Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyna123

6.02 WIELKI POST - Wielkie wyrzeczenie się słodyczy!! Kto ze mną??

Polecane posty

Anula-> jak dietka? naprawde tak kiepsko? nie przesadzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
O jak miło Was wszystkie widzieć :)) Kajol, Kochana, czekaj już biegnę na naleśniki :)) mam nadzieję że jeszcze się na coś nie coś załapię ;) ;) ;) Emenemsik, stary druhu, weteranką tego topicu jesteś, więc nie truj, bo nie takie rzeczy pokonywałyśmy wspólnymi siłami...;) Dałyśmy radę Świętom, jednym...drugim...będzie dobrze, Sarenka Ci to przepowiada ;) ;) ;) Anula, no wiem, że jesteś, ale dlatego właśnie, że jesteś, to jak Cię przez chwilę nie ma, to brakuje Cię tak, jakbyś tu nie zaglądała całą wieczność... ;) 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no moze i tak Sarenko :) patrz Emenems, mnie i Cie Kajol nie zaprosiłą na nalesniki, Sarenka może bo schudła 7 kilo, ale my to nie.... :P zartuje :) no jest kiepsko jest. Nie moge sie zmobilizowac... znowu przez te glupie swieta sie pojebalo wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo nasza Sarenka miała już taką chrapkę.. ;) Ma ktoś informacje co u Margo i Zuczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jeszcze Dhalii i Aleksandrowa...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Prawda jest taka, że Sarenka ma układy ;) ;) ;) Dzisiaj u mnie jak do tej pory, było grzecznie, na naleśnikach niestety nie byłam, ale co się odwlecze...;) Ale mam ciągoty cukiernicze...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też ciągnie. Na szczeście nie mogę wyjść z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
No powiem Wam, że było grzecznie...do wieczora, a potem mała wpadka...;) bywa ...;) ale dzisiaj to normalnie wzorowo :)) Jutro cały dzień poza domem, więc chyba pokus zbyt wiele nie będzie, chociaż nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca.... Kajolek, w domu Cię uwięzili..? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarencio ja też zaliczyłam wpadke. Nie poszedł Mahomet do góry, to góra przyszła do Mahometa. Lecze uzależnienie czekoladą innym wstrętnym uzależnieniem (chociaż z drugiej strony się nie uzależniłam , bo jakoś mnie nie ciągnie, ale cóź...) . ;) Trzymajcie się dziewczyny ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Czekolada sama do Ciebie przyszła ;) a to paskuda ;) Z jakiego uzależnienia się leczysz...? Rzucasz palenie..? Czy sexoholizm..? ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mało nie oplułam monitora :D Czekolade rzucam, zastapiam ją paleniem. Niestety. Rzuce jesienią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
No to powodzenia, ale żeby to nie był spadek z deszczu pod rynnę, bo potem rzucając palenie będziesz miała jeszcze większe ciągoty do słodyczy...to może jednak rozważysz ten sexoholizm...? ;) ;) ;) A ja, nie zapeszając, od trzech dni jestem dietetycznym aniołem ;) Aż się boję co będzie kiedy przyjdzie kryzysik... Buźki papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Jestem, jestem...melduję się :) Kurcze, dziewczyny, udało mi się wreszcie osiągnąć 4 z przodu...zrzuciłam kg i było bosko, a potem poszłam na imprezę rodzinną i było tyle ciast, że nie mogłam sobie odmówić. Jak zjadłam jeden kawałek to potem już potoczyło się samo... I kg wrócił :( Ale ważne, że tam dotarłam :) To już pierwszy krok :) Ostatni raz ważyłam 49 kg w liceum, chyba gdzieś w okolicach półmetka :) Dalej walczę :) A jak Wam idzie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pytaj... ;) ja normalnie żrem jak zawsze. Ani mega dużo, ani dietetycznie, ale na pewno za duzo. Gratuluje Sarenka, ale Ci zazdroszcze ;) dojdziesz jeszcze do 49 tylko potem może daj sobie spokoój co? :) Emenemsik, cuuudnnie wyglądasz i cudne foteczki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Kurcze, popłynęłam...:( Biorę się w garść...miało być od dzisiaj, ale też dałam ciała... Co tutaj tak cicho...? Co u Was...? Jak tam dietka...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisałam bo nie było się czym chwalić :P Anulka-> ehh dzieki wielkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Hej, też nie mam się czym chwalić...wszystko mnie ostatnio wkurza, chyba mam napięcie przedmiesiączkowe...;) No a na wkurzenie najlepsze są słodycze ;) wypróbowałam nawet ten motyw z filmów, czyli siedzenie przed telewizorem z całym litrowym pojemnikiem lodów...;)...pomaga..;) ;) ;) Chyba się muszę sama upomnieć, bo inaczej nikt mnie nie zaprosi do Waszego zacnego grona wymieniających się zdjęciami...:( Też chcę wiedzieć jak wyglądacie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hie hie :D chcemy chcemy Cie zaprosić ;) podaj jakiegoś maila, i ja Ci wyśle mój adres jak chcesz :) ehh u mnie też średnio, ani zle ani dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Dzięki Anula :)) Napisz na ten, potem drogą mailową podam Ci ten, którego używam naprawdę :) aa1234@poczta.onet.eu Czekam :) Dzisiaj miałam pierwszy grzeczny dzień od dłuuugiego czasu ;) Znowu męczą mnie zachciewajki chałwowe...i co ja mam biedna począć...:( normalnie nie mogę przejść obojętnie obok półki sklepowej z chałwą ;) Masakra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Dzisiaj znowu grzeczna jak aniołek ;) Nawet nie poległam na zakupach w Tesco, a było dużo pokus...koło pączków przeszłam obojętnie, a rząd ze słodyczami w ogóle ominęłam :) Aż się sobie dziwię :) Jak Wam weekend upływa...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszło :) hmm weekend upływa pod hasłem: zaczyna sie sesja :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
U mnie też robi się gorąco...:( trzeba będzie zabrać się do pracy i wreszcie zacząć studiować ;) Jakoś ten dzień upłynął bez żadnych kalorycznych grzeszków...uff :) Anula, już to napisałam, ale powtórzę...taka laska, a się dietami katuje :) Bardzo ładne zdjęcie :) Dziękuję i pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam mini depresje i się objadam. Jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
No co Ty Kajolek...? Nie poddawaj się, każdy ma od czasu do czasu gorsze dni i dietetyczne kryzysiki... Jesteśmy z Tobą 🌻 U mnie jak na razie grzecznie, ale w kuchni leżą pierniki w czekoladzie i inne ciastka, a w lodówce ciasto...zobaczymy czy wytrwam, niedziela to nudny dzień i ciężko się pohamować przed jedzeniem... Pozdrawiam 🌻 Gdzie jesteś Emenems...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże Sarenka jaka Ty jestes laska!!! zatkało mnie.... a co do mnie to na zdjeciach nie widac brzucha, najsłabszy punkt :) dziś po pierwszym zaliczeniu, jakoś poszlo :) Kajol 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Jejku dziękuję za komplement Anula :) Bardzo mi miło :) Też spodziewałam się zobaczyć zupełnie kogoś innego, kiedy przysłałaś swoje, po tych wszystkiech narzekaniach na dietetyczne wpadki, myślałam że zobaczę kogoś, kto ma powody do kompleksów, a tu proszę...:) no i daj spokój z tym brzuszkiem...na Tobie nie ma grama tłuszczu :) Bardzo chętnie zobaczyłabym też zdjęcia reszty naszego zacnego grona, więc Dziewczynki, jeżeli macie ochotę wymienić się zdjęciami, to Anula ma mój kontakt :) Acha, poległam z pierniczkami, ale o dziwo wieczorem ważyłam mniej niż dzisiaj rano, weszłam na wagę z ciekawości, nie mam jeszcze takiej obsesji, żeby ważyć się dwa razy dziennie ;) chociaż nie przeczę, że pewne symptomy obsesyjności u siebie dostrzegam ;) Pozdrawiam i życzę miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Zapomniałam pogratulować zaliczenia :) Też mam jedno, ale to była praca do napisania, a nie egzamin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Sarenka Sarenka... naprawdę nie wiesz co mówisz z tym zerem tłuszczu, wałeczki na brzuchu są ;) nie ma jeszcze czego gratulowac bo nie mam jeszcze wyniku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja mam tyle kompleksów, że nie przyśle Wam zdjęcia, bo takowego fajnego nie mam. Wiem że jestem zakompleksiona, ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×