Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kredkova

praca w promod czy pullbear???

Polecane posty

Gość promodddka
zgadzam si e z Judith Ja pracuje od poltora roku. są dni lepsze i gorsze ale chyba jak wszedzie. ogolnie jestem zadowolona. kasa jest ok a i zespoł w pracy mam bardzo zgrany. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promodzianka Kasia
bo dziewczyny, atmosfera w ekipie jest najważniejsza, jak jest kwas między nami to nie będzie nic. Ważne jest wzajemne zrozumienie i pomaganie sobie, nawet kiedy kierownik jest jak Hitler (nie twierdzę, że mój kierownik jest) warto czasem z nim pogadać nie tylko o pracy. Przecież to my pracujemy na więzi, które nas łączą, praca jest dla nas jak drugi dom i to od nas zależy czy będziemy sie dobrze w nim czuc! Jesteśmy ekipą, razem tworzymy zespół, który wspólnie pracuje na wyniki. Najlepsze wyniki, bo wiecie, że opłaca się być najlepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????
ale cisza... przed burzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judit1234
hehhe u nas na południu zmiany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Promodynkajedynka
no na lepsze tylko pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotttek
to zależy, bo chyba nie z VM:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninnnnnnnnnnnnn
a w centrum zmiany..? wiecie coś? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promod mojjedyny
Centrum? Tam ciągłe rotacje, kierowniczki z zewnątrz - mało mają dobrych pracowników w ekipie??? Tylko zmiany, kasa, zmiany i kasa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdcgy
czy RR Ilona K.już przejrzała na oczy czy nadal zaślepiona?proponuje pogadać z Kasią L. Taka rada dla Ilonki...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsbb
widocznie ktoś jeszcze się na nachapał tyle ile powinien, zaślepienia w tym syfie można dostać, wieczne rotacje. Beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdghdhdb
A o co chodzi z Ilonką i czym zaślepiona? opowiadajcie bo jestem ciekawa co tym razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdcgy
nie Mój interes podpowiadać Ilonie,niech poszuka i się zastanowi...może warto poobserwować Swoich pupili!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvgfhg
też jestem ciekawa, czym może być zaślepiona Ilona K. Osobiście jestem z regionu Kasi L. - nie do pokonania - ale Ilona kiedyś ją zastępowała i nie można było narzekać, no może poza rzadkimi odwiedzinami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsbb
a ja jestem z regionu Madzi B. i też narzekać nie mogę :) pozytywna osoba. Ale politykę firmy poznałam na tyle, ze wiem z czym to się wszystko je. A Ilona wlasnie slyszalam o jej wizytach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maska78
a region południowy.. do dziś wysłać Beacie karte argumentów!! Kto ma jakieś świetne pomysły ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenstwo55
hehe wszyskie musimy wysylac te argumenty, do Marty z tego co kojaze tez. Wiesz jak, nie mozemy sie przeciez nudzic. zawsze znajda cos co nam umili dzien w pracy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, w poniedziałek idę na spotkanie rekrutacyjne do Promod, czytając forum jestem lekko przerażona.... (jestem ze śląska). Czy w ogóle warto się wybrac? bo tak naprawdę potrzebuję pracy na już....jestem zdesperowana co do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenstwo75
wiele zalezy od ekipy. a w ktorym miescie masz rozmowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguleczka88
dziewczyny co powiecie o nowej regionalnej z poludnia Marcie?? jak dla mnie troche nawiedzona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniaaaPromodynia
Czy w kazdym regionie "pilot" po swojej zmianie musi zdzwonic i sie spowiadac z parametrow i sprzedazy karty jesli jest ponizej oczekiwan i tu uwaga: TT 7%, art 1,5 i minimum 1 karta?????? czy tylko polnoc oszalala?? powoli trzeba pakowac zabawki i uciekac, to juz nie jest ta firma co kiedys. Nie mozna spokojnie wyjsc do domu, tylko czlowiek drzy czy bedzie musial dzwonic i tlumaczyc sie, codziennie tak samo, bo co innego powiesz?ze robilas wszystko, ze pracowalas z tootal lookiem, z przecenami, ze latalas jak idiotka za babami. Przez takie spowiadanie czuje sie jak smarkacz, ktorego trzeba pilnowac na kazdym kroku i rozliczac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promod dziewczyna
nie tędy droga... taki nacisk powoduje niestety spięcie na sklepie i zamiast naturalnej obsługi jest wciskanie na chama a klientki to czują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniaaaPromodynia
Dokladnie! Taka presja zle wplywa na atmosfere w sklepie, dziewczyny sie stresuja. Najgorzej jest jak sa na pograniczu, typu art 1,5 i zostalo pol godziny pracy, to tylko drza zeby nikt nie podszedl do kasy z jedna rzecza. Klientki czuja ta presje. Moim zdaniem tlumaczenie sie z dnia na dzien nie wnosi nic, co innego podsumowanie tygodnia, miesiaca, bo wtedy mozna wycignac jakies wnioski, podsumowac prace, co sie udalo, a o nie. A nie w przypadku jednego dnia. Ba! jednej zmiany 8godzinnej, badz 5godzinnej. Paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguleczka88
Macie racje. Niewiem jak u was ale u nas nawet stale klientki zauwazaja ze cos jest nie tak; ze biegamy za kobietami jak szalone zwlaszcza kiedy ONA jest i nie w nas juz takiej naturalnosc. Jest coraz gorzej. Ja tez powoli szukam nowej pracy. Mimo że mam fajne dziewczyny i atmosfera jest super to jednak nowa reginalna niestety to psuje. Zawsze cos nie tak a poza tym wredna jedza :-) Przerost ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Dostałam właśnie pracę w promodzie w Katowicach na 3 stawach wiecie może coś o pracy w tym sklepie? Kierowniczka wydawała się być bardzo miła i "ludzka", więc mam nadzieję, że będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikita123456
Nie chcę Cię martwić, ale ona wydaje się normalna tylko na początku. W rzeczywistości A. i to mega franca i jeszcze nie raz będzie jej miała dość. Uwierz mi, wiem co mówię. Nic nie robi, wszystko trzeba robić za księżniczkę. A regionalna nie lepsza. Także powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mnie teraz zmartwiłaś... a tak sie cieszylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhliyfvulujhgbhy
Szczerze mówiąc chyba nie ma takiego miejsca w promod, gdzie kierownictwo jest normalne.. Nawet, jeśli wykazują ludzkie odruchy, ich wizja na co dzień jest nie do zniesienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam też w innym sklepie i też było bardzo cieżko. Wszędzie kierownik dużo wymaga i trzeba cały czas coś robić i nigdy niie widać końca. Może po prostu wszędzie tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keniaaa
jutro ide na spotkanie w sprawie pracy w PROMODZIE wlasnie do mnei zadzwonili, boziu na prawe jest tak zle jak mówicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirtrtrutu
Nie uprzedzaj się, zależy gdzie trafisz:) Góra i tak będzie wyznaczała cele na 300% , ale jak będziesz miała normalną kierowniczkę będzie w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×