pomocy, 10 staz malzenski i...

wrocilam, niestety u niego nie pokazuje hasel, zainstalowalam mini monitoring , pokazuje wszystko oprocz hasel, bo sprawdzilam, weszlam na swojego maila, zapisal jedynie godz, nazwe konta a przy login byl znak zapytania, czyli tak zwana dupa, nie mam nic ten komp byl nowy i wszystko po angielsku, podejrzewam, ze sa jakies zabezpieczenia, ale ja nie umiem sobie z tym poradzic,czyli nie mam na niego nic, tyle tylko, ze go widzialam z nia zobaczymy bede musiala z nim gadac, bez tego sie nie obedzie, wiec jak dzis sie odezwie to z nim porozmawiam, napisze co i jak acha a jak weszlam w opcje internetowe, jest tak security, custom level i o wszem pisze cos user authentication, dalej logon i prompt for user and passwoord ale nic z tego nie kapuje bo nie umiem znalezc co i gdzie i jak

BARDZIEJ WCIĄGAJĄCYCH TOPIKÓW, normalnie czyta się go jak dobry kryminał:P Szkoda tylko,że dotyczy takiej kwestii,w której nigdy nie chciałabym się znaleźć:-( Życzę autorce,żeby wszystko się wyjaśniło,przesyłam dużo dobrej energii,bądź silna,powodzenia

nie rozmawiaj bez dowodow, w takim razie detektyw, ale kiedy? oni teraz zawiesili dzialalnosc co najmniej na 3 miesiace, jak wytrzymaja

on juz wie, ze Ty wiesz. Teraz zapraszamy na topik zdradzonych zon

detektyw, i nie stac mnie pewnie i 3 miesiecy czekac nie moge, czyli musze zdac sie jedynie na te kartke, ktora mu wypadla i na to, ze widzialam go z nia, ale mysle ze sobie poradze, mam (niewyparzony pysk) hehehe i umiem logicznie myslec, moje pzekazy ustne tez sa sensowne, ludzie wdajacy sie ze mna w rozmowy tzw trudne czesto ze tak napisze glupieja, to moja sila

czytaj tylko wybrane posty ktore moga Ci cos pomoc, pomijaj to co jest spamem, czytaj 7-up, agate 1966, nadzieje, toltka, rybke,teskniaca za normalnoscia, raka 63, strzelec63, JOGINKE i WALTERA i to co Tobie moze pomoc, sama wybierzesz. Przykro ze nastepna KOBIETA zostala oszukana.

zastanawiam sie, czy caly czas sie spotykaja, jak dotad na pewno, ale o czym gadaja, tak chcialabym wiedziec, nie nic nie czuje tylko nienawisc to z pewnoscia dobrze, nie mam w sobie do niego zadnych kompletnie zadnych uczuc ale musze wam napisac, ze ten mini monitoring zapisal czeste wchodzenie do tej nowej jego poczty, ze tez cholera nic wiecej nie dalo sie wykryc, ale mialam wkurwa rany dziwne co to mogloby byc u mnie w kompie wykryl wszystko na zielono byly nicki i hasla reszta tekstu na czarno lub czerwono

dobrze ze jeszcze nie zniszczyl w Tobie TWOJEJ sily

tak to cholernie przykre zaraz tam wejde i poczytam sobie

Mam jeszcze w innym jezyku:-(, ale moim zdaniem powinno byc pod security, dalej pod password i pod tym z boku powinno byc ... password i wtedy powinien pokazac, ale mi pokazal tylko czesc hasel, wiec nie wiem czy u Ciebie by sie udalo. Mozesz ew. sprobowac zgadnac jego haslo. I tak masz dowod, bo widzialas kartke oraz ich razem (pewnie w tym sklepie tez go widzieli z nia), wiec i tak to bardzo duzo. Jak zaczniesz z nim rozmawiac, to zwroc uwage przede wszystkim na jego pierwsza reakcje! I nie zdziw sie jak bedzie Ci wmawial, ze Ci odbilo i ze to np. kolezanka z pracy:-O. Powodzenia!!!

u niego nic sie nie pokazalo, roche jestem zawiedziona tym mini monitoringiem tym bardziej, ze u mnie pokazyuje wszystko i (mimo, ze mam tez wszystko w jezyku angielskim, )bylam na 100% pewna, ze u niego wszystko wyjdzie, wezme hasla i sprawdze jego poczte u siebie, no ale sie zawiodlam nie wyszlo, szukalam pozniej innych podobnych programow, ale nic nie znalazlam tak konkretnego jak ten, niestety nie mam zielonego pojecia jakie moglby miec haslo

wlasnie znam gop na tyle ze obawiam sie, ze powie, ze wymyslam sobie a to ze widzialam go z jakas baba o niczym nie swiadczy dlatego tak uparlam sie na wejscie do jego poczty, co cholera moze byc w ustawieniach ze nie wykrywa hasel u niego najchetniej wzielabym mojego kompa i porownywalambym ustawienia hehehe nie zrobie tego rzecz jasna ale to mnie zlosci nie macie pojecia jak bardzo o wlasnie dzwoni

o la la, nie odgadniesz, DETEKTYW

spróbuj perfect keylogger najpierw potrenuj na swoim kompie a potem zapodaj jemu zczytywanie klawiatury, screeny ekranu i ewentualnie wysyłka raportów na poczte szukaj na ww.phazeddl.com pzdr

kochani wszystkie pomysly jakie przyjda wam do glowy piszcie, prosze piszcie, umowilam sie z nim na 19.00 madra zono gdzie jestes, potrzebuje cie teraz

kwa kwaa tez i wszystkich serce mi wali, ale to nic

teraz to pomoze tylko melisa i czas

dddddd, ona jego poczty juz nie pozna

po rozmowie z nim, jest juz pozamiatane, przeciez to EMOCJE

autorko a kto jej kaze wykladac karty na stol o 19 w takich wypadkach najgorzej powiedziec wszystko co sie wie niech przeciaga a przez ten czas niech dotrze do prawdy ale czasami ignorancja jest blogoslawienstwem sa rzeczy o ktorych lepiej sie nie dowiedziec pzdr

Alez ja czesto o tobie i o twojej historii mysle!I srtasznie podoba mi sie twoja reakcja (juz to pisalam)Wyobrazasz sobie?Przychodzi do domu ,przygotowany na to ,ze mu "upitrasilas" smaczny obiadek a tam...ani obiadku ani ciebie ,ani twoich rzeczy...on byl w szoku (zasluzonym).A najlepsze jest to,ze nie wie co ty wiesz,ile wiesz,od jak dawna itp.Dzieki temu masz ogromna przewage nad nim.On sie teraz meczy...mysli,kombinuje,szykuje ewentualne klamstwa....i pewnie zadaje sobie pytanie na ktore odpowiada ze:nie warto bylo... Tobie tez nie jest latwo,przezylas jakby nie bylo stres,rozczarowanie...och nie wiem czy w takiej sytuacji ja bylaby taka madra jak ty-pewnie nie.Trzymaj sie,zycze ci wszystkiego najlepszego: dzisiaj.jutro i zawsze...

dddd, masz racje, ale jest jeszcze UCZUCIE, a z tym nie WYGRASZ

autorko, zanim cos glupiego zrobisz upewnij sie czy wszystko jest tak jak sobie wyobrazasz

tak wiem w takim wypadku trudno wytrzymac zeby nie wygarnac wszystkiego ale o wiele lepszy efekt jest gdy podeprzesz sie dowodami tyle ze to bardziej boli bo juz nie masz zadnych zludzen tak czy inaczej poleczm PK u mnie nasza klasa i poczta pzdr

AUTORKA nie ma zludzen, ona TO wie

Jak zabieralas od niego rzeczy,moze trzeba bylo i komputer ...mialabys duzo czasu na rozszyfrowanie.Poniewasz wiemy,ze jestes konkretna to nie musze ci pewnie podpowiadac,zebys nie mowila mu wszystkiego,niech nadal pozostanie w niepewnosci,niech nie wie ,ze to co wiesz-to juz wszystko...ale nie pouczam cie -dasz sobie rade i postapisz najwlasciwiej-wiem o tym.

nie mów mu co wiesz (bo wiesz mało). Niech on zacznie mówić.

autorko moze nie mam racji ale jezeli kochasz to zludzenia zostaja do samego konca dopiero potem dociera do ciebie ze kochasz osobe ktore nie istniala kochasz swoje wyobrazenie ktore niestety nie mialo nic wspolnego z rzeczywistoscia pzdr

dddddddd, i znow masz racje, ale szczesliwej do dzis nie potrafie pomoc, nie jestem HAKEREM, a moze ktos jest i Jej podpowie

hej wszystkim chwile przed 19.00 wczoraj nie moglam opanowac drzenia rąk, poprosiłam rodzicow, zeby nam nie przeszkadzali, moja mam jest bardzo agresywnie do niego nastawiona balam sie, ze popsuje mi rozmowe, obiecała i wyszła z moim ojcem po prostu, bo jak powiedziała, nie usiedzialaby spokojnie, mój tato jest spokojny, ale jego oczy mnie przerażają, widzę w nich nieopisany smutek bałam sie jak cholera, przyszedł punkt 19.00 i wiecie co, jak spojrzałam na jego twarz w której było tyle pretensji, gniewu, no i ton jakim zaczął, ze w oncu powinnam mu wyjaśnic, co sie ze mną dzieje co ja sobie wyobrazam, dlaczego chce rozbić małzeństwo i w koncu kiedy wyplul z siebie czy mam kogos myślałam, ze rzuce sie na niego, wtedy spłynal na mnie taki spokoj odzyskalam kontrole nad moim ciałem i powiedziałam tylko nie odpowiadajac na jego pytania ze zdrady nie wybacze dlatego chce rozwodu, wyobrazcie sobie ze stickim sokojem powiedzialm zdradzales mnie i chce rozwodu kompletnie nic wiecej hehehehe wedzialam ze mam zbyt malo dowodów, kartka przecież mogła byc faktycznie od kolezanki, ktora dla zartu napisala kocham cie a to ze widzialam go z ta baba tez niewiele moze swiadczyc, bo mogla byc to rozniez kolezanka ktorej cos chcial pomoc, tak w kazdym razie mogl mi powiedziec, moje wiem ze mnie zdradzale i chce rozwodu bylo wystarczajace bo przynajmniej nie wie ile wiem,ale wie ze wiem, przepraszam za chaos ale mam nadzieje ze klarownie wam wyjasnilam, a pozniej byl potok jego glupiej paplaniny z ktorej intuicyjnie wiem ze mial romans od dluzszego czasu, on nie umie zachowac zimnej krwi i wiecie co mysle ze w koncu sie przyzna o rany zapewnieniom ze mnie kocha tylko mnie ni ebylo konca pozwolilam mu sie wygadac, i probowalam wylapac z tego co mowi pozytywy dla siebie, no i wylapalam pamietacie te sobote na pewno, on powiedzial ze kazda sobote i nawet w tygodniu siedzi w pracy po godzinach zeby dla nas zarobic siedzi w pracy i sie stamtad nie rusza a przeciez bylam tam konczyl o 17.00 przebral sie w jeansy i koszulke a jak wrocil do domu to z powrotem mial na sobie grarnitur hehehe czyli niby cos mam ale nie chcialam mowic, po 2 godz kazalam mu wyjsc nie uslszal ode mnie nic, poza ze wiem i zadam rozwodu, byl zdezorientowany i pilnowal sie tez zeby od siebie czegos nie chlapnac terz musze tylko to wszystko sobie co mam na niego ladnie poukladac ktos wczesniej wcoraj napisal, ze komputer tez moglabym zabrac i bardzo dziekuje mu za to to swietny pomysl i tak zrobie, tym razem ja zadzwonie i powiem, ze mam pare rzeczy do zabrania, ale o kompie nie wspomne, chce go wziac przy nim zeby nie mogl czegos przy okazji wykasowac, bede w domu siedziala musze wejsc na jego poczte musze odczytac jego hasla to teraz bardzo wazne, musze miec wiecej dowodow