praca w promod czy pullbear???

jakie teraz są zarobki w promodzie? Bo za moich czasów to sprzedawca na pół etatu wyciągał niewiele

teraz wyciąga jeszcze mniej, bo robi przewaznie min godzin, ktore musi wyrobic do etatu. Takze 800zł to standart :/ Promod to taki syf, że nie da się opisać. Każdy mądry pracujący tej firmie rozgląda się za inną pracą.

a co powiecie dziewczyny o Promoderii??

Promoderia? żart... Pracuję już od kilku miesięcy, oczywiście na umowę zlecenie, bo chociaż tak moge wyrobić tyle godzin ile jest mi potrzebne i konieczne do wyżycia. Kiedyś chciałam sobie zrobić herbaty, a tu nie ma bo firma nie sponsoruje juz funduszu socjalnego bo jest ta promodziadostwo i tylko dziewczyny na umowę o pracę mają fundusz socjalny. Niby nic a jednak wkurza. O regionalnych i tych kierowniczkach z biura na jasnej. Ha szkoda gadać... Zakłamane i perfidne do granic mozliwości. Zastanawiam się nad odejściem, bo ile można robić z siebie idiotkę i wciskać ludziom ten szit, który jest nieźle przewartościowany. A o entuzjazmie i reszcie ich wartości nie wspomne. Co do wypłat, oczywiście płacą terminowo. Tylko nie wcześniej o nie.... Choć w umowie mam że DO 20. Więc może się pojawić wczesniej, ale nie w Promod ooo nie! jak 20 t0 20. Ha! Szok !

promoderia to kolejny beznadziejnie zatuszowany pomysl na zaciscięcie pasa, pomimo, ze firma w dalszym ciagu utrzymuje wersję ze jest w swietnej kondycji finansowej jej dzialania wskazuja na co innego, w sumie nie ma czego sie wstydzic wkoncu jest kryzys, natomiast to mydlenie oczu pracownikom, ze promoderia jest super, ze dostaną wiecej jest poprostu załosne, a ceny wynegocjowali poprostu super: 134 zl za karte multisport? nie wiem komu to sie oplaca, bony do sephory, douglasa, kogo na to stac jak nam pensje zmalaly do 800 zl m-cznie? bardzo smutno sie w tej firmie robi, ciekawe na czym teraz bedza oszczędzac, już nie mogę sie doczekac kolejnej "rewolucji"

w innych firmach za multisport jest 50zl

To przecie anetka nasza:)

Syliwia?:P

1. Dobra pracownicza- jednego dnia zamykasz, następnego otwierasz- standard 2. Grafik układany przez kierownika pod kierownika, wiadomo kto dostanie "najlepsze" zmiany. Na początku jaki to Promod jest cudowny, każdy może spokojnie studiować, potem trzeba wysłuchiwać jakie to studia są problematyczne. Wiadomo, że praca to praca, ale 1/2 etatu jest chyba docelowo skierowana do studentów + ulga, więc jeśli na umowie jest 80h to jakim prawem wymaga się dyspozycyjności jakby się pracowało 140. 3. Telefony!!! Cały czas, bo godzinę wcześniej do pracy, w dzień wolny bez dziękuję i należy mieć świadomość, że jak się nie przyjdzie tę godzinę wcześniej to świat się zawali. 4. Robienie z siebie debila. Oczywistym jest, że praca sprzedawcy powinna polegać na czymś więcej niż siedzeniem za ladą, ale wrzeszczenie z polowy sklepu do każdego "dzień dobry!!!" i wysłuchiwanie od osoby będącej 20m od Ciebie, że ona nie słyszała a jako pilot ma słyszeć + podchodzenie do każdego, już nie 1 raz jak kiedyś, ale przynajmniej 2, a nawet jak kobieta niemiło podziękuje to i tak zapropoować jej "PRODUKT". Serio? Z reguły ludzie NIENAWIDZĄ jak jeszcze dobrze nie przekroczą progu sklepu a już są bombardowani i uwaga oni TEŻ kupują, NIESAMOWITE. Potrafią sami znaleźć rozmiar spodni mając przed sobą 4 pary. Sama kiedyś widziałam. 5. Praktycznie wchodzenie ludziom do kabin- bo na tym polega PROFESJONALNA sprzedaż. HAHAHAHAHAHAH 6. Na przymierzalni : wymieniamy rozmiary, każdego męczymy, żeby wyszedł z kabiny, byśmy mogły PROFESJONALNIE doradzić, zapobiegamy kradzieży, wieszakujemy, składamy, pilnujemy paramterów, ARTYKUŁ i każdemu pooponujemy KARTĘ, najcudowniejszą rzezc pod słoncem. 7. Karta- hahahah, OBOWIĄZkiem sprzedawcy jest WIERZYĆ w kartę i potrafić wymienić przynajmniej 10 plusów 8. Cięcie godzin 9. Przerwa zależna od "widzimisię" kiero. 10. Promoderia- ujdzie 11. $- ujdzie 12. Szkolenia- raz na pół roku atelier prowadzone przez osobę, która na temat mody ma najmniej do powiedzenia 13 VM- bez komentarza Ciekawe kiedy Promod zauważy, że sukces Zary nie tkwi w "tak zwanej promodowskiej profesjonalnej sprzedaży" a w UBRANIACH!

dobrze napisane, w końcu ktos podsumował całokształt... dziewczyny ktoś moze wie co sie dzieje we wrocławiu? jak pasaż i dominikanska??

a co to jest ta promoderia? z czystej ciekawości pytam, ponieważ za moich czasów czegoś takiego nie było?

Dziewczyny, wydaje mi się, że macie nastawienie "wszystko na nie". Nie ma takiej pracy, gdzie nie trzeba by było zmieniać nastawienia, starać się bardziej, niż możemy i po prostu - pracować. Każdy zawód ma swoje określone wymagania. Zawód sprzedawcy ma takie, a nie inne. Promod nie jest najgorszy, po prostu trzeba nauczyć się funkcjonować się w tym światku :-)

@prmd : wątpię, że wymagania stawiane przez promod definiują zawód sprzedawcy, chyba że faktycznie chodzi wyłącznie o irytację klienta i wciskanie produktów tak strasznie na siłę, że klientki często nie wiedzą jak się zachować.

Dziewczyny!praca w promod robi sie coraz gorsza, ja pracuje juz ponad 2 lata oiecywane mi byly takie rzeczy, ze az sama sie smailam z nich bo wiedzialam po moich poprzdniczkach ze sie nie spelnia. Tu cie wyszkolimy na visuela tu na zastepce kierownika tu na juz niewiem tyle tego bylo. Co z tego wyszlo?kierownik i zastepca odeszli, przyszli nowi oczywiscie rekrutacja zewnetrzna bo w firmie przeciez nie ma kompetentnych pracownikow tylko same robole ktore nie maja perspektyw. Prosze Was co sie dzieje z ta firma?wciskanie karty, nacisk na parametry, a nie oszukujmy sie ze tylko kierownik i zastepca maja profity z utargu a my jako robole mamy tylko im jak najlepiej w tym pomoc. Nie mozna pominac ustawianie grafiku tylko pod 2 osoby wiadomo jakie...dzownienie od rana i proszenie i pracowanie po 5-6 dni pod rzad!!!dziekuje Promod za te 2 zmarnowane lata mojego zycia i za te nerwy

zawsze tak było jest i będzie. Albo dotyka to bezpośrednio Ciebie, albo się temu przyglądasz do czasu, aż staniesz się problemem;)

pracuje w promod od niecałego roku i muszę przyznać ze kierowniczkę mam naprawdę świetną. zawsze wstawia się za pracownikami i nawet jak coś jej nie pasuję to potrafi to tak przekazać zeby nikogo nie urazić. Natomiast jej zastępca to prawdziwa zołza. zadko kiedy jest zadowolona z efektówm, natomiast ja to biorę na luz. jednym uchem wpuszczę, a drugim wypuszczę. czyli totalna zlewka i mam przynajmniej spokoj ducha.

nikt nic nie wie co się dzieje we Wrocławiu????

podobno we Wrocławiu juz nikt nie chce pracowac przez ANETKE

była prm kiedy pracowałaś?

przed zmianami jakie ponoć teraz zaszły:)

Czy to aż takie ważne?;p po prostu słyszałam, że od niedawna zmiana kierownika i jestem ciekawa czy na + czy -.

hmmm pytam sie o okres 2010 -2012 slyszalam ze nie chcieli tam nikogo awansowac wewnatrz z ekipy tylko ciagle z zewnatrz brali kierownikow, prawda jest taka ze Aneta wykanczala psychicznie wszystkich po kolei a, pracownicy nie byli nigdy doceniani, a teraz ponoc nie ma juz nikogo ze starej ekipy...szkoda... ja pracowalam za czasow Magdy S., Ani W., Ani Ch, Seby, Oli i pozniejszych osob ale te ekipy byly najlepsze...

Kto jest teraz kierownikiem regionalnym w promodzie w Warszawie??

byla prm czyli pewnie nie za czasów Ewki

region warszawski jest podzielony - Warszawę po powrocie objęła znów Kasia L., pozostałe - Ilona K.

dziewczyny a co w bytomiu?? podobno zwolnili kierowniczke

Regionalna z Warszawy- Katarzyna.L to osoba niekompetentna, dwulicowa, zakłamana s...ka! MOBBING u tej Pani jest na porządku dziennym!jej dobro jest dla niej najważniejsze! nie interesuję się pracownikami... tylko wymaga, wymaga, wymaga czasem nie możliwego, a sama nie daje od siebie nic...wręcz przeciwnie, demotywuje pracowników wprowadzając bardzo złą atmosferę! im dłużej ta Pani będzie pracować w tej firmie na takim stanowisku, tym gorzej dla FIRMY! zatrudniając takie osoby FIRMA pokazuje, jakie ma standardy (kiepskie)... Praca nie jest zła, atmosfera potrafi być dobra- dopóki ten "chory człowiek" nie wpadnie na placówkę i nie zacznie się panoszyć! Pani Kasiu zrób wszystkim przysługę i puknij się w głowę czymś twardym..może to pomoże! najlepiej wyjedź za granicę i nie wracaj! szanuj pracowników, to oni będą szanować Ciebie!!! oby niebawem "niektórzy" przejrzeli na oczy i wykopali na zbity pysk z tej pracy takie osoby... POZDRAWIAM WSZYSTKICH "NORMALNYCH" LUDZI.

czy Katarzyna L. nauczyła się już jakiegoś jeżyka obcego? bo za moich czasów nawet podstaw angielskiego nie znała, a to u kierowniczki regionalnej chyba powinno być wymagane

kasia nie jest jedyną dwulicowa, zakłamaną i stosującą mobing osobą w tej firmie, wystarczy spojrzec na Beatkę i jej podopieczną Anetkę ktorej przekazała wiedzę jak stosowac nieczyste zagrywki, natomiast ryba psuje się od głowy, jak długo Paulina bedzie promowac takie zachowanie tak długo bedzie tak funkcjonować ta firma a nie oszukujmy na klientach zalezy tylko nam - sprzedawcom a im zalezy tylko na kasie i niczym innym... stad te fanaberie i przesciganie sie w nowych pomysłach, ciągłe zmiany implatacji, cięcie kosztów(w tym promoderia) aż sie odechciewa:(

dziewczyny co to ta promoderia?! ja już nie pracuję, ale jestem ciekawa!