Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

Gość przegranadeska
cocinelka jak on ma tak jak ja to ci współczuje... bo ja taka jestem i i wiem, że świętym trzeba być żeby to wytrzymać :O ... może paść wiele słów których wcale nie myślimy .. ja na przykład czasem udawałam obrażoną, bez powodu ot tka sobie.. po co i na co nie wiem.. ale po prsotu tak robiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
P też zarzucał mi obojętność, że zawsze jestem na nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh no poki co to wytrzymuje, bo wiem,ze wiele rzeczy mowi a nie mysli .... annelka ale gdzie bylas na nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegranadeska
szkoda że mój eks tego nie rozumiał..ze czasem mowie nie to co myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deska ale u mnie jest tylko ranienie slowami a tak to zrobilby dla mnie wszystko co by mogl ;) wiec moze dlatego to rozumiem ... a moze dlatego,ze sama sie boje ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegranadeska
ja też robiłam dla niego wszystko, aż za wiele .. tylko że często raniłam i robiłam coś czego nie myślałam , nie chciałam robić :( ..tylko jak mu teraz to powiedzieć ... jak sprawić żeby zrozumiał ... i wrócił ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
dawał mi wsparcie gdy szukałam pracy, a ja wtedy mu pisałam, że powinien wtedy inaczej pisać a nie twierdzić, że na pewno ją znajdę. Ze chciał gdzieś wyjść, ja wynajdowałam powody, by nie iść. ITP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegranadeska
cocinelka hmm powiem ci ze nie wiem.. ja nie uciekłam .. wytrzymałąm, ale potrzebowałam dużo wolnościi samotności .. z jednoczesną jego bliską obecnością... potrzebowałam codziennych zapewnień o miłości... słów, rozmów, powtarzania w kółko tego samego.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegranadeska
a ja co ja moge zrobic :( co na odleglosc gdy ma inna normalna bez problemow gdy ma do wyboru walke i problemy ze mna niz latwe i spokojne bez problemowe zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegranadeska
co moge zrobić jak wytłumaczyć :(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelka to u nas bylo na odwrot ;) to ja mu takie rzeczy mowilam :O deska kurde ja go upewniam caly czas :O wlasnie go chyba ponioslo jak gadalismy na gg bo napisal mi robaczku :O fuck nigdy tego nie pisal od zerwania :( nigdy mi nic takiego slodkiego nie napisal bo sie na maxa pilnowal a dzis mu sie wymsknelo zapewne :O Ratunku !!!!!!!!!!! i jak mam uwierzyc,ze jemu nie zalezy ?? widze jak sie pilnuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deka juz wystarczajaco tlumaczysz ;) mysle,ze w koncu do niego to dotrze, w koncu zrozumie :) ale musisz sie liczyc,ze bedziesz musiala jeszcze powalczyc tzn pokazac na kazdym kroku jak on bedzie w kraju ze sie mienilas ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegranadeska
cocinelka no bedzie w kraju tylko u niej w innym miescie wiec jak mu cos wytlumacze nawet nie wiem czy sie spotkamy :O czy on bedzie chcial sie spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
deska, on musi przemyśleć, nie nastawiaj się negatywnie do Jego przyjazdu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, nie zastanawiaj sie teraz nad tym czy sie spotkacie czy nie :) ja sie juz milion razy nastawilam,ze to ostatnie spotkanie z P i jedna rzecz ktora z tego mialam to byla rozpacz :O a i tak sie spotkalismy pozniej ;) zreszta ja teraz wiem na swoim przykladzie,ze wszystko moze sie zmienic w godzine :P przed napisaniem do niego po miesiacu dzien wczesniej plakalam kumpeli,ze juz nigdy go nie zobacze.... a na drugi dzien pojawila sie mozliwosc !!!! Nigdy nie zaplanujesz zycia pamietaj o tym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
nastawisz się negatywnie, to i możesz w momencie zaskoczenia żle się zachować, obawy mogą wrócić. Wierzę, że u Ciebie deska będzie dobrze!- macie szansę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelka Ty we wszystkich wierzysz tylko nie w siebie :( Postaraj sie tez negatywnie nie nastawiac, bo jak on sie odezwie to wywola to w tobie zlosc i zrobisz to samo :( ja sie nie nastawiam ani pozytywnie ani negatywnie ;) choc nie ukrywam,ze ostatnio on sie inaczej zachowuje na plus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegranadeska
ja sie nie nastawiam negatywnie ja w to wierzę ... :). .. a jeszcze tarot to potwierdził, że przełom nastapi w lipcu, a wrózba było tylko na podstawie mojej daty urodzneia nic wiecej nie mowilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
Jak to określają jestem dobra dla innych, dla siebie zerem, niszczę sama siebie :( On już się nie odezwie, a jeśli juz to będzie mi opowiadał o uczuciu, myśląc ze moje już minęły. A ja zezłościć się, nie zezłoszczę, tylko potulnie wysłucham i nawet szczerze doradzę, poradzę Mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tak za bardzo tez nie mozesz wierzyc, bo jak sie nie uda to bedziesz strasznie cierpiec :( Ja czasami wierze a czasami nie :( to bedzie decydujacy miesiac :( dzis mu powiedzialam,ze bede tam pewnie plakac w poduszke :( ale nie powiedzialam mu ze za nim tez tylko,ze dlatego,ze nie znam jezyka i on widzial jak bardzo sie balam przed wakacjami ;) to mnie pocieszal, ale czy napisze smsa to nie wiem :( Ale widzialam jak sie dzis zapomnial i milo mi powiedzial :P pewnie dlatego,ze ma mega kaca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
:D akurat kac! ale przynajmniej mu pomógł i odważył się pod wpływem alkoholu po prostu mu się wymskło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis to raczej ma kaca :P wczoraj pil na maxa :O To mnie strasznie w nim przeraza,ze on zapija wszystko :( Macie tez tak,ze duzo pijecie ?? Bo tak jak sie widzimy to mi czasami powie cos takiego slodkiego ;) tylko na gg sie pilnowal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
Ja nie piję, choć jeśli bym wpadła w nałóg to właśnie w picie. To jest dobre na zapomnienie smutków. W święta robiłam sobie takie małe drinki, on twierdził, że piję za dużo i mam uważać z tym, ale to był jeden dziennie. Przesadzał :) ale nie podobało mu się to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie on mysli,ze to ejst dobre na zapomnienie smutkow :( tylko,ze pil bez przerwy miesiac po naszym rozstaniu i jakos nic to nie dalo, bo nie zapomnial ... ja jestem antyalkohol i mnie to tez strasznie przeraza ze on tyle pije i mi sie to nie podoba !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
bo to tylko zagłusza ból, odsuwa na inny plan w momencie picia. a gdy pijesz, nie myślisz. On faktycznie często pije, ale to normalne u facetów ze np.częściej ode mnie. Ale już z tym musisz uważać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mu to caly czas powtarzam,ze mi sie to nie podoba, on to wie. Poza tym jak ostatnio byl tzn ten miesiac temu to po tej naszej rozmowie chcial wracac do domu o 4 rano,zeby isc sie upic :O Nie potrafi sie konfrontowac w ogole z uczuciami :O ale ja mu zabronilam powiedzialam,ze nie ebde sie o niego martwic i ma nie jechac i nie pojechal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
Musisz uważać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,ze musze uwazac, ale nie moge mu zabronic pic,bo to odniesie odwrotny skutek. On ma dopiero 22 lata, wiec licze na to,ze mu to przejdzie ;) tym bardziej,ze mieszka w akademiku i tam wszyscy pija to on tez musi :( choc to u mnie mnie przestraszylo ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
właśnie! ale został :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×