesknotki...ale niedlugo juz do wielkanocy i M znow w domku :D juz zaczynam odliczac...57dni :D A propo tych urzedow polskich to sie zawiodlam na jednym bo kur... przydarzyla mi sie taka sytuacja jak byl M w domku, mialam sprzedac grubsza kase w kantorze i koles tak mna zakrecil ze masakra wyszlam na -6 tys zl do tylu, owszem zglosilam na policje ale ona mi s gory powiedziala ze to jest pewna mafia kolo Wawy i nic na to mi nie poradza, i ze ja nie pierwsza i nie ostatnia....taka ta Polska uczciwosc ze szok...no coz...juz przebolelismy z mezem no bo coz...ech....a i jeszcze mnie policja pocieszyla ze dobrze ze mi sie nic nie stalo i jestem cala i zdrowa...bo ze byly przypadki ze ktos sie tam kapnal ze kasa nie taka to kurcze wyszedl wysznitowany z kantoru i w ogole bez kasy... No to taki male wydarzonko co mi sie przytrafilo...a tak to ogolnie to sie pochorowalam pozniej, dostalam zapalenia zyl w rece i stawu nadgarstkowego, do poniedzialku mam robic sobie zastrzyki,ale juz widac konkretna poprawe: moge pisac na kompie :D Sesyjke zaliczylam i juz ostatni semestr zaczynam i szczerze to juz mam dosc tej nauki....ostro zastanawiam sie nad mgr ale raczej zrezygnuje bo Siksunia strasznie przezywa jak ja zostawiam...a pozatym jestem juz zmeczona tymi stresami...ech...

A Dziopeczki co u Was? Bo jakos tako nie polapana jestem...wiec piszcie szybciutko....

wszystkim Jezzzzzzuuuuuuuuuuuuuuu Ania szok;o normalnie brak mi słów co to się dzieje na tym świecie :( żeby w kantorze takie coś było toć to nie do pomyślenia ,,szkoda kasy bo to nie mała suma twój M ciężko na to pracował a takie skurwiele echh ...trzeba dziękować Bogu że tobie nic się nie stało Jolka jak tam malowanie ci wyszło ..... blondi czy jak? .... Kasia biedulka pewnie schorowana jeszcze dół mi się przypałętał .....dlatego mnie tu mało .....mam nadzieję że będę usprawiedliwiona

U mnie też porażka dziewczynki:( Dołek jak cholera,smutno ,szaro i nędznie sie czuję ---to nawet pisać sie nie chce. Buziaki dla Was moje drogie

co dziewczyneczki za dołki wy macie??? co za smutki???? głowa do góry, nigdy nie jest tak źle,żeby nie mogło być jeszcze gorzej!!! więc głowy do góry i pisać, pisać pisać.................. u mnie też nic ciekawego, pogoda paskudna, ni to zima, ni jesień....jeszcze parę dni i jakiejś depresji dostanę chyba........ włosy wyszły, odrosty tylko......prosta sprawa. Ania, w szoku jestem, że takie rzeczy się dzieją. U mnie dziś ostatni dzień szkoły, znów tydzień wolnego---tym razem planowany, half term.....

O nie....ale mnie zdenerwowałyscie....co to za dołki co???? Wychodzic szybko z nicg bo kazdej tak dupeczke zleje ze popamieta mnie....głowy do gory dziopki jutro bedzie lepiej :D U mnie zima na calego, sypie , wieje, az szkoda z domu wychodzic wiec sie grzeje w domeczku i wygrzewam chora łapkę :D za mezusiem teskno ale jakos daje rade... Justynko Ty nie mozesz byc w dolku, wszystkie my ale nie TY...Ty nasza weteranka i w dolku...ech.... Kasiulka Ty tez przeginasz!!!! Wychodz z tego dolka bo Cie tam jeszcze zasypie:P Joleczko pomoz mi tutaj dziopki postawic na nogach...no sama juz nie wiem moze jakies ciacho zaproponujemy z wiaderkiem kawki??? No i milego tygodnia z dzieciaczkami zycze :D pewnie bedzie sie dzialo, hihi...