praca w promod czy pullbear???

Dziewczyny, a co sądzicie o wspaniale motywujących rozmowach rocznych...? :-)

hehe motywujących... nie rozśmieszaj mnie

EKSSS pracowalas w tym promod?

pracowałam w tym burdelu-promod

rozowy roczne?? smiech na sali :) ja wlasnie wypełniłam "barometr", wygarnęłam wszystko :)

czy ktos wie jak mozna dostac prace w pullbear w Krakowie ?

ooo barometr :) ciekawe jak wyjdzie ...

Do "pracownicy promod" jak Ci tak źle to dlaczego się nie zwolnisz? Nikt Cię tam siłą nie trzyma? Skoro jesteś tak dobra śmiało poradzisz sobie w innej, satysfakcjonującej Ciebie pracy... pozdrawiam

a co sadzicie o prawej rece BP, czyli GB?

Prawa ręka... hmmm ;)

przynajmniej sie tak zachowuje, sto procent przedawkowania promod, wieczne pretensje.... a ja teraz wejde na temat kientow, ja wiem,ze jestsmy po to aby im pomagac, ale na litosc boska, czy panie z wypchanym portfelem nie maja mozgu i nic same nie potrafia?? nam firma nie funduje kursow stylistek, same musimy kombinowac co z czym moze fajnie wygladac, ewentualie z intranetu jakies zdjecie skopiujemy. Rozwalaja mnie pytania zeby jej dobrac, bo ona nie wie, potem godzina marudzenia, czy nie za krotka, nie za obcisla ,czy dobry kolor. Ty wyrazisz swoje zdanie, a potem milon pytan czy aby na pewno. A no i pokazesz wszystkie mozliwe kombinacje na sklepie, a Pani ,ze nie co innego, a pytanie skad mam te co innego wytrzasnac? z dupy? jak dla mnie sa to niemyslace idiotki. JA przynajmniej nie wyobrazam sobie robienie z siebie glupka, ktory nie umie sie ubrac. Czesto zdarzaja sie tez fajne Panie, ktore sa otwarte i chetne na nowe polaczenia i sa to dynamiczne klientki, a nie marudy, ktore spia na kasie i jeszcze maja do Ciebie pretensje,ze lipna kolekcja, albo ze nie ma czegos w kolorze ktory chce. Prawda jest taka,ze jak chce cos czerwonego, okaze sie,ze jest cos w tym kolorze, to wtedy znajdzie inny pretekst zeby tego nie kupic, wtedy chce np. niebieskie, pokazesz jej niebieskie, to wtedy chce zielone. DRAMAT

Dziewczyny aż tak nie musicie się stresować. Znajdą się na pewno takie panie które waszą pracę docenią i będą zadowolone. Nie można wszystkiego brać tak dosadnie i się stresować. My jesteśmy tam od tego aby pomagać tym panią , nie mam zamiaru stać przy przymierzalni jak wieszak tylko się uśmiechając... U mnie w sklepie jest dobra atmosfera ,bawimy się z dziewczynami modą... Nasze uprzedzenia zostawiamy poza bramką a klientki chętnie wracają... Nie pisze tego aby z kimkolwiek tutaj polemizować ,ale najwidoczniej nie we wszystkich sklepach jest tak jak w tym którym pracuje;)

w 3 słowach: promod to syf!

Obiektywna7777 to pochwal sie w ktorym sklepie pracujesz, chetnie pojde do dziewczynek bawiacych sie moda

Gdybyś nas odwiedziła i tak byś nic nie skumała tak,że wyluzuj;P

hej, tak jak wyzej, czy ktoras z was pracuje w P&B albo promod w Krakowie? jak tam jest ?

bawimy sie moda:) hahahaha jesli ma sie 18lat i mase czasu to rzeczywiscie mozna POBAWIC SIE MODA:)Jesli jednak probujesz sie z tego utrzymac to srednia juz z tego zabawa!zwlaszcza,ze pranie mozgu regularne w tym nie pomaga!

jak kogoś nie znasz to nie ubliżaj, sama w promodzie tyrałam "bawiąc się modą" przez kilka lat, jestem po prostu ciekawa, gdzie komu chce się jeszcze to robić, albo jesteś jakimś nowym pracownikiem, albo promod już cię totalnie wchłonął i odmóżdżył, bo nie wieżę, że przy takim mobbingu to cudowne hasło promowane przez górę "bawmy się modą" ktoś robi z radością

*wierzę - sorry za błąd:)

halo, jest tu ktos kto pracuje w Krakowie ??

kiedy karza nam sprzedawac okreslone produkty, ktore niekoniecznie podobaja sie klientkom, ale mamy to wciskac, bo przeciez to jest takie FASHION!

to sekta przecież!

Tylko strajk na terenie całego kraju pomoże stop takiej płacy stop takiemu traktowaniu stop takiemu systemowi premiowania ustalmy postulaty wszystkie i do dzieła barometr i tak nic nie zmieni!

też pracuje w promod i zblizam sie ku koncowi kazdy kto ma troche oleju w glowie widzi co tam sie dzieje, mobing pranie mozgu ??to malo powiedziane tam cie traktuja jak robota im sie wydaje ze wszystko sie samo robi bawic sie moda a czym tu sie bawic? tylko slychac zewszad jakie to jest beznadziejne a skad to wzielas traktuja nas jak ludzi najgorszej i najnizszej kategori maja to gdzies traktuja 10 osob przedmiotowo nie personalnie maja gdzies twoje potrzeby jak jestes im potrzebna to ci wmawiaja ze firma jest stabilna ze nie oszczedzaja na godzinach ze mozna sie rozwijac haha kto jeszcze w to wierzy? halo otworzcie oczy na okraglo wszedzie tylko slychac za duzo godzin trzeba mniej wykorzystywac za male ratio itp wiec jak to jest obcinaja czy nie? hahaha zeby sie rozwijac to musisz nalezec do rodziny kogos z firmy albo musisz jechac na drugi koniec polski a pozniej klops sory ale nie ma miejsca dla cieibe(sytuacja kolezanki) i co? musisz sie utrzymac nie zrezygnujesz z pracy wszystko zalezy teraz od nich sama nie masz wyjscia musisz robic to co ci karza. poza tym trzeba sie usmiechac jak pajacyk a oni ci mowia jaka jestes beznadziejna i wzamian oczekuja usmiechu?zalosna jest ta firma oni tylko wykorzystuja ludzi i nie daja w zamian nic tylko czlowiek sie tam wypala a na koniec kopia cie w dupe bo juz im nie jestes potrzebna i zatrudniaja nowo osobe ktorej wmawiaja te same bzdury ale zeby dostrzec prawde trzeba czasu i miec mozg. co nie ktore osoby w promod go nie maja i wlasnie koncza zdolowani wykonczeni ponizeni z niczym cudowna firma jakis chinski oboz pod przykrywka sklepu odziezowego

Hej mam pytanie. Ile dokładnie zarabia się w promod na chwile obecna? Jak pracuje się w Krakowie? tzn jaka jest atmosfera pracy? Chce się dowiedzieć czy wszędzie jest tak jak piszą na forum, że wyzysk itp.

A ja pracuje w gliwicach tzn juz nie pracuje bo mam troche honoru i szacunku do samej siebie. Pani kierownik jest okropna baba ktora stworzyla swoja klike "gwiazd" albo raczej rozgwiazd hehehe i udaja ze sa najmadrzejsze najlepsze i najladniejsze. Nowych pracowników traktuja dobrze ale tylko przez pierwszy tydzien pozniej jestes robotem ktory musi pracowac na ich premie. "Gwiazdy" tylko palcem pokazuja co masz robic.... a i do tego jeszcze jestesmy gosposiamy bo oczywiscie PNICIE nie zamierzaja nic same posprzatac maja swoje sprzataczki ktorymi sa nowe osoby. I tylko Ci wmawiaja kiedy masz dobry humor a kiedy zly i kiedy Cio sie chce pracowac a kiedy nie chce. Pani kierownik wymaga jednego a pozniej sama sie do tego nie stosuje ŻAŁOSNE !!!!!! I mowia ze mozesz sie rozwijac heheh no tak bedziemy doskonale w wciskaniu kitu i robieniu porzadków!!!!!! Kierowniczkami tam sa osoby bez ambicji i bez innych widokow na przyszlosc najczesciej bez zadnego wyksztalcenia ktore musza sie trzymac bo w dzisiejszych czasach nigdzie ich juz nie wezma. A najsmieszniejsze jest to ze nawet nie potrafia po francusku wypowiedziec nazw trendow. nie mowiac juz o przetlumaczeniu prosztego zdania po angielsku hehehe MASAKRA dziewczyny nie wchodzie do tej kliki bo i tak panie bez matury beda chcialy wam udowodnic ze jestescie gorsze i do niczego sie nie nadajecie !!!! Jeszcze moglabym tak pisac i pisac ale kto madry to juz sam wyciagnie wnioski.

glupoty gadasz, w Gliwicach jest ok. Pracownik z Gliwic

hej, czy ktos pracuje w pullbear w Krakowie ? poszukuja teraz pracownikow ?

W gliwicach jest ok??? to jakis zart chyba ....

Słuchajcie nie piszcie tu głupot wszyscy co siedza w biurze na jasnej 24 lub tez kierownicy sklepów że promod jest super i w ogóle bo to nieprawda. Może wam się tam podoba, ale tu jest mowa o pracy w sklepach o której wy nie macie zielonego pojęcia. Nie polecam nikomu takiej gonitwy i atmosfery. Praca w Promodzie to jedna wielka porażka, teraz jak odeszłam z promodu omijam go wielkim łukiem, nie chce tam wchodzić, nie chce tam kupować, nie chce mieć z tym sklepem nic wspólnego !!!