Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyna123

6.02 WIELKI POST - Wielkie wyrzeczenie się słodyczy!! Kto ze mną??

Polecane posty

jezu Sarenka zazdroszcze strasznie tych 7 kilo! ale Ty sobie zasłużyłas w przeciwienstwie do mnie :) ale ja tez od dzis walcze i wsparcie sie przyda. a wiecie co jest najlepsze. Weszłam dzis na wagę i myslalam ze zobacze ze 63 kilo bo przewaznie jak se pofolguje to mam 62, no bo ostatnio to naprawde sobie dogadzałam i czuje po ciuchach że to co ostatnio zrzuciłam juz wróciło. I rano na wadze było 59. dziwne... w ogóle to ta moja waga chyba jest porypana ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Anula, wiesz jak jest...darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby...;) Ciesz się i pilnuj, żeby z dnia na dzień ubyło jeszcze więcej :) Wspieram z całych sił i ściskam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewuszki🖐️🖐️ Sarenko 🌻 gratki i szacuneczek - 7 kg to bardzo duzo. Ja sie przyznam,ze tez juz zrzucilam 4 kilosiki:) Nie ma mocnych,te lato bedzie moje. Emenemsiku ❤️ no to jak cwiczymy codziennie te brzuszki???? Ja pamietam,ze jak w tamtym roku w poscie sie gimnastykowalam to bylo widac efekty,tylko trzeba byc systematycznym i nic sobie nie odpuszczac. Anulka ❤️ dzieki,ze pozdrowilas Dziewuszki. Kinga - WITAJ i zostan z nami.Ja musze zrzucic jeszcze 10 kg wiec razem bedzie razniej:) Uciekam na sniadanko! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LLLLLooo matko - widze,ze nie wszystkie kwiatki sie zozwinely:( Buziole i do spisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuuuczczek! :D:D ❤️ w koncu :D i gratuluje tych kilosków, czemu sie nic nie chwalilas wczesniej! 🌻 powiem Wam że robiłam kiedys a nawet nie raz A6W i nie widziałam efektów. Nie pamietam do ktorego dnia wytrzymałam ale dosc długo... ćwiczenia są męczące i troche monotonne i rezygnowałam, tym bardziej że nie widziałam efektów. Często tez dawniej robiłam po 150 brzuszków dziennie, ale bolą mnie plecy i kosc ogonowa wiec chyba cos nie tak robiłam. Poza tym mięsnie brzucha mam dosc mocne i musiałabym robic duzo żeby cos dawało :( szkoda tylko ze na miesniach mam oponke z tłuszczyku :| wczoraj zaliczyłam godzinkę hula hopa :D dziś mam zakwasy w całej talii i boczkach, wiec kręcenie bedzie koszmarem przez 2, 3 dni ale nie moge przestac bo bedzie to samo... trzeba przetrwac... jestem po śniadanku.. w ogóle wymyśliłam sobie taki plan, zadna nowosc ale Wam napisze... 5 posiłków co 2, 3 godz... śniadanie, obojętnie co tylko z umiarem i w miare zdrowo ( 2 kromki ) jakies owocki obiad - to co mama zrobi tylko z umiarem moje musli ( dużo dodatków, zdrowe i sycące ) z jogurtem naturalnym i ten piąty posiłek to ewentualnie jakaś przyjemnosc :) słodycz, jogurt itp do tego herbatki czerwone i inne takie, woda wiem że na pewno będą jakieś odstepstwa... bo to pizza z chlopakiem to z koleżankami czasem wiadome. Ale to nic :) Zuczczku lato bedzie Nasze :D nas wszytskich oczywiście :D ale sie rozpisałam... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze emenemsiku przegapiłam tamten Twój post z poprzedniej strony... zasady już opisałam. a co do Twojej koleżanki to nie watpie :) A6W rozbudowuje mięsnie ale duzo czytałam że te miesnie robia się pod tłuszczykiem i oprocz tego tzreba spalic własnie ten tłuszczyk... zresztą pisałam - mi jest cięzko wytrwac a probowałam kilka razy. Wole hh bo wiem ze w połaczeniu z dieta juz raz mi pomogły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Witam ;) Nareszcie widzę więcej znajomych twarzy ;) Zuczczek...no widzę, że Ty tak na tajniaka się odchudzasz ;) a potem ni z gruszki ni z pietruszki 4 kg na minusie ;) Moje gratulacje:) Anula, piękny plan - najgorsze to się go trzymac ;) ja też mam plan, który skutkuje, tylko trzeba w nim wytrwać ;) ale to mają do siebie wszystkie diety...wszystkie są skuteczne, jak się trzymasz reguł :) Emenems, jak tam nowy przed-wielkanocny plan...? Cwiczysz już, czy na razie nastrajasz się psychicznie...?;) Buziaki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha dobry tekst z tym nastrajaniem sie :D Sarenka myślisz ze moze byc ten moj plan? no własnie teraz tylko wytrwac.... :) ale teraz sobie naprawde tak postanowiłam mocno. i jak tylko zaczne cos nie teges to Wam napisze a Wy macie mnie zbesztac na calego ok?:D widze ze sie nam na topicu ożywiło :):) piszcie piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej a moge pisac co jadłam danego dnia? jakos mi to pomaga :) moge? czy nie chcecie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Nooooooo doooooooobra już pisz...i tak nie będziemy czytać...;) Żarcik oczywiście ;) pisz, pisz....tylko żebym tu nie musiała czytać o pizzy albo czekoladzie....;) Buziaki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :) DZIEŃ 1 na śniadanie nie miałam czasu :| ziemniaki z mięsem smażonym z cebulka i sałatka ze słoika musli z jogurtem naturalnym jabłko DZIEŃ 2 2 kromki chleba z szynka serkiem białym i pomidorem musli z jogurtem nat. obiadu dziś wyjątkowo nie było 1.5 jajka w majonezie (z grzybkami i ogorkiem kisz.) 1 delicja i godzinka hh za mną ale była tragedia. Jak dotkne palcem brzucha to bolało a co dopiero hh, ale powoli powoli godzinka minęła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładnie idziesz, Anulka ! ładny jadlospis... Sarenko- cwiczę! ha! już chyba z 5 dzien z rzedu- 100 brzuszkow tylko,le zawsze to cos ;)....Natsroiłam się już! :D a wiecie, tak mi się orgaznizm przyzwyczail, ze jedzac nawet niewiele po 18 skazuje sie na męki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Emenemsik Ty tez ładnie widze! oby tak dalej :) damy radę... :) ja też tak kiedys miałam ale przyzwyczailam sie jesc wieczorem i teraz juz niestety mi to nieprzeszkadza. i jak z moim wpadniemy w trans to co wieczor cos jemy. A jak nie jemy to nie jemy przez długi czas. I ja wole tą wersje... ale on tak kusi zarciem nieraz,,,, ok mykam do jutra :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Emenemsiku ❤️ mowisz 100 brzuszkow,oj ja zebym 30 zrobila to bedzie dobrze:P:P Zrobilam sobie pokrzywke,ale niech najpierw ostygnie a ja lece cwiczyc ten swoj brzuchol Papatki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po kolacji... ale i tak chyba przesadzilam bo jakoś mi ciężko. CWiczyc bede dopier wieczorem.. te 100 brzuszlow o ktoruch wspominalam- to tzw. skosy. Zuczczek a Ty jakie cwiczenia wykonujesz? Anulka a jak Twoj brzus? jestem pewna ze hh da swetne efekty :) u mnie filiżanka zielonej... pokrzywa wieczorem. Muszę podreperwac pazurki, po odstawieniu capivitu znow zaczely sie rozwarstwiać ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuczczku za kilka dni bedziesz mogła dużo wiecej :) codziennie dokładaj pare i bedzie super. a ja smarkam kicham, głowa pęka i 7 poty.... ledwo co sie zmusiłam do hh ale musze zeby wytrwac. dzis przynajmiej zakwasy mniejsze i juz lzej było. DZIEŃ 3 śniadania nie jadam bo jak wstałam to już sie obiad robił :D jabłko ziemniaki z kotlecikami drobiowo serowymi i sałatką prince polo nie za dużo ale źle sie czuje i nawet ochoty nie mam i głodna nie jestem. jak mój brzuch? ehh na razie fatalne. Względny był raz jak dosc schudłam we wakacje. Ale wtedy nóżki i ręce patyczki. A brzuch i tak idealny nie był... taki jego urok widocznie. ja popijam czerwona :) i pokrzywke i skrzyp polny ;) emenemsik na pazurki polecam olejek rycynowy albo wit A+E w kapsułkach wcierac w pazurki i skórki wokół. ale juz chyba o tym pisałam. Na mnie działa to w pzreciwienstiwe do jakichkolwiek tabletek. Choć powiem Wam że zakupiłam takie teraz: vita-min dla kobiet. Gdzieś wyczytałam ze dobrze na włosy działa a mi najbardziej o włosy chodzi. Słyszalyscie cos moze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję-godzina rowerowania! ha! nie pamiętam kiedy ostatnio pedałowałam ;)... Teraz jeszcze brzuszki. Anulka- do świąt zostało 17 dni... te 17 dni będzie nasze! jak w tym czasie pojawią sie efekty to mysle ze i potem bede mogla sie zmobilizowac i dalej walzcyc o plaski brzuszek i mala dupke ;). Kochana- capivit- to wlasnie witamina a+e, tyle ze łykam a nie wcieram w pazurki... do wcierania i w ogole pielegnacji najlepsza jest dla mnie oliwa z oliwek ew. z pestek winogron- nic nie dziala na mnie lepiej.. tylko to \'paćkanie\" pozniej mycie brr... Wzmocnienie moim wloskom tez by sie przydalo- rosną rewelacyjnie po herbatce z pokrzywy- ale to tez juz pisalam. O wymienionym przez Ciebie specyfiku nie słyszalam ale podobno capivit piekne wlosy jest niezly ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh już 3 dzień minął hehe :) przez 3 tygodnie wytrwać i an bank będa jakies efekty! a potem już z górki, byly nie przesadzić przez sweta bo potem ciezko sie zmobilizowac... tak tak tylko ze jak sie łyka to wpywa na wszystko a ja wolałam bezposrednio wzmacniac :) te wszystkie olejki wiadome tłuste, ale ja nakładam troszke wcieram w skórki a co zostanie w rece i nic nie myje, bo sie ładnie wchłania. Hm kupilam te moje i biore od poniedziału wiec jeszcze trzeba długo czekac i zobacze czy cos daja. Jak czytałam na necie to opis miały ciekawy dość. Dużo witamin i składników dobrze przyswajalnych.... o tak tak, ja chyba od Ciebie dowiedziałam sie o pokrzywie na włosy? :) to juz sporo czasu temu było bodajże... zauwazyłam ze włosy i paznokcie rosną szybciej po niej choć niekoniecznie mocniejsze, dlatego wzmacniam tez na inne sposoby. Swoją drogą ile Wam rosną paznokcie np tygodniowo? Mierzyla któraś? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Noooooooooooo Dziewczynki, muszę przyznać, że ostro wzięłyście się do roboty :) Jestem z Wami, tzn. duchowo, bo do ćwiczeń nie mogę się zmobilizować ;), ale ostrzę sobie pazurki na ósmy kilosik :) jeszcze jeden i ważyłabym tyle co przed maturą :)) Toby dopiero był cud :) Wielki kwiat dla Was 🌻 tak trzymajcie :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz, nawet my sie zmobilizowałysmy :D kurcze Sarenka to do dzieła! jeszcze 1 to juz chyba nie bedzie problem dla Ciebie? hmm? no ale masz juz ta idealna figurke? w ogole to napisz nam cos osobie bo o Tobie najmniej wiemy :) a gdzie sie reszta podziewa? no to DZIEŃ 4 musli z jogurtem nat. obiad coś w takim stylu jak wczoraj bułka z szynką pomidorem i ogórkiem konserwowym 1 delicja, kilka paluszków z sezamem chyba tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie! Sarenko- napisz coś o sobie ! (emenems żądny wiedzy ;) !) ile teraz ważysz i .. kolejny raz - prosze o recetę na wagę cud! ;) Anulka- nie mierzylam ile m pazurki rosną! jeszcze do takiego stanu nie doszłam ;)! jesz jak ptaszek :) ja zaraz sięgnę po jogurcik,żeby zdążyć przed 18... jutro egzamin na prawko podejście namber 3 :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ptaszek? ee a mi chwilami sie wydaje ze za duzo :) ale sobie mysle ze nie chcialam i nie chce sie glodzic wiec jest w sam raz. Nie chodze głodna :) i jem wsio po kolei wiec mi nie zal ze wszyscy jedza a ja nie. no to 3mamy kciuki! :) i zdaj nam relacje jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEŃ 5 musli z jog. nat i jabłkiem tartym barszczyk biały z jajkiem i kromka chleba 4racuszki z jabłkami i 50 min na hh :) bo kurde juz spozniona jestem :D piszcie bo pisze sama do siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Witam:) Anula, Emenemsik...coż, czy mam już wymarzoną wagę...? Hmmm...mam tą do której dążyłam i wydawała się wymarzona jak było daleko ;) teraz jak zrzuciłam 5kg, to zawsze gdzieś widziałam coś co ewentualnie mogłoby byś szczuplejsze, potem poszedł 6-sty i 7-my kg i jest dodrze, ale teraz znowu marzy mi się zupełnie płaski brzuszek i szczuplejsze nogi no i zobaczenie czwórki z przodu jak przed maturą...teraz jest 50 kg :) Wiem, że jak będzie 4 z przodu, a wiem, ze będzie bo dam radę, to będę chciała, jeszcze jeden bo tyle ważyłam jak wyjężdżałam z dziewczynami nad morze w liceum. Niżej niż to nie zejdę, bo byłabym za chuda, ale to jest dość wciągające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
Aha, Dziewczyny, a'propos jedzenia, bo pytałyście o jakieś wskazówki... słuchajcie...powiem Wam jedno, nie przeskakujcie posiłków, bo ja nieraz chciałam przyspieszyć efekt i np. nie jadłam nic po 15 i powiem Wam, że to nie działa, spowalnia się metabolizm i tyle z tego wychodzi. Kiedyś przez tydzień jadłam dosłownie po 500 kcal i waga stała jak zaklęta, po dwóch dniach z 5-ma posiłkami zleciał kg a potem bardzo szybko nastepny. Jedzcie przynajmniej 4 posiłki dziennie. Ja nadal jem codziennie bardzo duże zdrowe śniadanie ( jogurt, łyż. stołowa otrębów owsianych, łyż. pszennych, 2 łyż do her. pestek dyni, 2 pestek słonecznika, czasem do tego jeszcze rodzynki, połówka banana i połówka, albo całe kiwi, czasem jeszcze mandarynka - to ma spokojnie ok 350 kcal, a jak widzicie te ostatnie dwa kg zrzuciłam chociaż nawet tego nie planowałam). Zwykle staram się jeść 5 razy dziennie ( nie zawsze mi toi wychodzi ;), w tym dwa posiłki to owoce np. jabłko (jedno wielkie, albo 2 małe) .Aha, chyba dzięki tym moim śniadaniom wzmocniły mi się pazurki bo były w strasznym stanie po tipsach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja coś podobnego teraz Sarenko stosuję... choc mysle ze jem zbyt tłusto no ale co zrobic jak mama cos ugotuje... 50?! matko! a ile masz wzrostu? bo moze przeoczyłam. Ja mysle ze dla mnie i mojego wzrostu to 55 byłoby idealne :) no moze dla brzucha mniej ale wtedy reszta bylaby zbyt chuda. Dlatego chce 55 i to UTRZYMAC! no to tak, wczoraj i dzis uczelnia więc, trochę sie to rozregulowało... hula hopa nie było, bo niby kiedy... DZIEŃ 6 pół jog. naturalnego z odrobinką musi, bo to rano tak tylko liznełam :) bułka \"szkolna\" tzn ze wszystkim - warzywa szynka ser ;) jabłko zestaw gyros :P frytki mięso surówka 1h 40 min na basenie ;) DZIEŃ 7 zapiekanka czekolada do picia z automatu :) dwa kawałki ciasta delicja jedna wiem wiem niedziela fatalna ;/ nieduzo ale niezdrowo... no i przez te 2 dni sporo kubusia, a to tez w sumie sporo kalorii... no to tyle :) jutro ważenie, ciekawe czy spadł chociaż 1kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
No właśnie wzrostem to ja nie grzeszę...;) tylko 160 cm, chociaż na obcasach spokojnie dobijam do 170...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm no to chyba odpowiednia waga :) tak mysle :) ja mam ok 172, pisze około bo różnie mi wychodzi jak mnie mierzą :D po tygodniu mam 2 kilo mniej :) kurcze pasuje mi sie gdzies zwazyc zeby wiedziec ile waze... bo moja waga jest nie teges chyba. Na pewno jest 2 mniej, ale faktyczna liczba wydaje mi sie ze nie jest taka... bo raz jak wazylam tyle co niby teraz i wyglądałam dużo szczuplej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka25
No to GRATULACJE Anulka ;) tak trzymaj 🌻 idziesz jak burza !!! 2 kg w tydzień to niezły wynik, właściwie dużo lepszy, niż tylko niezły :) A gdzie Emenems...? Pewnie się znowu nastraja do walki z kg -ami ;) Buźki papa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×