ILE PARTNERÓW SEKSUALNYCH MIAŁYŚCIE?

i sama sie zaczyna wypytywac czesto faceta ile mial dziewczyn, z iloma kobietami spal

"zupelnie inny styl rozmowy, inna pewnosc siebie, inny sposob bycia" ej zagrypiona - widze Twą przyszłość :P poznasz jakąś cichodajke... one są takie niesmiałe, niewinne... a pruła je połowa miasta..

wiesz, niekoniecznie taka jest.Uważaj, bo mozesz sie bardzo zdziwić.

Jak mozna oceniac ludzi po ilości osób z którymi spali? Sama,gdybym nie była w związku chętnie popróbowałabym z wieloma partnerami.Wolę wyszalec się teraz niż potem zdradzać męża.Poza tym to właśnie może kwestia temperamentu.Różni ludzie różnych rzeczy szukają w seksie-jedni akceptacji,potrzby bliskości,inni po prostu zabawy,przyjemności.Nie można generalizować.

ja jestem dziewica a zachowuję się dokładnie tak jak opisałeś ;)... i co...????;)

Ej zagrypiona - to gratulacje. Dopicuje sie do komiczne. Pewnosc siebie i sexonosc nie jest oznaka bujnej przeszlosci seksualnej. zejdz na ziemie!

mimo wszystko z czasem wyjdzie ile kto mial partnerow. ja jestem prawiczkiem i nie wyobrazam sobie bycia z kobieta, ktora miala wielu partnerow czy jakies przygody. co by mnnie moglo z nia laczyc? nawet gdybym ja byl ja w stanie akceptowac, to ona na pewno mnie nie. to dwa zupelnie inne swiaty, systemy wartosci, zupelnie rozne podejscie do zycia

"kobieta, ktora miala wielu partnerow ma bardzo pewny siebie glos, bardzo glosno sie sie smieje, w czasie rozmowy wyraznie jest dominujaca, jest bardzo pewna siebie i taka konkretna, wie, ze to ona jest gora nad facetem, jest wyzywajaca, bardzo seksowna i podkresla to. dotyka faceta nawet w czasie rozmowy kolezenskiej i w stosunku do niego jest taka zalotna, piesci sie itp." Ja zochowuje się podobnie,może jestem ciut delikatniejsza,a wielu partnerów nie miałam. Nie można GENERALIZOWAC! nie każda laska która tak się zachowuje jest przysłowiową "puszczalską".

a ona moze Cie oklamac :/ strasznie naiwny jetes, ile Ty masz lat?

ja uwazam, ze do mnie pasuje kobieta co seks uznaje tylko z milosci, bo ja tez mam taki poglad. a podobne podejscie do seksu w zwiazku jest bardzo wazne

no bazylia mialas 3, ale dziewica czy kobieta, ktora spala z 1 raczej sie tak nie zachowuje

do ej zagrypiona-kobieta doświadczona mimo wszystko dużo mogłaby Ci dać. Wprowadziałby Cię w świat seksu i pokazała ile można z tego czerpać przyjemności i radości.

"mimo wszystko z czasem wyjdzie ile kto mial partnerow" wyjdzie po tym, jak okaże sie, ze poprawiałes po arabskiej wycieczce krajoznawczej "Poznaj Polskę od strony jej mieszkańców" :P

ja uwazam, ze kobieta nie ma po co klamac. jesli wie, ze facet by jej nie zaakceptowal i jesli poznal by prawde uwazalby ja za dziwke, to po co ona chce z nim byc, skoro tak naprawde mialby ja za dziwke? ktora z was chcialaby byc z facetem, ktory uwazalby was za dziwke?

nie gadajcie wiecej z tym gosciem - on tutaj zakłada 2-3 tematy dziennie o tym, że brzydzi sie kobietami, ktore uprawiały sex, albo miały przygody sexualne, albo inne.... To świrek, poznaja go tu juz, bo ciągle klepie to samo

Dlaczego jest tak,że kobieta toleruje ilość partnerek z którymi spał facet,ale facetowi już ciężko jest zaakceptować fakt z iloma spała kobieta? Gdzie tu sprawiedliwość?!

bazylia86, ale ja nie szukam kochanki do seksu, ja szukam milosci. a nie laski, ktora bedzie dla mnie materacem do rozprawiczenia sie

ja jestem prawiczkiem, to dlaczego mam tolerowac, ze moja kobieta mialaby miec wielu partnerow? taka po prostu nie jest dla mnie i do mnie nie pasuje

34 partnerów sexualnych i na tym się nie skończy

słuchaj , ej zagrypiona, troche mi Ciebie zal.Ja bardzo szanuję jak ktoś ma zasady, postanowienia i sie ich trzyma. Żal mi jedank Twojej niewiedzy o człowieku. Każdy z nas sie zmienia i ewoluuje i jest wystawiony na okol., jakich nie przewidzi.Chodzi o to, ze i Ty mozesz sie zmienić.Teraz zakładasz tak, a za chwile bedziesz /lub juz jesteś-tylko sie kryjesz/ po drugiej stronie. Zycie nie jest czarno-białe.Choć tak mysleć jest łatwiej.

uwazam, ze kobiety co miala wielu facetow powinny sie laczyc w zwiazki z babiarzami co mieli wiele kobiet

"Ja bardzo szanuję jak ktoś ma zasady, postanowienia i sie ich trzyma." nie myl zasad z chorobą psychiczną

zagrypiona-jeszcze wiele musisz przezyc

po prostu wiem jaka kobieta moze byc dla mnie a jaka nie i zmieniac tego nie zamierzam. jak bym sam mial bujna przeszlosc to bym juz inaczej patrzyl na kobiety i skromnej przeszlosci bym nie wymagal, bo bym nie mial do tego prawa, samemu nie bedac lepszym. jesli sam swoje z kobietami przejdze to na pewno juz bede inaczej patrzyl na kobiety co mialy wielu partnerow, gdyz bede wiedzial, ze one sa takie same jak ja

to czy mamy podobne doswiadczenia i potrafimy siebie wzajemnie zrozumiec tez jest wazne w zwiazku

zobaczcie - on ciągle klepie te same formułki właściwie :P ten koleś nie zamoczy nigdy w życiu... a o ile nie jest mańkutem to pewnie prawy biceps ma o 5 cm wiekszy od lewego :P

jak bym chcial to bym uprawial juz seks, ale nie widze sensu zrobienia tego pierwszy raz z dziewczyna, ktorej nie kocham

ja np. lizalem sie z panienkami na imprezach po pijaku, macalem sie z nimi, ale to nie byl seks ani jakies pieszczoty narzadow plciowych na golasa

to mężczyźni potrafia kochać? poza sobą?

czesto potrafia byc bardziej wrazliwi niz kobiety, tylko tego nie daja po sobie poznac