Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Gość Gosc
Jokasta - ja Natanowi podaję Bebilon 2 ... odkąd skończył 5m-cy, jest ono dla dzieci po ukończeniu 5-go miesiaca, ale najlepiej to po 6-tym. My musieliśmy wskoczyć na 2, bo mały zjadał mi już po 220ml i się w ogóle nie najadał. Zaczął się częściej budzić, a nawet jak wypił te 220ml to ciągnął nadal i się denerwował, że już nie ma... :o Pediatra odrazu powiedziała, że TRZEBA przejść na 2 i pomogło po pierwszej butelce. Zjada dużo mniej, a najada się zdecydowanie bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebilon 2 jest po 4 i po 6 miesiącu, opakowania takie same, ale skład jednak trochę inny; miała trochę ponad 4 miesiące jak powoli wprowadzałam ten po 4, a teraz już kończymy pierwsze opakowanie po 6 i jest ok:) ofiara jestem, jak mała usypiała 2h temu to spinała się trochę na kupkę, ale zapomniałam o tym, i teraz z wielkim żalem się obudziła, już drugi raz w ciągu kilku dni tak zawaliłam:( a dziś mój M wracał później niż zwykle, więc kąpałam ją z moją siostrą (sama nigdy jej nie kąpałam, więc się bałam), i normalnie jak tylko popatrzyła kto ją trzyma to od razu usta w podkówkę i zbiera się do płaczu, zaskoczyła mnie kompletnie, bo przecież ciocię uwielbia, a wykąpać się nie chciała pozwolić.. zmykam już pod prysznic, dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maminko moja już skończyła pół roku i na początku podawałam jej stopniowo bebiko 2 mieszajac z 1 a teraz daję juz tylko bebiko 2. Moja zasnęła o 20.30 i spi ładnie a dziś nawet grzeczna była. nawet katarku za dużego nie ma. Jeszcze tylko dwa dni z lekami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień minął kiepsko. Jasiek płaczliwy, marudny, tylko na ręce i koniec. Pierwszy raz od 3,5 miesiąca nie zrobił kupki!!! Szok, może Go przez to brzunio pobolewa i stąd taki niegrzeczny był, sama nie wiem. A to wszystko po wczorajszym jabłuszku z bananem. Na razie nie będę mu dawała, chociaż bardzo mu smakuje. Ale się wkurwiłam, miałam uchylone okno i jakiś debil zatrzymał się samochodem i warczał pod samym oknem, a Jasiulek obudził się z płaczem. Nie wiem, czy ludziom się nudzi. Zabieram się za naukę, w dzień nie mam za bardzo czasu, bo jak Jasiek śpi to zawsze coś do roboty mam, a jak nie śpi, to marudzi. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! moje dziecko śpi! juz daaaaawno nie spało 2 godziny po wstaniu! ostatnimi czasy wstawaliśmy ok 6 i szedł spać ok 11 a dziś o 8 padł. eh może się nie wypał, choć odkąd kaszkę daję to spi ślicznie, z 2 pobudkami o 3 i o 5 :) maminko - oglądałam wczoraj, tzn probowałam bo jak zwykle w chwili gdy ja chcę coś obejżeć mały miał masę rzeczy do załatwienia, które tylko ze mną mógł obgadać :P więc jedzonko, odbicie, sen ktorey jakoś nie mógł przyjść.... a u nas pada. tzn chyba już przestaje ale od rana nieźle skropiło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wczoraj miała pouczone! Jak tylko się ogarnęłam prze 23.00 i zabrałam się za naukę, to Jasiek się obudził z płaczem i tak do 0.30, później już nie miałam siły na nic, wstał znów z płaczem o 2.45, później o 6, pospał bardzo niespokojnym snem do 8.00 i teraz szaleje i marudzi. Nie wiem co mu jest. A do tego zaczyna pociągać noskiem- katarek po wczorajszym spacerze... czyżby jakaś alergia na pyłki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja 2 godz po pobudce znów spi i tak jak myśłałam w nocy były 3 pobudki. Nie wysypiam się wogóle :-(. Anabelko to może być katar alergiczny bo ja tez myśłałam jak mała dostała że tak jest ale potem zobaczyłam że ropny więc mówie że to choroba. Jeszcze jak śpi to jej charszczy ale mam nadzieje że będzie dobrze bo jutro ostatni dzień z antybiotykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie. Bo teraz jest gorąco a w aucie duszno. To jak jedziecie z maluchami otwieracie troche okna czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne że tak! ja uważam tylko żeby przeciągu nie było, zdejmuję czapeczkę i skarpetki i jedzie tylko w body ubrany :) jak wychodzimy to zakładam spodenki i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! Beatko Ja bym na Twoim miejscu nie otwierala okna w aucie jest duszno pewnie mala ma mokre plecki i jest spocona!byle wiaterek i moze Ja przewiac a to jest bardzo grozne! Ja jestem stara i nigdy nie otwieram okna jak jest goraco mam przyklad na mojej kolezance ktora zawsze jezdzila z otwartym oknem i tak Ja przewialo ze sparalizowalo jej cala lewa strone ciala!2 miesiace w szpitalu spedzila:( Lepiej mala rozbierz zdejmij jej wszystkie wierzchnie ubranka, czapeczke itp. Ja jak jezdzilam starym autkiem rozbieralam malego do samych rajstopek i koszulki potem go ubieralam ale nie mialam wyjscia bo w starym nie mialam klimy i zawsze bylo goraca i maly byl caly mokry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Wczoraj wrzuciłam fotki synka na pocztę. Synuś już raczkuje staje na kolankach i takie tak podobne... Powoli kończymy bebilon 2 pierwszą puszkę. Kupka się troszkę po nim zmieniła na ciemniejszą. A teraz synek ogląda ulicę sezamkową i się uśmiecha do TV :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a mój maluch spał do 5.40 zjadł i spał do 8.20 więc jest super, problemy są z usypianiem, na rączkach i z cycem w buzi trochę śmiesznie i niewygodnie, nie wiem skąd mu się to wzięło bo nigdy go nie usypiałam na rękach, potem budzi się ze 2-3 i dopiero go przewkładam do łóżeczka i śpi, więc jak to było na te otarcia w miejscach intymnych? :D ta depresja to super sprawa, P leczy mnie na wszystkie sposoby:D tylko po tak długiej przerwie czuję się jakbym to pierwszy raz robiła ;) zero synchronizacji i mięśnie odmawiają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo, mother, gratulacje:D depresja z seksem w pakiecie brzmi o wiele lepiej:P Anabelko 🌼 trzymaj się jakoś, bo powoli chyba przestajesz wyrabiać.. Beata, my zawsze chwilkę wcześniej wietrzymy auto, a potem i tak zostawiam uchylone szyby, więc mała nie ma kiedy się zgrzać, bo jak wsiada do samochodu, to już nie jest tak duszno, no i w czasie drogi uchylone szyby wiele dają. Ofc pilnuję, żeby na nią nie wiało. Blanka dziś wstała na jedzenie po 5 i spałyśmy do 9! Nie wiem, czy to dlatego, że M o tej piątej wstał się uczyć i miałyśmy więcej miejsca, czy co jej odbiło, ale podoooba mi się taka opcja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mother gratuluję :D Jasiek śpi już 30 minut, zdążyłam zjeść w biegu śniadanie i umyć włosy. Tak Go ostatnio chwaliłam, ale widać, że za wcześnie. Płacze ciągle, tylko na rękach nie, a przecież nie będę Go non stop nosiła! Sama już nie wiem skąd to mu się wzięło. Jeszcze A zmusza mnie, żebyśmy poszli na wesele 6 czerwca, a ja nie chcę, nie chcę iść, zostawiać Jasia, nie lubię wesel, nie lubię A rodziny, źle się czuję, mam wrażenie, że wszyscy się na mnie gapią i takie tam. Upieram się, żeby nie iść, ale nie wiem jak będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabelko jesteś w bardzo dobrej sytuacji, po prostu bierzesz dziecko pod pachę i masz wytłumaczenie na wszystko, nie musisz się bawić z gośćmi a tylko z dzieckiem, i możesz w każdej chwili wyjść nie tłumacząc się wystarczy że mówisz dziecko jest zmęczone więc nawet po godzinie możesz wyjść a jak Twój będzie chciał to się pobawi dłużej:) ja już wypróbowałam i jest to skuteczne na takie spędy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś byłam na zakupach i nakupiłam małemu mnóstwo ciuszków na lato- aż mnie się humor poprawił!! Już się nie mogę doczekać wakacji!!! chciałam zapytać czy ktoś z was ma takie łóżeczko turystyczne? czy to przydatna rzecz? bo na wakacje mamy zarezerwowany pokój dwuosobowy z łożem małżeńskim żeby mały spał pośrodku ale nie wiem czy to się sprawdzi. w domu zawsze śpi sam w swoim łóżeczku. Nie wiem czy to przydatne czy niepotrzebny wydatek. Na tych łóżeczkach pisze że do 4 lat to może by mu posłużyło?? a wy macie takie coś albo zamierzacie kupić?? druga sprawa - do tych dziewczyn które miały wymrażaną nadżerkę- ile po tym nie mogłyście uprawiać seksu? bo ja byłam do kontroli po 13 dniach od zabiegu mam przyjść jeszcze po kolejnych 3 tygodniach! i jak byłam po tych 13 dnaich to mi pow. że mogę się już kąpać w wannie i seks też za kilka dni będe mogła! i od tego czasu minęło10 dni- to myślicie że już mogę? (od zabiegu 23 dni)!?? bo gdzieś na necie niektórzy pisali że 6 tygodni nie wolno??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elmirko, chyba lepszym wyjściem będzie składany kojec, taki kwadratowy, on się na pewno przyda na co dzień, a z takim łóżeczkiem to w sumie nie wiadomo co robić poza sezonem. Chyba że będzie Ci służył za kojec potem, ale imo kwadratowy jest praktyczniejszy do zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po wymrazaniu nadzerki musialam zrezygnowac z seksu na 2 miesiace zeby to wszystko dobrze sie zagoilo!!i do tej pory mam spokoj zero nadzerki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mother tu chodzi o to, że Jasiek ma zostać z moją mamą w domu, a my pójdziemy sami i tyle! A nie odpuści i nie wyjdzie wcześniej jak o 3 nad ranem, a ja nie mam na to ochoty. Elmirko ja dopiero jutro idę pozbyć się tej nadżerki. I zobaczymy co będzie. Agniesza aż 2 miesiące? Ha ha ha, to się mój kochany A ucieszy jak cholera( ja na pewno będę zadowolona, ale on raczej nie :P). Jasiek sobie " wyszedł" dzisiaj z leżaczka na dywan... dziewczyny cały dzień wyje. Włożyłam mu czopka i zrobił CAŁĄ pieluchę, ale nadal płacze. Żeby pójść do łazienki włożyłam Go do leżaczka, przypięłam tylko na brzuszku, w kroczku nie, bo się śpieszyłam i tak oto usłyszałam wieeeelki ryk, wracam, patrzę, a on na dywanie leży. Na szczęście jak tylko wzięłam Go na ręce, to się uspokoił, ale ciągle wyrzucam sobie, że się o niego nie troszczę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do łóżeczka turystycznego to dla mnie jest to rewelacja!!jak jade np. do mamy na caly dzien to biore ze soba i maly sobie swietnie spi wtedy!nie boje sie ze mi gdzies spadnie z lozka albo cos w tym stylu:) poza tym jak jest ladna pogoda a my np. grilujemy sobie kolo domu to rozkladam to lozeczko i maly sobie w nim super siedzi a nawet sobie spi na swiezym powietrzu zakrywam go tylko moskitiera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hyy z tego co pamietam w wannie tez nie moglam kapac sie ok 6tyg. tylko sam prysznic!!!i naprawde juz prawie 5 lat jak mi nie powrocila!nie mialam zadnych globulek, zadnych grzybków, ani infekcji! wiem ze mi chyba nawet nie bylo wolno podcierac sie recznikiem:)tylko jednorazowym:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj anabelko Ja rowniez czasami mam takie wyzuty ale nie damy rady zrobic wszystkiego na raz niestety!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa wogole mother no i widzisz depresja jednak na dobre wyszla hehe GRATULUJE:)::) mysle ze czesciej bedzie Cie teraz dopadala skoro sa takie rezultaty:)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wezmę przykład z Mother i też wpadnę w depresję, żeby A więcej w domu był! Dziewczyny, czy na każdej recepcie musi być PESEL, czy tylko na tych na leki refundowane???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesza a masz materacyk do łóżeczka turystycznego? Bo ja nie mam i zastanawiam się czy dokupić czy może spać w nim na czymś innym, część wakacji spędzę z małym u siebie na działce nad morzem i przyda mi się właśnie takie łóżeczko. Dziś zrobiłam plażowe już zakupy. Kupiłam koszyk termoizolacyjny, namiot dla małego etc. Cieszę się. Na razie jeżdzę na działkę ale nie nocuję....w czerwcu mam już taki zamiar. Jermi jeszcze nie siedzi sam, tylko jak mu się pomaga, za to tylko swoim sposobem przemieszcza się po podłodze, ni to pełzanie, ni to raczkowanie, przewraca się już zgrabnie na wszystkie strony i bardzo muszę uważać. Mother cieszę się, że jakiś postęp u Ci. Iskierki. Mała Agatko, Anabelko jak Wy sobie radzicie z niespaniem maluszków? Współczuję. Jeremi zasypia około 20.30- 21 i śpi do 7- 7.30 bez żadnej pobudki. Dunia co zrobiłaś ze swoim kompletem do chrztu? Teraz zastanawiam się czy nie sprzedać na alegro. Ale nie wiem sama, zawsze oddaję rzeczy i jakoś nie wiem czy sprzedawanie ubrań jest ok, jak tyle dzieci potrzebuje. Ja już oprawiłam moją pracę podyplomową i czekam na wyznaczenie terminu. Jak się obronię to będę też terapeutą. Happymama- gdzie TY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabelko ja cię rozumiem dobrze bo czasem też myślę że nie troszczę się za bardzo o małą bo czasem krzyknę ale nie mam siły jej nosić cały czas. Marudzi strasznie, nie mam czasu nawet do toalety iść. Mimo że mieszkam z teściami to wogóle się małą nie zajmą chodź na 5 minut. Na dodatek nie wysypiam się bo mała w dzień nie chce za bardzo jeść tylko w nocy. Np dziś zjadła 60 ml mleka + 30 ml mleka + 100 ml mleka + 30 ml mleka + 70 ml mleka + 180 ml mleka. A zupy nie chciała bo miała odruch wymiotny. Ja nie wiem co jej się stało. A w nocy zje 4 x po 150 ml mleka. Powiedzcie mi dlaczego to tak jest? Od ząbków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko, tak często Twoje dziecko je w nocy z butelki? Boże, dziewczyno wykończysz się:( Jeremi je w dzień 3 razy po 150 plus raz zupa i deserek i na noc raz butlę też 150. Jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jokasta co do ubranka to myślę wystawić na allegro,co do potrzeb hmm nie jestem skompiradłem bo umiem i lubię się dzielić ale uważam że my również mamy potrzeby i nie raz brakuje na coś nawet dla małego,nie mamy tragedii ale w to miejsce kupić moge małemu coś innego,potrzebnego. łóżeczko turystyczne in.na allegro jest nazywane kojcem również ja mam od początku od urodzenia mały w nim śpi,dokupiłam aby materacyk a jestem cholernie zadowolona,zdaje się znakomicie a potem będzie służył własnie jako kojec i przyda się super własnie że składa się elegancko na wyjazd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×