czy chciałybyście/mogłybyście być z facetem, który zdradzał swoją byłą?

taaaaak, zmieniaja się... na gorsze :)

nic nie jest inne... powtarzam to do znudzenia, ale lansowanie teorii o wyjątkowości jednostki, jest naciągane i to strasznie... ludzie są prawie identyczni - zwłaszcza wychowani w jednym kręgu kulturowym... dlatego istnieja takie naugi jak psychologia, socjologia, dlatego skuteczne są reklamy i inne techniki marketingowe... dlatego wlasnie kobieta, czy mężczyzna w podobnych warunkach, zachowuja sie podobnie... naprawde rózne od ogółu są jednostki... pozostałych ludzi różnią gadżety... dlatego też zdradzic moze każdy, absolutnie każdy... różnią sie tylko pobudki jakie go do tego skłonią i to są wlasnie te niuanse...

każdy sądzi po sobie, komiczny....

komiczne ma racje kazdy jest łatwy i tak samo narazony na pokusę i kazdy moze się tej pokusie poddac wsztsko zalezy od sytuacji w której się znajdziemy.... ja znam siebie ale nie ufam i wiem ze moze zycie przyniesc rózne sytuacje

nie sądzę komiczne....

nie Ewo - ja patrze realnie... Ty na tomiast przez pryzmat chciejstwa... za 10 lat, Ewa bedzie z facetem totalnie ją zlewającym, traktującym jak powietrze i nie interesujacym sie nią kompletnie... Chłód arktyki z domieszką nienawiści... i nagle trafi sie jakis miły, cudowny, czuły pan... ktory bedzie sie starał, dać Ci ciepło i uczcucie i tak sie bedziesz dobrze z nim czuła... wiem co napiszesz... ze od tamtego chama odejdziesz i dopiero pomyslisz o nowym :D:D:D:D

tym pajacem

"nie sądzę komiczne...." bo prawdopodobnie nie jestes ani sędzią, ani asesorem sądowym :P

mała prośba - nie obrażaj mojego faceta wyzwiskami, z łaski swej

"ewa nie ma sensu dyskusja z tym pajacem" czytanie tez nie ma sensu :D lepiej pogrążyć sie w oparach egzaltacji oraz własnych wyobrażen o sobie samym :P Ps wiekszosc kobiet nie zdradza dlatego, bo nikt by z nimi tego nie chciał zrobic... po prostu brak okazji...

najlepsze jest to, ze ewa pisze bardzo malo, a komiczne bardzo duzo i bez sensu :o komiczne jak widac nie jestes zbyt madry skoro musisz uzywac tylko slow i durnych zdan, zeby obronic swoja i tak bezsensowaną teze :o

masz rację, pomarańczko, ale tak czasem, z nudów chyba bardziej niż z potrzeby, wdam się :) nie traktuję go poważnie, dlatego nie przejmuję się jego durnowatymi wywodami :)

tylu slow i durnych zdan*** mialo byc :)

" mała prośba - nie obrażaj mojego faceta wyzwiskami, z łaski swej" buahahahahahahahahahahahahahahaha teraz to juz dałaś czadu ze swoim odrealnieniem :D za 10 lat dziecnko, to moze byc 4 z kolei Twoj facet, a tego z którym teraz jestes, sama bedziesz obrażać bardziej niz ja, za to co moze (hipotetytcznie) Ci w przyszlosci zrobić :D

@nie traktuję go poważnie, dlatego nie przejmuję się jego durnowatymi wywodami mysle, ze chyba NIKT sie nie przejmuje :p:p

"nie jestes zbyt madry skoro musisz uzywac tylko slow i durnych zdan" per analogiam najgłupsi są profesorowie wypisujący te opasłe tomiszcza :D:D

"mysle, ze chyba NIKT sie nie przejmuje" jasne, ze nikt... tylko potem te maile z wyzwiskami :D:D:D to pewnie od tych nieprzejmujących sie :D

komiczne nie zycz drugiemu co tobie niemile. uwazaj bo na starosc zsoatwniesz sam i wszystkie laski cie oleją, ale by bylo :o biedny stary schorowany samotny komiczne, ktory za swoich dobrych lat zgrywal pajaca i madrale na forum kafe... zalosne :o

wróżka czy co.....

To zależy z jakiego powodu zdradzał, czy notorycznie, czy każdą...

"komiczne nie zycz drugiemu co tobie niemile" buahahahahahahaha kolejna :D:D:D:D a jakie to ma znaczenie, czego ja życze? zreszta ja nikomu nie życze - nie rozumiesz tego? życie jest nieprzewidywalne i tylko jedna jedyna Ewa 33 wie co bedzie za 10 lat... wizjonerka doprawdy :D

jego już olały, przeciez to widać, słychac i czuć .. :)

@per analogiam najgłupsi są profesorowie wypisujący te opasłe tomiszcza ale widzisz, oni chociaz cos pozytecznego robia dla innych ludzi, ktorzy keidys beda czytac ich tomiszcza. a nie wypisuja pierdoly na forum a ich celem zyciowym jst dymanie jak najwiekszej ilosci kobiet i zgrywanie idioty na forum, jak wtwoim przypadku.

" wróżka czy co....." to było o Tobie - prawda? bo to Ty wiesz i jestes przekonana o tym, co bedziesz za 10 lat robic.. :D ja gdybam - teoretyzuje, rozpatruje warianty, jedne z 10000000 mozliwych..

"jego już olały, przeciez to widać, słychac i czuć .." widze, ze Twoje talenta wróżbiarskie obejmują nie tylko Twoją przyszłość, ale i przeszłość oraz teraźniejszosc innych ludzi :D:D

Ta analogia jest niewskazana bo kontekst inny, dyskusji w internecie a pracy naukowej, ale tego komiczne nie pojmie. Tymczasem wy dałyście trollowi rozwalić topik.

zreszta tacy profesorowie to umieja sie zachowac i sa kulturalni, czy to w zyciu czy to w necie, nawet jesli sa anonimowi. a ty komiczne burak i cham. 34 lata a zachowuje sie jak 16letni gnojek. jeden wielki wstyd :o

burak i cham :D:D:D ciekawe kto mnie tu ciągle wyzywa :D a co do profesorów - idz sobie dziecinko na studia, to zobaczysz jacy to "kulturalni" ludzie :P:P:P

on rozwala każdy temat pewnie czuje taką misję.... krzyzyk mu na drogę :)

Niestety, ale muszę przyznać komicznemu rację. Ewa, problem polega na tym że ludzie sami siebie tak naprawdę nie znają, i nie wiedzą jak się zachowają w danej sytuacji. Nie można sobie mówić "ja bym nigdy...", powie ci to każdy psycholog...