Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ostania niedziela

mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Polecane posty

no sla sie ;-),tylko mnie mala wnerwila wrrrrrrrrrrrrrrrrrr,czy Wz tey macie ten sam problem )sama sobie winna jestem, dzieciak 8 lat a sama zasypiac nie chce,katastrofa kto chce foty to do Justy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od czasu jak M wyjechał to młody śpi ze mną , i tak się przyzwyczaił i ja chyba też ,tak jakoś raźniej mi jak śpimy oba dwa :) ale jak M przyjeżdża to nie ma problemu idzie sam spać . Fotki już wysłane do wszystkich ;) Asia a ten kominek to taki ozdobny ? kurde fajnie urządziłaś ,podoba mi sie :) ja nic nie mówię nie ale parapetówa miała być :p ja uciekam do wyrka już ,jutro młody ma wolne to możemy sobie dłużej pooglądać tv dobranocka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ tak Justa, ten kominek tylko ozdobny -a szkoda :-( no to stawiam ;-) \_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/ \_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/ \_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/ \_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/ \_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/ \_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) już dawno się nie odzywałam. Co prawda jest już po świętach ale życzę wam moje kochane wszystkiego dobrego, przede wszystkim dużo zdrowia,miłość, kasy, spełnienia marzeń, pociechy z dzieci i dużo radości i słoneczka na każdy dzień:) U mnie ogólnie dobrze. Pierwszy raz w te Święta nie przejadłam się....synek zdrowy, ja też, nie ma co narzekać. Pogoda nam dopisuje więc korzystamy i spacerujemy,zaliczamy place zabaw;)... Mały dostał od nas rower na święta,więc same rozumiecie,sprzęt nie może się marnować i kurzyć:D Mąż dzwoni do nas codziennie i już zaczyna odliczać dni do przylotu do Polski. A ja no cóż życie toczy się dalej więc już nie szaleję, tylko przyjmuję to jak to mówią na zdrowy rozsądek przyleci i poleci....a jak będzie to wtedy będziemy się cieszyć:) Ogólnie jest dobrze jak na razie cisza i spokój i oby tak zostało. Życzę miłego wieczoru i dobrej nocy dziewczynki:) pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sosenka co za smuty heee??? mała dziś ostatni zastrzyk ale jeszcze kaszle i katar kurujemy dalej .... i tak mija dzień za dniem ..tak się przyzwyczaiłam że czasem mi mój M na nerwy działa ;) oby chwilowo hi hi hi buziaki miłego weekendu kobitki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łoj to nie dobrze jak się % rozlały :p Jestem dziś przymulona ,chyba pogoda mnie dobija :o nawet wiadro kawy nie pomaga . Jeszcze miałam do załatwiania w urzędach, a wiecie jak to w nich jest wrrrrrr no nie chce mi się pisać dziś ech .... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laski.. no u mnie smutno... moja przyszła szwagierka spodziewała się dziecka... niestety... :( i tak ciężko człowiekowi teraz.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Co tam u was hyyy wasze robaczki pojechali ? kurde co za tragedia nie , jakie te życie jest kruche ...ech oglądam cały czas tv . Ej co się dzieję z Jolką to do niej niepodobne żeby tyle czasu się nie odzywała :o gadała że zaraz po świętach maja jechać do Pl czyżby jeszcze nie wróciła hmmm Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po weekendzie.. tak to straszna tragedia... do tej pory nie mogę w to uwierzyć :( a co u Was cichutkie myszki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Justynko bardzo mi przykro z powodu szwagierki... współczuję:( My dzisiaj z maluszkiem byliśmy na spacerku i na placu zabaw razem z koleżanką i jej córcią. Z mężem ostatnio rozmawiam tyle o ile jakoś ta odległość na chyba nie służy...czasem tak bywa,że rozmowy się nie kleją.... Ogólnie Polska w żałobie,smutne dni przyszły...zapalam więc symboliczną lampkę od nas wszystkich. ((:......(,) ((:..... ((:..... ((:..... ((:....(____) ((_,>>*-*>*-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Justynko bardzo mi przykro z powodu szwagierki... współczuję:( My dzisiaj z maluszkiem byliśmy na spacerku i na placu zabaw razem z koleżanką i jej córcią. Z mężem ostatnio rozmawiam tyle o ile jakoś ta odległość na chyba nie służy...czasem tak bywa,że rozmowy się nie kleją.... Ogólnie Polska w żałobie,smutne dni przyszły...zapalam więc symboliczną lampkę od nas wszystkich. ((:......(,) ((:..... ((:..... ((:..... ((:....(____) ((_,>>*-*>*-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale cóż nie ma co się zasmucać stale,trzeba brać życie takim jakie jest i robić wszystko tak żeby było lepsze..he i kto to mówi no ale cóż dziewczynki optymistycznie kończąc powiem tak cieszmy się z tego ca mamy i doceniajmy to:) Dobrej nocy Wam życzę i kolorowych snów:) *+*+*+*+*+*+*+*+*+*$ __________+*+*_____$$$ *+*+*+*+*+________$$$$$ *_________ __$$$$$$$$$$$$$$$$$ *++*+__________$$$$$$$$$$$ ___*+*+*+*_______$$$$$$$ +*+_____________$$$$_$$$$ ___*+*+*+*_____$$$_____$$$ **.**.**.**.**.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna123654
cześć dziewczyny jestem nowa i mam ten sam problem co Wy ,mój mąż też pracuje za granicą i właśnie dzisiaj pojechał po 2 tygodniach bycia w domu a mi się chce płakać ,znów zostałam sama .dzieci śpią a człowiek nie wie co ma zrobić ze sobą spać się nie chce i diabli mnie biorą na to że nie możemy być razem.nie cierpię nocy samotnych ale chyba czas iść spac albo przynajmniejpróbować spać miłej nocy pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) co tam u was słychać?? My z małym już zaliczyliśmy piaskownicę i plac zabaw. Teraz bo obiadku mały odpoczywa a ja mam chwilkę dla siebie. Samotna wiem co czujesz to samo przerabiałam...żyjemy już tak z mężem prawie 2 lata,że więcej go nie ma niż jest,nawet synek nie źle to wszystko znosi. Pierwszy raz jak wyjechał myślałam,że cały świat mój mi runął na głowę,ile nocy przepłakanych ile samotnych nocy i wieczorów,ile mi kilogramów ubyło...jak mój mąż zobaczył mnie prawie pół roku później to się za głowę złapał jak ja wyglądam..no ale cóż,trzeba było otrzeć łzy choć łatwo nie było i wziąć się w garść bo przecież jest jeszcze dziecko,które nic nie rozumie ale wszystko czuje i przez to samo było niespokojne. I tak dotrwaliśmy i w wakacje miną już 2 lata. Wciąż nie jest łatwo i zawsze chyba jeszcze ciężej gdy musimy się znów rozstać ale wierzę,że w końcu się nam uda i będziemy razem:) Pozdrawiam i głowa do góry,będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki matussia za słowa pocieszenia ja podobnie jak ty też nie jestem nowicjuszką w rozstaniach bo nie napisałam że mój mąż jest już cztery lata za tą przeklętą za granicą ale ja nadal nie mogę przyzwyczaić się do jego wyjazdów w nocy trochę poryczałam a dzisiaj robie wszystko machinalnie i to znowu potrwa około tygodnia zanim przyzwyczaje się że go znowu nie ma pozdrawiam cieplutko trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny.. witaj samotna :) może napisz cosik więcej o sobie :) u mnie cisza.. dziś idę do kościółka załatwić chrzest :) jakoś mi się to nie uśmiecha, ale jak mus to mus.. w sumie to już nie dużo czasu zostało.. i teraz przygotowania idą pełną parą.. a u Ciebie Justa i u Gosi komunijka niedługo :) u kogoś jeszcze?? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki sosenka 29. coś o mnie ja niestety siedzę w domu bo nie mam z kimzostawić dzieci a przedszkola nie ma żebym mogła dać młodszą córke syn idzie do komuni i podobnie jak u ciebie do chrzcin u mnie do komuni przygotowania się zaczęly.mąż za granicą jest już 4lata dokładnie w maju minie pojechał z tego samego powodu co i Wasi mężowie brak perspektyw na lepsze jutro pozatym kredyt mieszkaniowy samochód odmawiający posłuszeństwa no i drugie dziecko. ale z pesperktywy czasu myśle że kasa to nie wszystko a czas upływa tak szybko i jak to się mówi dzisiaj jesteśmy a jutro nas nie ma i stwierdzam że lepiej mieć mniej i być razem niż mieć więcej a być oddzielnie. sory że smęce ale mam doła i to cholernego jeszcze dziecko mam chore i znowu muszę radzić sobie sama.miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iskra9090
Witam serdecznie :) chciałabym się przyłaczyć do tematu, co prawda nie mąż a chłopak i jest to praca sezonowa ale jednak wyjeżdza i jest mi z tym bardzo źle. :( Nie będzie go prawie 3 miesiące i nie wiem sama jak to przetrwać :( pozdrawiam serdecznie:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rańca.. Witam Cię Iskierko.. pisz, pisz do nas... :) Angela widzę, że u ciebie już lepiej i tak trzymac kochana :) Samotna a jak Ci na imię?? i widzę, że 2 dzieciaczków masz.. :) w jakim wieku jeśli można? Justa gdzie żeś się podziała, co? zakładam, że Jola wraca... Kasica odpoczywa... Asica się relaksuje przy kominku...a Aniu gdzie i ty zniknęłaś?? jak tam po nocy miłe panie?? wczoraj jak mówiłam byłam w kościółku i co... i nic nie załatwiłam.. powiedzieli mi, że za wcześnie przyszłam :( i teraz jeszcze jednego mam kursa... echhhh.... poza tym deszczowo u mnie i to bardzo :( dajcie mi toszku słoneczka jesli go macie :) plizzzzzzzzz............ do potem...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny.sosenka29 u mnie też pada i jest zimno mam na imię justyna a moje dzieci to ola ma 5 lat i od września idzie do szkoły a bartoś 9 i idzie do komuni. wiecie co dziewczyny rano przeczytałam na innym forum o problemie dziewczyny która jest w ciąży i musi pochować własnego ojca i tak sobie pomyślałam że ona jest w gorszej sytuacji bo na zawsze musi pożegnać ukochaną osobę a my żegnamy się z naszymi ukochanymi na pare tygodni a pozatym rozmawiamy z nimi prawie każdy dzień i wiemy że wrócą i ich przytulimy.tak więc otrząsłam się i zabieram się za jakieś prace bo siedzenie i użalanie się nad sobą nic nie da a ludzie mają większe problemy od mojego (przynajmniej na chwile tak myśle) trzymajcie się kobietki buziaczki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :-D Samotna ----witaj kobietko ;) Skąd jesteś babiszonku ? Iskierka -----siemanko;) Tak jest... jak Kaśki nie ma to albo z chłopem albo odpoczywa:-P Wcale nie tym razem.....Kaśka ogarniała chałupę ----bo nie traciłam czasu na duperele jak było słonko me :-P,potem zrobiłam se kurację oczyszczającą na dwa dni ----to raczej w kibelku siedziałam niż przy kompie :-D Teraz jestem leciutka jak piórko,w posprzątanej chatce i piszę do was. Gadac co u was szybko...... U mnie po staremu,nic sie nie zmieniło ------o zeby was nie oszukiwac to cigle z tygodnia na tydzien zmienia sie wskazówka na wadze u mnie ,chyba jestem pierwszym przypadkiem,któremu rzucenie palenia raczej na złe wyjdzie niz na dobre :-D Poza tym to oby do wakacji-----ale ze mnie optymistka co?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no no oby do wakacji... :) Kasico droga jak jesteś po takowym "oczyszczeniu" to i kilogramek Ci nie zaszkodzi, poza tym świetnie wyglądasz.. :) no i rzucanie palenia dobrze Ci idzie :) gratki dla Ciebie:) Justyna-samotna na stopce u matussi masz napisane co i jak i kto i jak.. no wiesz o co chodzi :) zatem jeszcze raz witamy :) a ja dziś idę na zakupki :) konkretnie idę mojej księżniczce kupić ciuszki do chrztu :) mam nadzieję, że cosik znajdę... różowego oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ baby :p Na początek powitam nasze nowe koleżanki ;) samotna Witaj imienniczko ;) Iskra witaj Olcia niestety chociaż bym chciała dać ci słoneczka to u mnie też go nie ma :o idź na te zakupy i kup coś ekstra ;) ja do komunii nie mam nic jeszcze kupione :o ani dla młodego ani dla siebie ,a gdzie tu zakupy spożywcze itp. eeech muszę się w końcu zebrać i pokupować . Kasia mordko ty moja dzielna z ciebie baba :) siora się cieszy że nie palisz tego dziadostwa ,a kilogramy ci się przydadzą :p Andzia no właśnie czyżby miała jeszcze swoje słonko ,czy tak budowa ja pochłonęła hmmm no ale żeby tyle czaasu sie nie odezwac :o Andzia pierunie jeden jak cie dorwie to w perdol dam !!!!!!!! No i ta Jolcia mnie niepokoi ,ani na gg jej nie ma, ani się nie odzywa ,toć to nie podobne do niej :o:o a u mnie działo się oj działo !!! najpierw sąsiadka odwaliła maniane zaczęła się palić :o a co odwaliła to na forum tego nie powiem ,ale szczęśliwie się skończyło ,narobiła mi stracha :o moich znajomych syn ,młody chłopaczek ,taki fajny zawsze taki grzeczny ,nie wiem co mu strzeliło do głowy powiesił się :o no szok nie mogę w to u wieżyc :o a jeszcze mój M mnie tu dobijał ,naogląda się seriali ,nasłucha opowiadań kolegów jednego i drugiego , jak to go żona zdradziła ,a później śnią mu się głupoty i mnie tak nerwuje , cholera no muszę mu skrócić oglądanie seriali ,nie zapłacę rachunku za Polsat i mu odetną i będzie spokój :p ...No ale już jest ok dziś idziemy do kościoła bo jest msza za tych co zginęli ,księdzor był u nas roznosił zaproszenia na misje i się już pytał czy z młodym przyjdziemy ....po za tym uczenia od cholery ,tych wierszy wierszyków ,pieśni , od ciula jeszcze powtarzać musi to co już zdał a zapomniał ,bo nie długo księdzor najazd na szkolę zrobi i będzie egzaminował . Dobra kończę gadać bo przegięłam z tym gadaniem dziś ,ale to za to co nie pisałam :p musita baby mnie wysłuchać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie dziewczyny szkoda że wcześniej nie weszłam na to forum panuje tu taka fajna atmosfera . nie wiem czy się znacie i skąd jesteście bo szczerze mówiąc nie czytałam wszystkiego bo nie miałam jeszcze czasu wiecie jak to jest z dziećmi jak mama idzie na kompa to one też wtedy by zagrały albo coś pooglądały ja jestem z południa Polski i mam nadzieje że dołącze do was na dobre. slim-kamelia wiem co przeżywasz bo ja też mam synka do komuni i borykam się też z tymi wszystkimi sprawami dzisiaj właśnie ćwiczyliśmy spowiedź i musze uzbroić się w cierpliwość bo niekiedy nie mam już siły odpowiadać na setki pytań ze strony młodego ide myć naczyńka pa dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×