Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pragne czystej dziewczyny

moja dziewczyna chce isc do ginekologa faceta

Polecane posty

Gość z innej planety
A czy ty rozumiesz , ze jesli faceta rani to ze baba idzie do gina to taki facet nie powinien byc dopuszczony do zadnej baby. Bo aby nie ranic takiego faceta baba doprowadzi sie choroby lub do smierci a jej dzieci do sieroctwa lub kalectwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z was zboczuchy
Widać, że wyobraźnia rozbuchana przez nadmiar pornografii. Naoglądaliście się za dużo filmów o "Panu Doktorze i Jego Pacjentce" i teraz wizyta waszej kobiety u lekarza "rani wasze uczucia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem polega na tym
ze to nie sa zadne uczucia. tp jest zboczona chora zawisc o jakies urojenia powstale na podstawie ogladanego porno. To nawet pasuje. Wiekszosc kobiet nie lubi facetow ogladajacych porno. Latwo to sprawdzic. Jeslli facet nie chce aby baba chodzila do gina to znaczy ze wali konia przy pornosach. Wiec mile panie - odstawic takiego, bo dobrego seksu i tak z nim nie bedzie , tylko syfa zlapiecie , a leczyc sie Wam taki nie pozwoli bo to zrani jego "uczucia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać moja argumentacja była celna, skoro trzy ostatnie wpisy są na tak niskim poziomie i pełne demagogii. Wasza bezradność jest porażająca. Przecież napisałem wyraźnie, że zdrowie jest jadną racji, często najważniejszą racją, jaką przy ewentualnym konflikcie o ginekologa trzeba brać pod uwagę. Ale wy tak ustawiacie sprawę, że w ogóle wzmianka o płci lekarza, to zamach na wasze zdrowie. Myślę, że doskonale zrozumiałyście intencje mojej wypowiedzi, tylko brak wam odwagi, żeby się z nią choć w części zgodzić. Ale nie czekam na poklask. Powiem tyle. Mnie byłoby przykro zrobić coś, o czym wiedziałbym, że to zaboli moją kobietę, a mógłbym jej tego oszczędzić bez uszczerbku dla siebie. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem polega na tym
ze demagogie uprawiasz ty sam. od swojego pierwszego postu. Falszujesz to co pisza inni, wulgaryzujesz jak ci cos nie odpowieada , a tak naprawde nie podakles zadnego argumentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wulgaryzuję, ani nie fałszuję. Jeśli tak, to proszę o przykłady. Podałem całą masę argumentów, tylko niewulgarnych, więc może masz kłopoty z ich zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhs
Widzę, że tu mężczyźni są strasznie zaborczy. Nie podoba mi się bardzo takie myślenie, że w związku wszystko jest wspólne włącznie z ciałem kobiety. Nie. Ciało moje, jest tylko moje, a to, że uprawiam z moim mężczyzną seks, nie oznacza, że to ciało do niego należy. Tak samo jego ciało nie jest moje. Nie rozumiem więc tego oburzenia w związku z chodzeniem do ginekologa mężczyzny. To powinien być tylko i wyłącznie wybór kobiety, gdyż to ona rozkłada przed lekarzem nogi, a nie facet i ona decyduje przed kim chce to zrobić, a nie jej facet. Mnie nie oburza to, że mój mężczyzna poszedłby do urologa kobiety, tak samo wymagam, aby nie oburzało go to, że ja idę do ginekologa-faceta. Z drugiej strony nie rozumiem też tych kobiet, które zapierają się, że tylko do gina faceta pójdą, bo kobiety są niedelikatne itd. Ja raczej uważam, że to nie zależy od płci, a od lekarza. I wśród kobiet i wśród mężczyzn zdarzają się oszołomy. Tak więc mężczyźni- pozwólcie nam dysponować swoim WŁASNYM ciałem i nie bądźcie tak zaborczy i zazdrośni bez powodu, to że rozkładamy nogi w celach zdrowotnych przed lekarzem nie znaczy, że nie mamy do was szacunku, że chcemy was zdradzić, a już na pewno nie czerpiemy z tego przyjemności. Zazdrość niszczy związek. Zazdrość= brak zaufania. A związek bez zaufania to dla mnie chory związek i długo w takim bym nie wytrzymała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem polega na tym
przeczytaj chocby swoj poprzedni post. nie trzeba daleko siegac. te faszowania ai zaklamania , ze tyle kobiet pyta o gina - kobiete. a dlaczego nie napidsales , ze to tylko zahukane Polki-katoliczki? myslisz ze ludzie sa debilami i ci uwierza? to nie te czasy zebys wcisnal kazda glupote , bo nikt nie sprawdzi. probujesz byc chamski dla tych co maja inne zdanie. probujesz nasmiewac sie z innych. i ty smiesz pisac o demagogii?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli chodzenie kobiety
do ginekologa faceta rani uczucia jej partnera to z tym partnerem jest coś nie tak. Albo brak zaufania do partnerki albo urojenia na tle zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet prawdziwy facet
Brawo Niclas!!! Widzę, że część Pań na tym forum i nieliczni faceci prezentują bardzo niski poziom (mam nawet takie podejrzenie, że część wpisów dokonują ginekolodzy faceci).Napiszę więc jeszcze raz: W moim związku nie ma takiej opcji żeby kobieta chodziła na wizyty do ginekologa faceta (obojętnie o co by nie chodziło). Za długo już żyję na tym świecie żeby ktoś był mi w stanie wmówić, że ginekolodzy faceci są aseksualni tym bardziej, iż w ostatnim czasie przy okazji przeprowadzania tzw. badań (o których można przeczytać powyżej) odnośnie preferencji ginekologa wśród moich koleżanek dosłownie dzisiaj tj. 20 12 2009 jedna z moich koleżanek powiedziała mi, że jej kolega jest ginekologiem ma 43 lata i nawet sama pytała czy się podnieca. Odpowiedź była twierdząca. Za każdym razem. Także gratuluję tym bezmózgim paniom i równie bezmózgim facetom. I na koniec ponownie apeluję do wszystkich w szczególności młodych kobiet: POD ŻADNYM POZOREM NIE CHODŹCIE DO GINEKOLOGA FACETA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BRAWO KOBIETY
przeczytajcie co to bydle wypisuje. W jego zwiazku / przeciez ty nie masz zadnego zwiazku/ kobieta nie ma prawa isc do gina POD ZADNYM POZOREM . Niech zdechnie, niech padnie , a do gina nie wolno jej pojsc. POD ZADNYM POZOREM NIE WIAZCIE SIE Z TAKIM FACETEM BO ZAPLACICIE ZA TO ZYCIEM LUB ZDROWIEM a on nie bedzie plakal tylko znajdzie nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Niclasie dalej uwazasz, ze wiekszosc kobiet to nie po prostu bezdenne studnie glupoty ? :). Przeciez te cwierc mozgi chocbys im przytoczyl setki danych statystycznych, to i tak maja w swoich malych mozdzkach zakodowane irracjonalne zachowania. ja rozumiem, ze chcesz nawiazac jakis dialog dlatego Twoja ocena nie jest drastyczna i prawdziwa ;) , mi tam na tym nie zalezy, bo dialog mozesz nawiazac z kims kto ma mozg. Jesli wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze osobnik ma brak tego organu, to sobie dialog rownie dobrze mozesz prowadzic ze sciana. Zauwaz jedno, ten ich strach przed rakiem akurat tego organu co to statystycznie jest dosc rzadkim rakiem. zemrzec moga na dziesiatki innych sposobow i to z wielokrotnie wiekszym prawdopodobienstwiem. jednak kampanie i te ich czasopisma tak im mozgi wypraly, ze nic do nich nie trafia. To jest sprawa beznadziejna. Sprobuj przekonac wierzacego iz bog nie istnieje. nie ma na to zadnych kompletnie zadnych dowodow ale cwierc mozgi dalej beda wierzyc, ze ta istota istnieje. po prostu w mozgu juz jes to zakodowane (tzn neurony polaczyly sie tak a nie inaczej) co uniemozliwia racjonalne spojrzenie na rzeczywistosc. A neurony sie tak polaczyly, poniewaz od dziecka wsciska sie kit, to mozg przystosowal sie do kitu ;). Niektorzy potrafia odwrocic ten proces innym juz do konca swych dni pozostaje byc cwiercmozgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też_popieprzony dalej podtrzymuję, co napisałem, tzn. że kobiety nie są głupie. Zgadzam się natomiast z Twoją inną wypowiedzią, że te dziewczyny, co tu piszą chyba po prostu nie kochają swoich facetów. Ktoś, kto kocha nie miałby w sobie tyle złości, chęci upokorzenia drugiego człowieka. Przecież nikt nie każe im przyjmować mojego punktu widzenia. Ale one nawet nie są w stanie napisac noramalnie :"nie zgadzam się z Tobą, bo to i to, tu się z Tobą zgadzam, a tu nie". I wypisują na przykład takie absurdy, jak wpis powyżej, że preferencja dla ginekologa kobiety jest związana z katolicyzmem. Czyli kobiety np. w Szwecji, chodzące do ginekologa kobiety to wojujące katoliczki. Brawo! Aha, Twoich poglądów na temat religii nie podzielam Owco zabłąkana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę powiedzieć mojemu
mężowi, że jest bezmózgiem, bo był dzisiaj na badaniu urologicznym u pani doktor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę bardzo statystyki
"Śmiertelność na nowotwory złośliwe zależy od częstości występowania danego nowotworu, a także od wyleczalności. W 2000r. w Polsce z powodu nowotworu zmarło 48020 mężczyzn i 36539 kobiet. U kobiet największy odsetek zgonów nowotworowych stanowiły zgony z powodu raka piersi (12,9% wszystkich zgonów z powodu nowotworów), a następnie zgony z powodu raka jelita grubego (11,4%), raka płuca (11%), żołądka (5,9%), jajnika (5,6%) i szyjki macicy (5,4%). U mężczyzn najczęstszą przyczyną zgonów nowotworowych były zgony z powodu raka płuca (33% wszystkich zgonów z powodu nowotworów ), a następnie z powodu raka jelita grubego (9%), żołądka (8%), prostaty (6,6%) oraz pęcherza moczowego (4,2%)." 12,9+5,6+5,4=23,9% - mało? Podczas pełnego badania ginekologicznego powinny być badane również piersi. Stosowanie antykoncepcji hormonalnej sprzyja powstawaniu raka piersi. Aby zapobiec rakowi płuc i rakowi żołądka stosuję profilaktykę i nie podejmuję działań ryzykownych. Do niedawna tak samo postępowałam jeśli chodzi o zdrowie narządów kobiecych - profilaktyka i higiena. Od jakiegoś czasu podejmuję zachowania ryzykowne - uprawiam seks i co gorsza stosuje antykoncepcję hormonalną czyli faszeruję swój organizm hormonami które nie są dla tego organizmu obojętne. Dlatego moje wizyty u ginekologa są częstsze - co pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niclas - znowu falszujesz dane
Masz pecha bo ja mieszkam w Skandynawii i tu badania gin przeprowadzane sa przez lekarza domowego. Moze to byc mezczyzna. Wiec nie opowiadaj ludziom klamstw wymyslonych przez siebie, bo teraz wyraznie pokazales , ze nie masz pojecia o swiecie. Jak kobieta kocha meza to nie bedzie go narazac na upokorzenie przez to , ze ZADBA O SWOJE ZDROWIE???????? Jak mezczyzna kocha kobiete to SAM JA DO TEGO GINA ZAPROWADZI: ;ilosc to poswiecenie dla innych. Poswiecenie ze strony mezczyzny tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem od Polek z forum ze Szwecji, że sporo kobiet chodzi do ginekolożek (bo taka specjalizacja w Szwecji, pomimo większej roli lekarza domowego istnieje). Nigdzie nie pisałem, że wyłącznie do ginekolożek. Przykład ze Szwecją był po to, żeby pokazać, jak absurdalna jest teza, że lekarki w tej specjalności są wybierane głównie przez zacofane katoliczki. Powody wyboru lekarza takiej a nie innej płci tak naprawdę są zapewne bardziej złożone. Kryterium wyznaniowe, może poza muzułmankami, nie ma tu raczej nic do rzeczy. Tak masz rację, jak najbardziej miłość wymaga poświęcenia dla drugiego człowieka. Miłość, taka szczera, ma w sobie jakąś busolę, która podpowiada, jak postępować, żeby nie ranić drugiego człowieka, ani mu w imię egoizmu nie zaszkodzić. I pewne jest jeszcze to, że w miłości nie ma miejsca na pogardę dla drugiego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet prawdziwy facet
przeczytajcie co to bydle wypisuje. W jego zwiazku / przeciez ty nie masz zadnego zwiazku/ kobieta nie ma prawa isc do gina POD ZADNYM POZOREM . Niech zdechnie, niech padnie , a do gina nie wolno jej pojsc. POD ZADNYM POZOREM NIE WIAZCIE SIE Z TAKIM FACETEM BO ZAPLACICIE ZA TO ZYCIEM LUB ZDROWIEM a on nie bedzie plakal tylko znajdzie nowa. Mam bardzo udany związek, a moja kobieta chodzi do ginekologa kobiety. Nigdzie nie pisałem, żeby kobiety nie chodziły do ginekologa. Ja przestrzegam (a to jest różnica-pewnie zbyt duża do ogarnięcia dla Twojego mózgu) przed wizytami u faceta ginekologiżyny. Jestem szczęśliwy bo jestem spokojny o to, że moja kobieta w gabinecie ma badanie ginekologiczne, a nie jest np. macana i dlatego przestrzegam przed wizytami u ginekologów facetów bo to co wyprawiają w swoich gabinetach często mało ma współnego z badaniem. (pozatym to uwaga na ukryte kamery w niektórych gabinetach ginekologów facetów) To tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazzaq
Jesteś cieniasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i po co klamiesz
00:11 facet prawdziwy facet"W moim związku nie ma takiej opcji żeby kobieta chodziła na wizyty do ginekologa faceta (obojętnie o co by nie chodziło). "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i po co klamiesz
W zasadzie to twoje IP powinno byc podane na policje za oszczerstwa jakie piszesz i chyba to zrobie. Niech ci sie dobiora do dupy. Jak zaplacisz kare za oczernianie niewinnych ludzi to sie moze nauczysz uczciwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niclas - znowu falszujesz dane
Tym co napisales udowodniles , ze nie masz pojecia o temacie. Wiec dlaczego wczesniej wciskales ludziom ciemnote, ze Szwedki wybieraja gina - kobiete? Wypisywales nzdury , ze mezczyzn na zachodzie eliminuje sie z tego zawodu. Dlaczego wypisywales takie glupoty? Trzeba bylo uczciwie napisac , ze twoje rozmowczynie to Polki katoliczki. Moze wtedy nie stracilabym do ciebie szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niclasie nie zgadzam
się z tobą, gdyż jestem psychologiem i wiem, że zazdrość o lekarza ginekologa bądź każdego innego nie jest zjawiskiem normalny lecz nosi znamiona zachowania patologicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Niclasie mam nadzieje, ze Twoj optymizm co do wiadomo czego troche minał ;). Jesli nie to musze przyznac, ze optymista z Ciebie pelna geba. Przeciez glupota niektorych kobit jest nieprawdopodobna ;). Przypadek z ta szwecja nieszczesna to pokazuje. Druna baba oczywiscie ma czesciowo racje, ze tam rodzinny to jest od wszystkiego podobnie jak w angli lecz nie bierze pod uwage tego, ze jak rodzinny nie daje rady to sie idzie do specjalisty, ewentualnie od razu sie do niego idzie jezeli sie chce. Druga przytacza statystkyke, o ktorej wspomnialem ale jest na tyle durna, ze nie potrafi jej odczytac prawidlowo :). Sama podaje, ze umieralnosc na nowotwory to 23% zgonow, czyli prawie 80% to nie nowotwory. Ale skupila sie bardzo na wiadomo czym :), sadzac, ze robi wszystko aby nie wyciagnac kopyt. Tyle, ze rachunek prawdopodobienstwa mowi, ze nie tego powinna sie bac czego sie boi. Biorac rak piersi 13% i rak szyjki 6% razem stanowi to zaledwie 20% procent nowotworow. Na dodatek ma stare dane, bo ostatnio zarowno u mezczyzn jak i kobiet rak pluc jest na pierwszym miejscu ale mniejsza o to. A tak poza tym to widzialem juz w necie kilka stron polskich gabinetow takich wiekszych (nie w bloku w lazience ;)) gdzie przyjmuja same panie ginekolog. takze wychodzi na to, ze przyjely w ogole taka polityke. A i sie mi jeszcze przypomnialo : Niclasie boj sie boga i przestan falszowac dane ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalosny jestes
13 + 7 to razem okolo 20% czyli dla ciebie co piata kobieta ma umrzec na raka i osierocic dzieci po to zebys ty byl zadowolony? No to naprawde jestes ciemniak. A baby , ktore nie chca zdechnac albo meczyc sie dla twojej przyjemnosci to durne baby? Jakim ty jestes czlowiekiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
"się z tobą, gdyż jestem psychologiem i wiem, że zazdrość o lekarza ginekologa bądź każdego innego nie jest zjawiskiem normalny lecz nosi znamiona zachowania patologicznego" Oczywiscie i te 1.5 miliarda (czy iles tam :)) muzulmanow to same patologie. ale ok. i to nie jest zazdrosc. zazdroscic to mozna sasiadowi, ze ma lepsze auto. ale przyjmijmy w ramach dyskusji, ze to zazdrosc. niech Ci bedzie. zatem moje pytanie brzmi : jaka zazdrosc nie jest patologia ? czy penetracja mojej partnerki przez mojego kolege uzasadnia moja zazdrosc o nia ? a jesli tak, to czym sie rozni penetracja przez kolege od penetracji przez lekarza ? czy intencja czynu zmienia ten czyn ? czy zabojstwo czlowieka na ulicy to patologia, a zabicie go w imieniu prawa na krzesle elektrycznym to co innego ? czy intencja zmienia dany czyn w cos innego ? czy zabijanie na wojnie to nie zabijanie , bo wojna ma to do siebie, ze sie zabija w imie jakiejs szczytnej intencji ? czy jesli partnerka moja bzyknie sie z szefem swoim w ramach pozyskania awansu to np nie zdrada, bo nie zrobila tego dla przyjemnosci tylko dla poprawienia bytu swojej strudzonej zyciem rodziny ? mam nadzieje, ze rozumiesz o co mi chodzi. zatem fachowcu do dziela i odpowiadaj na pytania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Do Zalosny jestes Zalosny/a to Ty jestes. Bo nie co piata glupcze. jezeli umieralnosc z powodu raka to 20% wszystkich zgonow, zatem umieralnosc z powodow 13 + 7 jest ulamkiem z umieralnosci z 20%. 80% wszystkich zgonow to nie nowotwory. Widzisz , Twoja tepota jest przeogromna. Poza tym juz pisalem o tym, ze dwukrotnie wieksze prawdopodobienstwo jest , ze kobitka zemrze w wyniku wypadku samochodowego niz na raka szyjki. To co wstrzymac ruch samochodow czy jak ? Czyli ze spokojem patrzysz jak ginie na drodze co ktoras tam matka polka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalosny jestes
Ja ci odpowiem 1 Kazda zazdrosc jest patologiczna. Malo tego - kazda zazrdosc dziala destrukcyjnie. 2.Jesli nie widzisz roznicy w badaniu przez lakarza a "penetracja" twojego kolegi to sie lecz. Tu nie ma co dyskutowac. 3 Jesli badanie gina w ogole porownujesz z zabojstwem to nie powinienes zostac dopuszzcony do zadnej kobiety. Dla dobra jej i calego spoleczenstwa 4.Bzykanie sie z szefem a bdanie u lekarza to dwa rozne tematy. Jesli tego nie odrozniasz to patrz punkt wyzej. Reasumujac - jestes dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby nie zginąć na drodze
przestrzegam przepisów ruchu drogowego, nie wsiadam za kierownicę kiedy jestem pijana lub źle się czuję. Żeby nie zachorować na raka płuc nie palę papierosów. Najlepszą profilaktyką chorób kobiecych jest... abstynencja seksualna. Dziewnice nie muszą chodzić do ginekologa, wystarczy jedna wizyta kontrolna, żeby sprawdzić czy narządy są prawidłowo zbudowane a potem dopóki nie rozpoczną współżycia mogą chodzić tylko wtedy kiedy dzieje się coś niepokojącego. Nigdy nie zastanawiało was dlaczego cytologię robi się tylko kobietom współżyjącym? Do kogoś tam wyżej kto pisał o intencji - tak intencja jest kluczem do oceny moralnej zachowania. Zabicie człowieka dla przyjemności nie jest tym samym co zabicie człowieka w obronie własnej. Obnażenie swoich narządów płciowych w celu ich zbadania nie jest tym samym co obnażenie ich w celu osiągnięcia przyjemności seksualnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×