6.02 WIELKI POST - Wielkie wyrzeczenie się słodyczy!! Kto ze mną??

Ale lecicie w kulki...normalnie jak emenemsy... Brak mi słów... Żyjecie jeszcze?

żyje zyje... zaglądam czasem ale widze ze nikt oprocz Ciebie Sarenko już tu nie zagląda... :(:(

Ja tylko w wielkim pośpiechu.. mam jeszcze tyle pracy, że zaraz padnę. Wybaczcie!

Czyli jednak żyjecie...dajcie znać co u Was słychać...:)

witam! nie wiem jak to sie stal... codziennie zagladalam klikajac w \\\"moje tematy\\\" i żaden nowy post mi się nie pokazał... nagle dziś- otwieram topik i szok! cuda wianki. U mnnie na wadze ni ciut ciut nie mniej... ale chcialabym zrzucić choć odrobinke do swiat... Sarenko- trzymasz wagę? nie ma jojo?:) wielka Ty!

Wielka to chyba złe określenie...

mialam na mysli \'wielkosć\' ducha Sarenki ;D

Ducha może...ale nie biustu...:) wcześniej z ledwością mieściłam się w C, teraz mam luuuuuuzy...:( Ale coś za coś :) Zacznę zbierać na silikon ;) Buziaki

Aha, wczoraj popiłam...wiadomo, sobota...nie miałam zjazdu...teraz ledwie powłóczę nogami...;) Jak już wspominałam coś za coś ;)

ojej.. Sarenko- to aż tak? to może lepiej zebym sie oswoila z kilogramami, w koncu w kwestii biustu juz teraz nie mam sie czym chwalic, co bedzie jak jescze zleci?:P:P:P Ja w Poscie nie pije :P... no i powodow jakos brak...Za to jak tylko wiosna truszy pelna para - a wydawalo mis ie wczraj ze to juz lada dzien- zamierzam ruszyc dupke i zaczac sie troche ruszac- basen/joggng/aerob ;)

witam :) ja odpoczywam własnie po zjezdzie... ja mam biust spory, a jak pewnega lata schudłam dośc to wiadomo zmalał, ale nie był luźny, wręcz przeciwnie chyba bo wiadomo ze im wiekszy tym cięższy też... ale był proporcjonalny do sylwetki więc mi nie przeszkadzało. przytyłam ja, to i cycki wróciły ;) u mnie bez zmian choć znów chce walczyc... na razie czekam na @ a wiecie jak to wtedy z apetytm...

chyba dam się skupić reklamom i jutro ruszam po Lineę... wiem, wiem.. naiwna jak dziecko we mgle ;)

Jezus Maria Anula, czy Ty zrozumiałaś, że mój biust zrobił się luźny w sensie ....nie wiem ...obwisły... Co to to NIE !!! ;) Moje DROGIE, ja miałam na myśli to, że wcześniej miałam takie spore C, tak, że aż się czasem za ciasno w biustonoszu robiło, zwłaszcza kiedy trochę przybierałam na wadze. Teraz nadal mam C, ale takie że luźniej się czuję w miseczce C...miałam na myśli luzy w staniku...;) Proszę bez żadnych sugestii, co do innego rodzaju luzu...;) Buziaki papa :)

ja tam dobrze zrozumialam... podobno zawsze najpierw leci biust, wiec hcyba rozmyslilam sie z tego calego odchudzania ;P

Emenems, my to się zawsze dobrze rozumiemy ;) Buziaki

haha :D no to wybacz Sarenko! ja tak pomysłałam, bo niestety wiele kobiet na to narzeka... mam pozdrowiania dla nas wszystkich od Zuczczka!!!!! i kazała przekazać że teskni za nami wszytskimi!

Anula, zostałaś rozgrzeszona ;) chociaż i tak odcisnęło to piętno na mojej psychice ;) Nie wiem, jak się z tego otrząsnę... Buziaki Dziewczynki

Jak Wam idzie? Nic nie piszecie...poproszę o jakieś sprawozdania :)

ekhm ;) no więc... po 18 nie jem i zauwazam chyba perwsze efekty. Mysle,ze jakby dolozyla do tego linee, 100 brzuszkow dzennie i godzine sportu to kt wie ;)... A nulaa.... a gdzie Zuczczek przepadl, tak a `propos?

No no, Emenemsik bierze się w garść :) tak trzymaj. Faktycznie widać rezultaty, kiedy nie jesz po 18, brzuszek dość szybko się spłaszcza. Wskakuj na rowerek! I kto to mówi...u mnie rowerek i orbitrek robią za wieszaki na ubrania ;) Buziaki ;) Pomyśl o tym, że idzie wiosna, a z nią obcisłe ciuchy...to niezła motywacja :)

ano własne nie wiem co z tym Zuczkiem :( napisała tylko tyle ale może coś jeszcze skrobnie :) no to widzę że walczycie nadal :) ja na razie zaczynam ale bardzo szybko mi się odechciewa póki co... no własnie wiosna, póki co zamierzam od poniedziałku zacząć :) miejmy nadzieje że ostatecznie!

anulka.. my jestesmy weterankami w kwestiach odchudzania.. tyle,ze u nei dotad niec nie zeszlo.. nawet jakw skazowka ruszy, zawsze wracam do swojej wagi :P:P:P Sarenko- podawaj swoje\' zlote reguly\".. przykladowy jadlospis.. cokolwiek... ratuj nas! ;) to co? wskakujemy na rowerki ;)? czas posciagac z mojego sprzetu torebki ;D

Cześć Wam !! Mogę Się do was przyłączyć ??? muszę zrzucić 15 kg wagi bo mam taką nadwagę ... ;( To Jak ?

Kinga jasne, zapraszamy ;)

o tak, wteranki - dobre słowo... kurcze ja tez. Jak już coś drgnie to niby mysle ze chocby nie wiem co to nie moge tego zaprzepascic. Ale co, jeden \"wybryk\" i po sprawie... potem to juz lawina.. ja nie wiem czego mi trzeba zeby sie zmobilizowac?! nie mam rowerka... :( może hula hop wyciagne spod łóżka... pewnie pewnie zapraszamy :) może Ty nam coś podsuniesz, jakis genialny plan... :D

AnulaPP- a o jaki plan chodzi?

plan na schudnięcie.. :D

dzewczynki me drogie, oswiadczam wszem i wobec za zaczynam dzis ostateczna walke! do Wielkanocy równe 3 tygodnie! i to na początek mój cel.. :)

ok, ANula to i ja z Yoba.. szkoda ze nie wiedziala m wczesniej bo wlasnie spalaszowalam konkretny obiad :P:P:P Jaki plan? jakie zasady? proponuję a6w zaczac cwiczyc.. wczoraj rozmaiwalam z koleznak, twierdzila,ze po 3 tygodniahc sa juz widoczene efekty :)

Witam moje Drogie Ale się rozszalałyście pod moją nieobecność ;) Witam nową koleżankę :) z nami dasz radę Kinga :) A co do mnie to zrzuciłam kolejny kg czyli razem już -7kg !!! :))))) Wyzywam Was na pojedynek przed-wielkanocny ;) Dodam, że zmieniłam moje anty-tabsy z cilestu na Yaz i o wiele łatwiej jest mi zrzucić wagę, teraz widzę że cilest jednak zatrzymywał mi wodę w organiźmie. Buziaczki Będę Was wspierać w boju :)