Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość euforya

ILE PARTNERÓW SEKSUALNYCH MIAŁYŚCIE?

Polecane posty

Gość ej zagrypiona
ja uznaje tylko seks z milosci, wiec nie interesuje mnie nabijanie sobie przebiegu na sile. ale jak masz odwage zaliczac przygody, to miej tez odwage mowic potem swojemu facetowi prawde. jakbym sam mial kilkanascie partnerek to moglbym z toba byc i by mi to nie przeszkadzalo, pasowalibysmy do siebie, tymbardziej, ze inteligetna sie wydajesz :p szkoda, ze klamczucha :p a klamczucha to nie moj typ :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej zagrypiona
naprade zagrypiona sie wydajesz inteligentna, ale z powodu twojej przeszlosci nie moglbym byc z toba i zadna inna kobieta taka jak ty wiedzac o tej przeszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam chyba z 8 i na tym raczej sie nie skonczy, bo dzis rozstalam sie z chlopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anonimowo dzisiaj
powiem tak. nie mam nic do kobiet, ktore mialy wielu partnerow, jesli sa uczciwe, nie klamia i nie biora sie po czasie za porzadnych facetow. one powinny wiazac sie z babiarzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona
bardzo dziekuje za uznanie dla mojej inteligencji. Co do dalszej treści , jak mówiłam , kązdy jest czwarty, czasem trzeci , więc nie wiesz, czy któregoś dnia nie staniesz mi na drodze i ...będziesz czwarty!!!! uahaha Bo poza tym, że inteligenta to i ponetna sztuka jestem ( no chyba , że masz juz tę zonę, bo żonatych nie tykam). A teraz idę spać . Do zobaczenia może gdzies , może kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anonimowo dzisiaj
ja bym nawet 4 nie zdzierzyl. jestem prawiczkiem i wolalbym dziewice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laseczka super
Hihi ja tez zawsze mialam 2 gora 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak większośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupuppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24 lata i 8 hahah
w niedlugim czasie planujue dobic do 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli już to flanelka
a nie szmata.Lubie jak jest pieszcztliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssss
a ja mam 22 lata i jesszcze z nikim nie spaalam. chcemy po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aInKbF
popieram...moja liczba - 0 ( i jestem z tego dumna) a mam 21 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość euforya
ja sobie musiałam policzyć, wiec tak: ogólnie 14, ale w tym 4 -gdzie była więź emocjonalna, czy tzw. miłość, 7 -romansowych, tj.chwila namietnosci, pocieszenie, 3 z przyczyn innych-ekonomicznych + inni -4 pamiętam, gdzie nie było pełnej penetracji tylko zaawansowane pieszczoty, wiec nie uznaję tego za sex. Mam 27 Pozdrawiam. i widzę , ze się rozpisałyście -to fajnie, że temat Wam sie spodobał, akurat moim celem nie była licytacja , czy statystyka, interpretację pozostawiam Każdej z Was dowolną. I odnośnie przyczyn , motywacji kontaktów seksualnych- to myśle, ze miałam ich wiele w sensie obiektywnym, ale ja osobiscie nie jestem jeszcze zaspokojona.Moje zblizenia miały różne przyczyny, takze wiem jak to jest kochać i być wierną, być abstynentka-bo byłam nia przez 2 lata, bo czekałam na kogoś kto mnie zostawił, wiem jak to jest być modliszką-zostawiac, wiem jak to jest być nastawiona tylko na sex nimfomanką, oraz jak to jest dawać przyjemnosć za pieniadze.Część tychże moich "twarzy", zachowań wyszłą z experymentu i ciekawości artystycznej/piszę, niezrealizowane aktorstwo/, część wyszła ze szczerości, dojrzałych decyzji, częśc z koniecznosći , a część była błędem. To wszystko składa sie na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszenka
Mam 24 i żadnego, chce poczekać do ślubu.Wierzę, że takiego spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cala druzyne pilkarska
co za pojebany topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie w ogole zastanawiam, po co pytać partnerke o ilość facetów których miała? Jak to jest - w jaki sposob faceci o to pytają? :P Aż mnie to ciekawi.. (pytanie nie jest skierowane do tego świrka zakładajacego tematy o dziwicach, przygodnym seksie itp :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdal 27 żona
1. Mój mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chcialbym zeby moja zona miala tylko jednego przede mna, ale wtedy zebym ja tez mial przed nia jedna partnerke i byloby ok" to fajnie... byłbys zadowolony z jednego partnera, tylko że ten partner mógl być cudownym studentem z Sudanu :P, który przerobił z nią cała kamasutre i dodatkowo robił takie rzeczy na które nawet tam nie wpadl i po których samym wspomnieniu Jenna Jameson sie czerwieni ze wstydu... zabójcza jest ta Twoja logika, zakompleksiony chłopcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazylia86
Mam 21 lat i miałam 3 partnerów. Trzeci jest moim stałym partnerem od około roku. Jeśli chodzi i pierwszego partnera-to było wielkie zauroczenie(ale nie miłość)i ciekawość "jak to będzie".Z drugim sypiałam rok czasu. Był 20 lat ode mnie starszy. Miał dziewczynę (starszą ode mnie o rok).Dużo się przy nim nauczyłam i za to jestem mu wdzięczna.Też nie kochałamOdnośnie mojego obecnego faceta...no cóż...nie planowałam się zakochać.Chciałam się tylko z nim przespać bo mi się podobał.Seksu nigdy nie łączyłam z miłością.Jest nam w łóżku super.Dobraliśmy się pod względem temperamentów.On ma 32 lata,w tym małżeństwo.Miał sporo poartnerek,ponad 30.Jak sam stweirdził "seź traktował przedmiotowo".Przy mnie dopiero ma 100% satysfakcję z seksu.Może dlatego że do tego doszło uczucie?Nie jestem zazsdrosna ani zła o jego byłe.Wiąże z nim przyszłość.Mieszkamy razem ale...nie ukrywam że czasem pojawia się ciekawość spróbowanie z kimś innym.Zdrada nie wchodzi w grę.Bo nie warto niiszczyć tego co jest między nami.On miał szanśe spróbować z wieloma kobietami i wie że jest mu ze mną najlepiej,nie krępujemy się mówić o swoich potrzbach,lubimy eksperymentować,robimy dosłownie wszystko co nam tylko do głowy przyjdzie. Poza tym rozumiem że faceci inaczej podchodzą do spraw seksu.Wkurza mnie jedynie że podejście niektórych niereformowalnych ludzi,którzy rzucają oblegami na kiebiety którer miały więcej niz 3 partnerów a faceci mogą nawet nie być w stanie zliczyć lasek z którymi spali i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej zagrypiona
nie wazne co robila z tym jednym partnerem, wazne, ze spala z nim z milosci w stalym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie wazne co robila z tym jednym partnerem, wazne, ze spala z nim z milosci w stalym zwiazku" a skąd to wiesz? :P Moze miał 20 cm dziabąga :P i dawał jej kosmiczne orgazmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej zagrypiona
dam jej lepsze :p poza tym seks z milosci to seks z milosci i nie ma co tu oceniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dasz jej lepsze? ale fakt, że kobiety w formacie jpg i avi, ktore do tej pory miałeś tak głośno jęczały, nie oznacza, że jestes dobry w łóżku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie nadal chciał dowiedziec jak to pytanie o ilość partnerów się odbywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej zagrypiona
zawsze mozna sie wyrobic. nefrytowa - uwazam, ze zwiazek gdzie kobieta miala duzo bujniejsza przeszlosc od faceta po prostu nie ma sensu. np. prawiczek i kobieta co miala 6 partnerow, albo facet co mial 1 partnerke, a kobieta kilkunastu. a jak kto ocenia kobiety to jego sprawa, bo nie kazdy leci tylko i wylaczanie na ladna buzie i zgrabna pupcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×