wsadził tam palec-zdrada?

nie widzisz, ze sie nabijam, ze nie wiesz czy to juz zdrada? nie tzreba nic wsadzac, zeby zdradzic

"Czy taka mloda kobieta mże podniecac 34 latka? przecież to zero jeszcze wykształcenia...nie zna życie..jak to jest?" tak, fizycznie może go bardzo pociągać - to wystarczy, żeby się zabawił (niestety). Jej brak wyksztalcenia i znajomości zycia prawdopodobnie nie robią tu większej różnicy, wręcz nawet ułatwiają sprawę

współczuje, inni tez powinni zachowac powagę, to jest naprawdę przykrę, jak ktoś nie doswiadczył zdrady to nie wie jak to boli i nie pisac jakis tu żarcików typu- dobrze ze nie całą rękę - bo to świadczy o małym móżdzku i niedorozwoju

maile mogly byc sprzed 3 tygodnie.przeciez nie musza do siebie pisac codziennie bo i tak sie widza w pracy...

Nie obwiniam dziewczyny..nie potrafie się z nia spotkac-zbyt czuje sie upokorzona...to ze mnie w jakis sposob przebila..pokazala ze jest lepsza..smutne to..ale tak sie czuje..upokorzona..przez nia a najbardziej przez czlowieka, ktoremu najbardziej ufałam. mam Martini w lodówce.Zrobię drinka.na ukojenie-kto ze mna? Odejde od niego.

i palce przy okazji

Teraz sa razm w pracy a ja siedze tu i goraczkowo mysle..czy to na pewno skonczone? Napisalam,ze od neigo odejde..tak separacja..moze nastepnie rozwód. Niestety nie mamy rozdzielnosci majatkowej.Wspolny kredyt na dom i pozyczke.

puść w trąbę swojego męża, ma kutasa i nie wie jaki z niego robić użytek to wyjątkowy głupek, może ona miała przyjemność a on co matka teresa z kalkuty, czy jakiś cierpiętnik

Do wspisu powyżej. Nie rozumiem Twojego toku myslenia. Nie wiem może chciał jej zdrobic przyjemnosc.Moze ona bawila sie nim potem A może upawiali seks oralny czy stosunek ..o którym np rzekomo zapomniał mi powiedziec.. Nie bede wnikala-za bardzo jest to dla mnie bolesne.Opieram sie na faktach-mailach i tym o czym powiedział mi woarołomny mąz.

czy to zdrada ----> wiesz, to nie chodzi o to, że ona Cię w czymś przebiła, że jest lepsza. Po prostu to niestety jest tak, że inne kobiety mają niestety pewną przewagę nad stałymi partnerkami, bo są czyms nowym, nieosiągalnym (do pewnego stopnia czy momentu), a przez to intrygujacym. Ale w wielu kwestiach ona jest daleko w tyle, nie ma z Tobą najmniejsych szans się równać (wiele razy to tu pisałam, aż do znudzenia, ale to prawda ;) ) Musisz miec tego świadomośc, bo inaczej popadniesz w jakieś nieuzasadnione kompleksy, a to Ci nie pomoże, wręcz przeciwnie Tak samo Ty jestes dla innych mężczyzn tą "nieosiągalną", intrygującą, czyms nowym, bo Ciebie mieć nie mogą - tak to już jest. Błędne koło. I tylko od faceta zależy, na ile się da temu nowemu porwać. Niestety nie na wszytko mamy wpływ

gdybys sie z nia spotkala, to moze dowiedzialabys sie wlasnie dlaczego woli byc z tamta. Moze i ona o niczym nie wie, ze on ma zone. Moze i ona powinna wiedziec.

i wyciągnij z lodówki to martini - lampka dobrego wina dobrze Ci zrobi, odprężysz się

ale nie dawaj mu tej satysfakcji i nie zostawaj z nim!!!! oszukal,oklamal,zdradzal...i to tak dlugo! spakuj go i bye bye. niech wie co traci. niech wie,moze nastepnym razem bedzie bardziej uwazal idiota. ale masz meza kretyna.

Ona wiedziala d samego poczatku,ze ma zone i synka.Nie wiem kto kogo podrywal..moze powinnam to wiedziec? Ale patrzac realnie(bardzo to trudne dla mnie) mysle ,ze nie byla az tak wyrachowana by podrywac starszego(jest to spora roznica wieku -12 lat),zonatego swojego szefa??prawda? musial jakies kroki poczynic moj maz by dac jej poe manewru...znaki,,,albo sam poderwal.. nie wiem,, mysle,ze jak przyszla do pracy byla zachukana, ale moge sie mylic nie znam jej.widzialm tylko pare razy i slyszalm na bankiecie jak bylam z mezem jak jego koledy sie nia zachwycali-jakie ma nogi(boczesto chodzi w mini) jaki pelny biust i twarz jak u lalki itp... smialam sie wtedy razem z nimi jak zalowali..ze zonaci...ze taka laska prauje i cieszylam,ze moj maz milczal...bledne kolo.jaka ja bylam glupia. zapragnął jej jak Ci koledzy...może chcial sie pochwalic? Nie wiem...

chca sie dowartosciowac on ja mial w stadzie jest najlepszy bo puknał czy tam sie calował z ta najladniejsza i koledzy mu zazdroszcza..jest guru a inni na tym cierpia i uczucia zony i kochaki Pozdrawiam facet.

pytanie twoje zawarte w pierwszym poście już jest odpowiedzią. Nieważne co wsadził, obcą kobietę żonaty chłop może dotykać tylko w tańcu, na parkiecie, i tylko tyle, po to się żenił, żeby intymnie dotykać tylko swoją żonę

Wiecie czego się boje najbardziej? Że sie zakochał..przyzwyczaił już do niej przez taki okres czasu..uzależnił.Ze nie nie skonczyl z tym wcale tylko sie lepiej kryja.Moze to jakas paranoja? Maiał takie zimne oczy podczas seksu ostatnio ze mna-sklada mi sie to w logiczna calosc.. Przyjdzie z pracy i pewnie bdzie chcial bliskosci..seksu...a jest przekonany,ze mu wybaczylam. jak mam sie zachowac?

jasne, i jeszcze powiedz sobie, ze to wszystko twoja wina pakuj jego walizki albo w worki na smieci, i niech sie zawija do niej albo do mamusi lub kolegow. jak mina ci emocje, to go zawezwiesz na rozmowe

podaj mu do lapy ... mysle ze to wystarczy

raz piszesz o różnicy wieku 12 lat a raz 14... dziwne

Mnie też mąż zdradził-nie wybaczyłam .Poszedł do młodszej(o 15 layt) kochanki- która kopnela go w dupe taka była zakochana i miała już nowego młodszego i bardziej wydajnego.Został sam.Przynajmiej ma honor-nie prosi sie mnie o powrót. Nie wybaczaj mu! Nie wierz,ze nie spali ze soba! Na pewnio raz ja bzyknął! Taki okres czasu 9 miesięcy pomyśl..codziennie ok 8 h w pracy czesto i po pracy.Mozliwe ze sie uzaleznili.wtedy bylabym ostrozna.Nigdy juz nie bedzie tak jak dawniej.Pamietaj! Teraz pracuj jedynie na swoje szczescie!

myśle, że Twój mąż może sie pokusić o próbę pociągnięcia tego romansu dalej, tyle że poweźmie większe środki ostrożności. Jeśli nie wyciągniesz z tego poważnych konsekwencji, nie dasz mu konkretnie popalić, nie postawisz sprawy na ostrzu noża, to różnie może być

Róznica wieku 12 lat. ja mam 31 mąz 34 ona 21...

to ja sie nie dziwie..macie dziecko tak? ciało jej 20 latki...a Twoje po ciazy 30 latki jest nie do porównania:P sorry za szczerosc-ale mam zone w Twoim wieku i kochanke w wieku kochanki Twojego.Pogódz sie z tym

Nie sądziłam,że ludzie potrafią być tak perfidni.Dałam mu dziecko.Uroda rzecz względna wiadomo,że przemija.Przemilcze już Twój post.

tak to już jest urodzić kretynowi dziecko - a potem Ci wypomni, że już nie jesteś tak, jak przed ciążą :O szkoda słów

spotykali sie 9 miesiecy, obrączki nie nosił i ty jeszcze wierzysz że on jej tylko ten palec tam dał, wybacz ale jesteś naiwna do potegi .....aż mi cie żal ps 9 miesiecy

Klaudka dziękuję za zangażowanie i odpowiedzi_naprawdę bardzo dziękuję. Postanowiłam.Dziś mu powiem ,jak wróci,że wyprowadzam się na jakiś czas z synkiem dop mamy żeby ochłonąc i przemyślec pare rzeczy..bo dużo się wydarzyło w naszym życiu ostatnio.

Być może jestem naiwna ale myślałam,że zdrada naszego związku nie dotyczy,że jest nam dobrzeze sobą.Mamy duzy piekny dom,.udane dziecko,kłopotów finansowych nie mamy.,mąz ma własna firmę,na nic nam nie brakuje.Seks był udany-raz na tydzien ale udany....nie sadziłam,że może mnie "wymienić" w tych sprawach na taką młódkę...

Jakie te baby sa naiwne...zwyczajnie nie nosil obraczki bo nie chcial robic przykrosci malolacie zxeby mu dala usta i dupy...a zonka? nieh sie nie interesuje czemu nie nosi obraczki i znika po pracy...ah te nadgodziny!